W co teraz grasz?

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: Axi0maT » 2018-03-13, 09:14

Zachecony recenzja Jahoo:
http://retroage.net/recenzje/psn-hotline-miami
w koncu sie skusilem i usiadlem wczoraj do Hotline Miami. Odczucia mam bardzo mieszane, bo grafika nawet dla kogos tak niewybrednego jak ja jest ciezka do przelkniecia. Sama gra jest jednak rewelacyjna. Super klimat, gameplay zwala z nog... A najwieksza zaleta jest przyzwoity poziom trudnosci jakiego z lupa juz szukac wsrod dzisiejszych produkcji. Poki co pyknalem z 5 czy 6 misji i jest extra. Z pewnoscia bede gral dalej, ale juz teraz wiem ze warto gre polecic.

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: W co teraz grasz?

Post autor: cissic » 2018-03-13, 18:04

Axi0maT pisze:
2018-03-13, 09:14
Zachecony recenzja Jahoo:
http://retroage.net/recenzje/psn-hotline-miami
w koncu sie skusilem i usiadlem wczoraj do Hotline Miami. Odczucia mam bardzo mieszane, bo grafika nawet dla kogos tak niewybrednego jak ja jest ciezka do przelkniecia. Sama gra jest jednak rewelacyjna. Super klimat, gameplay zwala z nog... A najwieksza zaleta jest przyzwoity poziom trudnosci jakiego z lupa juz szukac wsrod dzisiejszych produkcji. Poki co pyknalem z 5 czy 6 misji i jest extra. Z pewnoscia bede gral dalej, ale juz teraz wiem ze warto gre polecic.
Mówisz o tej kwaśnej kolorystyce? Czy pikseloza nie trzyma poziomu? W Miami Hotline najlepiej się gra na PSV. Idealna gra na tą konsolkę

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: Axi0maT » 2018-03-13, 19:03

cissic pisze:
2018-03-13, 18:04
Mówisz o tej kwaśnej kolorystyce? Czy pikseloza nie trzyma poziomu? W Miami Hotline najlepiej się gra na PSV. Idealna gra na tą konsolkę
Pixeloza nie trzyma poziomu. Jest po prostu ordynarnie brzydka. Wrecz smieciowa. Odnosze wrazenie ze rysowal to ktos kto z grafika nie ma na codzien za nic wspolnego. Mysle ze niejeden gimnazjalista narysowalby to lepiej w Paincie.

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: W co teraz grasz?

Post autor: cissic » 2018-03-13, 20:10

Axi0maT pisze:
2018-03-13, 19:03
Pixeloza nie trzyma poziomu. Jest po prostu ordynarnie brzydka. Wrecz smieciowa. Odnosze wrazenie ze rysowal to ktos kto z grafika nie ma na codzien za nic wspolnego. Mysle ze niejeden gimnazjalista narysowalby to lepiej w Paincie.
Gamplay na szczęście nadrabia. Mi najbardziej nie leży kwaśna kolorystyka, a'la Blood Dragon

FanAtyk
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 64
Rejestracja: 2013-12-16, 23:35

Re: W co teraz grasz?

Post autor: FanAtyk » 2018-03-15, 19:38

Orcs & Elves na DS - moje pierwsze zetknięcie z RPGiem, do tej pory unikałem tego gatunku jak ognia, a teraz najchętniej w każde wolne 5 minut odpalałbym konsolkę żeby pograć. Grafika nie za piękna ale gra nadrabia grywalnoscią.

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: W co teraz grasz?

