A to jest już trudne i pracochłonne. Do tego praktycznie całą grę błądzimy jak przez mgłę, bo w zasadzie nic nie wiemy. Trochę to zaleta, trochę wada.
Proszę bardzo http://www.youtube.com/watch?v=xJAQtascI7oAxi0maT pisze: Jesli kiedys pojawi sie jakis normalny japonski RPG z grafika taka jak w Gothicu czy Oblivionie i z rozsadna fabula, w ktorej nie trzeba bedzie jezdzic na idiotycznych kurczakach czy strzelac do ryb to moze sie skusze. Na chwile obecna nie istnieje dla mnie cos takeigo jak japonskie RPG... jest tylko japonska parodia zachodnich RPG.
, sam zamierzam sprawdzić bo zbiera świetne oceny. Tylko platforma raczej nie dla Ciebie 
Ja jakis czas temu gralem w Magna Carta 2 na xa360 jak dla mnie jedne z lepszych Krpg poza tym jest wspanialem The last story i Xenoblade na wii mimo iz japonskie ale gry bardzo wysokich lotowAxi0maT pisze:@Dred - ten Nier tp ciut lepiej wyglada niz cala reszta, ale nadal zalosne - wciaz jakis pedal biega. Moze wiekszosc uzna to za czepialstwo, ale jak dla mnie koles zakupty w zbroje biega sztywno jakby mial kolek w dupie i porusza sie do tego tak jakby ta zbroja wazyla tyle co dres to mnie oslabia. Dla konfrontacji prosty Blade of Darkness - chyba nie musze nic wiecej dodawac.
Nie chce mi sie wypisywac calej listy zarzutow pod adresem japonskich produkcji bo temat niestosowny, ale produkcje te maja swoj specyficzny styl ktory rozpoznam na kilometr i nie moge na nie patrzec.
Po za tym w tym NieR to nie widzialem za grosz RPG. Z podobnych gier w tym stylu to spodobal mi sie ostatnio Rygar: The Legendary Adventure (a to od Tecmo, wiec japonszczyzna) - ten mnie akurat przekonuje i prawdopodobnie zainwestuje w niego w najblizszym czasie - sa wiec jakies wyjatki od reguly.
Ten gameplay co dalej wyglada sensownie. Ale zarzucam sobie drugi:hattori pisze:Proszďż˝ bardzo http://www.youtube.com/watch?v=xJAQtascI7o
Przede wszystkim - RPG - role playing games - czyli odgrywanie rol (a nie jak jakis debil przetlumaczyl to na jezyk polski - gry fabularne). Gra RPG nie musi miec wcale fabuly wbrew pozorom. Siedze w RPG od 26 lat i z doswiadczenia wiem ze najlepsze rozgryki przydazaly sie wtedy kiedy nie bylo zadnej fabuly i gracze mieli totalna dowolnosc - to oni sami znajdywali przygode, a nie przygoda ich. Postawilbym na otwarty swiat i wiekszy realizm. Moc wpakowal w logike swiata a nie grafike. Taka grafa jak byla na poziomie poprzedniej generacji jest w sam raz (a moglaby byc nawet ciut gorsza jak dla mnie). Za to niech swiat zyje. Niech ludzie podrozuja miedzy miastami, niech dorastaja, niech przetaczaja sie przez swiat konflikty zbrojne - nie zaplanowane scislo przez tworcow, a niech beda wynikiem kopnkretnych zdarzen i wypadkowych majacych miejsce w grze. Jesli chce spalic swiety gaik druidow to niech mam taka mozliwosc. Jesli idac przez las mam ochote sciac drzewo i wybudowac domek - niech mam taka mozliwosc. Oczywiscie liczba wariantow jest w pewien sposob ograniczona baza pomyslow tworcow gry, ale wbrew pozorom to jest jak najbardziej mozliwe na sprzecie ktory mamy obecnie. Problem w tym ze moc idzie w bajery wizualne.bono pisze:sam ciekwa jest jaka ty bys gre stworzyl i jaki story line bys napisal
No widzisz. A dla mnie wyznacznikiem przyszlosci RPG jest Oblivion. Nie przecze - ma mnostwo irytujacych wad, ale otwartosc swiata jest fenomenalna - to jest idealny kierunek. Mam z gra ponad 80h na liczniku, a z watku glownego nie zrobilem absolutnie nic poza wyjsciem z poczatkowego wiezienia - wlocze sie i podrozuje zwiedzajac swiat - i to mi sie podoba. Wad jak wspomnialem ma cale mnostwo, ale najbardziej wkurzajaca dla mnie bylo levelowanie potworow adekwatnie do poziomu gracza, ludnosc - wszyscy sa tacy sami, brak dzieci itp, oraz uproszczenia w pancerzach - w stosunku do pierwszych 3 czesci Elder Scrolls ktore dopuszczaly pelne zbroje kombinowane, ze nie wspomne nawet o czyms tak naturalnym jak kolczuga pod zbroja (Daggerfall - jedyna gra ktora to uwzgledniala z tego co pamietam). Mozna by dlugo jeszcze wymieniac, ale i tak w stosunku do 95% gier RPG Oblivion jest doskonalym przykladam w jakim kierunku powinny isc te gry.... Trzeba go tylko jeszcze odpowiednio dopracowac.bono pisze:Dragons Age zgodze sie ale reszta do mnie nie przemowila