Filozofia handlu

Ogólna dyskusja o handlu.
YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-18, 17:00

"Wysyłka do Polska. Zobacz opis przedmiotu lub skontaktuj się ze sprzedawcą w sprawie opcji wysyłki. | Zobacz szczegóły"

Nikt za darmo Ci nie wysle, chyba ze najzwyklejszym standard shipping w zwyklej kopercie. A nie bawia sie w takie wysylki, bo jak zaginie to nie wygraja z Paypalem w kwestii roszczenia i Paypal pozbawia ich z miejsca kasy jak nie pokaza kwitku z poczty ze wyslali. Wiec za Signed-for zaplacisz zawsze z 50zl+ i dodatkowo dolicz do ceny calosci 2-3% prowizje Paypala, ktora pobiera podczas zakupu przy placeniu za przedmiot.

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-18, 17:04

I w taki sposob 770zl + najmniej 50+ przesylka (roznie moze policzyc, nawet 100zl moze zawołać za ubezpieczona, bo Royal Mail poczta krolweska tania nie jest) = minimum okolo 820-870zl + od 3% przy placeniu za pomoca paypala jako prowizja. Masz piekne 900zl, a to przy najnizszej przesylce, bo to sprzedajacy traci przy roszczeniu, jesli wysle najprostszym listem, nic mu wtedy przy roszczeniu nie przysluguje. Wiec 900zl+ za te wersje masz jak znalazl z tego linka.

Polecam kupic zeby sprawdzic i sie przekonac...
Ostatnio zmieniony 2016-02-18, 17:27 przez YukiDeSan, łącznie zmieniany 1 raz.

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: Ukukuki » 2016-02-18, 17:27

Co Ty pleciesz, wysyłka xboxa z 50 grami kosztowała mnie 10-15 funtów wysyłką rejestrowaną w listopadzie ubiegłego roku :D Wysyłki na terenie europy są całkiem przyjemne cenowo. Spokojnie w 800 zł plus 3% można się zmieścić. A te 3 procent to nie jest 80 zł tylko 24 zł a z 820 to 24,6 zł. A to wszystko przy słabej złotówce. Jak ktoś już kupuje edycję limitowaną to kompletną nie kastrata. Jak Ty tak liczysz marże to ja się nie dziwie ,że Ci handel na allegro idzie jak idzie.

Ta cena 600 zł za tą edycję to żądna dobra cena i tyle. Gdyby była kompletna to spoko, jednak nawet na ebay by za nią tyle nie dostał a co dopiero na allegro:D


Już przysiadłem, spokojnie w okolicach 300 zł i mniej kupisz zwykła edycję palowską:
http://www.ebay.pl/itm/Castlevania-Symp ... Swf-VWZyvn
http://www.ebay.pl/itm/Castlevania-Symp ... SwL7VWj54C

Nie licząc specyfiki lokalnego rynku (Anglia jaka gra by nie była cena na licytacji zawsze będzie wyższa niż średnia, Włochy, Portugalia, Hiszpania drogie gry arcade itp.).
Ostatnio zmieniony 2016-02-18, 17:34 przez Ukukuki, łącznie zmieniany 1 raz.
Famicom!

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-18, 17:31

Kup i sie przekonaj jeslis taki MĄDRY :) Mnie juz znudzilo dochodzenie sie z Tobą, skoro swoje wiesz najlepiej, to ja nie mam zamiaru internetowo spierac sie z Toba, bo i po co... Zadnej mi to korzysci i radosci nie przyniesie.

Wedle mojego doswiadczenia w setkach zakupow na ebay, tutaj bedą okolice 900zl, jesli sprzedajacy liczy sie ze swoimi pieniedzmi, a kupujacy chce miec przesylke rejestrowana.

Podziękował.

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-18, 17:33

Edit:
I tu masz po ile sie sprzedaja, a nie aukcje nie zakonczone zakupem, tylko ZAKONCZONE ZAKUPEM
http://www.ebay.pl/sch/i.html?_from=R40 ... Complete=1

Limitki z soundtrackiem zakonczone sprzedaza za 1000zl, a ty skads 600zl czarujesz wedle wlasnej opinii...dobre :)

Miłego...

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-18, 17:43

Wersja Hiszpanska czy Franuska to nie jest wersja UK, ktore zawsze sa drozsze na rynku kolekcjonerskim, oraz dla samych kolekcjonerow.

Ale co do twoich linkow, pomijajac juz kwestie jezykowe na okladce i w instrukcji:

Pierwsza bez instrukcji

Druga z instrukcja popisana, w stanie dostatecznym.

