Rowerem przez świat

Awatar użytkownika
quit
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 549
Rejestracja: 2010-08-23, 19:57
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: quit » 2012-10-17, 21:12

Nie było zmian w stosunku od 2011 ;) żadnej. To samo dali rok później, no ale tak, 2012.

Awatar użytkownika
marcin_N
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 325
Rejestracja: 2010-11-21, 22:18
Lokalizacja: Gniezno

Re: Rowerem przez świat

Post autor: marcin_N » 2012-10-23, 11:17

Obrazek

Na dzień dobry wymieniam amortyzator na Suntour Epicon, hamulce na Shimano Deore bądź coś od Avida i piasty na Novatec.

Awatar użytkownika
Dred
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1051
Rejestracja: 2010-01-06, 19:11
Lokalizacja: Gniezno:]

Re: Rowerem przez świat

Post autor: Dred » 2012-10-23, 15:44

Skorzęcin;) Jaką trasą jechałeś?

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: kanarekkk » 2013-05-22, 07:01

w zwiazku z przeprowadzka i zakorkowanymi drogami do pracy wczoraj wsiadlem na rower. trasa praca - dom to jakies 15 km w jedna strone, wiec jak na start dla mnie duzo... zmeczylem sie piekielnie, jechalem cale 40 minut, ale znow poczulem radoche jak za dawnych lat. Wybierajac pomiedzy wygoda jazdy samochodem, a przyjemna, ale meczaca jazda rowerem, stawiam na rower. dzis kolejne 30 km do pokonania :D
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: ramzes64 » 2013-05-22, 23:42

ja mam 9km w dwie strony - jakos 18min jazdy w jedną (z postojem na swiatlach itd - 20-25min). Także coś pędzisz chyba - albo masz dobry rower... prostą, albo nie wiem. Ulicami, albo jakimiś drogami z małym ruchem po równym asfalcie. Ja cisne głównie drogami rowerowymi/chodnikiem.

w czasie upałów rower jest BOSKI, w porównaniu z nagrzanym samochode, starym, bez klimatyzacji, z nieotwierającym się oknem od strony kierowcy ;)

pogoda tylko musi być, no i chęci na wstawanie wcześniejsze
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: kanarekkk » 2013-05-23, 05:37

Pogody ładnej mi nie potrzeba ;) Zawsze można zapakować się w deszczówkę :D Wstaje tak samo jakbym szedł na autobus/jechał samochodem, mam wtedy zawsze jakąś godzinkę dla siebie. Najgorzej było z motywacją, żeby po kilku latach wsiąść na rower, nogi strasznie bolą, i zadyszka po paru minutach. Jednak systematyczność pomoże mi wrócić do formy z przed lat ;) Rower mam zwykły z marketu, też już nie najmłodszy, ale jeszcze się trzyma w miarę.
Obrazek

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Rowerem przez świat

Post autor: Ukukuki » 2014-01-24, 22:48

Wiosna tuż tuż, w lutym chcę wymienić rower na nowy. Śledzi ktoś rynek obecnie? interesuje mnie crossowy rower do 2500 zł. Jednak ,że lubię kupować Polskie produkty, także interesują mnie rowery firmy Unibike lub Kross;) Miło jakby ktoś doradził coś ciekawego.
Famicom!

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: ramzes64 » 2014-02-26, 23:23

Ukukuki wybrałeś coś? Skoro nikt nie odpowiedział, tzn i ja nie mam o co pytać.

Dwa dni temu postanowiłem sprawdzić jaki jest katalog na rok 2014 Kross - bo jakoś podobają mi sie te rowery, powiem że są modne, dużo osób ma Krossa ze znajomych, więc wydają się dobre, no i cenowo można coś znaleźć. Popularna marka jak PlayStation w Polsce.

W tym roku zainteresował mnie budżetowy Kross EVADO 1.0 2014 1399zl

Znalazłem sklep rok temu, który dodawał więcej (dodatkowe wyposażenie w cenie katalogowej). W TYM SKLEPIE (oswietlenie, licznik, bidon, koszyk, blotniki, zapiecie + dostawa gratis / dostawa wszędzie gratis ). No ale tu te dodatki przewazają - jezeli zakup mialby sie odbywac przez internet.

