Rowerem przez świat
-
- Redaktor
- Posty: 4174
- Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
mój będzie no-name, zadrapany, porysowany - ale jeździ i jest lekki - opis jak dorobie się fotki
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.
- Spyro1993
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2184
- Rejestracja: 2008-06-29, 16:49
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
Reksio to był mój pierwszy rower. Jak znajdę czas to sfotografuję swojego Kelly's Viper SF.
Mój friendcode:
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
Nintendo 3DS: 1075-0891-4847
Nintendo Switch: SW-7223-6894-3313
(2b v ~2b) - Szekspir
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 2976
- Rejestracja: 2010-07-10, 10:23
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
marcin_N pisze:No to też zapodam normalną fotką:
Obrazek
Marcin widzę rower chowasz jak prawdziwego rumaka - w zagrodzie
Też chciałbym mieć amortyzator z przodu, ale kurde nie stać mnie na takie nowości i po przejażdżce piwa nie mogę pić bo za dużo się rozlewa.
- hat
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1718
- Rejestracja: 2009-03-14, 22:03
- Lokalizacja: miasto biznesu i seksu
Re: Rowerem przez świat
Padł mi ostatnio licznik i szukam czegoś nowego w cenie powiedzmy około 50 zł. Co myślicie o tym Sigma . Fajnie wygląda, zawsze używałem Sigmy, ale może ktoś może polecić coś innego
- michu40i4
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 648
- Rejestracja: 2010-07-31, 14:29
- Lokalizacja: D.Śląsk/Kamionki
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
Ja właśnie poluje na jakiś nowy bicykl. Stary po wypadku leży w piwnicy
Moja kolekcja:
http://www.gamespot.com/users/michu40i4 ... sort=title
http://www.gamespot.com/users/michu40i4 ... sort=title
-
- Redaktor
- Posty: 4174
- Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
mój
nic szczególnego. Naklejka GIANT, ale nie ejst to chyba GIANT. jakieś 6lat temu zajechałem mój rower i wywaliłem go, zostawiłem sobie tylko jedno koło .... a tu kupiłem za 150zł od kogoś rame czarną bez jednego koła... i tak się skompletował. Zaletą jest waga, jest lekki - napewno lżejszy niz ten co miałem kiedyś .... ten rowerek ze zdjęcia używany był może przezemnie z rok/dwa, a póżniej z 4lata przeleżał w piwnicy ... i rok temu go oddałem do jakiegoś garażowego serwisanta i go wskrześił.
ostatnio dokupiłem odblaski (przód/tył), torbe "trójkąt" aby do pracy wozić tam kanapki, portfel i klucze - bo niechce mi sie z plecakiem jeździć, dokupiłem dzwoneczek, aby dzwonić na ludzi na chodniku i drodze rowerowej - czasy jazdy na dzikiego, skakkania po krawężnikach itd - już minęły - teraz chce nim dojechać z punktu A do B (praca-dom).... lata młodzieńcze spędziłem na rowerze od rana do wieczora / teraz samochodem sie woże, wiec rowerek to nowość, może zgubie troche kilo, lepiej sie tak przejechać, bo w samochodzie SAUNA, aż oczy pieką gdy się nagrzewa pod domem, a trzeba jechać do pracy... albo jak 8h stoi pod pracą (nigdzie nie ma cienia) i później trzeba jechać - maskara. A rowerkiem fajna sprawa. Ogolnie mam zasade ze nie zostawiam nigdzie roweru, pod sklepami itd, ale rok temu kupilem sobie tez fajny "łańcuch" i może będe go kiedyś używał (fajnie prezentuje się pod siodełkiem).
porysowany (w piwnicy wszystko było na nim rzucane pewnie), ale jeździ i fajny jest
nic szczególnego. Naklejka GIANT, ale nie ejst to chyba GIANT. jakieś 6lat temu zajechałem mój rower i wywaliłem go, zostawiłem sobie tylko jedno koło .... a tu kupiłem za 150zł od kogoś rame czarną bez jednego koła... i tak się skompletował. Zaletą jest waga, jest lekki - napewno lżejszy niz ten co miałem kiedyś .... ten rowerek ze zdjęcia używany był może przezemnie z rok/dwa, a póżniej z 4lata przeleżał w piwnicy ... i rok temu go oddałem do jakiegoś garażowego serwisanta i go wskrześił.
