Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

ODPOWIEDZ

Czy zbierasz filmy na DVD?

Tak
2
40%
Nie
2
40%
Kiedyś tak, teraz już nie
1
20%
 
Liczba głosów: 5

Awatar użytkownika
Kasutar
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 56
Rejestracja: 2013-06-18, 16:27
Lokalizacja: Radom :(

Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

Post autor: Kasutar » 2024-01-30, 22:41

Nie da się ukryć, czas leci do przodu i DVD stało się już oczywistym reliktem przyszłości. Technologia prze do przodu i po latach fizyczne nośniki z filmami zostały niemal całkowicie wyparte przez serwisy streamingowe - jest to wygodniejsze, oferuje wyższą jakość, itd. Ponadto, coraz więcej wytwórni filmowych rezygnuje z wydawania nowych produkcji na płytach.
Jednakże, mimo wszystko nie potrafię się z moją filmową kolekcją rozstać. Mało tego, nadal kupuję niektóre pozycje które mnie interesują. Gdzieś w głębi duszy czuję że to głupota co robię, że mam lepsze alternatywy, ale i tak z tego nie rezygnuję.
Mimo wszystko jest druga strona tego medalu - kupienie fizycznego nośnika czyni mnie posiadaczem już dożywotnio, podczas gdy kupując abonament tak naprawdę tylko mamy możliwość oglądania, a nie posiadania. Nie trzeba się też wtedy martwić o połączenie z internetem, o zmieniające się ceny abonamentu czy o wygasające licencje.
Oczywiście jest jeszcze alternatywa w postaci Blu Ray, ale biblioteka jest o wiele węższa (przynajmniej w wydaniach w języku polskim), a przeciętna cena za film o wiele wyższa.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Zbieracie jeszcze filmy na nośnikach, czy całkowicie już się przerzuciliście na oglądanie online? Zastanawia mnie ile osób poza mną dalej w tym siedzi.
Konsole na pokładzie: NES, SNES, GBA, Turbografx, Nintendo 64, Sega Mega Drive, DS Lite.

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2741
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

Post autor: kolo » 2024-01-31, 00:08

Generalnie nie oglądam zbyt wielu filmów, ale kiedyś jak jeszcze można było dość tanio dostać naprawdę niezłe filmy za niewielkie pieniądze to sporo się tego zbierało.
Niestety ze względu na duże rozdrobnienie rynku streamingowego płyty DVD i Blu-Ray moim zdaniem wciąż są zaskakująco praktycznym źródłem filmów jeśli nie ogląda się dużo, ale ma się ochotę na "ten konkretny" film - sam ostatnio zacząłem zgrywać swoje DVD do plików .mp4 które trzymam na kartach SD - nie wszystko da się zgrać (chyba 2, 3 płyty były tak zabezpieczone że się nie dało), ale reszta jest w razie czego pod ręką.

Inna sprawa że nie wiem ile współczesnych filmów w ogóle da się jeszcze kupić na DVD, BR pewnie lepiej, ale słyszałem że też nie wszystko się pojawia.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1050
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

Post autor: Kiriki-kun » 2024-01-31, 08:40

Ja zbieram swoje filmy, ale wersji cyfrowej, płyty leżą gdzieś zapomniane.
Mam serwer Plex postawiony, czyli własnego Netflixa.
Z mojej perspektywy serwisu streamingowe nie mogą zastąpić własnej kolekcji, bo najzwyczajniej w świecie nie wszystko jest dostępne.
Jedyny problem jest taki że dużo filmów na DVD ma niską rozdzielczość, bo były wydane przed standardem fullHD (no i pojemność płyty nie wiem czy jest wystarczająca)

Koło, nie wiem jak z DVD, ale wiem że przy blue-rayach jest społeczność która dba żeby filmy dało się zgrywać. Możesz ogarniają też DVD.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8536
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

