Donkey Konga

[ramzes64]

a grasz sam, czy z kims? ... ja mialem sam, nowka - pogralem 2h, nastepnego dnia moze z godzinke jeszcze i sprzedalem - fajne, ale pozniej stwierdzilem ze bezsensu - no i niechcialem rozwalic bebenkow - bo byly nowe i opchnalem

ot - taka ciekawostka

[soberpl]

Gram na zmiane z dziewczyna, fajna zabawa

[Axi0maT]

Donkey Konga dosc szybko sie nudzi, ale na imprezke po paru piwkach to po prostu gierka nie do zajechania. Nie wiem jak wy ale u mnie wyksztalcilo sie cos w formie bebniarz i "chorki. Bebniarz jak sama nazwa wskazuje gra na bongosach, a reszta w tym czasie odpowiada za klaskanie - radocha na maksa... szczegolnie w stanie wskazujacym kiedy koordynacja juz nie ta

[ramzes64]

Ja chcialem dziewczyne zachecic - ale smiala sie z tych bebenkow - i nie grala ... wzialem raz konsolke do niej z bebnami - ale nie podlaczylem ... byla kuzynka jej, byl brat - cos tam, cos tam, jakies hihy itd - wkurzylem sie i nie podlaczylem ... teraz moze troche zaluje - jak napisales ze grasz z dziewczyna... bo ostatnio zachecilem ja do gry w Wario Ware - ale w jakas jedna gierke (Kubki) gralismy pobijac rekord, pozniej jakies kilka przypadkowych.

No i wczoraj Super Monkey Ball 2 - meczyla poziomy ... ale ogolnie dziewczyna nie lapie o co chodzi w analogach ... gdyby sterowanie bylo na d-padzie to daje rade, albo mario jakis na gameBoyach

Moze gdybym mial znoow DonkeyKong'e to bym jej pokazal / zobaczyl jak jej idzie walic po bebnach

[Gimiak]

Wg mnie Donkey Kogna daje rade. Za pieknych studenckich czasow w Bochum zorganizowalem impreze "taneczno-bokserska", podczas ktorej przez 6 h gralismy na bongosach. Mialem cztery sztuki, wiec na raz moglismy grac w czworke. Nawet jakis pijacki turniej zostal zorganizowany. Wynikow jego nie pamietam, ale bylo przezabawnie.

Ciekawa pozycja jest Jungle Beat, ktora takze wykorzystuje bongosy. Z tym, ze ta gra jest juz tylko na jednego gracza i jest to platformowka.

[ramzes64]

No Jungle Beat interesowalo mnie - bo platformowki lubie ... no ale ze jest praktycznie w polsce w PALu nieosiagalna - na Allegro - a nie szukam gdzie sie i tez wszystkich pieniedzy nie dam - a gra droga - wiec wiecie - no i nie mam juz bongosow. Watpie bym w to kiedys zagral.

No ale w sumie, czy ja wiem - mini gierki w Donkey Konga tez zbyt rewelacyjne nie byly (nie pamietam -chyba 4?)

[soberpl]

Mini gierki to to z tymi beczkami? nie dzieki mogli dac kilka utworow wiecej zamiast tego.

[ramzes64]

Nie pamietam - wiem ze jakas byla, ze DK wspinal sie po lianach/linach ? ... walilo sie w prawy beben i prawa lapa UP, w lewy i lewa lapa UP - na zmiane i jakos sie skrecalo - chyba cos takiego - to jak sie odkrywalo, zdobywalo punkty, czy monety - to pozniej mozna je wykupic - jesli pamietam dobrze - mowie, gralem jakos 3 do 4godzin w sumie - jednego dnia 2, drugiego okolo / lub ponad godiznki

[Axi0maT]

Ja chcialem dziewczyne zachecic - ale smiala sie z tych bebenkow - i nie grala ... wzialem raz konsolke do niej z bebnami - ale nie podlaczylem ... byla kuzynka jej, byl brat - cos tam, cos tam, jakies hihy itd - wkurzylem sie i nie podlaczylem ... teraz moze troche zaluje

Oj zaluj, zaluj... Moi znajomi tez na poczatku zawsze sie smiali - to chyba normalna reakcja ludzi na te bebenki. Ale jak juz zaczna grac to odciagnac ich nie mozna

Minigierki w Donkey Konga sa nawet fajne - swietny przerywnik do klepania po bebnach w rytm muzyki. Szczegolnie przypadla mi do gustu mini gierka z zonglowaniem bananami

W marcu ma do mnie dojsc Donkey Konga 2 zakupiony na ebay'u. Licze na kolejna spora dawke emocji. Jak dojdzie i pogram to zdam raport

[ramzes64]

No dobra - ponownie zaopatrzylem sie w Donkey Konga + Bebenki - musze jeszcze poczekac - hmmmm 59zl + 12 przesylka - mysle ze moze byc - jesli brac pod uwage fakt, ze sprzedalem kilka miesiecy temu za 131zl + 10przesylka (ale NOWKA byla) ... a teraz uzywka

No zobaczymy, teraz pobawie sie, zbiore do dziewczyny i popykam z tym dluzej ;D

DAM JEJ (Donkey Konga) SZANSE

[Axi0maT]

Ty ramzes64 nie marudz, tylko jak bedziesz mial Bongosy to wpadajcie do nas. Na dwa bebny bedzie mozna poszalec

[ramzes64]

;D - ja myslalem, aby pozyczyc od ciebie bebny i zabrac do niej, albo do mnie i z nia powalic w bebny ;p - czekam na paczuszke

P.S.
a jak Mario Kart mistrzu - trenujesz - modem i gre specjalnie kupilem, aby ci tylny zderzak pokazac - trenujesz ?

[Axi0maT]

trenuje, trenuje... modemik juz przygotowany. Gacek rozgrzany. Kuzyn robi za sparing-partnera

Co do Bongosow - no problemo - mozemy sie dogadac. Ale musisz wpasc tez ze swoimi bo skoro mam dostac po tylku w Mario Kart to chociaz w Donkey Konga sie odgryze

PS: Donkey Konga 2 plynie do mnie z USA (bedzie po swietach )

[mrSin]

Przestaniecie sie wypowiadac w samych superlatywach wreszcie? Mam tyle wydatkow, iz teraz bongosy nie wchodza w rachube. Narobiliscie mi takiego smaka, ze z trudem trzymam sie z dala od aukcji

[tbxx]

Jak juz obczaicie Donkey Konga 1 i 2 to zalatwcie sobie obie czesci zza wielkiej wody - amerykance w obu czesciach maja po ok 15 innych piosenek Jak dalej malo to mozna zaszalec na calego i sciagnac wszystkie 3 czesci od japonczykow