Nintendo DSi XL

[Ukukuki]

no ja właśne też - ewnetualnie na wyjeździe do kogoś (do rodziny, znajomych... i tak gram w domu)

więc rozmiar raczej by mi nie przeszkadzał.

* gdybym grał w autobusie, pociągu i nie wiem gdzie tam jeszcze - to może, ale tak to u mnie kosnole przenośne to prawie jak stacjonarki (mają swoje miejsce w którym gram - tyle, że keran jest ruchomu)

U mnie z tego powodu żadna przenośna konsola oprócz GBC nie zagrzała miejsca więcej niż rok. Dawniej jakoś miałem chęci grać w plenerze teraz mimo wszystko wole się wygodnie rozsiąść przed TV .

[ramzes64]

no ja właśne też - ewnetualnie na wyjeździe do kogoś (do rodziny, znajomych... i tak gram w domu)

więc rozmiar raczej by mi nie przeszkadzał.

* gdybym grał w autobusie, pociągu i nie wiem gdzie tam jeszcze - to może, ale tak to u mnie kosnole przenośne to prawie jak stacjonarki (mają swoje miejsce w którym gram - tyle, że keran jest ruchomu)

U mnie z tego powodu żadna przenośna konsola oprócz GBC nie zagrzała miejsca więcej niż rok.

U mnie proporcje grania a wylegiwania sie kieszonsloki na półce (czy to DSL, czy GBA micro) są z przewagą na wylegiwanie... staram się zacząć i ukończyć tych kilka gier.

Choć fajnie mieć handhelda, na jakiś wyjazd

[Axi0maT]

gdybym grał w autobusie, pociągu i nie wiem gdzie tam jeszcze

To dostal bys w ryj od jakichs burasow i za chwile juz nie mial konsolki

[ramzes64]

gdybym grał w autobusie, pociągu i nie wiem gdzie tam jeszcze

To dostal bys w ryj od jakichs burasow i za chwile juz nie mial konsolki

gdyż jest to POLSKA ... aż dziw bierze, że w japoni lub na zachodzie nikt w morde za DSa nie wali, nie zabiera i nie ucieka

* ale u nas też juz ludzie wychodzą z laptopami "na zewnątrz".

** chociaż naszą mentalność pokazuje - jakaś tam reklama w TV, gdzie dwa miśki kradną laptopa.

[Ukukuki]

Ja tam jak miałem PSP to nie bałem się grać w miejscach publicznych . Zresztą prędzej zabiorą ci telefon niż DSa albo PSP.

[ramzes64]

a co im po moim telefonie ... kosnola jest "droższa, lepsza itd..." ... a telefon jest tylko do sms'ów / ewentualnie do dzwonienia.

* nie rozumiem ludzi, ktoprzy maja jakiegos bzika na punkcie telefonow

[Ukukuki]

No ale chyba telefon łatwiej sprzedać takiemu dresowi, a co do cen to przedział jest ogromny od paru groszy do paru tysiaków.

[kon]

Mogliby juz troche dopakowac mocy do DSa, bo sprzecik juz mocno odstaje od wszystkiego co jest na rynku. Z drugiej strony wciaz sprzedaje sie znakomicie i swieci triumfy wiec po co maja zmieniac cos co jest mega ultra doskonale?

nie jest doskonale tylko sie sprzedaje. nintendo sprzedaje po raz czawarty praktycznie to samo.
pozbyc sie jedynej zalete handhelda, czyli przenosnosci, w handheldzie, to swietny ruch firmy, ktora jest niby specjalista w tej dziedzinie.

[kawka]

nintendo sprzedaje po raz czawarty praktycznie to samo.
pozbyc sie jedynej zalete handhelda, czyli przenosnosci, w handheldzie, to swietny ruch firmy, ktora jest niby specjalista w tej dziedzinie.

Idąc twoim tokiem myślenia trzeba by się zastanowić dlaczego PSP w ogóle ma w nazwie słowo "Portable". O pozbywaniu się przenośności nie wpominając. Virtual Boy to nie jest. Dla mnie sprawa jest jasna. Nintendo właśnie poszerza swoją grupę odbiorców o osoby starsze, do których głównie skierowane są większe ekrany i oldskulowa stylistyka.

[Keitaro]

Ja podobnie jak ramzes na handheldach gram głównie w domu, więc dla mnie takie rozwiązanie jest jak najbardziej ok A Nintendo nie sprzedaje po raz czwarty a wprowadza równoległy inny model po prostu do wyboru co komu pasuje. Mimo wszystko ja chyba DSi LL bym nie kupił bez wcześniejszego obejrzenia gier na nim, większa plamka = gorszy obraz bo inaczej się nie da.

[philipo]

nintendo sprzedaje po raz czawarty praktycznie to samo.
pozbyc sie jedynej zalete handhelda, czyli przenosnosci, w handheldzie, to swietny ruch firmy, ktora jest niby specjalista w tej dziedzinie.

Nie rozumiem o co to całe halo, przecież Dsi LL nie zastępuje DSi jest tylko alternatywą skierowaną do specyficznej grupy odbiorców.

[Ukukuki]

Miło by było gdyby ta alternatywa polegała na ukazaniu się np. 3 wersji (mała, duża, z bajerami) na raz a nie kupie jedną ale ta nowsza mi bardziej pasuje. Ale to jest raczej badanie rynku.

[Spyro1993]

Mimo iż gram na konsolach przenośnych przeważnie w domu to jednak DSi LL moim zdaniem jest zbyt duży, aczkolwiek dobrze nadawałby się do grania podczas którego osoby trzecie patrzyłyby co robimy, ale jednak wolę kupić DSi.

[Axi0maT]

Ja tu chyba jestem jakims wyjatkiem bo osobiscie gram na handheldach tylko jak jestem poza domem. Najczesciej w pociagu, autobusie, w kolejce do lekarza itd. W domu mam do grania stacjonarki, wiec handhelda nawet nie tykam. No dobra tykam - jak trzeba naladowac baterie... aaaa przypomnialem sobie - jest jeszcze jedno miejsce w domu gdzie spedza sie troche czasu i tam da sie zabrac handhelda zeby przejsc jedna plansze - tyle wlasnie zajmuje spedzenie czasu w tym pomieszczeniu

DSi LL moim zdaniem jest zbyt duży, aczkolwiek dobrze nadawałby się do grania podczas którego osoby trzecie patrzyłyby co robimy

No bez jaj... kupowac konsolke specjalnie po to zeby inni mogli sie pogapic co takiego robimy?

[Spyro1993]

J

DSi LL moim zdaniem jest zbyt duży, aczkolwiek dobrze nadawałby się do grania podczas którego osoby trzecie patrzyłyby co robimy

No bez jaj... kupowac konsolke specjalnie po to zeby inni mogli sie pogapic co takiego robimy?

To jest jedyna sensowna opcja dla której można zakupić DSi LL zamiast DSi.