W co teraz grasz?
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1242
- Rejestracja: 2011-01-03, 14:14
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Tomb Raider jest genialny, nie można się od niego oderwać!
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
- philipo
- Sponsor
- Posty: 258
- Rejestracja: 2006-12-26, 11:32
- Lokalizacja: Lipnica k/ Kolbuszowej
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Postanowiłem trochę intensywniej poużywać mini SNESa, na pierwszy ogień idzie Super Mario RPG.
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 354
- Rejestracja: 2011-12-31, 13:20
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Aktualnie A Disney's Christmas Carol na DSa oraz powrót do klasyki w postaci Street Fightera 4.
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2740
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Dzisiaj skończyłem Conception II na 3DSie, cóż... Przyzwoita gra, niestety tylko przyzwoita. Jej największa zaleta to to że nie ma wad całkowicie niszczących rozgrywkę a wszystkie potencjalnie ciekawe pomysły nie zostały ciekawie wykorzystane. Do tego problemy z płynnością i odpowiednim wykrywaniem czy zostaliśmy zaskoczeni (kolizje z przeciwnikami) w związku z czym równie dobrze może to być całkowicie losowe.
Oprócz tego gram głównie w co popadnie na PC, głównie Super Turbo Demon Busters! i Condemned: Criminal Origins, przeczytałem też pierwsze zakończenie w A Foretold Affair i zacząłem drugie, ale idzie mi bardzo, bardzo opornie, chyba to oleję. Do tego zacząłem grać w Anna's Quest - zapowiada się na kolejną przyjemną przygodówkę od Daedalic.
Oprócz tego gram głównie w co popadnie na PC, głównie Super Turbo Demon Busters! i Condemned: Criminal Origins, przeczytałem też pierwsze zakończenie w A Foretold Affair i zacząłem drugie, ale idzie mi bardzo, bardzo opornie, chyba to oleję. Do tego zacząłem grać w Anna's Quest - zapowiada się na kolejną przyjemną przygodówkę od Daedalic.
- Verteks
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 162
- Rejestracja: 2013-11-12, 16:47
Re: W co teraz grasz?
Dla mnie bardziej "co ostatnio przeszedłem":
Tokyuu Shirei Solbrain - czytałem opinie, że gierka fajna to ją nabyłem, przed graniem widziałem tyle, że jest fajna i że jest znana ze zbugowanej, pirackiej wersji; nigdy nie oglądałem gameplaya. Od pierwszej rozgrywki wylądowała w mojej top liście gier platformowych na ośmiobitowca Nintendo. Ba, wśród wszystkich gier na tą konsolę. Muzycznie ekstraklasa, właśnie słucham soundtracku przy pisaniu tego posta i zarazem go sobie nucę - pewnie niedługo będzie mnie "prześladować". Gra okazała się trudna, więc musiałem rozłożyć rozgrywkę na kilka posiedzeń, na szczęście są nieskończone kontynuacje co ułatwiło pierwsze rozgrywki służące do rozpracowania poziomów i walk. Do finałowego poziomu dotarłem szybko, ale ta ostatnia plansza potęguje poziom skomplikowania i najpierw kilkanaście prób poszło na dotarcie do bossa poziomu (trudny układ planszy i przeciwników), a następne kilka na pobieżne zorientowanie się jak działa ten dzikus. Za którymś tam razem mi się przyfarciło: zdobyłem specjalną moc tuż przed walką i wywaliłem w niego tyle strzałów, ile dałem radę zanim moc się wyczerpała. Potem poświęciłem działko, które zanim zostało zniszczone posłało kilka strzałów i dobiłem dziada gołymi rękoma. Gra "very action packed" (idealne hasło do reklamy gry w stylu lat osiemdziesiątych), może kiedyś wpadnie wersja światowa czyli Shatterhand i sprawdzę jeden z poziomów, niedostępny w japońskiej wersji (Solbrain i Shatterhand mają po jednym "ekskluzywnym" poziomie).