1. Jezyk Inny niz angielski na makularzute (minus na cenie)
2. Brak instrukcji badz ogolny stan przedmiotu (minus na cenie)

Naprawde jestes slepy...i pociskasz coraz to lepsze aukcje. Jedna to wersja ntsc bez ksiazki z plyta zepsuta oznaczeniami z videoteki, druga azerbejdzanski pirat, kolejna za 800-900zl a teraz kolejne 2 nie nadajace sie do kolekcji i majace sie nijak do przedmiotu w stanie BDB w wersji UK. Ty jakies Hiszpanskie i Portugalskie i Francuskie porownujesz do UK Brytyjskich....ja pierdziele...masakra.

Dobra...kończe te bezproduktywną dyskusje, bo jesli kazdy porownuje tak jak ty, to sie nie dziwie ze wiecznie za drogo, bo to jak porownywac malucha z audi, to jezdzi i to jezdzi...wiec zadna roznica, tylko cena inna, ale ogolnie to i to ma 4 koła i silnik.

Ogolnie to ten mini artbook z soundtrackiem sprzedaja czasami na ebay po 100-150zl. Mozna wiec skompletowac sobie taniej limitke, kupujac to za 600zl, dokupujac soundtrack za max 200zl i miec limitowany komplet brytyjski UK 3xA za max 800zl. Z tego co pamietam, artbook i soundtrack z wersji UK i Japonskiej sa takie same, nie zmieniali ich w zadnej wersji. Majac na uwadze ze to wydanie chodzi po 1k, to sama okladka i ksiazeczka do grubego boxa maja wieksza wartosc niz ten soundtrack i artbook :)


Ja chce zobaczyc tylko wydanie limitowane Castlevanii Symphony of the Night w wydaniu PAL UK Brytyjskie 3xA, pozbawione soundtracka i mini artbooka, posiadajace poza nim cala reszte w stanie bdb za cene 600zl. Pokazesz mi takowe ?

przemorg
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 297
Rejestracja: 2015-03-01, 16:16
Lokalizacja: Poznan*

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: przemorg » 2016-02-18, 18:45

Ale spina :D .
Bez OT:
http://allegro.pl/sega-saturn-i5996422515.html
Idą tokiem myślenia tych pionków chyba krzyknę za swojego 2000 :D .

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-18, 23:02

Rynek retro jest dmuchany i bez sensu się kłócić że nie. Gdybym miał dostawać złotówkę, za każdym razem kiedy widzę "unikat, kolekcjonerski, jedyny w swoim rodzaju Tetris na GB!!" za 50 zł, albo GB dla kolekcjonera w stanie średnim za 100 zł bez klapki, to nic nie byłoby dla mnie za drogie.
Retro zrobiło się popularne, i zaroiło się na rynku od januszy biznesu mających nadzieje opchnąć coś po absurdalnych kwotach. I nie ma co mówić, "że skoro tyle dają to znaczy że tyle coś jest wartę". Sam na początku swojej przygody przepłaciłem w okolicznym sklepie z grami (i straciłem sprzedając). Skąd więm że przepłaciłem? Bo jak zacząłem przeglądać aukcje i siedzieć na forach, to spokojnie gry kupiłbym taniej. Tak samo jak można kupić gołego NES'a w średnim stanie poniżej 200 zł.

Kaspar84
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 619
Rejestracja: 2013-10-28, 11:52

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: Kaspar84 » 2016-02-19, 08:00

Wystarczy popatrzeć na aktywność na tym forum żeby stwierdzić, że Retro jest raczej w odwrocie niż w natarciu. Pewnie raz na jakiś czas pojawią się jakieś gorące głowy gotowe wydać nierozsądne pieniądze na jedną grę bo akurat z nią mają świetne wspomnienia, jednak 90% kolekcjonerów będzie szukać okazji bo te się trafiają na allegro bardzo często. Można na coś polować 2 lata i dorwać za ułamek wartości. I nie chodzi tutaj o zasobność potrfela tylko o rozsądek. Jeśli mogę kupić np Sega Mega CD 1 za 250 zł to nie będę leciał na Ebay i kupował za 1000 zł bo te 750 zł mogę przeznaczyć na kolejne gry, więc argument typu "Denerwujecie się bo was nie stać" może działa na szkolnych korytarzach ale nie wśród dorosłych ludzi.