Dlaczego ten? Po pierwsze kolorystycznie wyglada najlepiej w interesującym mnie przedziale cenowym. Drozsze, wyzsze modele wygladem WCALE mi sie nie podobają kolorystycznie. Dopiero model 4.0 2014 za 2500 to juz dla mnie za duzo. Ogolnie wyglad sie nie liczy, ale poczytalem na stronach i ma on tez znaczenie. Skoro mialbym kupic cos, co ma lepszy sprzet, a mi sienie podba, to zwyczajnie nie bede chcial na niego wsiadac ;), a do moich potrzeb ... codzienne dojazdy do pracy (4-5km w jedna strone), ewentualnie czasami po pracy skoczyc do Mielna nad morze (12km w jedna strone), lub na weekend jakies male objazdowki po miescie - wystarczy). Dlatego nie drogi, podobający sie, nie miejski w 100% (z bagaznikami), ale i nie na las.
Budżetowy ... tu sie zastanawiam, ale w sumie wersji premium nie potrzebuje... dla porównania Wii U mam budżetowe - białe, X360 też w wersji Arcade. Także taki typ człowieka. A pełnego zastosowania, tzn nie zajade roweru, tak jak konsol nie zajeżdżam :)
Musze go zobaczyć na żywo, przymiarke zrobić - wtedy bym wiedział ostatecznie czy mi sie podoba i czy odpowiada.

Ja i tak do tego roweru jakies oswietlenie dorzuce, torbe pewnie pod rame i blotniki. Takze straci na pewno na wygladzie, dojdzie do niego jeszcze masa.

zainteresowal mnie jeszcze przeglądając ofertę Kross Seto 2014 1999zl

Głównie przez wygląd "zwyczajniy" ale osprzet ma lepszy niż Evado 1.0 2014. Nie ma teleskopu z przodu / do mojej jazdy nie jest to konieczne, przez co jest lzejszy. Do tego roweru nie znalazlem jeszcze zadnego sklepu ze znizkami, bonusami, przecenami itd. Pewnie dlatego, że model nie jest tak popularny jak Evado, których pełno na ulicach.
Tego też chciałbym zobaczyć na żywo, może i przymiarke zrobić.

Także mam takie dwie opcje i rozważam.

Znalazłem jeszcze rower, który podobał mi sie rok temu Kross Evado 2.0 2013
kosztował 1700zl, teraz w jakimś sklepie znalazlem 1450zl. Hamulce tarczowe - ale - mechaniczne, na linkach. Niby źle, ale podobno nie trzeba sie z tym tak bawić i nie jest tak kosztowne jak hydrauliczne. Po prostu taki bajer, że na tarczach. Rower ładny, robiłem rok temu przymiarki i byłem nim zainteresowany. Teraz cena przyznam jest zachęcająca.

w 2013 na moim "złomku" zrobiłem 1400km, jezdziłem może od maja do końca października. W tym roku przebieg byłby już znacząco większy. Więcej dystansów robiłbym po pracy. Na obecnym rowerze nie moge rozpędzić sie powyżej 28km bo już coś obciera, łańcuch spada itd... musiałbym inwestować w nowe przerzutki. Rok temu i tak juz w korbe zainwestowałem i błotniki - dzięki czemu mogłem pojeździć do końca października. Na dojazdy do pracy jest OK. Porysowany - tzn złodziej sie nim nie zainteresuje :). A predkosci 22-26km wystarczy. Rekreacyjnie można, ale już na dystans Mielno-Koszalin to już za wolno, technicznie nie moge przyśpieszyć. W 2013 sie rozmażyłem na Evado, w tym chyba trzeba będzie plan zrealizować. Nawet jeśli nie Evado - to po prostu nowy rower.