Kyatto Ninden Teyandee - ten tytuł to spacerek przy wyżej opisanej grze, "Ninja Koty" przeszedłem za jednym zamachem. Tytuł tak bardzo w stylu anime, jak się tylko da na Family Computer - zwraca uwagę styl graficzny, sposób okazywania emocji przez postacie; myślę że nie każdemu takie coś przypadłoby do gustu, mi w sumie się podobało mimo że nie widzę nie fascynującego w "chińskich bajkach" - szkoda tylko, że nie rozumiem o czym była mowa bo tekst po japońsku. Aha no i ogromna ilość przerywników fabularnych, gęsto "ugraficznionych" jak przystało na Tecmo czyli twórcę Ninja Gaiden, które też z tego słynie. Sama rozgrywka - spoko patent z drużyną, gdzie każdy kot ma jakąś niezbędną umiejętność i własny zbiór trzech specjalnych ataków - plansze mają odpowiedni balans pomiędzy klepaniem wrogów a właśnie używaniem specjalnych umiejętności. Jak pisałem wcześniej gra jest łatwa, nieważne czy to przedzieranie się przez korytarze czy walki z bossami, nieco trudniejsze są dwa, trzy ostatnie poziomy ale to i tak nijak ma się do typowej gry na NES / Famicom, no i jest system haseł - jedno konkretne do każdego poziomu, nawet ostatnich, więc można przechodzić do momentu aż się uda. Muzyka dla mnie brzmi mocno orientalnie, również jest dobra jak w wyżej opisanym Solbrainie i ostatnio słucham soundtracków tych gier naprzemiennie. Kyatto Ninden Teyandee to świetna odskocznia od poważnych gier.
Jaka gra będzie następna nie wiem, kilka zacnych tytułów czeka na swoją kolej.
Tokyuu Shirei Solbrain - czytałem opinie, że gierka fajna to ją nabyłem, przed graniem widziałem tyle, że jest fajna i że jest znana ze zbugowanej, pirackiej wersji; nigdy nie oglądałem gameplaya. Od pierwszej rozgrywki wylądowała w mojej top liście gier platformowych na ośmiobitowca Nintendo. Ba, wśród wszystkich gier na tą konsolę. Muzycznie ekstraklasa, właśnie słucham soundtracku przy pisaniu tego posta i zarazem go sobie nucę - pewnie niedługo będzie mnie "prześladować". Gra okazała się trudna, więc musiałem rozłożyć rozgrywkę na kilka posiedzeń, na szczęście są nieskończone kontynuacje co ułatwiło pierwsze rozgrywki służące do rozpracowania poziomów i walk. Do finałowego poziomu dotarłem szybko, ale ta ostatnia plansza potęguje poziom skomplikowania i najpierw kilkanaście prób poszło na dotarcie do bossa poziomu (trudny układ planszy i przeciwników), a następne kilka na pobieżne zorientowanie się jak działa ten dzikus. Za którymś tam razem mi się przyfarciło: zdobyłem specjalną moc tuż przed walką i wywaliłem w niego tyle strzałów, ile dałem radę zanim moc się wyczerpała. Potem poświęciłem działko, które zanim zostało zniszczone posłało kilka strzałów i dobiłem dziada gołymi rękoma. Gra "very action packed" (idealne hasło do reklamy gry w stylu lat osiemdziesiątych), może kiedyś wpadnie wersja światowa czyli Shatterhand i sprawdzę jeden z poziomów, niedostępny w japońskiej wersji (Solbrain i Shatterhand mają po jednym "ekskluzywnym" poziomie).
