Super Mario Galaxy 2

[Kurt]

Ta plansza z czerwonymi jeżami, które trzeba wyeliminować korzystając z pomocy gwiazdki mocy jest ciężka. W 50 sekund gra wymaga zniszczenia 30 przeciwników. Mi permanentnie brakuje 5 do rozwalenia bądź 10 sekund więcej.

Są też plansze jak w 3 poziomie zimowa wręcz ze wspaniałą grywalnością, są też i te trudne jak plansza z duchami, gdzie trzeba skakać po ucinanej przez rywali podłodze.
Ten drugi level w tym świecie zabrał mi 20 żyć W końcu dotarłem do gwiazdki. Bardzo wysoki poziom trudności był tu, bynajmniej ja tak uważam.

[ramzes64]

no ja mam 101 gwiazdek już i jest MEGA-fajnie / nawet trudno czasem, tzn trzeba kilka razy podchodzić do zadania, aby sie udało. Pomysły na rozgrywkę również zaskakują!.

a wiem, że będzie jeszcze trudniej.

obecnie jestem w 6 swiecie i mam już planete z Bowserem, ale do niej nie wchodze. Musze zdobyć wszystkie gwiazdki wcześniej. Pozbierałem też medaliony, które pominąłem - mam komplet.

Gwiazdek w grze jest chyba 120 przy pierwszym ukonczeniu gry / więc już blisko - pozniej kolejne to bedzie hardkor

[Kurt]

Ramzes mam pytanie wolisz Galaxy 1 czy 2? Jak dla mnie 2 jest trudna. Muszę się maksymalnie koncentrować i grać na 100% żeby przechodzić następne poziomy.
Dla mnie to dziwne, by męczyć się w Mario, które powinno być grą od odpoczęcia
od poważnych gier. Zauważyłem, że pierwsza część jest graficznie ładniejsza od drugiej. Wydaje mi się, czy serio tak jest? Mam też pytanie co do poziomu trudności części pierwszej, mianowicie czy jest niższy od kolejnego galaxy?

[ramzes64]

Ramzes mam pytanie wolisz Galaxy 1 czy 2?

wydaje mi się, że SMG jest bardziej wryte w mojej pamięci, bo była to moja druga gra na Wii i nic więcej nie miałem, więc skupiałem się tylko na niej. Pamiętam i kojarze levele. Dwójke mam od premiery, ale pogralem troche i odlozylem na pol roku, grając w coś innego. Znow wrocilem do SMG2, ale nie pamietam leveli - w dwojce jest większy MIX, więcej wszystkiego po trochu, zróżnicowanie większe - i mniej zapamiętuje / no ale jak gram, jest fajnie. Obie gry sa fajne, ale jedynka bardziej zapadła mi w pamięci. ... dwójki jeszcze nie skonczylem, więc jeszcze nic nie wiadomo - czy mi sie nie odmieni

Jak dla mnie 2 jest trudna. Muszę się maksymalnie koncentrować i grać na 100% żeby przechodzić następne poziomy.
Dla mnie to dziwne, by męczyć się w Mario, które powinno być grą od odpoczęcia
od poważnych gier.

tu sie mylisz - bo SMG2 jest wlasnie POWAŻNĄ GRĄ! (pisane z dużych liter specjalnie, aby podkreślić i nakreślić powagę sytuacji - której pewnie nie rozumiesz. Nie wiem w czym masz problem, w przechodzeniu leveli? Żeby przejsc gre wystarczy ci pewnie z 70 gwiazdek, albo i mniej. Przejscie SMG2 (tak samo jak i SMG) - to wlasnie luzik. Zrobienie gry na 100% to większa satysfakcja zmniejszająca ten luzik. Zabawa jest przednia. Grą do odpoczynku od POWAZNYCH GIER (czyli dla przykladu SMG2), może być każdy Spider-Man i inna gra na licencji bajek, filmów. To są po prostu gry. SMG2 to GRA!. Mam nadzieje że widzisz różnice między "grą", a "GRĄ!"

Zauważyłem, że pierwsza część jest graficznie ładniejsza od drugiej. Wydaje mi się, czy serio tak jest? Mam też pytanie co do poziomu trudności części pierwszej, mianowicie czy jest niższy od kolejnego galaxy?

Graficznie obie sa ladne, moze jedynka ma rozleglejsze poziomy, nie ma duzo 2D, przez co wydaje się obszerniejsza, głębsza. SMG2 zapewnie chyba większe wyzwanie.

[Chaykin]

Potwierdzam, zrobienie SMG1 na 100% (241 gwiazdek) to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza "purple coins" (plansza z 8-bitowym Luigim oraz na poruszającej się platformie). Do tego granie Luigim jest utrudnione - wiele plansz ma wyśrubowany poziom trudności a samo sterowanie Luigim różni się od sterowania Marianem. (czyt. jest trudniej ) Głupi kretyn musi się tak ślizgać jak na lodzie...