Dodam jeszcze, że w sklepie rowerowym stacjonarnym w mieście jakiś skromny gratis mogą dodać w cenie roweru, także jak ktoś chce wyjechać jak "z salonu" bez czekania na kuriera i samodzielnego skręcania kierownicy i pedałów - to jest taka opcja. Ale jeśli chodzi o pieniądze, to jednak pomacać w sklepie, przymierzyć się, a zakup przez internet. Taniej + dodatkowe gratisy można wyrwać.

Ma ktoś jeszcze jakieś rozterki rowerowe? Może Ukukuki coś znalazłeś ciekawego, może jakieś sklepy znasz internetowe na które można zwrócić uwagę. Maks 2000 mógłbym przeznaczyć na nowy rower. najlepiej 1500-1700zl. Może jakaś inną firme w tym przedziale może ktoś polecić? Giant za drogi, kellys ma cienkie ramy (przynajmniej tak wyglądały crossowe rowery na stronie producenta). Także narazie Kross pod względem estetyki mi odpowiada.
Ostatnio zmieniony 2014-02-27, 21:04 przez ramzes64, łącznie zmieniany 1 raz.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
Bodzio
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1645
Rejestracja: 2010-09-22, 16:43
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: Bodzio » 2014-02-26, 23:49

Ja rowerami interesowałem się parę lat temu i wybrałem Krossa. Po pierwsze to polska firma, po drugie jedna z najlepszych, a po trzecie nie zawyża cen jak Kelly's czy Merida. Wtedy też szukałem czegoś do 1500 i kupiłem wówczas Kross A4 (czarno-biały) i nie żałuję. Rowerkiem już jeżdżę chyba 6 lat i w sumie do tego miesiąca nie było w nim nic wymieniane. W sezonie robię ok. 1500km. Dopiero teraz pozmieniałem parę rzeczy, jak hamulce, czy kółka w przerzutce, choć w sumie nie było to konieczne. Wizualnie rowerek mi się dalej podoba i wygląda jak nówka :) Dlatego szczerze polecam tę firmę. Rower kupowałem przez internet, za 1399zł.

W sumie każdy firmowy rower w cenie powyżej 1000zł jest dobry, ale w przypadku Krossa można liczyć, że za daną cenę dostaniemy chyba najlepszą konfigurację, przynajmniej tak było kiedyś. Też szukałem czegoś ze sztywnymi widełkami z przodu, ale wtedy nie znalazłem. Z tych co podałeś to ten Seto wygląda fajnie, choć poszukałbym go w konfiguracji bez tarczówek, może taka jest gdzieś bo różnie z nim bywa. Osprzętowo też wygląda znacznie lepiej ale i cena większa. Ten Evado też ok, ale osprzęt raczej ten z najniższej solidnej półki tzn. Shimano Tourney. Jakbym miał kasę to bym wziął jednak tego Seto choć poszukał po ofertach czy sklepach czy nie ma gdzieś bez tarczówek.

Swoją drogą sporo się pozmieniało na niekorzyść. Kiedyś za tę cenę ok.1500 można było kupić Krossa z osprzętem Deore. Ja mam właśnie taki http://www.forumrowerowe.org/topic/2827 ... l-a4-2007/ Teraz za taki rower pewnie bym musiał z 2500zł wyłożyć.

EDIT.

Tak sobie przypomniałem, że wtedy wahałem się między Krossem, a firmą Unibike. Też mają dobre rowery i ceny i warto popatrzeć bo widzę, że konfiguracyjnie jest nawet, nawet. Przykładowo taki:

http://www.unibike.pl/fusiongts.html

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: ramzes64 » 2014-02-27, 00:07

dzieki za odp... jutro na spokojnie sprawdze ich oferte - co mi sie tam w oczy rzuci.

Tak na syzbko tylko dodam, że wiem, że rowery w cenie 1400-2000 już sa dobre dla amatorów - do jakich sie zaliczam. Teoretycznie i tak mi nic nie mówią nazwy (modeli tarcz, hamulców, przerzutek itp). Po prostu zakładam, że te modele które mi sie podobaja, beda dla mnie odpowiednie.

