O co kaman?? _-_

Awatar użytkownika
barman
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 450
Rejestracja: 2005-12-21, 10:42
Lokalizacja: Łukow
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: barman » 2006-08-15, 11:05

ps2 po 30zl (solidne pozycje)
:arrow: PES 3
:arrow: Tekken Tag Tournament
:arrow: Medal of Honor Frontline
:arrow: Need for Speed Underground
:arrow: SSX Tricky
:arrow: Killzone 20 zl :!:
:arrow: WRC 4 20 zl :!:
Multum tego jest :)

Wracajac do rynku gier uzywanych. Moim zdaniem w naszym kraju dla wielu ludzi jest on zbawieniem. Gdyby nie gry z allegro to na Gamecuba mialbym tylko Mario Karty z Bundle.

Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: froger3 » 2006-08-15, 11:09

barman: czyli wracam do tego co mowilam bo z podanych przez Ciebie gier jedynie SSX jest jakos wart przezemnie uwagi. A Tekken Tag ssie totalnie, lepiej pooszczedzac i zakupic 5:) A od Killzone wole Black'a.

Awatar użytkownika
barman
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 450
Rejestracja: 2005-12-21, 10:42
Lokalizacja: Łukow
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: barman » 2006-08-15, 11:11

To byly przyklady ktorych mozna wymieniac i wymieniac :) Tekken 5 uzywany 50 zl
Byc moze Polscy gracze maja duzo gorzej niz ci z zachodu
U Nas w Empiku nie ma juz nawet gier na GC _-_ Sklepy internetowe tez nie maja w ofercie nowych produkcji :x O czym mowa :(

A co do Killzona to on naprawde daje rade. Na liscie cena/jakosc gier PS2 byl by w elicie :)
Ostatnio zmieniony 2006-08-15, 11:18 przez barman, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
setezer
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 654
Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
Lokalizacja: Borzymin
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: setezer » 2006-08-15, 11:15

Froger, to co ze wolisz Black... ale gdy cie nie stac? (zakladajac), czy granie w Killzone to taka udreka? Zabawy chyba duzo, za smieszne pieniadze.

Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: froger3 » 2006-08-15, 11:21

"Froger, to co ze wolisz Black... ale gdy cie nie stac? (zakladajac), czy granie w Killzone to taka udreka? Zabawy chyba duzo, za smieszne pieniadze."

Mnie takie gry nie interesuja(wole juz pograc w jakies starocie z tego gatunku). Pogralam pare razy u znajomego w obie i oto co stwierdzam. A wolalabym kupic gre ktora podoba mi sie bardziej niz jakis substytut.

A pierwsza lepsza oferta z allegro( http://allegro.pl/item119113898_black_n ... super.html ). Stac by mnie bylo :)

Awatar użytkownika
setezer
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 654
Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
Lokalizacja: Borzymin
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: setezer » 2006-08-15, 11:58

Ale my nie rozmawiamy o Twoich gustach :).

Po postu chodzi o sam fakt istnienia takich super ofert cenowych. Po prostu piraci wola zaplacic 5zl taniej, a miec nowsza gre, ale na TDK/Verbatim etc.

Najlepiej gdyby za darmo dostawali, jak pisal Morden.

Wracajac do tematu, ten koles, poza niezbyt madrym sensem wypowiedzi, bardzo "fajnie" kaleczyl jezyk polski. Jesli nawet nie probuje pisac w miare poprawnie to nie ma z nim o czym dyskutowac. To jakbym chcial pogadac na powazny temat z jakas osoba wcinajac zawziecie kielbase.

Morden
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1231
Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
Lokalizacja: ŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡ŠŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡Š║║█│││█│║│││║║│█║
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: Morden » 2006-08-15, 14:02

Dajac przyklad wtornej sprzedazy chodzilo mi raczej o to, ze taki proceder nie napedza przemyslu w danym kraju. Mowiac o "rynku" i obrocie profitow w danych kregach, mialem oczywiscie na mysli rynek gier, bo o nim tu mowa.