ostatnio dokupiłem odblaski (przód/tył), torbe "trójkąt" aby do pracy wozić tam kanapki, portfel i klucze - bo niechce mi sie z plecakiem jeździć, dokupiłem dzwoneczek, aby dzwonić na ludzi na chodniku i drodze rowerowej - czasy jazdy na dzikiego, skakkania po krawężnikach itd - już minęły - teraz chce nim dojechać z punktu A do B (praca-dom).... lata młodzieńcze spędziłem na rowerze od rana do wieczora / teraz samochodem sie woże, wiec rowerek to nowość, może zgubie troche kilo, lepiej sie tak przejechać, bo w samochodzie SAUNA, aż oczy pieką gdy się nagrzewa pod domem, a trzeba jechać do pracy... albo jak 8h stoi pod pracą (nigdzie nie ma cienia) i później trzeba jechać - maskara. A rowerkiem fajna sprawa. Ogolnie mam zasade ze nie zostawiam nigdzie roweru, pod sklepami itd, ale rok temu kupilem sobie tez fajny "łańcuch" i może będe go kiedyś używał (fajnie prezentuje się pod siodełkiem).
porysowany (w piwnicy wszystko było na nim rzucane pewnie), ale jeździ i fajny jest
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
Dzis zrobilem sobie maly wypad. Zaledwie 2x8 km, ale wiekszosc drogi byla pod wiatr... a nasuwa dosc silnie. Jestem zajechany jak dzik po przekopaniu calego pola w poszukiwaniu ziemniaka. Masakra, jak robilem po 50km to mnie tak nie wykonczylo jak ta dzisiejsza przejazdzka. Odstawiam rower na tydzien... mam serdecznie dosc dwoch kolek, do czasu ustania tego cholernego wiatru
-
- Redaktor
- Posty: 4174
- Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
no ja wracałem pod wiatr i też było ciężko... jutro musze być szybciej, bo konferencja Nintendo odrazu po pracy - więc jade samochodem... zresztą deszcz ma być. Ale w środe planuje dalej rowerkiem - jeśli pogoda dopisze.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 369
- Rejestracja: 2010-04-21, 18:01
Re: Rowerem przez świat
NO axiomat, ja sie nie dziwie zes zajechany jak Dzik Wszak rowerek to w sumie twoj pierwszy zapewne, dodatkowo kupiles go z mojej inicjatywy, bo ilez to sie napisales ze nie lubisz jezdzic, ze to cie nie interesuje i inne obrazliwe rzeczy, a tu z miejsca rower zakupiles i jeszcze temat zalozyles jak jakis pro rowerzysta
Zapodaj zdjecicho jak na nim wygladasz, poniewaz ciekawia mnie 2 metry mięcha na rowerze, nie czesty to widok
Zapodaj zdjecicho jak na nim wygladasz, poniewaz ciekawia mnie 2 metry mięcha na rowerze, nie czesty to widok
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
twoja inicjatywa... no to zes (kwiatuszek) wymyslil... no nie ma co...
yuki, jaki ty glupie jestes to az zal czytac. Slyszales kiedys slowo ironia? Rower juz predzej mialem jak ciebie jeszcze na swiecie nie bylo, wiec nie wypisuj glupot. Po prostu ostatnio kupilem nowy wiec rzucilem info, a ze predzje juz bylo pare razy cos o rowerach to i nowy temat powstal. Nigdy sie za rowerzyste nie uwazalem chocby miernego, bo mnie to nie interesuje specjalnie, a jezdzic na dwoch kolkach dla samego jezdzenia tez nie lubie - a dlaczego to akurat nie musze sie tlumaczyc takiemu pajacowi jak ty.
I od razu uprzedajac twoje durne teksty o dwoch metrach, kilogramach i miesie - wole inne formy aktywnego wypoczynku. Teksty o grubasach shcowaj razem ze sloma w gumowce i wypierdalaj na pole gnoj rozrzucac. Jesli ktos jest o glowe od ciebie wyzszy to i proporcjonalnie wiecej wazy. Ale ty jestes zbyt tepy zeby to pojac.
yuki, jaki ty glupie jestes to az zal czytac. Slyszales kiedys slowo ironia? Rower juz predzej mialem jak ciebie jeszcze na swiecie nie bylo, wiec nie wypisuj glupot. Po prostu ostatnio kupilem nowy wiec rzucilem info, a ze predzje juz bylo pare razy cos o rowerach to i nowy temat powstal. Nigdy sie za rowerzyste nie uwazalem chocby miernego, bo mnie to nie interesuje specjalnie, a jezdzic na dwoch kolkach dla samego jezdzenia tez nie lubie - a dlaczego to akurat nie musze sie tlumaczyc takiemu pajacowi jak ty.