Post autor: cissic » 2018-03-16, 01:24

Zacząłem Layton's Mystery Journey: Katrielle and the Millionaires' Conspiracy. Wreszcie wychodzę na prostą z tą super sympatyczną serią. Sporo czasu to zajęło, ale teraz nic już nie muszę nadrabiać. Pozostaje tylko czekać na kolejne części. Może wyskoczy coś na Switcha? To było super fajnie i wreszcie bym kupił tą cholerną konsolę ;)

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: kolo » 2018-04-03, 09:18

Wróciłem do grania w Tropico 4 - (przezabawna) i przebijania się przez tryb Weapon Master w Soul Calibur 2, miodzio. Poza tym spróbowałem trochę Half Minute Hero, ciekawy pomysł, zabawna "fabuła", niestety zbyt mocno wychodzi poza moją strefę komfortu w RPGach, bardzo nie lubię się spieszyć.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Adonolam
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 114
Rejestracja: 2017-01-05, 13:49
Lokalizacja: Bemowo

Re: W co teraz grasz?

Post autor: Adonolam » 2018-04-03, 19:38

"Furi" na Switcha. Niby prosta gra, same walki aleeee .... sciezka dzwiekowa hipnotyzujaca, walka na trybie normal wymagajaca i tak jak muzyka wciaga, az milo. Koszt chyba 60÷70 zlotych teraz na eshopie.
Druga gierka to rouglike "Quest of Dungeons" koszt ponizej 30 zlotych. Bardzo przyjemna gierka z mila oprawa graficzna. Cos na wcisnecie pomiedzy większe tytuly, potrafiaca zezrec godzine czasu w oka mgnieniu przeistaczajac sie w bohatera czyszczacego lochy ze zla.

BloodyClaw
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 354
Rejestracja: 2011-12-31, 13:20
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: BloodyClaw » 2018-04-08, 10:48

Najpierw był Jurassic Park na NESie Mini i skradł moje serce.

Następne rozpocząłem grę Doshin the Giant na konsoli Nintendo Gamecube. Przed pierwszym odpaleniem miałem obawy czy mi podejdzie z racji niezbyt przychylnych opinii o tej gierce na świecie. Moje wątpliwości okazały się niepotrzebne , gdyż to bardzo przyjemny sim w którym kojarzysz ludki w pary, by zbudowały wioskę, a następnie sadzisz drzewka oraz manipulujesz terenem obniżając go lub podwyżając w celu rozbudowy wioski przez ludki. W konsekwencji budują one dla ciebie jeden z 16 dostępnych w grze obiektów kultu. Na początku gry masz do dyspozycji jedynie cztery wioski, które musisz rozwijać wykonując wspomniane wcześniej czynności. Jeśli chcesz zbudować kolejne, aby czczący cię tubylcy mogli zbudować nowy pomnik kultu, musisz tworzyć wyspy i sadzić na nich drzewka, które są elementem życiodajnym. Rozgrywka dzieli się na dni, które trwają około pół godziny realnego czasu. Po tym czasie twoje dokonania są podsumowywane i Doshin wraca do morza na zasłużony odpoczynek. Progres zostaje jednak zapisany i można kontynuować zabawę podczas kolejnych 24ech godzin.



Odstraszać może ślamazarne tempo poruszania się olbrzyma oraz pewna powtarzalność zadań ( zbuduj wyspę, przenieść babę i chłopa w nowe miejsce, zasadź drzewka itp) ale mi specyfika produkcji przypadła do gustu. Poza tym Gigant majestatycznie maszerując wzdłuż brzegu, cudownie odbija się na tafli wody co wywołuje łzy w oczach co bardziej wrażliwych fanów mocy przerobowej Gacławskiego (tak, proszę szanownego państwa - kiedyś na konsolach Nintendo też grało się w grafikę!!!). Po 9 godzinach kontaktu z jedyną słuszną japońską szkołą gamedevu, której owoce z zadziwiającą regularnością są wyposażone w magiczny pierwiastek zwany duszą, raczej 8/10.
Obrazek

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: W co teraz grasz?