I kolejny raz powtórzę Yuki - chcesz znać prawdziwą wartość w Polsce gier które sprzedajesz? Puść je od złotówki i się przekonaj. Ty jako sprzedawca liczysz na to, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy stanie się prawdą i w pewnym momencie jakiś młotek stwierdzi, że skoro od roku widzi tą samą grę za 1300 zł to musi być tyle warta i pewnie ją kupi. Nie zmienia to jednak faktu, że Allegro to nie Ebay a Polska to nie Europa i przestań robić k%$wę z logiki :)
Obrazek

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-19, 09:35

Ebay nie jest zamkniety dla polakow. Jesli nie dostaje sie tle ile gra jest warta na allegro, to sprzedaje sie ja na ebay, i dostaje zaplate w euro/funtach/a nawet jenach. Wiele ludzi zarowno z tego forum jaki wielu innych co chca sprzedac cos drogiego, zapodaje to na ebay. Stad na takim Allegro wiele gier praktycznie nigdy nie ujrzalo swiatla dziennego i nie ujrzy, badz pojawia sie sporadycznie, co by juz nie powrocic.

Czyste przyklady z glowy to: Gaia Seed, Hyper Duel, Blast Wind, Astal, Rule of Rose, Raiden 3, gry na Neo Geo Aes, Magic Knight Rayearth na saturna, Chrono Trigger na snes kompletny itp.itd.

Jesli normalna cena na allegro nie przechodzi, to zapodaje sie ja na ebay, a zalozenie konta i sprzedawanie jest tam latwiejsze niz na allegro, co wielu polskich sprzedawcow juz zrozumialo. Stad na allegro coraz wiecej szmelcu, a jak chcesz konkret to celujesz w ebay.

A co do moich cen, asortymentu i handlu. Sprzedaje w sklepie, na allegro, na ebay, na innych portalach aukcyjnych, i nie narzekam. Towar mam rzadki, mam tez masowy. Ceny adekwatne do cen rynkowych na dana chwile itp. A ze cos leci na allegro poraz kolejny ? Przeciez ja nie mam pojedynczych sztuk gier, a dodatkowo jak pare aukcji sie wystawi rzadkosci, to ludzie pytaja o inne unikaty widzac ze posiadasz i wpadaja na sklep.
A mnie zalezy miec klientow na sklepie, nie lubie sprzedawac przez internet, za duzo zachodu. Stad nie mam jak co niektorzy 1000 aukcji na bierzaco, tylko max 10. Czasem wystawie co wiecej na jakies swieta, jak wiecej ludzi przeglada. A uwierz, ze retro to moglbym zawalic kilka tematow na wylacznosc...ale nie chce mi sie. Traktuje to jako lacznk z ludzmi, a nie jako konkretne miejsce zarobkowe. Co innego ebay, tam idzie zarobic, i niejednokrotnie puscilem tam gry za konkretne sumy, ktorych nawet nie probowalem na allegro wystawiac...bo sensu nie widzialem :) ....co najlepsze, to na ebay zakupu dokonal u mnie 2 razy polak, mieszkajacy za granica :)

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-19, 11:01

Ehh, nie możesz wyznaczać cen w Polsce na podstawie cen na Ebayu. 100 euro w Niemczech to nie to samo co 400 zł w Polsce. Wiadomo, że jeżeli chcesz coś sprzedać drożej to idziesz na Ebay, bo rynek większy, ale też inna wartośc waluty.

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-19, 11:02

Nieprawda :) Dokladnie 100 Euro to 430zl na dzis dzien i jak sprzedam Niemcowi za 100 Euro to dostane do ręki dokładnie 430zl w kantorze, badz po przeliczniku walutowym na ebay (minus prowizja) przelane na konto z Paypala, wiec to jest 430zl na polskie :) Wiec chyba nie sadzisz ze lepiej mi bedzie sprzedaz za 100zl na Allegro, skoro moge za 100 Euro i to nie jest 100zl :lol:

Przez takie myslenie, na Ebay masz duzo fajnych rzeczy i wielu polakow ktorzy tam sprzedaja, a na allegro jedno wielkie nic, a raz na jakis czas jednorazowo Coś :)

Reasumując, wali mnie czy kupi u mnie Chinczyk, Pakistanczyk, Anglik czy Wenezuelczyk. Tak samo wali mnie czy zaplaci mi Funtami, Dolarami, Jenami czy jakas inna walutą. Wali nie tez czy sprzedam na Ebay, Allegro, w sklepie fizycznie, na jakims forum, na gieldzie czy w podrozy zagranicznej i buszowaniu po sklepach z grami w plecaku. Wazne jest jedno: "kasa w portfelu ma sie zgadzac" i sprzedaje temu, ktory da najwiecej. Nie mam innych rozkmin ani jakis przedziwnych patriotycznych spaczeń, ze tylko w polsce sprzedaje i tylko za złotowki, pieniadz to pieniadz, a kraj pochodzenia klienta czy waluta którą mnie obdaruje, nie robi mi roznicy, ważne ze przykładowe 200 Euro ktore dostane za gre, to w przeliczeniu na dany dzien 850zl a nie 200zl :) Podobnie jak kupuje, wali mnie od kogo i skąd. Rzecz ma spelniac moje wymagania co do stanu (bo tu mam wlasną selekcję), dopiero po tej weryfikacji nastepnym punktem jest wybor najlepszej opcji cenowej, także bez wzgledu na walute.

