Uroki grania na piecu
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2741
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Uroki grania na piecu
Rozwalił mnie dzisiaj Steam, kupiłem sobie pudełkową edycję Binary Domain, zainstalowałem ale i tak muszę ją ściągnąć i zainstalować ponownie...
Co najmniej dzień grania w plecy.
Co najmniej dzień grania w plecy.
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Uroki grania na PieCu? Ja już dawno straciłem cierpliwość do niebieski ekranów śmierci.
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2741
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Na nowych konsolach niewiele lepiej. A z taką sytuacją jeszcze się nie spotkałem, dlatego moje zaskoczenie i rozczarowanie (bo chciałem sobie odpalić po raz pierwszy od instalacji mającej miejsce prawie miesiąc temu).
Zresztą tak ogólnie lubię czasem pograć na PCcie, wbrew temu co mówi oficjalna linia propagandowa na retroage na piecyku też jest dużo dobrych gier a sporej części z nich nie znajdziecie na konsolach
Zresztą tak ogólnie lubię czasem pograć na PCcie, wbrew temu co mówi oficjalna linia propagandowa na retroage na piecyku też jest dużo dobrych gier a sporej części z nich nie znajdziecie na konsolach
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 285
- Rejestracja: 2013-04-20, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Szczególnie strategie, które sprawiają, że jestem szczęśliwy (by nie być posądzony o off top)kolo pisze: Zresztą tak ogólnie lubię czasem pograć na PCcie, wbrew temu co mówi oficjalna linia propagandowa na retroage na piecyku też jest dużo dobrych gier a sporej części z nich nie znajdziecie na konsolach
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 204
- Rejestracja: 2012-10-28, 16:06
- Lokalizacja: dziki zachód
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
@kolo - steam to moim zdaniem jedno z lepszych draństw jakie zostało ostatnio wymyślone - wkoorwia mnie - brak dostępu do sieci = nie mogę zagrać we własną grę, za którą zapłaciłem ale ciśnienie bardziej mi podnosi eliminowanie rynku wtórnego
Tanie gry są dobre bo są dobre i tanie
- Natavian
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 240
- Rejestracja: 2012-12-22, 23:43
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Ty tak na poważnie? Masz cały czas Win98? xD Ostatnio napawa mnie wielkim optymizmem możliwość kupienia wielu klasyków na PC za niewielkie pieniądze. Niedawno np. TopWare umożliwiło zakup w bundlu kilku swoich hiciorów z Earth2150 na czele, a wyniosło mnie to trochę ponad 10 zł.Storms pisze:Uroki grania na PieCu? Ja już dawno straciłem cierpliwość do niebieski ekranów śmierci.
@kolo, a próbowałeś uruchomić instalatora z płyty? Wiem, że swego czasu Steam chciał ściągnąć CoD:MW2 przez sieć, ale anulowałem ściąganie, uruchomiłem instalatora z płyty i ruszyło
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Niebieskie ekrany zarezerwowane są tylko dla systemu Win98?Natavian pisze:Ty tak na poważnie? Masz cały czas Win98?
A to akurat rozumiem, chodź sam nie preferuje.Don pisze:Szczególnie strategie, które sprawiają, że jestem szczęśliwy
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1233
- Rejestracja: 2009-09-15, 15:25
- Kontakt:
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Nie, ale pracuję na XP i 7ce od huhuhuuuuu i nie spotkałem się z bluescreenem od kilku latStorms pisze:Niebieskie ekrany zarezerwowane są tylko dla systemu Win98?
Na Viście w jednym lapku ostatnio bluescreen się pojawił, ale to była wina uszkodzonego fizycznie sprzętu (lapek upadł właścicielce).
Potwierdzam, miałem tak z drugim Kane and Lynchem.Natavian pisze:Wiem, że swego czasu Steam chciał ściągnąć CoD:MW2 przez sieć, ale anulowałem ściąganie, uruchomiłem instalatora z płyty i ruszyło
A to jest akurat nie do końca prawda - aż "dla testu" wyłączyłem neta, uruchomiłem Steam i przeszedłem 6 pierwszych poziomów w Super MeatBoy... wystarczy uruchomić Steam w trybie offline tak samo jest zresztą w XBOX Live! na PC, gdzie możesz grać, a jedyne co, to nie przerzuci Ci achievementów do konta od razu (tylko później, jak się połączysz)dominator pisze:wkoorwia mnie - brak dostępu do sieci = nie mogę zagrać we własną grę, za którą zapłaciłem
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2741
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
@Natavian Tez mi tak robi, ale kiedy anulowałem ściąganie i próbowałem odpalić grę to nie miałem gry skonfigurowanej, a konfiguratora nie odpalę bo brakuje jakiejś wtyczki .dll. Teraz próbuję ściągnąć i zainstalować wersję ściągniętą, może załapie.
No ale robi nam się nie tylko mały ale już całkiem spory offtop
No ale robi nam się nie tylko mały ale już całkiem spory offtop
- hat
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1718
- Rejestracja: 2009-03-14, 22:03
- Lokalizacja: miasto biznesu i seksu
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Powinieneś zostać modemkolo pisze: No ale robi nam się nie tylko mały ale już całkiem spory offtop
I żeby nie było offtopa...