Nad wersja budżetową tego EVADO 1.0 2014 sie zastanawiam. Najlepiej tez pomacać go w sklepie, aby wiedzieć że manetki sa metalowe, a nie plastiki jak w supermarketach. Same nazwy nic mi nie dają, nawet nie zwracam na to uwagi. Obecnie szukam roweru na kołach 28" - lżejsza/szybsza jazda. Waga ma byc zbliżona do mojego obecnego starocia. Nie wiem ile waży, na czuja po prostu musze dotknąć, podnieść. Raz na 15lat można kupić rower... ten pewnie będzie moim ostatnim w życiu, więc trzeba kupować.

Do tego na przeliczenie - to taki rower 1800zl zwraca sie w 2lata (zakładając sam koszt dojazdu do pracy, a cena biletu miesięcznego). Także warto! Cene budżetu mam już oszacowaną i przemyślaną. Teraz po prostu wygląd, jakieś tam namiastki wiedzy na temat osprzętu i około rowerowe bzdety - tzn gdzie garażować/przechowywać. "złomka" mogłem wszędzie, nawet stał i rdzewiał na lipcowych ulewach. Nowego chciałbym jak najdłużej utrzymać w stanie idealnym. Mam też zboczenie na temat zostawiania/przypinania roweru pod sklepami itd... boje sie że sie jakiś typek połasi na fajny rower, także i tu nie może sie bardzo rzucac w oczy innym. "złomka" już zostawiałem pod biedronkami/lidlami itd... ale pewnie z nowym miałbym już problem, nawet przypietego. także pod tym względem też nie bede szalał z ceną, bo później bede do niego strachem przywiązany. A ma to byc srodek lokomocji, a nie cudo na kółkach, którego pod sklepem samego nie zostawie.

jutro robie nalot na http://www.unibike.pl - obadać oferte/ceny/estetyke

EDIT:
na tablicy znalazłem Kross Evado 1.0 2014 za 1190zl / cena katalogowa 1399zl
http://tablica.pl/oferta/nowy-rower-kro ... 8e50a5d614

terz sobie przypomniałem, że rok temu też ktoś taniej sprzedawał Evado 2.0 2014 - możliwe, że ten sam sprzedawca. Trzeba do niego napisać, może ma sklep, może Seto byłby tańszy, albo starsze modele.

* taka podpowiedź dla zainteresowanych rowerami.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: ramzes64 » 2014-02-27, 21:20

wracając do wczorajszych linków do trzech rowerów / teraz zauważyłem, że link do tego modelu z 2013 był zły. Także jeszcze raz trzy modele. Zauważyłem też, że sklepie dodali SETO + osprzet w cenie katalogowej.

także takie mam do wyboru na oku (poniżej najtańsze/najciekawsze opcje jakie znalazłem w kilku sklepach):
1. Kross Evado 1.0 2014 / 1 399zl
wysyłka gratis + osprzęt (bidon, koszyk, zapięcie, oswietlenie, licznik, błotniki)

2. Kross Seto 2014 / 1 999zl
wysyłka gratis + osprzęt (bidon, koszyk, zapięcie, oswietlenie, licznik, błotniki)

3. Kross Evado 2.0 2013 / 1 440zl
wysyłka gratis

w weekend postaram sie zajechać do rowerowego i zobaczyć je na żywo. Cieszy fakt, że SETO jest z osprzętem gratis. Szkoda, że ten z 2013 jest bez osprzętu - bo pewnie coś musiałbym do niego dokupić (co najmniej błotniki, a to już dodatkowe 40+zł).

Jeszcze postaram sie wybrać coś z unibike - może będzie coś do wyboru i oględzin

EDIT:
ja już przekonany do Krossa jestem. Unibike mi się nie podobają. Firma już przesądzona. Obmacać, zobaczyć chce te Krossy na żywo z 2014 tylko. Jak sie prezentują.
Ostatnio zmieniony 2014-02-27, 21:45 przez ramzes64, łącznie zmieniany 1 raz.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: kanarekkk » 2014-02-27, 21:44

Na mnie tez przyszla pora i niewiele sie zastanawiajac kupilem uzywany po rodzinie.
http://src.discounto.de/pics/Angebot/44 ... 45_xxl.jpg

