Czy Legalnie..?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Czy Legalnie..?

Post autor: froger3 » 2006-08-17, 22:58

Moze ktos sie orientuje w temacie i udzieli mi odpowiedzi na nastepujace pytania:

1) czy w momencie jezeli SAMI zrzucamy muzyke z gry(nie sciagamy OSTA z netu) do ktorej wyszla sciezka dzwiekowa popelniamy przestepstwo?

2) czy w momencie kiedy do gry NIE WYSZEDL OST a my posiadamy mp3 sciagniete z netu popelniamy przestepstwo?

3) co ze slynnym skasuj po 24 godzinach?

Moze pytania banalne ale jakos chodza mi po glowie ostatnio.

Inlagd sill
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1384
Rejestracja: 2006-02-25, 07:56

Re: Czy Legalnie..?

Post autor: Inlagd sill » 2006-08-18, 06:19

1) Co nielegalnego jest w tym, ze wyciagamy muzyke z kupionej gry?
2) Jesli nie ma OST, to legalnym rozwiazaniem wydaje sie tylko punkt 1.
3) Slynne 24 godziny to totalna bzdura.
Dla bardziej wymagających: Serwis i forum Syzygia.pl

Morden
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1231
Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
Lokalizacja: ŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡ŠŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡Š║║█│││█│║│││║║│█║
Kontakt:

Re: Czy Legalnie..?

Post autor: Morden » 2006-08-18, 06:35

Jesli muzyka zostala wyciagnieta z gry dzieki programowi, ktory dekoduje specyficzna i niekomercyjna kompresje typu streamy XA czy ADX, ripowanie jej na sile podpada por reverse'a. Jesli ktos bardzo chcialby sie czepic, pewnie by mogl.
Obrazek

Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Re: Czy Legalnie..?

Post autor: froger3 » 2006-08-18, 11:50

Inlagd Sill: chcialam sie upewnic bo od paru dni tocze dyskusje na ten temat. I moj znajomy stwierdzil iz KAZDY ost w mp3 lub innym formacie jest nielegalny.

Zaczelismy nawet juz naginac agrumenty typu: a co jezeli d ogry ost wyszedl ale to my wyciagnelismy muzyke z gry(np. jakims programem lub siedzac z rejstratorem dzwieku:) albo co aporpo fanowskich remixow itp.

Co do 24 godzin tez tak myslalam.

Morden: moglbys wyjasnic? Bo troche za duzo techniki^^"

Morden
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1231
Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
Lokalizacja: ŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡ŠŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡Š║║█│││█│║│││║║│█║
Kontakt:

Re: Czy Legalnie..?

Post autor: Morden » 2006-08-18, 12:01

froger3 pisze:Morden: moglbys wyjasnic? Bo troche za duzo techniki^^"
A moglbym ... Dekodowanie danych bedacych czescia gry, ripowanie i cala reszta, sa nielegalne [nawet w przypadku muzyki] poniewaz ekstrakcja podpada pod kategorie reverse engineering'u.

Pelny disclaimer zalaczony z grami poucza o zakazie korzystania z danych zawartych w programie i jakimkolwiek rozczlonkowywaniu skladowych, dekompilacja kodu i tak dalej i tak dalej. Teoretycznie wiec, jesli na plycie z gra nie ma katalogu "omake", w ktorym zalaczono tapety czy muzyke, nie mozna nic wyciagac.
Obrazek

Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Re: Czy Legalnie..?

Post autor: froger3 » 2006-08-21, 01:29

Morden: czyli np. znajdujacy sie na moim kompie plik mp3 z jakiejs starusienkiej gierki jest w pelni legalny? Dodam tylko iz jest to najprawdopodobniej nagrane rejstratorem dzwieku gdyz slychac odglosy wydawane przez nasza growa postac podczas gry :)

Apropo legalnosci, to od kilu dni zdzieram jak szalona starusienkie osty, ale z WWW(ponizej nazwa wyXXXowana) ktora w legal info ma cos takiego:

"We realize MP3s have become a hot-heated issue in recent times, so we'd like to provide some clarification: XXXXXXX will make every effort to not only comply with the law, but also with the wishes (within reason) of copyright holders and artists. Video game music is market that was virtually created because of the activity in VGM communities online. Owners own the games: all they didn't have previously was a way to listen to the music. We provide an easy way for users to have a chance to re-experience the music in games they love, which we're quite sure will actually create a market for commercial game music, not diminish it.

Currently the only viable market exists mostly in Japan. Unfortunately for most of us, obtaining said releases is near-impossible: often ridiculous import charges are appended and inflate the price. Not only that, but frequently imported CDs are often bootlegs themselves- and the artists, record labels, and copyright holders earn no money from their sales.

As of August 2005, not a single company has contacted us. Hopefully this will give you some peace of mind.

Regardless, though, we'll comply with all reasonable removal requests from copyright holders, record labels, and the artists themselves.

One of XXXXXXX's long term missions is to aid in creating a viable video game music market in non-Japanese audiences. Eventually, we hope our site will lead to more commercially available video game music within our reach, not less."


Linku do storny nie podam jako ze oprocz wymienionych przezemnie staroci znajduja sie tam pozycje calkiem nowe, ale to cale legal info bardzo mnie zastanawia. Przypuszczam iz jest to pic na wode, z drugiej strony na witrynie nie ma ostow do serii FF wiec moze Square faktycznie zadzialalo? Moze po prostu firmy olewaja takie strony. Dziwna sprawa...

[ Dodano: 2006-09-13, 16:58 ]
Inne pytanko, ale z tego samego worka:

- jezeli mam plyte oryginalna(CD/MC/vinil) i sciagam jej zawartosc z neta to chyba nie popelniam przestepstwa? W domu mam w koncu oryginal.

Awatar użytkownika
mroowa
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 52
Rejestracja: 2006-11-09, 22:43
Kontakt:

Re: Czy Legalnie..?

Post autor: mroowa » 2006-11-18, 11:29

1&2:
Artykul 4 rozdzialu 7 ustawy o prawach autorskich z 1994 r. mowi ( z moimi dopiskami:
1) trwalego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego [jako takie traktowane sa gry, komputerowe i konsolowe- dop.mroo] w calosci lub w czesci jakimikolwiek srodkami i w jakiejkolwiek formie [czyli takze wyjmowanie z gry osta-mroo] ; w zakresie, w ktorym dla wprowadzania, wyswietlania, stosowania, przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbedne jest jego zwielokrotnienie, czynnosci te wymagaja zgody uprawnionego
Pelno tu zargonu prawnego, chodzi o to, ze nie mozna narobic sobie w cholere kopii, nawet jak sie ma oryginal, prawa ma sie zdaje sie tylko do jednej czy dwoch. Wyjmowac z niej niczego tez nie wypada i to przestepstwo.
Czyli jak dostaniesz zgode Kojimy, to bedziesz mogla legalnie przerzucic :evil:

3: prawde mowiac, to o tych 24 godzinach mozna poczytac chyba tylko wylacznie na stronach o emulacji :P

Co do ostatniego pytania: jesli jestes w stanie udowodnic posiadanie, to podpada to pod kopie zapasowa, afaik.

ODPOWIEDZ