[Y2K]

Mimo, że Wii posiadam od ponad roku, dopiero teraz zakupiłem swoją 3 grę (po SMG i NSMBros.Wii). Jedynka mnie rozczarowała ale 2 kupiłem żeby móc sobie dopisać w swoim "wyimaginowanym CV" SMG2. Nie będę znowu narzekał na kamerę, chociaż czasami jak się człowiek zastanowi dlaczego się zabił, to z reguły zawsze przez takie ograniczenia. Ale nie o tym tu chcę.

Otóż zrobiłem 241 gwiazdek i mam przed sobą ostatnią gwiazdkę/kometę. I nie wiem czy nikt tak daleko nie doszedł, bynajmniej o tym nie pisał, bo ja mam taką potrzebę. Otóż świat, w którym trza zdobyć ową gwiazdkę należy chyba do najtrudniejszych w grze, ale ok - w końcu to ostatnia planeta i ma być trudno. Ale Nintendo dopier#!*iło jeszcze do pieca i zrobiło przejście tego świata na 1 pasku energii i bez checkpointów !!! Pomijajać, że praktycznie nic za to nie dostajemy typu dodatkowe światy np. z N64 (drugi świat z N64 jest przecież w grze - w sumie też o tym nikt nie pisał), starego mariana itd.


Ktoś może przeszedł już to i ma jakieś typy dla pozostałych???





Edit:
Chciałem napisać wcześniej ale forum coś nie chodziło. Po 75 życiach udało mi się zrobić gwiazdkę nr 242 . Od siebie dodam, że 3 ostanie Koopa lepiej zabić skacząc niż dashem, bo rzucają młotkami po ziemi w przeciwieństwie do 7 poprzednich, którzy rzucają w górę i ciężko to zrobić skokiem nie tracąc życia...

Cóż, gra ląduje na półce, przepocone jak nigdy ubrania do prania, a piszący pod prysznic, żeby nie straszyć ludzi...

[ramzes64]

ja dochodze powolutku do 120 gwiazdek w SMG2 / ale to o czym piszesz, na 100% juz dawno zaliczyl Pious - on robi gry na 100%... ja do tego dojde kiedys, bo planuje SMG2 skonczyc wlasnie na 100%

[Y2K]

Mi ostatnia gwiazdka zajęła tylko 3 godziny. Chociaż miałem już skilla z ostatnich 36 h. Więc łącznie gra pękła po prawie 40 h. Grając z doskoku na pewno więcej Ci zajmie.

[ramzes64]

120 - teraz muszę ponownie pokonać Bowsera / aby zabawa ruszyła z kopyta dalej z zielonymi

[ramzes64]

Super Mario Galaxy 2 (Wii) E3 Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=O7steQtt ... dded#at=55

Super Mario Galaxy 2
242 Stars = 100%
41h 23min - tyle płytka kręciła się w konsoli
ostatnią misje robiłem z dwie godziny w sumie, tracąc na to coś około 40 żyć.
ogólnie w grze ginąłem ponad 520razy

to tak dla statystyk ;p

[chrno]

To coś krótko ;/ no chyba że już po raz wtóry przechodziłeś SMG 2 na 100% bo tutaj jest 120 gwiazdek więcej i czas do przejścia na 100% taki sam? ;/ anyway z chęcią bym nawet zakupił sobie w koncu SMG2(jedynka dała mi sporo frajdy ale przechodzenie jej ponownie tyle że Luckiem zrobiło się dla mnie trywialne i na razie mam dopiero kilkadziesiąt gwiazdek i przechodzę to z 5 miechów już).

Jak jest właśnie z replayability w przypadku SMG2? jest chęć przechodzenia ponownie tych samych lokacji? jak się już grę raz odbębni?

[ramzes64]

no krótko - grałem pierwszy raz w SMG2 od premiery z przerwami kilkumiesiecznymi - jakos nie moglem sie wziasc za ten tytul do konca.

pierwsza czesc zrobilem Marianem na 100% za pierwszym razem - ale to byla moja druga (po Wii Sports) gra na Wii - innych nie mialem, wiec sie nie rozpraszalem. Luckiem gre robilem na raty, wieksza czesc jakos przed premiera SMG2. SMG robilem przez 56h - ale tu tez byla pokazowka dla znajomych, wiec powiedzmy z 3h rozni znajomi grali po 20min.

SMG2 wyszlo szybciej. Myslalem ze te zielone gwiazdki beda trudne, a jednak PRYSZCZ - juz chyba lepiej gralo sie Luckiem od nowa w SMG. w SMG2 te zielone znajdowaly sie w polowie zadań, wiec robilo sie je szybciej. Kilkanascie bylo fajnie pochowanych, lub z trudnym dostepem - ale wiekszosc raczej PRYSZCZYK - ze samo sie przechodzi.... juz Lucek byl w SMG trudniejszy, bo sie zlizgal, a wyzwanie to samo bylo co pierwsze przejscie.

w SMG nie przechodzi sie jeszcze raz tych samych lokacji, bo gwiazdki sa gdies w polowie, lub na samym poczatku, ale pochowane/trudniej dostepne - ale jak pisalem - raczej bez wiekszego problemu mozna sobie z tym poradzic.

