Ja i moj Game Boy

[gibo]

ja i mój gemboj braliśmy ostatnio udział w bardzo czerstwym filmie.
http://www.youtube.com/watch?v=rgCyK-VTLOM

[Axi0maT]

Fajne.. .z jajem. Podoba mi sie

[Spyro1993]

Niezłe. Muszę przyznać, że Game Boy jest bardzo zaawansowanym sprzętem. Szkoda, że nie ma takiego bajeru z Game Boy Advance Micro.

[GBColorSprint]

Super filmik, humor mi się od razu poprawił. Jako posiadać GB Camera muszę przyznać, że to zdumiewające urządzenie, naprawdę robi wrażenie. Jakby co, to poszukuję GB Printer z pudełkiem i instrukcją, ale obecnie nie stać mnie na nią + nie ma jej w sprzedaży na alledrogo.

Wiecie, że ta kamerka była najmniejszym aparatem cyfrowym na świecie w momencie, gdy pojawiła się w sprzedaży? Nintendo zaszalało i ten sprzęt trafił do księgi rekordów Guiness'a!


Mój super Game Boy!




Sam go zmodyfikowałem, trwało to 3 dni i osiągnąłem sukces! Zero rys na screen protectorze. :>

[tisos]

Mi osobiście GB imponował swoimi możliwościami, sprzęt zaawansowany jak na swoje czasy. No a film ciekawy... GBColorSprint: Twój GB to też ładny sprzęt. Praca nad nim była tylko czasochłonna, czy też trudna na dodatek?

[GBColorSprint]

tisos: Była też trudna i to nawet bardzo. Zamontowanie panelu podświetlającego pod ekran LCD wymagało oderwania takiej srebrnej folii od spodu ekranu. Serio, folia była srebrna, ale ekran Game Boy'a jest zielony. Po pierwsze oderwanie tego dziadostwa zajęło mi ponad GODZINĘ. Nie dość, że się rozwarstwiała, to klej był tak strasznie mocny, że zostało go mnóstwo na ekranie. Tak wyglądał ekran po oderwaniu folii. Czyszczenie tego diabelstwa zajęło mi kolejne 2 dni, ale opłaciło się, bo nie ma po nim ani śladu. Potem trzeba było kilkakrotnie przeczyścić wszystko wilgotną szmatką (ekran był trochę tłusty), a jeszcze później kilkanaście razy szmatką do czyszczenia okularów i jest idealnie. Nawet czyszczenie nie było proste, klej topornie schodził, natomiast od ekranu na stałe odchodzą dwie taśmy, które są bardzo delikatne i można było je uszkodzić - co mi się jakimś cudem nie udało.
Przylutowanie 2 kabelków było proste.

Czyli same problemy, ale satysfakcja z grania wieczorami w Tetris - bezcenna.

[Przemek_07]

Mogłeś sobie jeszcze te martwe linie z lewej strony ekranu naprawić. To nic trudnego. Wystarczy lutownicą przejechać. Na youtube jest pełno tutoriali jak to zrobić. Ja tak naprawiłem ekran, który był martwy niemalże w połowie

[Spikain]

Drogi moja i gejmboja (tu należy zrobić przerwę, żeby się zrymowało) długo jakoś nie mogły się zejść, były równoległe. Zacząłem w zasadzie od romów Pokemon na dyskietkach (na jednej dyskietce emulator, na drugiej rom :D). To była podstawówka. Potem kolega z klasy miał GB classic, pamiętam, że grał na nim w te, no, animki. I w coś tam jeszcze. Trochę mu zazdrościłem, bo idea handhelda była taka fajna i kusząca. Potem inny kolega z tej samej klasy, na dyskotece klasowej, zamiast tańczyć - grał na GBC w Pokemon Yellow. Przez to dziewczyny właściwie tańczyły same, bo za kolegą ustawiła się grupka gapiów płci męskiej. :D
Następnie jeszcze inny kolega z tej samej klasy miał GBA, na którym grał w Pokemon Crystal i w Golden Suna.
I wtedy kupiłem swoje pierwsze GBA, które niestety skradł mi jakiś złoczyńca. Więc kupiłem drugie i mam je do dziś.
Potem było długo, długo nic. Na GBA wyszło tyle fantastycznych gier, że właściwie i tak wystarczyło mi to w zupełności, aż do zeszłego roku, kiedy to zaopatrzyłem się w DSi (właściwie tylko dlatego, że wyszedł nowy Golden Sun - tak, jestem strasznym fanbojem - ale zaskoczyła mnie ilość świetnych tytułów na DSa, no i ten homebrew).
Teraz jakoś mnie naszło i chyba będę zbierać konsole, bo kupiłem dwa GB classic za dwa złote (łącznie! I oba działają!), zabieram się do kupienia jakiegoś Pegasusa (moja narzeczona spędziła pół dzieciństwa pykając w Contrę) i SNESa (jak jeszcze do tego dokupię Harvest Moon to chyba już nigdy nie wyjdę z domu).
3DS kupię, jeśli wyjdzie na niego kolejny Golden Sun. W przeciwnym razie raczej na to nie liczę, chociaż wiem, ile mnie prawdopodobnie w związku z tym ominie :p

[Spyro1993]

zaopatrzyłem się w DSi

Bardzo dobry wybór.

(jak jeszcze do tego dokupię Harvest Moon to chyba już nigdy nie wyjdę z domu).

Jeszcze lepszy wybór - polecam nabyć Harvest Moon Island of Happiness na Nintendo DS - moim zdaniem najlepsza część serii albo Harvest Moon Friends of Mineral Town na GBA.

3DS kupię, jeśli wyjdzie na niego kolejny Golden Sun. W przeciwnym razie raczej na to nie liczę, chociaż wiem, ile mnie prawdopodobnie w związku z tym ominie :p

To bardzo prawdopodobne i jak wyjdzie to kupię tą grę, pomimo, że grałem tylko w Golden Sun 2 (świetna gra, ale jej nie ukończyłem ).

[Spikain]

Co do GS to straszny błąd zaczynać od dwójki :( Co prawda jest bardziej rozbudowana i dłuższa, ale GS to przede wszystkim genialna fabuła i powinno się zacząć od początku. W tej chwili gram w Golden Sun: Dark Dawn i, szczerze mówiąc, gdybym nie grał w poprzednie części, to nic bym z tej fabuły nie jarzył (mimo że jest bardzo dużo objaśnień).
A w DSi trochę brakuje mi jednak slotu na carty GBA :c

[Spyro1993]

Co do GS to straszny błąd zaczynać od dwójki

Wiem o tym, ale Golden Sun 2 było moją 2. grą na GBA. Pierwszą grą w jaką grałem było The Legend of Zelda The Minish Cap - dzięki tej grze zainteresowałem się grami serii Zelda.

[adf1985]

A do mnie dziś przyszło coś takiego







Konsola kupiona za pośrednictwem eBay z pomocą jednego z kolegów z forum o gameboyach.

Game Boy Light jest dosyć ciekawą konsolą, niby GB Pocket z podświetleniem, ale jest minimalnie większy i ma dziwną klapkę na baterie

[Spyro1993]

Ile dałeś za tego Game Boy Lighta?

[adf1985]

Sam GB Light ok. 230zł, wysyłka do polski ok. 40zł

[Woland_D]

Ja za swojego (plus pokemony eng.) dałem 40 zł z wysyłką, ale posiada trochę rysek