retroage.net

No offence, staram sie tylko udowodnic ze nie da sie byc w 100% legalny.

Jeszcze rok temu, moze troche ponad (jak gadalismy na gg) sam zasysales gry z neta, stad recka CT, speed run contry i inne. A poznalismy sie w ogole, bo podbiles do mnie zebym Ci zbudowal FF1 na NES, nie pamietasz ? Duzo ludzi z TEGO forum na pozor "legalnych" mnie juz pytalo czy nie daloby sie zrobic tej czy tamtej gry na snes/smd nic wiecej nie powiem...

To nie bylo ponad rok temu. Recenzja byla napisana w polowie 2005 roku, a gralem jeszcze dawniej (2003-2004). I faktycznie, gralem tez w inne RPG-i na emulatorach, mialem pirackiego Windowsa, jednak teraz staram sie byc jak najbardziej "czysty". Wywalilem nawet pewne epromy, samorobki od pana XYZ. I zdaje sobie sprawe, ze nie da sie byc w 100% legalnym, jak sie okazuje obrazki, ktore publikuje na stronie sa pirackie. Nie robie ich na emulatorze, pobieram z internetu. Nie tepie grania na emulatorze, gdy ktos posiada oryginal. Nie mam nic przeciwko amatorskim tlumaczeniom.

Nie lubie tylko cwaniactwa, gdy ktos sciaga po 20 gier dziennie i nawet nie mysli o kupieniu oryginalu. Gdy ktos testuje gre przed zakupem na emulatorze, a jak mu sie nie spodoba to nie kupuje (po 5 godzinach dobrej zabawy). Ewentualnie sprawdza, sprawdza, az nagle przeszedl dany tytul. Po co zatem kupowac oryginal? I tak dalej.

Co do zrzutow - jezeli zrobie aparatem fotograficznym ekran telewizora, to tez jest "zle"? Jezeli komus przeszkadzaja obrazki z internetu, to ja moge aparatem robic zdjecia.

I w sumie tak, lepiej byc biednym dzieckiem z ulicy, ale kochac gry i je sciagac z internetu, niz byc przy kasie i nie szanowac tych drugich.

Ja nie nie szanuje, ale czepiam sie.

Widze ze temat o piractwie wciaz zywy. Ja praktycznie musze zgodzic sie z kolega Senshem:). Inna sprawa ze to lekki offtop i mozna go przeniesc do ogolnej debaty o piractwie.

froger3 pisze:Inna sprawa ze to lekki offtop i mozna go przeniesc do ogolnej debaty o piractwie.

Lub zamknac i olac, bo te rozmowy zawsze wygladaja tak samo. Jesli ktos nie uzywa piratow, to zawsze znajdzie sie paru ktorzy draza debilne szczegoly jak na przyklad legalnosc grafik wykorzystanych w bannerach. Czy byly pozyskane z emulatorow + romy? Czy tworca dal pozwolenie? Jakim prawem? Czy tak mozna? Bla bla bla bla... Nikt jeszcze nie naprawil wielkich bledow zwiazanych z piractwem a tutaj juz roztrzasa sie legalnosc bannerow smigajacych za kazdym odswiezeniem.

Bo jesli nie pocalowal mnie w raczke Capcom i nie powiedzial "Masz stary oficjalny prasowy material, rob z nim co chcesz i kiedy chcesz, mozesz z niego nawet banner na RetroAge zrobic" to zaraz ktos wyskoczy i powie "Hola hola... Mniejsza o piraty, mniejsza o sprawy ktore sa istotne, skupmy sie na najmniejszych pierdolach tego swiata i pogadajmy o tym przez CALA NIEDZIELE". Hehe.

Przynajmniej sie cos na forum dzieje

http://www.swiatn.pl/forum/viewtopic.php?p=66102 niestety piraty na DS'a sa juz na allegro;/

http://allegro.pl/item409777388_nintend ... azja_.html - pirat

ramzes64 pisze:http://allegro.pl/item409...er_okazja_.html - pirat

O kurde... niezla paczka. Jest tam kilka naprawde fajnych gierek. Szkoda ze allegro pozwala na takie aukcje

ramzes64 pisze:http://allegro.pl/item409777388_nintend ... azja_.html - pirat

Heh, widac ze to pirat, bo:
1. W oryginalach nie ma z tylu nalepki zaslaniajacej napisu Nintendo i numeru seryjnego.
2. Te wszystkie gry nie sa od tej samej firmy, ktora je stworzyla.
3. Na pudelku brak jakiegokolwiek oznaczenia Nintendo, CE...