Post autor: Axi0maT » 2024-02-01, 05:24

Bardzo ciekawy temat w dobie streamingow. Powiem wiecej, ostatnio sie zastanawialem nawet czy duzo jest osob ktore tak jak ja zbieraja filmy na dvd. Jesli chodzi o liczby to mam jakies niecale 150 filmow (musialbym dokladnie policzyc ile). Zasadniczo nie kupuje filmow nowych takich dopiero do obejrzenia, a jedynie skupiam sie na tym co juz ogladalem i mi sie bardzo spodobalo, lub klasyki sprzed lat ktore chcialbym miec. Po prostu chce miec w kolekcji tylko to co jest warte mojego sentymentu. Sprowadza sie to do tego ze kupuje po prostu uzywki u siebie na gieldzie po 2-5zl. Kiedy byly jeszcze filmy w ofercie Biedronki to zdarzylo mi sie kupic ze 2-3 filmy ale pozniej skapnalem sie, ze to co nie zejdzie w Biedronce to pewne firmy odkupuja za grosze i wowczas mozna od nich kupic to za polowe ceny tego co bylo w Biedrze. Niestety zarowno gry jak i filmy w Biedrze skonczyly sie i ta siec wyszla z tego juz ostatecznie (wiem to z bardzo dobrego zrodla - Biedronka miala kiepskie umowy i dystrybutorzy wciskali im duzo srutu z ktorym sie potem bujali).

Dodam tez ze moi rodzice rowniez maja troche filmow na DVD bo lubia ogladac film "po staremu". Pomimo ze maja juz urzadzenie pod TV do streamowych gigantow, to jednak wola 5ty raz obejrzec cos co juz znaja na DVD. Ostatnio nawet ojciec narzekal ze cholery mozna dostac z tymi "kanalami filmowymi" bo tam cos sensownego znalezc to trudno i duzo badziewia. Poza tym interfejs mu nie pasuje a tu otwiera szafke i widzi co ma - wyciaga plytke i sobie ogladaja. I w sumie troche podzielam jego opinie. Ten klimacik z wyciaganiem pudelka to jak z grami - troche taki caly rytual, z ktorego obdarte jest ogladanie przez streaming.

Ponarzekam tez na streamy bo u mnie dochodzi jeszcze ta niedogodnosc ze router mam dosc daleko od tv a co za tym idzie jakosc sygnalu jest bardzo srednia. Jak wlaczam film z jakiegos Netflixa czy Amazona to czasem jest taka sieczka na ekranie ze nie idzie tego ogladac. Dopiero po jakichs 2-3 minutach obraz sie stabilizuje i wskakuje lepsza jakosc. To samo dzieje sie przy przewijaniu. Porazka. Zdarza sie to na tyle czesto (szczegolnie jak siec jest do tego jeszcze obciazona przez innych uzytkownikow) ze czasem po prostu wymagany jest restart routera i bywa ze odechciewa mi sie ogladania i zwyczajnie wyciagam film na plytce.

Ogolnie wiekszosc tego co chcialbym miec to juz mam ale wciaz jeszcze brakuje mi i "poluje" na Kick Ass 1 i 2, obie trylogie Wladcy Pierscieni i Hobbita, komplet Rambo, Mad Max, Dzien Niepodleglosci, The Stanger Things, Braveheart i kilka jeszcze innych do ktorych mam ogromna slabosc.

Co do wydan to lubie duze pudelkowe. Tymi z gazet w kopertach raczej gardze, chociaz z braku laku mam kilka sztuk takowych bo innego wydania nie znalazlem w rozsadnej cenie.

Jakosc DVD jest dla mnie w sam raz i kompletnie mi nie przeszkadza, ale moze to dlatego ze moim podstawowym TV jest plazma Panasonica z HD Ready (ktorego nie zamierzam zmieniac), wiec dobrze jest to maskowane. Filmow BluRay nie kupuje, bo sa zwyczajnie za drogie - w takiej cenie wole juz zainwestowac w uzywana gre.

Podsumowujac, zbieralem, zbieram i zamierzam dalej zbierac filmy na DVD. Wiem ze bedzie ich juz coraz mniej i nowe filmy raczej juz nie beda trafialy na ten nosnik. Niemniej spadek zainteresowania przelozy sie zapewne na nizsze ceny wiec bedzie mozna latwo uzupelnic kolekcje. Juz teraz na allegro mozna sporo swietnych filmow kupic ponizej dyszki. Dopoki beda dostepne to cos tam bede zbieral i nie zamierzam sie pozbywac swojej filmowej biblioteczki.

