Pokemon

[Mejs]

Tej gry nie trzeba nikomu przedstawiac, magiczny jRPG, obecnie gram w Blue na pierwszego GameBoya, juz chyba w zyciu przegralem w te gre z 300 godzin. Niedawno zaczalem od nowa, 7 Gym, 16 godzin, sklad fajny bo mialem kumpla na chwile z gra to go wykorzystalem:

Venusaur 42 lvl
Blastoise 42 lvl
Charizard 42 lvl
Gengar 42 lvl
Nidoking 42 lvl
Zapdos 50 lvl

A wy w ktore czesci graliscie? Jakie macie sklady?

[neo(n)]

Ja na swoim GBC gram w Silver. Skonczylem caly watek fabularny, z legend nie zlapalem tylko tych trzech psow. A oto moj dream team:

Typhlosion - 56 lvl
Red Gyarados - 71 lvl
HO-OH - 72 lvl
Snorlax - 50 lvl
Magneton - 41 lvl

Elite Four rozwalilem bez przeszkod dwoma pokami - Gyaradosem i Typhlosionem. Czasami posilkowalem sie innymi. Z Red'em mialem wiekszy problem. Na liczniku widnieje 40:10 spedzonego czasu z gra. Jak dla mnie - troche ta gra jest za krotka

[mog123]

a ja nadal czekam na moje ポケット　モンスタ　金

[ramzes64]

A ja pokemony zawsze uwazalem za cos DZIWNEGO, bajki na polsacie ogladalem nawet czasem - nawet film na HBO puscili pelnometrazowy, z dwa jesli dobrze pamietami tez obejzalem ... ale gry - bleee

I tak uwazalem zawsze ...

w tym roku mialem mozliwosc zagrac juz w swoja kupiona w komlecie na GBA - Pokemon Emerald

No i nawet, nawet - pogralem, ciekawe, ale ogolnie nie mam czasu na taka gre, dla mnie to gra bez konca, te walki potrafia nudzic, wybieram cios i patrze ... fajne, nawet, jakis smaczek mialo, ale nie dla mnie na dluzsza mete.

Ogolnie to jednak unikam pokemonow - w sensie ze sam sobie nie kupie, moze w jakims komlecie na sprzedaz bedzie to sprwdze przez jakis czas - ale konkretnie nie dam sie wciagnac do pelnego rozpracowania PokeMonsterow

[dopelfish^]

Gra moze i dobra, ale wtedy, gdy nie ma nic innego pod reka. Sam nie posiadam, pozyczylem od kolegi, przebilem sie przez ponad polowe Gymow, oddalem. Glownie uzywalem Nidokinga i Pikachu, bo to wersja Yellow byla.

[ramzes64]

Gra moze i dobra, ale wtedy, gdy nie ma nic innego pod reka.

No tu sie zgodze, gdybym nie mial gier - a tylko samiusienkie Pokemony - to bym ja meczyl, ale jak ma sie inne - to pokemony dla mnie nie istnieja - sa za dlugie, dla mnie bez konca ... raz kupilem uzywana i koles mial na SAVE 300godzin - dla mnie masakra - biorac pod uwage ze 20godzin spedzonych z Mario & Luigi: Superstar Saga to juz bylo duzo - jak na gre przenosna --- mozliwe, ze przy innych tez dlugo gralem, ale nie wszystkie maja licznik czasu spedzonego. -a szkoda, bo fajnie jest pozniej widziec, ze gralo sie dluuuuuugo

Biorac pod uwage mnogosc tytulow z Pokemonami, i dlugosc ich grania - to trzeba byc naprawde mega fanem - aby grac tylko w pokemony ... cos w nich jest - no przeciez swiat zwariowal na ich punkcie - a ja uwazam ze sa lepsze gry

To jest po prostu specyficzny gatunek

[Inlagd sill]

A wy w ktore czesci graliscie? Jakie macie sklady?

