Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

GB, GB Pocket, GB Light, GB Color, GBA, GBA SP, GB Micro
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
piotr
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2009-12-19, 14:30
Lokalizacja: Puławy/Lubelskie
Kontakt:

Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: piotr » 2009-12-19, 14:51

;)

wpisałem kilka słów w szukarkę forumową ale nie wskazała mi nic konkretnego więc postanowiłem założyć nowy wątek...

mianowicie... byłem głupi - do momentu gdy nie przeczytałem artykułu o sprawdzaniu oryginalności kartów do GBA, niestety zmądrzałem dopiero po tym jak dostałem paczkę z allegro z SuperMario Advance 4 & Super Mario BROS 3 wszystko cool super 100% sprawne
Obrazek
...


Uruchomiłem grę... 3... 2... 1... troszkę zdziwił mnie ekran powitalny:

Obrazek


ok, nie znam się, lecimy dalej... mamy moment gdy pojawia się "single player", wciskam start i ...

Obrazek


myślałem że to save'y poprzedniego właściciela więc chciałem skasować ale było to nie możliwe... ok olewam kasowanie save'ów , klikam w wybrany stan gry i przenosi mnie na planszę mario mapy ...

Obrazek


z tego miejsca, żeby zagrać muszę wcisnąć start, zapisać grę i wyjść do ekranu startowego.... wtedy dopiero pojawia mi się "world 1" i mogę zacząć grać normalnie w grę..

Obrazek


jednak jeżeli potem użyję opcji save ponownie wraca mi pierwotny "poprzedni" stan czyli

Obrazek





Pytanie nr 1
Czy jest szansa na uratowanie gry? Jakiś twardy reset, kasacja pamięci gry?
a) Tak (jakie?)
b) Nie - patrz pytanie nr 2


Pytanie nr 2

Czy jest jakieś wyjście poza odszukaniem sprzedawcy, zdobyciem jego skalpu, następnie sprzedaniu jego organów, a za zakupione pieniądze kupić oryginalną grę w sklepie?
marzyciel ze mnie.

soberpl
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1984
Rejestracja: 2005-12-20, 23:41
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: soberpl » 2009-12-19, 15:00

O lol! Za moich czasów piraty były lepiej zrobione :P Rozkręć i wymień bateryjkę - koszt 5 zł.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8535
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: Axi0maT » 2009-12-19, 16:24

Sober dobrze gada. Bateryjke musisz wymienic. Tu masz tutorial:
http://www.retroage.net/index.php?optio ... Itemid=156
Co prawda opisana jest wymiana bateryjki w kartridzu do Game Boya ale powinienes spokojnie sobie poradzic z tym swoim bo w GBA robie sie to analogicznie do tego w opisie.

Awatar użytkownika
piotr
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2009-12-19, 14:30
Lokalizacja: Puławy/Lubelskie
Kontakt:

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: piotr » 2009-12-19, 16:54

jestem technikiem elektronikiem :) więc nie potrzebne mi tutoriale i dawno już rozbroiłem grę.. zastanawia mnie fakt, że nic się nie zmienia po wyjęciu samej baterii, ale jak widzę to tam jest 3V .. zaraz na 2 paluszkach sprawdzę :)


niestety nic to nie dało ;/ ... czy aby na pewno wymiana baterii pomoże?
marzyciel ze mnie.

Master
Redaktor
Redaktor
Posty: 790
Rejestracja: 2007-01-13, 08:55
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: Master » 2009-12-19, 17:53

Można sprzedać pirata na Allegro w ten sam sposób co oszust który Cię naciął a potem kupić orginał, i będzie działać ;p

Keitaro
'normalnie deBesciak'
'normalnie deBesciak'
Posty: 785
Rejestracja: 2007-11-13, 20:22

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: Keitaro » 2009-12-19, 21:48

Lepiej zainwestować w oryginał niż ratować pirata :P

Awatar użytkownika
piotr
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2009-12-19, 14:30
Lokalizacja: Puławy/Lubelskie
Kontakt:

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: piotr » 2009-12-19, 22:54

nie strzelajcie tak mądrościami, bo mnie zastrzelicie.. pisałem że kupiłem zanim poznałem metody rozpoznawania piratów :P
marzyciel ze mnie.

Awatar użytkownika
adam998z
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 23
Rejestracja: 2009-05-04, 11:04

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: adam998z » 2009-12-28, 10:21

Wymiana bateryjki nie zawsze pomoże. Ja też mam podobnego pirata i wymiana baterii mi nie pomogła...
GameBoy amateur :D

Graciarnia w moim domu:
=GB==GBC==GBA==PSX==PSOne==PS2==NES==Akcesoria=
Plany:
=GBPocket==N64=

Dla osób, które chcą podyskutować o GB: www.gbforum.pun.pl
Pisać wątki i odpowiadać na nowe posty :D

Senshu
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 470
Rejestracja: 2005-12-20, 23:11

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: Senshu » 2010-01-02, 12:13

Napisales ze jestes technikiem elektronikiem... a nie wiesz czy mozna naprawic gre w ktorej siedzi pamiec 8bit, sram i kontroler ktory jest dokladnie opisany od wielu lat ? to sa podstawy :oops:

Awatar użytkownika
piotr
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 5
Rejestracja: 2009-12-19, 14:30
Lokalizacja: Puławy/Lubelskie
Kontakt:

Re: Kupiłem Pirata ... czy jest nadzieja?...

Post autor: piotr » 2010-01-02, 15:42

dobra przepraszam.. kłamałem.. jestem piekarzem :P :)

Senshu... po prostu nie pomyślałem o tym jak "zawodowiec", a to tylko kartridż... teraz wiem już jak odróżnić pirata od org gry i nie dam się naciąć.
marzyciel ze mnie.

ODPOWIEDZ