Quo vadis fora?

[Kaplitov]

Osobiście mam już dość rozdrabiania się na drobne. Kanalików o "retro" nasrało tak dużo ostatnimi czasy na YT, że szkoda gadać. Do tego większość jakością nie grzeszy...

Retro to już nie jest tylko moda. To chyba sposób na bycie fajnym. Nie podoba mi się to, co się odwala ostatnio.

[Axi0maT]

Kaplitov +1 do respektu za te swiete slowa. Nie rozumiem tego trendu, szczegolnie ze kazdy z nich zrobi 5-10 filmikow i zapal opada a kanal umiera...

[Melvin.FoX]

Z mojego punktu widzenia oprocz checi zaistnienia i "wybicia" sie z tlumu ale co wazniejsze jest wizja zarobku a jak nie to w najgorszym razie opcja otrzymania gratisow i milych paczek od widzow... W krotki zdaniu - chec powiekszenia kolekcji na koszt widzow.

[Kaspar84]

Wizja zarobku? Chlopaki to nie amerykański YT. Myśle, że trochę więcej wiary nie zaszkodzi. Ostatnio widzę tutaj samo narzekanie: Facebook jest gówniany, YT jest gówniany bo jakiś śmieć śmie śmieć założyć kanał o retro. Pewnie po 5 odcinkach zdechnie (w sumie to co z tego?) Najlepiej siedzieć na RA gdzie jedynym aktywnym wątkiem jest "mój nowy nabytek". Serio, otwórzcie się trochę.
Retro to moda na bycie fajnym? Nie wiem Jak u was, ale u mnie coś takiego jest traktowane jako nieszkodliwa ciekawostka a nie coś imponującego.

Ja się cieszę z każdego nowego kanału bo to oznacza ze komuś się chce i coś próbuje. Jeśli poziom jest słaby to idę dalej i trudno. Cały YT wymaga przesiewania każdego dnia. Pojawiają się nowi fani retro i to tez jest fajnie bo nie ma nic gorszego niż gnuśnienie w jednym towarzystwie x lat(które i tak się powoli powoli wykrusza)

Peacen and love

[PapaHerbal]

Ja tam, jak już wcześniej wspominałem lubię śledzić wyczyny naszych rodzimych "retro-youtuberów".
Fajnie, że nasze hobby propagowane jest w necie również w taki sposób.

[Melvin.FoX]

Zebysmy sie rozumieli ja rowniez nie mam nic przeciwko temu ale jest tego tyle duzo, ze naprawde ciezko o cos nowego a wiekszosc rzeczy sie zazwyczaj dubluje i powstaja materialy o takiej samej tresci co np kanaly typu my life in gaming czy metal jesus. Ale pojawiaja sie tez ciekawostki rodzime czesto obracajace sie w sferze Pegazusa lub innych naszych inwencji krajowych.

[Kaspar84]

Mamy polskiego klona MJ??

[Axi0maT]

Wizja zarobku? Chlopaki to nie amerykański YT. Myśle, że trochę więcej wiary nie zaszkodzi. Ostatnio widzę tutaj samo narzekanie: Facebook jest gówniany, YT jest gówniany bo jakiś śmieć śmie śmieć założyć kanał o retro. Pewnie po 5 odcinkach zdechnie (w sumie to co z tego?) Najlepiej siedzieć na RA gdzie jedynym aktywnym wątkiem jest "mój nowy nabytek". Serio, otwórzcie się trochę.

Niesposob nie przyznac ci racji. W sumie ladnie to ujales. Jakos tak sie jednak dzieje ze te miejsca gdzie przesiadywali spoko ludzie i tematyka serwisow trafiala w moje gusta to powoli albo upadaja albo juz upadly. Bylo panthergames/syzygia i juz nie ma. Gbforever w zasadzie jest martwe a retroage zmierza dokladnie w tym samym kierunku. Nie bede sie jednak zmuszal do facebookow czy jutubow skoro mi sie nie podobaja od stony merytorycznej, stylu jak i samego podejscia do tematu retro. Odnosze wrazenie ze... Jestesmy tu w zdecydowanej wiekszosci ostatnimi okazami dinozaurow do ktorych jeszcze trafia forma taka jaka oferuje retroage. Styl zycia sie zmienia, wszystko robi sie teraz w biegu i ludzie nie lubia tracic czasu na czytanie recenzji czy artykulow. Wola obejrzec filmik na telefonie siedzac w autobusie czy tramwaju. "Merytoryczne" dyskusje skladaja sie z komentarzy ktore maja po 2-3 zdania. Retro to teraz romy odpalane pod emu na komorce badz laptopie. Przykre to ale prawdziwe. Potwierdza to tylko to co Kaspar napisal - chyba gniusniejemy tutaj i bez otwarcia sie na ten nowy styl, jestesmy skazani na zaglade. Zreszta sam fakt tego ze mamy pierwszy raz problem ze zebraniem kasy na oplacenie serwera retroage swiadczy sam za siebie - coraz mniej tu nas. Niemniej tak jak napisalem predzej - nie bede na sile zmuszac do czegos czego nie moge strawic. Wole sie tu we wlasnym sosie gotowac, nawet jesli kociol zostal zamieniony na "kawalerski rondelek".