Ogolnie satysfakcja z ukonczenia gry jest - ale spodziewalem sie wiekszego wyzwania.

SMG traktowalem jako dwa razy przejscie jednej gry roznymi postaciami, z tym ze Lucek lekko byl trudniejszy - slizgal sie.

SMG2 nie ma opcji przejscia gry drugi raz - wiec ogolnie uznaje te 242 jako zrobienie gry za jednym razem.

fajna czesc, ale chyba jedynka MI OSOBISCIE bardziej zapadla w pamieci. Dwojka ma więcej wszystkiego, bardziej roznorodna - duzo elementow rozgrywki - ale nie ma jakiejs wiekszej spojnosci.

Grajac w SM64, a pozniej w SMS gdzie plansze byly duze i pelne eksploracji - to na SMG mozna bylo narzekac. Nie wiem czy SMG2 pod tym wzgledem jest jeszcze gorsze. Duzo jest fajnych patentow, ciekawych rozwiazan - ale zmieniaja sie one co chwila. Taki zestaw plansz platformowych do rozwiazania.

ogolnie fajnie, ale SMG3 to juz by byla chyba przesada

[Y2K]

Nie napisałeś tego (ja w sumie też o tym nie wspomniałem), ale chyba zgodzisz się ze mną, że odblokowany obrazek w Wii menu po zdobyciu 242 gwiazdkek, to totalna KPINA . Naprawdę nie rozumię co myśleli wówczas twórcy gry? Jak wyżej napisałem, mogli dać coś więcej. Tym bardziej, że przeglądając zagraniczne fora, wiele osób nie zrobiło tej gwiazdki. Taki Super Mario Bros. dla najzdolniejszych graczy byłoby tu miłem gestem ze strony N.

BTW SMG3 z normalną kamerą jaka jest choćby w Twilight Princess i ja łykam bez popity. Dla tych co zapomnieli jaka w tej grze jest swoboda manipulowania widoku zachęcam do odpalenia. Wtedy zobaczycie jakie SMG jest ograniczone i że gra przez to zasługuje na co najwyżej 7/10.

[ramzes64]

Nie napisałeś tego (ja w sumie też o tym nie wspomniałem), ale chyba zgodzisz się ze mną, że odblokowany obrazek w Wii menu po zdobyciu 242 gwiazdkek, to totalna KPINA . Naprawdę nie rozumię co myśleli wówczas twórcy gry? Jak wyżej napisałem, mogli dać coś więcej. Tym bardziej, że przeglądając zagraniczne fora, wiele osób nie zrobiło tej gwiazdki. Taki Super Mario Bros. dla najzdolniejszych graczy byłoby tu miłem gestem ze strony N.

musze sie z Toba zgodzić.

wczoraj dostałem wiadomość, ale jej nie odzytałem. Teraz mi przypomniałeś, że aż specjalnie sprawdziłem i odpaliłem Wii. Porażka - same małe gwiazdki na czarnym tle - naprawdę porażka.

tak - gdyby dali jakąś klasyzną gierke, może nawet kod do ściągnięcia jakiejś gry z Virtual Console, albo dostęp do czegoś wyjątkowego z płyty.... a tak porażka.

ale że nie zwróciłem na to uwagi wczoraj - to mam to gdieś

[chrno]

No ja pierwsze SMG przeszedłem w 3 dni na 100% w jakieś 41 godzin, zbytnio się nie wysilając(irytowały mnie jedynie momenty kiedy nagle się vertical włączał w sterowaniu co kompletnie mnie gubiło i irytowało, zwłaszcza jak te fioletowe gwiazdki na końcu się zbierało to był jeden etap gdzie się na platformie siedziało która się w różne kierunki poruszała to mnie irytowało).

Co do SMG 2 to ogólnie koncept mi się bardziej od jedynki podoba(tym bardziej z tym Mario statkiem zamiast tego zdojonego obserwatorium).

z SMG jak gra się luckiem to też podnieśli poziom w przypadku tych wyścigów z cieniem itp.(teraz trzeba non toper robić te long jumpy bo inaczej się zazwyczaj przegra, ale też dalej nic trudnego).

W każdym razie nabyłbym ogólnie SMG 2, gorzej że wiecznie gry od Nintendo nawet jako używki są drogie co mnie irytuje(w sumie to na Wii jest non toper ten problem że gry które mają po kilka lat chodzą za 100-wę lub więcej), a to też zasługa ogólnie dostępnośći, gdyby było to tak jak np. z Metroid Othe M to szybciej by taniały no ale niestety albo człowiek wyłoży na używkę 120/130zł albo poszuka nówki za 150zł(gra która ma rok, trochę to przesada...)choć wiadomo na allegro czasami są tańsze ale jak to jest ze mną ja szukam wydań tylko ze zdrapkami(w końcu jak dorzucają to mam prawo je też otrzymać xd.