retroage.net

Taki luzny temacik Jak dla mnie najciekawiej zapowiadaja sie :
Transformers (Autoboty i Deceptikony na duzym ekranie to musi byc fajne ) ; wprawdzie zwiastun nic ciekawego nie pokazuje... ale sentyment z dziecinstwa pozostal
Spider-Man 3 kolejna kreskowka ,ktora ogladalo sie za mlodu ,a w dodatku zagosci Venon
no i ostatni o ,ktorego mam najwieksze obawy...
DOA : Dead or Alive zobaczcie

EDYCJA: Poszerzylem nazwe tematu o obejrzane filmy, bo i tak uzytkownicy pisza w nim nie tylko o tym, czego oczekuja, ale i o tym, co juz widzieli. [I.s.]

1. Tez na niego czekam, chodz zapowiedz wogole mnie nie przekonuje. Oby to byl powrot do korzeni bo jak nie to kiepsko to widze. Zadna inna seria anizeli clasyczna mi sie nie podoba.

2. To moj faworyt. Pajak w czarnym kostiumie - nareszcie.
Najbardziej wiaze sobie nadzieje, ze Venoma o ile sie pojawi wykreuja na bardzo zlego.[nie stroj symbiota]

3. No coz kolejny film z cyckami, kolejny po Tomb Rider i innych tego typu komercyjnych bublach. Bleee.

obecnie jest tylko jeden: A Scanner Darkly( http://en.wikipedia.org/wiki/A_Scanner_ ... %28film%29 ) czyli schizowa ekranizacja opowiadania P.K.Dick'a, swietna plejada aktoro(w tym jedna z dwoch moich ukochanych aktorek: Winona Ryder), cell shading zamiast tradycyjnego obrazu...

Poniezej screen z filmu:



Zaoceaniczny znjaomi ktozy film widzieli mowia ze jest bardzo dobry. Ja nie moge juz sie doczekac...

Ech, same szroty w tych kinach ostatnimi czasy. Nic niekomercyjnego nie widac w programie na najblizsze dwa miechy a rzeczy typu "Nakes on a Plane" mnie nie interesuja. I na co tu czekac? Ano nie ma na co.

Ostatnio zabralem sie za boxy Jarmusch'a zakupione w Polsce podczas ostatniej wizyty. Dwa boxy po trzy filmy w kazdym. Wydanie ladne, choc z dodatkami sie nie postarali. Dodatkow sa dwa rodzaje, ktore powielaja sie na wszystkich plytach danego boxu, z czego jednym z bonusow jest jakis nieznany mi polski pajac wyglaszajacy swoje osobiste opinie na temat tworczosci rezysera, zas drugim 10 minutowa historia w czerni i bieli zatytuowana "Int. Trailer Night".

Skanes sa fajnym filmem na wyjscie ze znjomymi ale nic ponadto. Ja nadal czekam na ASD i chyba sie nie doczekam. A wielka, wielka szkoda:(

Mialam tez isc na Milosc W Paryzu(staram sie chodizc na wszystkie filmy z Natalie Portman, Winona Ryder czy Garym Oldmanem) ale nie wyszlo.. Jednak kino to nadal dosc kosztowan zabawa w weekendy...

Ja tam z niecierpliwoscia czekam na trzecia czesc Piratow z Karaibow. Film nie jest ani ambitny, ani gleboki, ale dawno sie na zadnym tak przyjemnie nie rozerwalem jak na poprzednich dwoch czesciach. Uwielbiam gre Deppa wcielajacego sie w glownego bohatera, a ogolny klimat spodoba sie (chyba) kazdemu milosnikowi Malpiej Wyspy.

Zgadzam sie z IS, ja takze czekam na ten filmik. Deep to jeden z moich ulubionych aktorow, a jego gra aktorska w piratach jest niesamowita. Po prostu, ma chlopak talent.
Z takich ciekawych filmow z nim w roli glownej to polecilbym "Secret Window".

Hehe Piratow (1) czesc to znam na pamiec ,a Deep jest po prostu genialny

Dwojka piratow lekko mnie rozczarowala. Zona strasznie lubila jedynke wiec zabralem ja do kina na kontynuacje. Ogladamy, ogladamy, az tu nagle bum. Ciag dalszy nastapi. Jedynka byla historia sama w sobie. Czemu z dwojka nie moglo byc podobnie?

Troszke nie lubie takich akcji w kinie, bo idac chcesz zobaczyc cala historie, a nie scene w ktorej glowny bohater wisi na palacej sie linie nad basenem pelnym aligatorow. Ja rozumiem, ze chwyt ten nie od dzisiaj sie stosuje i ze chocby "Back to the Future" wykorzystalo juz motyw "To be concluded...", ale ostatnimi czasy coraz wiecej tego typu zagran.

Kazdy "Indiana Jones" byl filmem samym dla siebie. Ten sam gatunek. Przygoda jak sie patrzy. A jednak udalo sie zrobic to inaczej niz urywane historie.

P.S. - Co do Oldman'a, ktorego nie czesto widuje ostatnimi czasy, zakupilem kilka tygodni temu "Interstate 60" ze wzgtledu na jego obecnosc i scenariusz Gale'a. Film polecam, a w szczegolnosci blooper'y w dodatkach przy ktorych plakalem ze smiechu.

Morden pisze:Jedynka byla historia sama w sobie. Czemu z dwojka nie moglo byc podobnie?

A tu sie zgodze. Chetniej zobaczylbym w sumie trzy osobne, lecz zwiazane ze soba historie, zamiast dwoch w tym jednej podzielonej na dwa filmy (zreszta widze tu podobienstwo z Matrixem, ktory mocno na takim samym rozwiazaniu stracil).

Poza tym nie mam jednak dwojce - podobnie jak jedynce - nic do zarzucenia.

Co do oczekiwanych filmow jak bym mogla zapomniec o 300, Clerks 2 i Sin City 2....
Mea Culpa

Co do piratow to racja, urywane ssie jak dla mnie. Szkoda, szkoda, ale ktos zwabic musi widzow do kina:))
Z filmow urywanych to na korzysc wyszlo to tylko BTTF..

Wczoraj zakupilem dwa filmy w tym japonski "GO" i jeszcze nie ogladany "Dead Fish". Pierwszy widzialem juz raz ale nie widziala go zona, a ze byl tani ... Drugiego lyknelem ze wzgledu na wspomnianego wczoraj Oldman'a. W najblizszych dniach zobacze jak sie to prezentuje.

Ponoc sredniutki strasznie, ale opieram sie na zdaniu znajomego bo filmu nie widzialam, ale tez czekam az wejdzie w "tansza opcje na dvd".

Mala strata nawet jesli mialby byc totalna padaczka. Filmy kupilem wrecz hurtem z kosza przecen gdzie sztuka stoi po 29.90 SEK. Najgorzej jest i tak gdy film jest sredni. Jak jest dobry, to super. Jak jest strasznie slaby, mozna posmiac sie z tego jak bardzo im nie wyszlo. A gdy sredni... Nie chce sie ani smiac ani plakac.

Ja kupuje te ktore juz widzialam. Na "wariata" raczej nic nie kupuje, inwestuje w to co lubie lub uwielbiam:))

Za to mam ojca ktory kupuje dosc duzo gazet z dvd(Tina, Viva itpXD) wiec czasem obejrze cos nowego.

No i wkurzylo mnie ze limitowana edycja VFV nie doszla na razie do EU i jest tylko w usa;/