Kończyć mi z tym offtopem
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
A jakiego ty masz windowsa ze nie dysponuje on zestawem blue screenow? Jakiegos radzieckiego chybaNatavian pisze: Ty tak na poważnie? Masz cały czas Win98? xD
Od pisania w wordzie, ogladania redtube i dlubania w nosie nie wyskakuja blue screeny. Ale jakbys zaczal robic cos sensownego to bys ujrzal go niejeden raz.DizzyX pisze: Nie, ale pracuję na XP i 7ce od huhuhuuuuu i nie spotkałem się z bluescreenem od kilku lat
Napawa mnie to optymizmem i czekam z niecierpliwoscia z szampanem na ta radosna wiadomosc...DizzyX pisze: a co do wyjazdu za granicę - już planuję, czekam tylko na narzeczoną jak skończy studia i oboje wybywamy
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 204
- Rejestracja: 2012-10-28, 16:06
- Lokalizacja: dziki zachód
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
No nie wiem, ja mam zajebxsty problem z Civilization V - moją jedyną grą na Steam - czasem startuje w offline ale zwykle nie - szczególnie jeśli długo się z kontem steam nie łącze (wyłączony autostart).DizzyX pisze:A to jest akurat nie do końca prawda - aż "dla testu" wyłączyłem neta, uruchomiłem Steam i przeszedłem 6 pierwszych poziomów w Super MeatBoy... wystarczy uruchomić Steam w trybie offline tak samo jest zresztą w XBOX Live! na PC, gdzie możesz grać, a jedyne co, to nie przerzuci Ci achievementów do konta od razu (tylko później, jak się połączysz)dominator pisze:wkoorwia mnie - brak dostępu do sieci = nie mogę zagrać we własną grę, za którą zapłaciłem
EDIT: właściwie nie powinienem pisać "moją jedyną grą" a "moją jedyną wykupioną licencją na granie"
Tanie gry są dobre bo są dobre i tanie
-
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 285
- Rejestracja: 2013-04-20, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co Cie w zyciu wkurza a co napawa optymizmem ?
Swoją drogą to ciekawe jak na PC bez echa przeszło wprowadzenie zabezpieczeń antypirackich, które nie pozwoliły na handel/wymianę używanymi grami. Ja przynajmniej jakiegoś jadu i nawoływania do bojkotu nie pamiętam (choć z góry przyznaję, że na PC gram od święta i mogłem ten moment przeoczyć).dominator pisze: EDIT: właściwie nie powinienem pisać "moją jedyną grą" a "moją jedyną wykupioną licencją na granie"
Ciekawe jak będzie to wyglądało w przypadku nowych konsol
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2741
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: Uroki grania na piecu
To proste, upierdliwe DRM - ściągasz cracka, wszystko działa bez problemu.
Było już kilka gier kiedy bardziej opłacało się grać w pirata niż w wersję oryginalną. Pierwszy Wiedźmin bardzo długo miał zabezpieczenia które blokowały działanie jeśli wykryły w systemie zainstalowany jakiś program do nagrywania płyt / działania na obrazach. Masa problemów dla graczy jeżdżących na oryginałach, piraty i tak działały bez problemu.
Któryś Assasin's Creed miał zabezpieczenia które blokowały grę jeśli nie byłeś połączony z serwerem Ubisoftu, na piracie nie było tego problemu (tu akurat z opowieści, AC nigdy mnie nie interesował i nie grałem).
Swoją drogą walka z piractwem walką z piractwem, ale zawsze najwięcej na tym tracą ludzie którzy legalnie kupili daną grę, bo piraci i tak znajdą sposób żeby to odpalić a my musimy się męczyć...
Było już kilka gier kiedy bardziej opłacało się grać w pirata niż w wersję oryginalną. Pierwszy Wiedźmin bardzo długo miał zabezpieczenia które blokowały działanie jeśli wykryły w systemie zainstalowany jakiś program do nagrywania płyt / działania na obrazach. Masa problemów dla graczy jeżdżących na oryginałach, piraty i tak działały bez problemu.
Któryś Assasin's Creed miał zabezpieczenia które blokowały grę jeśli nie byłeś połączony z serwerem Ubisoftu, na piracie nie było tego problemu (tu akurat z opowieści, AC nigdy mnie nie interesował i nie grałem).
Swoją drogą walka z piractwem walką z piractwem, ale zawsze najwięcej na tym tracą ludzie którzy legalnie kupili daną grę, bo piraci i tak znajdą sposób żeby to odpalić a my musimy się męczyć...
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 3400
- Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: Uroki grania na piecu
Niebieskich ekranów nie widziałem od czasów 98, kompa używam do normalnych zadań, praca biurowa, multimedia i gry. Czasem coś pogrzebie w systemie jak mam problem z odpaleniem czegoś albo zrobieniem.
Nienawidzę steama głupota nie z tej ziemi. Debilny pomysł ,żeby grać musisz być podpięty do sieci. Gram na PC dużo ale tylko w RPG i RTSy bo zwyczajnie na blaszaku najlepiej smakują, zresztą RTSy na konsolach to porażka jedynie w co pograłem z przyjemnością to Halo Wars bo była typowym klasycznym RTSem zrobionym pod konsole.
Dobrze mi się grało w dwa pierwsze Serious Sam z kolegą na jednym piecu, podpinamy dwie myszki i sam miód w grze;D
Nienawidzę steama głupota nie z tej ziemi. Debilny pomysł ,żeby grać musisz być podpięty do sieci. Gram na PC dużo ale tylko w RPG i RTSy bo zwyczajnie na blaszaku najlepiej smakują, zresztą RTSy na konsolach to porażka jedynie w co pograłem z przyjemnością to Halo Wars bo była typowym klasycznym RTSem zrobionym pod konsole.
Dobrze mi się grało w dwa pierwsze Serious Sam z kolegą na jednym piecu, podpinamy dwie myszki i sam miód w grze;D
Famicom!