Wspolczuje temu komus kto to kupi...

pozolilem sobie zglosic naduzycie / pirat (inne) - zobaczymy czy zostanie skasowae - no chyba ze ktos tez chce dac cynka - tyle ze jak bede chcial odsprzedac moje spiracone 3gry na GBA to co, tez mnie podkablujecie? ;p .... ja tam pisze, ze wersja jest nieoryginalna, taka na alegro kuilem i taka sprzedaje - mam cyba 3takie gry ... ostatnio w komplecie GBA Micro z 8grami / dwa piraty, nadodatek - jeden nie zapisuje savow, GTA Advance ;( .... Metal Slug dziala ... a reszta to Oryginalne perelki.

Zelda MC (mam juz dwie) - ale mam lepsza wersje wiec bede mial na sprzdaz
Metroid Fusion (mam juz dwie)
Yoshi Island (juz kiedys przeszedlem na clasycznym GBA - moze na Micro zrobie to jeszcze raz)
Advance Wars (mam juz dwie)
Golden Sun (kiedys mialem i grac mi sie nie chcialo w to i sprzdealem / teraz tez tak pewnie zrobie, bo mi ta gra niepotrzebna - nie dla mnie)
WarioWare mico game$ (gram)

ogolnie z ych wszystkich gier, akurat te na ktore bardzo liczylem i chciailem - okazaly sie piratami ;(

A ja chciałbym ostrzec przed piratami, które opakowanie mają takie jak z USA.... Sam co prawda jeszcze sie nie naciąłem ale jeżeli nie jest sie w 99% pewnym o oryginalności gry to lepiej sobie darować bo podróbek gier na DS-a jest niestety coraz więcej:/... Jak dla mnie chamstwo;p. Nie dość, że normalny rynek psują poprzez 'nagrywarki' do romów to jeszcze tym co chca oryginalna gre kupić to pirata wciskają:/ złote styki, instrukcja to niestety jeszcze nie wszystko:/

Odgrzeję mielonego.
Mógłby ktoś opisać w jaki sposób odróżniać piraty od ori gier na DSa? Złote styki, nr seryjne na cartach itp nie są już problemem dla piratów, podróbki są coraz bardziej podobne do oryginałów
Czy wewnętrzna strona okładki pudełka powinna być zadrukowana? Czy były jakieś "uboższe" wydania gier na DSa (tylko pudło, cart i instrukcja)? Czy zawsze dodawany były ulotki itp?

Oryginały mają wytłoczony napis Nintendo DS w środku pudełka (obok miejsca na cart) Druga sprawa to porównywanie okładek do oryginałów, korzystając np. z http://www.mobygames.com/ Mi się udaje piraty rozpoznać po białym pasku na froncie pudełka od gry - na pirackich wersjach jest on zwykle nie wymiarowy, w sensie węższy. Widać też czasami niską jakość napisu Nintendo DS. Ogólnie papierowe okładki w piratach zawsze są nierówno wykonane: za krótkie, za wąskie, grzbiet nie jest idealnie równo.

Chcialem sobie kupic kilka gier na nds'a i teraz sie boje bo nie mam pojecia jak odroznic fake od oryginalu,one sa prawie identyczne a w necie nie zawsze mozna zobaczyc wszystkie mozliwe pozycje pudelka/carta.

Początki z DSem bywają trudne, warto więc komuś kto się orientuje w temacie podesłać fotki by mógł pomóc w ocenie (jak coś służę pomocą, możesz pisać na GG) Na necie jest kilka artykułów jak odróżniać te gry (miałem kiedyś gdzieś linki..) Często bywają takie piraty iż gra jest z okładką NTSC, natomiast pudełko jest przeźroczyste tak jak w grach EUR. Taki swoisty mix regionalny.