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1050
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

Post autor: Kiriki-kun » 2024-02-01, 17:16

Teraz jest chyba ogólnie dobry moment na zbieranie DVD. Ludzie stracili zainteresowanie, a nie ma jeszcze ruchu kolekcjonerskiego.
Za 10-20 lat może się okazać że płyty DVD kosztują tyle co nowe wydania

Awatar użytkownika
Kasutar
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 56
Rejestracja: 2013-06-18, 16:27
Lokalizacja: Radom :(

Re: Zbieranie filmów na DVD w dzisiejszych czasach

Post autor: Kasutar » 2024-02-03, 16:25

Zapomniałem jeszcze o jednej istotnej kwestii, mianowicie filmy które są tylko w internecie łatwiej będzie przerobić pod aktualnie obecną poprawność polityczną. Możliwość wycinania niewygodnych scen, lub edycji gotowych już ujęć odziera nas z cieszenia się oryginalną produkcją, czego na płycie oczywiście się nie doświadczy. Jeśli w przyszłości kolekcjonerzy przerzucą się również na filmy na DVD, to takie pierwotne wersje oryginalne mogą według mnie zyskać na wartości.

Kolo, o dziwo wciąż zaskakująco dużo wychodzi na DVD. W ramach ciekawostki powiem, że byłem jakiś czas temu w starej wypożyczalni filmów w moim mieście, bo wyczytałem że robią wyprzedaż niektórych tytułów. Ku mojemu zdziwieniu okazało się że ona nadal funkcjonuje i nawet ma się dobrze, bo było kilka regałów z filmami płytowymi do wypożyczenia, w tym najnowsze, świeżo z kina :P

Kiriki-kun, fakt, żeby mieć dostęp do wielu ciekawych produkcji to trzeba by tych abonamentów mieć przynajmniej kilka. Tak jak to również napisał Axi0maT, większość takiego serwisu to jakieś przeciętniaki na które szkoda czasu. A utrzymywanie kilku serwisów naraz jednak też swoje kosztuje. No i świetny patent z własnym filmowym serwerem.

Axi0maT, miło widzieć że ten rynek nie prędko stanie się martwy. Zabrzmię może jak dziad, ale stare produkcje są o wiele bliższe mojemu sercu, także ja osobiście za nowymi produkcjami na nośniku raczej płakać nie będę. I też muszę wypróbować jakiś patent z polepszaniem jakości obrazu, bo niektóre naprawdę wyglądają średnio (tylko że ja mam przeciętne DVD i przeciętny telewizor, więc nawet się nie dziwię).
Zauważyłem też że moja biblioteczka budzi różne reakcje, zależnie od wieku - starsi byli pod wrażeniem, młodsi zaś lubią zapytać po co to zbieram skoro wszystko mam "w necie" :P
U mnie kolekcja liczy niecałe 200, też musiałbym dokładnie policzyć, ale powoli dobiega końca bo już zebralem to co miałem zebrać. Ja poluje najbardziej na Dwunastu gniewnych ludzi i Ruchomy zamek Hauru, rzadko się pojawiają, a jeśli już to sprzedawcy lubią im wlepać kosmiczne ceny. Nadal mnie śmieszą sprzedający którzy wystawiają komplet Rockyego za 400-600zł, i te oferty wiszą i wiszą bo nikt normalny tego nie kupi (sam zdobyłem za niecałe 150 bodajże na olx).

Ogólnie ciężko mi powiedzieć czy te filmy będą przeżywały swój renesans, tak jak np winyle. Płyty VCD i kasety VHS można dzisiaj kupić za grosze, DVD mimo niezaprzeczalnie lepszej jakości od poprzedników jednak ustępuję obecnym standardom, a co dopiero za dekadę. Chyba że mówimy o jakimś wydaniu specjalnym albo kolekcjonerskim, ale takie białe kruki mamy też w każdej innej dziedzinie.
Konsole na pokładzie: NES, SNES, GBA, Turbografx, Nintendo 64, Sega Mega Drive, DS Lite.

ODPOWIEDZ