I od razu uprzedajac twoje durne teksty o dwoch metrach, kilogramach i miesie - wole inne formy aktywnego wypoczynku. Teksty o grubasach shcowaj razem ze sloma w gumowce i wypierdalaj na pole gnoj rozrzucac. Jesli ktos jest o glowe od ciebie wyzszy to i proporcjonalnie wiecej wazy. Ale ty jestes zbyt tepy zeby to pojac.
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 369
- Rejestracja: 2010-04-21, 18:01
Re: Rowerem przez świat
Inna forma aktywnego wypoczynku:
Siedzenie przed monitorem i pisanie pierdol, o zgrozo
sa jeszcze jakies aktywne gdzie wykorzystujesz chociaz konczyny ? Nie licze oczywiscie rowerka, bo tu sie postarales
Co do proporcjonalnosci i wagi, to ten ponizszy pan tez jest pewno wyzszy i wazy wiecej
http://nicalbonic.blox.pl/resource/STOLIK_NA_PIWO_1.jpg
O takiej proporcjonalnosci mowiles
Siedzenie przed monitorem i pisanie pierdol, o zgrozo
sa jeszcze jakies aktywne gdzie wykorzystujesz chociaz konczyny ? Nie licze oczywiscie rowerka, bo tu sie postarales
Co do proporcjonalnosci i wagi, to ten ponizszy pan tez jest pewno wyzszy i wazy wiecej
http://nicalbonic.blox.pl/resource/STOLIK_NA_PIWO_1.jpg
O takiej proporcjonalnosci mowiles
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
Koszykowka, pilka nozna, plywanie, biegi terenowe, marsz na orientacje... Jakies jeszcze pytania?
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 369
- Rejestracja: 2010-04-21, 18:01
Re: Rowerem przez świat
Axio tos ty sportowiec i pewno jak pudzian wygladasz, to pewno swoim zdjeciem pochwalic sie nie wstydzisz jak tyle sportow aktywnie uprawiasz bo masz miesnia jak moja glowa
Zapodaj swoja rzezbe brzuszna i miesniaki na zdjeciu to nic juz nie napisze, oczywisciej jesli wygladasz adekwatnie do takiej liczby uprawianych sportow, bo grajac w gry sportowe na konsoli nie bardzo mozna miec postawna posture
Zapodaj swoja rzezbe brzuszna i miesniaki na zdjeciu to nic juz nie napisze, oczywisciej jesli wygladasz adekwatnie do takiej liczby uprawianych sportow, bo grajac w gry sportowe na konsoli nie bardzo mozna miec postawna posture
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Rowerem przez świat
Yuki... daj juz spokoj z tymi fotkami. Jakbys troche poszukal na forum to bys je znalazl... ale zbyt leniwy i glupi jestes zeby to zrobic. Poza tym napisalem o aktywnym wypoczynku, a nie o wyczynowym uprawianiu sportu - czytamy ze zrozumieniem... ale wyglada na to ze za duzo od wymagam od twojej nieszczegolnie rozgarnietej mozgownicy...
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 369
- Rejestracja: 2010-04-21, 18:01
Re: Rowerem przez świat
No ok, to aktywnie wypoczywaj Nie bede znow ciagnal zbednej rozmowy.
A rower niech dobrze ci sluzy.
I nie czepiaj sie wiecej mnie w tematach gdzie cos pisze, bo ja tego nie robie. Jesli masz do mnie jakis zal to zatrzymaj go dla siebie (tutaj chcialem tylko dokonczyc rozmowe, poniewaz w innym temacie gdzie zaczales, mozliwosc dokonczenia zablokowano).
A co do sportow:
Ja uprawiam glownie sporty bardziej wyczynowe, zima snowboard, latem rower po jakis wertepach, gorach i lasach + czasem skocze sobie gdzies na "bandżi" jak sie trafi okazja...oczywiscie inna niz z jakis dzwigow, bo to niewielka frajda
A rower niech dobrze ci sluzy.
I nie czepiaj sie wiecej mnie w tematach gdzie cos pisze, bo ja tego nie robie. Jesli masz do mnie jakis zal to zatrzymaj go dla siebie (tutaj chcialem tylko dokonczyc rozmowe, poniewaz w innym temacie gdzie zaczales, mozliwosc dokonczenia zablokowano).
A co do sportow:
Ja uprawiam glownie sporty bardziej wyczynowe, zima snowboard, latem rower po jakis wertepach, gorach i lasach + czasem skocze sobie gdzies na "bandżi" jak sie trafi okazja...oczywiscie inna niz z jakis dzwigow, bo to niewielka frajda