Kyatto Ninden Teyandee - ten tytuł to spacerek przy wyżej opisanej grze, "Ninja Koty" przeszedłem za jednym zamachem. Tytuł tak bardzo w stylu anime, jak się tylko da na Family Computer - zwraca uwagę styl graficzny, sposób okazywania emocji przez postacie; myślę że nie każdemu takie coś przypadłoby do gustu, mi w sumie się podobało mimo że nie widzę nie fascynującego w "chińskich bajkach" - szkoda tylko, że nie rozumiem o czym była mowa bo tekst po japońsku. Aha no i ogromna ilość przerywników fabularnych, gęsto "ugraficznionych" jak przystało na Tecmo czyli twórcę Ninja Gaiden, które też z tego słynie. Sama rozgrywka - spoko patent z drużyną, gdzie każdy kot ma jakąś niezbędną umiejętność i własny zbiór trzech specjalnych ataków - plansze mają odpowiedni balans pomiędzy klepaniem wrogów a właśnie używaniem specjalnych umiejętności. Jak pisałem wcześniej gra jest łatwa, nieważne czy to przedzieranie się przez korytarze czy walki z bossami, nieco trudniejsze są dwa, trzy ostatnie poziomy ale to i tak nijak ma się do typowej gry na NES / Famicom, no i jest system haseł - jedno konkretne do każdego poziomu, nawet ostatnich, więc można przechodzić do momentu aż się uda. Muzyka dla mnie brzmi mocno orientalnie, również jest dobra jak w wyżej opisanym Solbrainie i ostatnio słucham soundtracków tych gier naprzemiennie. Kyatto Ninden Teyandee to świetna odskocznia od poważnych gier.
Jaka gra będzie następna nie wiem, kilka zacnych tytułów czeka na swoją kolej.
- cissic
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 923
- Rejestracja: 2016-03-16, 09:58
Re: W co teraz grasz?
Samurai Pizza Cats to jedna z moich ulubionych gier. Świetna odskocznia, jak to napisałeś
- cissic
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 923
- Rejestracja: 2016-03-16, 09:58
Re: W co teraz grasz?
]Aktualnie tłukę w polską grę 80's Overdrive. To taki trochę Lotus z Amigi z nutą w klimacie filmu Drive + kwaśna kolorystyka a'la Far Cry 3: Blood Dragon. Dla fanów tematu pozycja obowiązkowa. Gra nie jest wybitnie trudna, ale całkiem przyjemna
https://www.youtube.com/watch?v=rdbxIJDKnxY
https://www.youtube.com/watch?v=rdbxIJDKnxY
- cissic
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 923
- Rejestracja: 2016-03-16, 09:58
Re: W co teraz grasz?
Coś się ten film nie zładował. Wrzucam grafikę
- kolo
- Redaktor
- Posty: 2740
- Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Ograłem ostatnio Xblaze Lost: Memories na PS3 - najłatwiejsza i najnudniejsza platyna jaką w życiu widziałem, "grałem" tylko dlatego że tak czy inaczej musiałem mieć włączoną konsolę żeby pobrać inne gry z PS+. Fabuła może i była by znośna gdyby była poprowadzona w normalny sposób, wszyscy drą japy jakby ich okładali rozgrzanym pogrzebaczem a gameplay już lepiej żeby nie istniał.
Pozytywnie natomiast zaskoczył mnie Legend of Kay Anniversary, też na PS3. Klimat mi raczej nie podchodzi, ale same mechanizmy platformowe i walki są wręcz szokująco dobre jak na grę dla dzieci, fabuła też zapowiada się co najmniej solidnie. Nie wiem czy będę ją kończył, ale na pewno poświęcę jej jeszcze przynajmniej kilka godzin. Jeśli macie PS3 i opłacone PS+ a nie ściągacie jeszcze tej gry to nie wiem po kiego wafla opłacacie ten abonament.
Pozytywnie natomiast zaskoczył mnie Legend of Kay Anniversary, też na PS3. Klimat mi raczej nie podchodzi, ale same mechanizmy platformowe i walki są wręcz szokująco dobre jak na grę dla dzieci, fabuła też zapowiada się co najmniej solidnie. Nie wiem czy będę ją kończył, ale na pewno poświęcę jej jeszcze przynajmniej kilka godzin. Jeśli macie PS3 i opłacone PS+ a nie ściągacie jeszcze tej gry to nie wiem po kiego wafla opłacacie ten abonament.