Na GBC w wersje Yellow i Gold, a na GBA Ruby, Leaf Green i Sapphire. Na DSie nie mialem do czynienia z Pokemonami i nie zapowiada sie na to szybko.

[ramzes64]

No co do opini - wiekszosc ludzi moze wysmiac, bo dla wiekszosci, tymbardziej, nie graczy - to jakas bajka dla dzieci. ... ale grajac przez ta chwile w Pokemony, nie wstydzilem sie mowic "gram pierwszy raz w pokemony i to nawet fajne" - powaznie mowie, krecilo mnie to nawet - ze takie to, ze to przeciez pokemony - takie cos ... a jednak fajne. ... no ale dlugo nie gralem. gdybym mial jedna jedyna gre - to bym ja meczyl, przy wielu, wielu innych, dla mnie to jednak nie istnieje

[Inlagd sill]

Mhm, Pokemony sa zwiazane z problemem infantylizmu bardzo podobnym do tego, ktory opisal Mejs w zwiazku z Super Princess Peach:

» http://www.retroage.net/forum/viewtopic.php?t=1152

Dla czesci osob jest to problem nie do przeskoczenia.

[froger3]

Pytanie do emeraldowych Pokemaniakow:

1) Kiedy mozna jeszcze raz rozegrac walki z Gym Leaderami?
2) Czy Pokemony ok. lv 50 sa za slabe do pokonania Elite 4?
3) Ktore Pokemony typy Pokemonow Psychic i Flying polecacie? I ogolnie jacy sa Wasi faworyci? Bo ja bardziej zaznajomiona jestem z ognistymi i wodnymi i chcialabym "rozszerzyc" swoja wiedze

[WhiTe-cik]

Z Pokemonami na lvl. 50 masz szanse pokonac Elite 4, ale nie masz pewnosci , ze tego dokonasz Gdy przegrasz , stracisz duzo kasy i Potionow itp.
Z Leaderami mozesz walczyc jak do ciebie zadzwonia.
Moimi faworytami sa Smoki. Sa dobre na prawie kazdy typ pokemona , a sa slabi tylko przeciwko innym smokom . Osobiscie lubie Dragonite, Salamence, Altaria, Milotic.....
Poza smokami to lubie jeszcze typy Fire i Water

[yano]

ramzes64 mam nadzieje ze wiesz ze te cale bajki sa tylko wzorowane na grze na game boya? Pokemony sa genialne, ale tylko do wersji crystal na GBC, potem to juz coraz slabsze czesci wychodzily... A gra nie jet dobra wtedy gdy nic innego sie nie ma pod reka, tylko wtedy, gdy ma sie dosc duzo czasu, by dac sie pochlonac.

[ramzes64]

Mozliwe ze masz racje - ale kazdemu, kto nie gra w co kolwiek, poza PC to Pokemony - to bajka z Polsatu - a wtedy jestes zjechany - jesli ejstes podatny na otoczenie i chesz byc CACY w tym otoczeniu. Jak sie ktos nie zna na grach i mu wyskoczysz z pokemonem - to dla niego jestes jakies dzieko, tak jak Mario, albo granie na rozowym DS (bo niby siostrze ukradlem) - takie polskie stereotypy ;p

[WhiTe-cik]

Najpierw byla gra Pokemon Green.
Wszytsko zaczelo sie od dwoch gosci w Japonii, ktorzy lapali owady i wymieniali sie nimi, organizowali walki i takie tam. W koncu wpadli na pomysl o stworzeniu gry z kieszonkowymi stworkami.
I tadam !!!!!
Tak powstaly Pokemony

[LukE]

Z gory przepraszam ze temat odkopuje ale ostatnie zdanie mnie zwalilo ze smiechu na podloge!

ktorzy lapali owady i wymieniali sie nimi, organizowali walki i takie tam

Bardzo ale to bardzo mnie zastanawia jak dochodzilo do walk