Post autor: cissic » 2018-04-08, 11:03

Crash Bandicoot N. Sane Trilogy oraz Layton's Mystery Journey: Katrielle and the Millionaires' Conspiracy. Ostatni Layton ciężko mi idzie. Chyba jest zbyt uproszczony, ale oczywiście nie m dramatu. Wcześniejsze części po prostu pochłaniałem. Tu mam grę szarpaną

BloodyClaw
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 354
Rejestracja: 2011-12-31, 13:20
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: BloodyClaw » 2018-04-15, 13:48

Jurassic Park na SNESie. Gierka wybitna ale brak mozliwosci zapisu to spory hardkor, zeby nie powiedziec archaizm.
Obrazek

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: kolo » 2018-04-26, 23:42

Jak zwykle pykam w co popadnie, z ostatnich warto wspomnieć o:
Hatsune Miku: Project Diva Future Tone na PS4, początkowo bardzo mi się nie podobała, jednak muszę przyznać że powoli się do niej przekonuję, wciąż jednak Project Mirai DX zjada ją na śniadanie. Raczej jej nie kupię, może gdyby była dostępna wersja GOTY na płycie to zdecydowałbym się po sporej promocji ze względu na ogromna ilość piosenek po pełnej podstawce i dwóch dodatkach. Ale jest dostępna wyłącznie wersja cyfrowa z dwoma piosenkami i sporą ilością strojów dla Miku, dlatego wbiłem wszystkie trofea i raczej nie będę do tej gry zaglądał więcej w tym roku.
Na PS3 pograłem trochę w Mugen Souls Z. Co tu dużo mówić, Conception 2 nie było dobre, Mugen Souls Z jest po prostu bardzo, bardzo złą grą dla japanofilów po lobotomii oferującą wyłącznie grind, żenujący fanserwis, grind i żarty przy których sucharki Strasburgerskie powodują niekontrolowane napady śmiechu przez co najmniej pół roku po usłyszeniu. Co jest straszne tym bardziej że gra próbuje być zabawna dosłownie przez cały czas i cały czas jej się to nie udaje.
Dość ciekawym eksperymentem natomiast okazało się Pony Island bardzo specyficzna gierka, bardzo prosta grafika, rozgrywka to w zasadzie dwie minigierki - zręcznościowa gdzie skaczemy przez płotki i logiczna podczas której "hakujemy" tą pierwszą, niepokojący soundtrack i efekty dźwiękowe... Ale przede wszystkim klimat i sposób prowadzenia historii w sposób podobny do SuperHota. Moim zdaniem warto sprawdzić.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: W co teraz grasz?

Post autor: cissic » 2018-04-29, 02:25

Dishonored 2, a w kolejce czeka Prey. PS4 huczy i buczy aż miło ;)

BloodyClaw
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 354
Rejestracja: 2011-12-31, 13:20
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: BloodyClaw » 2018-05-04, 22:30

Tylko i wyłącznie Mario Golf na N64.
Obrazek

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: W co teraz grasz?

Post autor: kolo » 2018-05-15, 19:32

Ostro łoję w Rally Championship, jedna z ważniejszych gier mojego dzieciństwa, która dobrze pokazuje jak daleką drogę przeszły symulatory oraz jak bardzo cofnęliśmy się jeśli chodzi o odwzorowanie tras - obecnie trudno znaleźć grę rajdową z odcinkami dłuższymi niż na 5 minut, w RC kilkanaście minut to norma.
Poza tym darmowe odcinki Sunrider żebym wiedział o co chodzi w Liberation Day. Od strony technicznej straszliwie toporna (wciąż o niebo lepsze niż Moekuri), ale fabularnie jest pewien potencjał, posiedzę z nią jeszcze trochę.
Na konsolach ostatnio nie bardzo siedzę, ale jak już to strzelę kilka wydarzeń w trybie kariery Project CARS, jestem pod koniec trzeciego sezonu przy GT3, później pewnie wskoczę w endurance, więc pewnie będę robił góra jeden wyścig tygodniowo, a bardziej prawdopodobnie jeden na miesiąc ;)
Sega, Sega über alles
Obrazek

ODPOWIEDZ