Dokladnie takie cudo jak na fotce, 2 letni uzyty kilkanascie razy zaledwie. Skusila mnie cena i podpasowal mi podczas jazdy probnej. Jest w sam raz na moje potrzeby :)
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: ramzes64 » 2014-02-27, 22:11

na las? Do pracy na dojazdy? licznik montuj na poczatek sezonu / ile ujedziesz km ... no chyba ze Ciebie to nie interesuje. Ja też nie jezdzilem na dystans, ani na predkosc. Samo wyszlo. Nie ma co sie spinac i dawac wkrecać otoczeniu.

Ja sobie rok temu postawiłem warunek przy 650km i koncowce sezonu, ze jak zrobie 1500 to kupie nowy rower... warunek sie nie spelnil, bo zrobiłem 1400km, ale warunek był nie do zrealizowania, a i tak praktycznie dojechałem do celu..

później strzelałem w inny target ... 1km = 1zl ... także teoretycznie powinienem wydać 1400zl na nowy rower. Zabawa była, cel wyznaczony.

Jestem ciekawy ile w tym roku wykrece km... i czy nowy rower bedzie wieksza motywacja do wiekszego ruchu, dluzszego dystansu niz w 2013. Jak to sie przelozy na zdrowie/wage/kondycje, przy zwiekszeniu dystansu. No i oczywiscie pogoda, ktora pozwoli na dlugie jezdzenie. W 2013 dało się jeździć nawet w październiku - co mnie zdziwiło, że nie wymiękłem. Teraz mamy już praktycznie dobrą pogode. Powoli trzeba startować.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: kanarekkk » 2014-02-27, 22:29

ramzes64 pisze:na las? Do pracy na dojazdy? licznik montuj na poczatek sezonu / ile ujedziesz km ... no chyba ze Ciebie to nie interesuje. Ja też nie jezdzilem na dystans, ani na predkosc. Samo wyszlo. Nie ma co sie spinac i dawac wkrecać otoczeniu.
Do dojazdów do pracy. akurat taka wersja mi się przydaje na wyboiste tereny które mam wokół osiedla...

Początek sezonu to ja mam już za sobą, 3 tydzień jeżdze :D Licznik jakoś nigdy mnie nie przekonywał.. jade sobie swoim tempem, kilometry czuje w nogach i portfelu (paliwo/bilety mzk) ;)
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Rowerem przez świat

Post autor: ramzes64 » 2014-02-27, 23:10

kanarekkk pisze:Początek sezonu to ja mam już za sobą, 3 tydzień jeżdze :D Licznik jakoś nigdy mnie nie przekonywał.. jade sobie swoim tempem, kilometry czuje w nogach i portfelu (paliwo/bilety mzk) ;)
o 3 tydzien, to jednak twardy zawodnik jestes ... w lutym ;)

licznik fajna rzecz / zegarek na kierownicy (czy zdąże do pracy ;) ) ... a i przy okazji km liczy. Dystans to w sumie fajny jest jak sie zrobi dłuższa trase - wtedy widzisz 40, 45 czy 60km poszło. Na dojazdy to trasa jest znana i nie ma po co to sprawdzać... no chyba, że na koniec sezonu - jako podsumowanie.

portfel - no wlaśnie... zakładam, że jak kupie rower teraz (początek marca, to zaoszczedze na bilet z 70zl, wiec teoretycznie 70zl na rower mniej wydam. Bo to sie zwróci. Trzeba kupić jak najwcześniej.

już jest jasno przed praca i po pracy. Także już mi to odpowiada. W październiku minusem była NOC po poracy o godzinie 17. Jakoś jazda nie była tak przyjemna. Niby chodnikami przy ulicy, w pełnym oświetleniu lamp, no ale to nie to samo co wiosną i latem w pełnym słońcu. Także zauważyłem że od tygodnia jest już przez 20min jasno i powoli sie sciemnia, gdy kończe... a to już inne nastawienie z czekaniem na autobus. Jest jasno, więcej się chce.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

ODPOWIEDZ