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8531
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Samurai Pizza Cats tez uwielbiam. Gralem w to wiele razy na Pegasusie. Scisla czolowka najlepszych gier na Famicoma. Szkoda ze taka latwa, przydalyby sie wyzsze poziomy trudnosci to czesciej bym do niej wracal.
Kay wpadl mi w rece jakis czas temu z Humble Bundle THQ, co za 20$ dostawalo sie 18 gier na PS3 i PS4. Dlugo w niego nie gralem, z jakies 15-20 minut i tez mialem dobre wrazenia. Z pewnoscia wroce do niego za jakis czas mimo ze oceny w necie nie nastrajaja zbyt optymistycznie.kolo pisze: ↑2018-03-08, 22:53Pozytywnie natomiast zaskoczył mnie Legend of Kay Anniversary, też na PS3. Klimat mi raczej nie podchodzi, ale same mechanizmy platformowe i walki są wręcz szokująco dobre jak na grę dla dzieci, fabuła też zapowiada się co najmniej solidnie. Nie wiem czy będę ją kończył, ale na pewno poświęcę jej jeszcze przynajmniej kilka godzin. Jeśli macie PS3 i opłacone PS+ a nie ściągacie jeszcze tej gry to nie wiem po kiego wafla opłacacie ten abonament.
- Verteks
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 162
- Rejestracja: 2013-11-12, 16:47
Re: W co teraz grasz?
Można powiedzieć że jest w coś stylu wyboru poziomu trudności, jak wklepiesz pewną sekwencję klawiszy na ekranie tytułowym, to włącza się "Hard Mode" gdzie przeciwnicy zadają dwukrotne obrażenia. Słabe to, pewnie dlatego ten tryb nie jest widoczny na ekranie.
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8531
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
- Quake96
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 229
- Rejestracja: 2012-08-19, 15:19
- Lokalizacja: root:/
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
U mnie na tapecie oczywiście PS4. Jako iż ukończyłem właśnie:
Kliknij obrazek, aby powiększyć
To czas wziąć się za Resident Evil 7
Początek gry za mną, bo ograłem go ostatnio w ramach "testu" sprawności nośnika. Zapowiada się ciekawa przygoda
Kliknij obrazek, aby powiększyć
To czas wziąć się za Resident Evil 7
Początek gry za mną, bo ograłem go ostatnio w ramach "testu" sprawności nośnika. Zapowiada się ciekawa przygoda
PSX>PS2>PS3>PS4>PSP>PSV
XBOX>X360>XONE
SFC>NGC>GB>GBA
XBOX>X360>XONE
SFC>NGC>GB>GBA
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 354
- Rejestracja: 2011-12-31, 13:20
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: W co teraz grasz?
Ja cały czas trialuję w Street Fighterze 4. Prócz tego jako wielki fan serii Driver odpaliłem San Francisco i...jest ok ale klimat się nieco ulotnił, gdyż na ulicach pełno nowoczesnych prorodzinnych samochodów - a fuj!!! Na szczęście jest Pontiaczek GTO i można śmigać.
Solbrain to kapitalna gierka, którą przeszedłem lata temu na pegazie pod nazwą Robocop 3. Shatterhand mi nie podszedł, bo zamiana bohatera na bardziej europejskiego tłuka zabiła klimat oryginału.
Solbrain to kapitalna gierka, którą przeszedłem lata temu na pegazie pod nazwą Robocop 3. Shatterhand mi nie podszedł, bo zamiana bohatera na bardziej europejskiego tłuka zabiła klimat oryginału.
- cissic
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 923
- Rejestracja: 2016-03-16, 09:58
Re: W co teraz grasz?
Super fajna sprawa, ale i tak gra będzie prosta