A tutaj aukcja Castlevanii, ponad 100 osob licytuje :)

http://www.ebay.pl/itm/Jeu-Playstation- ... SwezVWwMkj

Fajna cena i to francuskie wydanie, dlatego warto sprzedawac na Ebay, majac dostep do kolekcjonerow Worldwide, wiedzacych czego chcą i potrafiacych wyłożyc konkretne pieniazki :)

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: Kiriki-kun » 2016-02-19, 11:21

Ehhh, chyba kiepsko Ci idzi czytanie. 100 euro w NIEMCZECH (czyli wartoś 100 euro dla Niemca) to nie to samo co 400 zł w POLSCE (czyli wartość 400 zł dla Polaka).
Przez to, jeżeli coś kosztuje 100 Euro w Niemczech i nie jest za drogie, to w Polsce za 400 zł jest sporo droższe.

Może prostszy przykład zrozumiesz. Niemiec przyjeżdża do Polski, idzie do kantora i wymienia 200 euro. Idzie do hotelu, wynajmuje pokój. Idzie do restauracji i zamawia obiad. Po zapłaceniu za wszystko jest zdziwiony że wszystko jest takie tanie. Bo dla niego 100 euro ma mniejszą wartość niż 400 zł dla nas.

Dlatego rozumiem że na ebay sprzedasz drożej, ale nie znaczy to że w Polsce (a jesteśmy na Polski forum jeśli nie zauważyłeś) cena z ebaya jest adekwatna. Jeżeli na ebayu coś kosztuje połowe przeciętnej pensji, a w Polsce po przeliczeniu w kantorze całą przeciętną pensję, to znaczy że w Polsce jest droższe.

YukiDeSan
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 369
Rejestracja: 2010-04-21, 18:01

Re: Kwiatuszki / Buble / Niewiedza sprzedajacych.

Post autor: YukiDeSan » 2016-02-19, 11:22

Ale nie zmienia to faktu ze do sakwy dostaje 400zl. Wiec jesli ktos oferuje mi 100 Euro i kupuje od reki, to powinienem sprzedawac taniej po złotowce na Allegro...dlaczego, jest jakis konkretny powód ?

Przeciez jesli chcesz gre za ktora gotow jest zaplacic Niemiec 100 Euro, Anglik 100 Funtow a ty chcesz dac 200zl, to nie kupisz jej, bo nikt o zdrowych zmysłach nie sprzeda Ci jej, zeby mniej zarobic. Nie rozumiesz ? Ze takim tokiem myslenia izolujesz siebie i ograniczasz swoje mozliwosci, bedac odrazu na przegranej pozycji w kwestii otrzymania upragnionego towaru ?

Tak samo jak ja jestem w Niemczech, Anglii czy Francji. Nie mowie Panu w sklepie, ze ma mi sprzedac cos za 100zl, bo dla mnie 100 funtow czy euro to za duzo, a ja zarabiam polowe tego jako pensje...przeciez ich wszystkich to wali jaki masz przelicznik, ile zarabiasz i na jakim poziomie egzystujesz w społeczeństwie. Jest cena, sa chetni, nikt taniej Ci nie odda....chyba ze..nie wiem, jest z lekka niepoważny i ma za duzo pieniedzy ?

Kaspar84
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 619
Rejestracja: 2013-10-28, 11:52

Re: Filozofia handlu

Post autor: Kaspar84 » 2016-02-19, 11:57

To skoro masz taki popyt to czemu nie spylisz tych Panzer Dragoonów Saga na Ebay? Skoro chodzą po 1600 zło lekko to za swoją cenę 1300 będą cię po rękach całować. Serio, przypominasz mi tych typów po kursie NLP którzy myślą, że jak napiszą coś w internecie to ciemny lud to kupi ;]
Ty możesz podawać skrajne przypadki gdzie coś idzie wysoko a ja mogę podawać skrajne przypadki jak coś poszło za śmieszne pieniądze. Ty ustawiasz swoje ceny do tych pierwszych i potem bujasz się z asortymentem przez długie miesiące. Nie mam nic do tego, twoje gry więc rób co chcesz, ale przestań pisać te pierdoły bo chyba tylko ty w nie wierzysz.
Obrazek

ODPOWIEDZ