Firma X wydaje gre Y w 10 egz. Dystrybutor umieszcza po sztuce w sklepach. 3 osoby kupuja gre, reszta sciaga pirata. Pozostale 7 sztuk gnije sobie w gablotach az po czasu kres za te sama cene za ktora gre chciano sprzedac pierwotnie. Cena nie zmienia sie z wejsciem trzeciej generacji platform po tej, na ktora gra zostala wydana. Firma X dawno temu zbankrutowala. Dzis ludzie zaczynaja doceniac retro wartosc tytulu Y i szukaja go po aukcjach. Znajduja go i kupuja. Niektorzy robia tak, poniewaz ciazy im na sercy fakt, iz zassali czy tez kupili pirata. Co to zmienia dla firmy X? Nic.

Kupowanie starych tytulow jest jak najbardziej w porzadku. Szkoda tylko ze tak malo ludzi uwaza iz nie warto kupowac nowosci. Lepiej poczekac, kupic z drugiej reki. Poza tym ceny faktycznie bywaja smieszne, ale i zdarzaja sie cuda typu carty na Nintendo 64 w polskim markecie za 20 zlotych. Nowki nierdzewki ktore wykopano jakims cudem, a ktore ja z usmiechem na pysku kupilem. I to nie byle jakie tytuly. Trzeba miec oczy otwarte.

W Japonii sprzedaz z drugiej reki jest teoretycznie nielegalna. Wystarczy spojrzec na kazdy japonski tytul wydany przez ostatnie 10 lat. Jako przyklad wizualny niech posluzy nastepujaca fotka.

http://img301.imageshack.us/img301/539/ ... t05cl9.jpg

"No Resale" i "Secondhand selling is NOT allowed". Pozostaje cieszyc sie faktem iz tytul zostal kupiony przeze mnie z reki nie innej niz pierwsza, tym samym przyczyniajac sie do rozwoju japonskiego przemyslu gier. Haha.

Kupowanie oryginalow u oficjalnych dystrybutorow przyczynia sie do rozwoju rynku [gier, jesli mowa o grach], a co za tym idzie mozliwosci obnizenia cen. Nie mozna odwracac kota ogonem mowiac iz to piractwo jest winne wysokim cenom, bo gdyby gry byly tanie, piractwo nie mialo by prawa istniec. Jak pisalem wczesniej, nie placic nic to zawsze lepsze wyjscie niz zaplacic cokolwiek.

Rynek gier PC to odrebny temat poniewaz nie jest zwiazany licencjami producenta docelowej platformy. PlayStation to platforma na ktorej odpalamy gry pisane dla PlayStation. Ceny musza byc znormalizowane. Roznice pomiedzy krajami sa, ale nieznaczne. U siebie place za gre mniej wiecej tyle co w Polsce, przy roznicy w zarobkach. Co nie oznacza ze tutaj sa smiesznie tanie. Bo nie sa.
Obrazek

Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: froger3 » 2006-08-15, 16:48

"Firma X wydaje gre Y w 10 egz. Dystrybutor umieszcza po sztuce w sklepach. 3 osoby kupuja gre, reszta sciaga pirata. Pozostale 7 sztuk gnije sobie w gablotach az po czasu kres za te sama cene za ktora gre chciano sprzedac pierwotnie. Cena nie zmienia sie z wejsciem trzeciej generacji platform po tej, na ktora gra zostala wydana. Firma X dawno temu zbankrutowala. Dzis ludzie zaczynaja doceniac retro wartosc tytulu Y i szukaja go po aukcjach. Znajduja go i kupuja. Niektorzy robia tak, poniewaz ciazy im na sercy fakt, iz zassali czy tez kupili pirata. Co to zmienia dla firmy X? Nic."