[Aris]

Mi jak nie pasuje jakość kanału po prostu nie oglądam. Zawsze lepsze niskich lotów retro kanał niż ta całą reszta śmieciowych treści na youtubie. W sumie i tak fajnie, że ktoś ma zapał ja bym się nie zdecydował na kanał, nie nadaję się.

Ps. Szlag mnie trafia jak widzę żebranie o jakieś danete' y czy podarowywanie gier itp.

[Aris]

Zapraszam do dyskusji na temat wypierania for przez facebookowe grupy.
Jak powstrzymać odpływ? Jak zachęcić nowych użytkowników?

[Axi0maT]

Tez mam uczulenie na te zebractwo o lajki "klikajcie lapki w gore", wplacanie kasy na podane konto itp. Narobilo sie od cholery "tfurcow i ekspertow" ktorzy chca sobie z robienia tych filmikow zrobic stale zrodlo utrzymania. Dziwny sposob na zycie... Ale trend jest taki ze chyba nie da sie tego juz odwrocic.

[Kaspar84]

Axiomat naprawdę wierzysz w to, że ktokolwiek robi sobie z tego źródło utrzymania? Oprócz quaza (który wg mnie jak najbardziej zasługuje na hajs jaki dostaje) nikomu innemu to się raczej nie udało.
Robisz to kosztem czegoś - nie zagrasz w coś więcej, posiedzisz krócej z dzieciakami , nie wyjdziesz na imprezę bo montujesz materiał. Mam mega szacun dla wszystkich którym się chce. Oprocz axela. On jest patologią i całym złem retro YouTube.

[Axi0maT]

Napisalem ze chca sobie z tego zrobic zrodlo utrzymania a nie z zrobili. Quaz - kwestia gustu. Nie wypowiadam sie, bo za malo widzialem jego filmikow (na pewno nie wiecej niz 3). Kompletnie nie moj styl. Ja tez szanuje ludzi ktorym sie chce ale... Wyciaganie lapy w zebraczym gescie jest dla mnie niesmaczne. Zreszta ktos to im klika i oglada soec widac ma to branie. Tak jak napisalem -wiekszosc tutaj to dinozaury i tetrycy ktorzy nie moga przekonac sie do nowych form przekazu

PS: Pany Moderatory, mkze by tak wydzielic te posty do jakiegos innego tematu o jutuberach ogolnie? Zapowiada sie ciekawa dyskusja

[Melvin.FoX]

Od siebie dodam tyle, ze z pewnoscia jest tam sporo wartosciowej tresci, ktora raz, ze milo sie oglada a dwa, ze faktycznie cos wnosi. Takie materialy typu uczy i bawi sam co nieco ogladam i wiele fajnego contentu tam znalazlem ale niestety jest tego jak na lekarstwo i ciezko wyszukac te miesne kaski. Podobnie jak ty Kaspar84 podziwiam wklad pracy ale tutaj ponownie: w to co niesie ze soba jakas wartosc, bo reszta to strata czasu ogladajacych jak i tworcy. No bo przeciez nikt nie odmowi wkladu pracy w przekopanie lopata kawalka ziemi, tylko po co skoro ktos to juz w tym miejscu zrobil a w ogole to inny jeszcze to wczesnie porzadnie zaoral?

Najgorsza tylko ta cebula, ktora pojawia sie na jutubach :/ nie wiem czy retrogaming jest u szczytu swojej karkiery (i cen przy okazji...) ale przeciez sama idea RA bylo przeciez propagowanie oldschoolowych gier i platform a kiedy to sie udalo i pojawilo sie szersze grono odbiorcow to okazuje sie ze to nie jest juz takie fajne bo przestalo byc elitarne. Za chwile retrogaming pewnie stanie sie passe, chwilowa moda przeminie i znow wszystko wroci do normy, trzymajac tylko tych najwiekszych fanow.

[Aris]

Bardzo mi przykro, że zaingerowano w mój temat bez żadnej konsultacji. W sumie to już nie mój.

Wracając do tematu czytałem forumowy śmietnik i widzę, że sporo osób odeszło przez ataki w temacie emulacji oraz inne kontrowersyjne tematy. Przeglądałem "niechciane posty" i opadły mi ręce.