Jestem fanem Lode Runnera juz od dawna, pierwszy raz zagralem w niego na Pegasusie (no ba) i na tym systemie ostro katowalem gre 
Po paru latach w moje lapy wpadl Lode Runner: The Legend Returns, ktory jest chyba (jest) najlepsza czescia tej serii. TLR jest bardziej rozbudowany niz poprzednicy, poza zbieraniem zlota i unikaniem przeciwnikow mamy tu Bomby, Klucze/Drzwi i pare innych dodatkow. Gra to jedna wielka beka miodu, muzyczki z gry mam nawet w telefonie (dokladnie z Level1 ), naprawde polecam zagrac (jest takze wersja na Playstation, lecz nigdy nie mialem okazji w nia zagrac)A tak na marginesie, to LRT'a pierwszy raz widzialem w TVP1 w programie Joystick, a dokladnie pod koniec programu, kiedy to Pan Kazimierz Kaczor pokazywal rozne gry strategiczne
W jednym odcinku zaprezentowal Lode Runner'a The Legend Returns - wtedy pierwsze moje slowo to "O kurde! musze ja miec!" 
[/img]