To niestety normalny mechanizm tyczacy sie wielu tytulow.

"Kupowanie starych tytulow jest jak najbardziej w porzadku. Szkoda tylko ze tak malo ludzi uwaza iz nie warto kupowac nowosci. Lepiej poczekac, kupic z drugiej reki."

Niektorych nie stac na to zeby kupowac nowki ze sklepu to raz. Albo piraca albo kupuja z drugiej reki. Ja wybralam ruga opcje. Pozatym mnie obecnie zadne nowki nie interesuja(poza sladowymi wyjatkami typu XenoSaga 3) a zaden sklep nie sprzeda mi takowej gry na snesa czy gb. Pomarzyc sobie moge o nowkach na ps2 za 100 zl lub o grach na gba za 60 zl, wtedy bylo by mnie stac na 2-3 gry w miesiacu, ale rzeczywistosc jest niestety brutalna i tak nie bedzie. Pozostaje second hand itp.

Pozatym rynek second hand jest jedna z rzeczy na ktorej zarabiaja sklepy u nas. Ale to tak oftopicznie.

Morden
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1231
Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
Lokalizacja: ŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡ŠŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡Š║║█│││█│║│││║║│█║
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: Morden » 2006-08-16, 06:47

froger3 pisze:Niektorych nie stac na to zeby kupowac nowki ze sklepu to raz. Albo piraca albo kupuja z drugiej reki. (...)
Nie mowilem o tych, ktorych nie stac, bo to oczywiste ze ci nie kupia gry po cenie nowosci. Wiem jednak, ze w Polsce jest sporo osob ktore moga sobie na kupno swiezego oryginalu pozwolic ale swiadomie wybieraja piracka alternatywe i to o nich wlasnie pisalem. Czemu mialbym argumentowac cokolwiek masami, ktorych nie stac?
Obrazek

Awatar użytkownika
froger3
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1471
Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
Lokalizacja: 3 City / Toronto
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: froger3 » 2006-08-16, 09:58

"Czemu mialbym argumentowac cokolwiek masami, ktorych nie stac?"

cytuje: " Jaka cena jest odpowiednia dla polskiego gracza? Chyba za darmo, albo z doplata dla kupujacego, bo skoro pirat jest za darmo, a za odebranie oryginalu ze sklepu to oni nam zaplaca, mozna isc prawda? Jesli ludzi nie stac by kupic to, co daje im tyle radochy nawet gdy to cos jest tak tanie, nikomu sie nie dogodzi."

To sa wlasnie te masy, czyli polscy gracze. Co do oryginalow to ktosw koncu kupuje bo pojawiaja sie spolszczenia na konsole. Mysle ze im dalej tym lepiej.

Morden
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1231
Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
Lokalizacja: ŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡ŠŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡Š║║█│││█│║│││║║│█║
Kontakt:

Re: O co kaman?? _-_

Post autor: Morden » 2006-08-16, 10:09

froger3 pisze:To sa wlasnie te masy, czyli polscy gracze.
Tu w domysle "ludzie ktorych na nowe oryginaly nie stac."
Co do oryginalow to ktosw koncu kupuje bo pojawiaja sie spolszczenia na konsole
Zalecialo malym paradoksem. Hehe. No ale o to mi chodzi. Ze jednak sa ludzie ktorzy nowe tytuly kupuja, a wczesniej mowilem o tym, ze mogloby byc ich wiecej. Sa ludzie ktorych stac, lecz wola piracic. Bo sa totalnymi pazerami i zlotowami.

Powtarzajac: Nie narzekam ze nie kupuja gier ludzie, ktorych na to nie stac tak samo jak nie narzekam na to, ze ludzi bez nog nie wystawiaja w biegach na 1000M. Jesli cie nie stac, nie kupujesz. I wszystko jest ok. Ale wtedy nie pirac. Jesli cie stac, kupuj zamiast piracic.
Obrazek

ODPOWIEDZ