Atari 2600

Atari Jaguar, NEC PC Engine, SNK Neo Geo i inne
frabi
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 561
Rejestracja: 2012-03-10, 11:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Atari 2600

Post autor: frabi » 2012-05-18, 19:56

Dostałem właśnie kolejne A2600 - tym razem Darth Vader. Sprzedający uprzedzał że daje tylko czarnobiały obraz z szumem zamiast dźwięku no ale miałem nadzieje że coś z tym wykombinuje.
Konsola ma na wbudowany kabel antenowy z wtyczką chinch zamiast antenowej. Podłączyłem ją więc przez zestaw przejściówek co pewnie miało wpływ na jakość obrazu ale raczej nie na dźwięk.
Na cartach PAL obraz jest zawsze bw. Na moim jedynym karcie NTSC, na starym tv bez różnicy, na nowym ten cart ma kolor i to prawidłowy (Donkey Kong jest brązowy a nie zielony jak na konsoli PAL z cartem NTSC). Dźwięk dalej bez zmian niezależnie od ustawiania standardu obrazu i dźwięku.
Czy wynika z tego, że to konsola w NTSC czy raczej po prostu zepsuta ?

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Atari 2600

Post autor: kanarekkk » 2012-05-19, 05:27

Jak bardzo stary jest ten telewizor? Moze nie obsluguje NTSC po prostu. Dzwieku moze nie byc po kablu antenowym, ja tez go nie mam w Nesie NTSC, co specjalnie sprawdzalem ;) Czarno bialy obraz moze byc przez karty Pal. Nes PAL podobno radzi sobie lepiej z grami NTSC, niz konsola NTSC z grami PAL. Wnioskujac z tego przykladu, konsola moze byc ok, ale glowy nie dam.
Obrazek

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Atari 2600

Post autor: PapaHerbal » 2012-05-19, 10:36

frabi, miałem podobny problem z Vaderem właśnie. Spróbuj rozkręcić obudowę i patrząc na płytę główną zwróć uwagę na mały biały potencjometr po lewej stronie, troche poniżej slotu na carty. Podłącz sprzęt do TV, zapodaj jakiegoś carta i delikatnie(!) małym płaskim śrubokretem pokręć tymże potencjometrem aż do pojawienia się koloru.


Obrazek


U mnie zadziałało! 8)
Obrazek

frabi
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 561
Rejestracja: 2012-03-10, 11:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Atari 2600

Post autor: frabi » 2012-05-19, 13:26

PapaHerbal - a twój Vader oprócz braku koloru też szumiał i miał wtyczkę RCA do telewizora ? Po po poszperaniu w necie jestem już prawie pewien, że mój to wersja NTSC - gniazdo RCA miały switch boxy do amerykańskich TV. No i na drugim nowszym TV, na carcie NTSC też jest kolor, tylko stary CRT sobie z nim nie radzi. Co ciekawe wszystkie TV mają NTSC w menu do wyboru, ale na żadnym to nie pomaga. Na nowszych kolor jest na carcie NTSCe tylko w trybie auto (dziwne, bo jakikolwiek ręcznie tryb zostanie wybrany koloru brak).
No i na NTSC wskazuje jeszcze szum zamiast dźwięku niezależnie od konfiguracji - ten sam problem był opisywany w innym wątku dla innych amerykańskich konsol.

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Atari 2600

Post autor: PapaHerbal » 2012-05-23, 11:33

Tak, miał wtyczkę RCA podobnie jak dwie wersje woody, które posiadam. Taki kabelek był montowany standardowo. Podłączyłem go do TV za pomocą przelotki od NES-a. Kabel generował szum, z dźwiękiem gry w tle (przewaga szumów). Wystarczyło go wymienić (miałem zapasowy od SMS II) i problem zniknął. Wymiana kabelka w tych atarynach jest banalnie prosta ponieważ nie są one wewnątrz przylutowane tylko wetknięte w gniazdo na płycie. Z tego co piszesz frabi, w Twoim przypadku faktycznie może być problem związany z systemem NTSC. Kilkakrotnie ta kwestia była poruszana na forum. Ja też mam problem z dżwiękiem w konsolach NTSC podłączanych przez RF. Zarówno Famicom jak i Odyssey 2 robią mi takiego samego psikusa. :smile: Inaczej rzecz ma się z amerykańskim NES-em, którego podłączam przez cinch. Myślę, że to byłoby najlepsze rozwiązanie. Możesz spróbować pomęczyć Damiena, bo lubi eksperymentować z modowaniem sprzętów na cinche :wink:(vide poradnik video mod do Fami) , albo po prostu poszperaj w necie - powinny być jakieś schematy.
Obrazek

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Atari 2600

Post autor: Manifesto » 2013-07-29, 16:12

Atari 2600 było moją pierwszą domową konsolą do grania. Dostałem ją od rodziców na urodziny pod koniec lat 80 (zamiast Commodore 64 - rodzice stwierdzili że wówczas było za drogie). Pamiętam wiele godzin spędzonych przy tym sprzęcie ze starszym bratem (choć i tak nic nie dorówna Pegasusowi i grze Barcelona 92 - siedzieliśmy nad tym po nocach!), mnóstwo gier które miałem wgrane w pamięci (miałem wersję Atari VCS 2600) słynne "jednorazowe joysticki" (padły po tygodniu, musiałem od razu kupić Quickshoty :D) i ta badziewna grafika (nawet jak na tamte lata), która jednak nie umniejszała przyjemności z grania. Ulubione tytuły? Z siostrą często graliśmy w "chowanego" (Sneak&Peak), ja sam lubiłem Pole Position, River Raid, Spider Mana, oraz wszelakie gry sportowe (np. boks - postacie były widziane z góry), a także rozmaite strzelanki. Ech, wspomnień czar :)

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Atari 2600

Post autor: PapaHerbal » 2013-07-29, 17:27

@Manifesto, z tego co piszesz wnioskuję, że posiadałeś klona A2600 - słynnego Rambo - bowiem oryginalny VCS nie ma żadnych gier zapisanych w pamięci. Wspomnienie "jednorazowych" joy'ów dodatkowo mnie w tym utwierdza. :)
Obrazek

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Atari 2600

Post autor: Manifesto » 2013-07-29, 20:12

Nie, na 100 % to nie był żaden klon, to był oryginał Atari 2600 - dokładnie taki jak na zdjęciu poniżej. I miał mnóstwo wgranych gier. Wiem co piszę gdyż kolega w tamtym czasie miał właśnie klona z bazaru - wspomniane Rambo.

Obrazek

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Atari 2600

Post autor: PapaHerbal » 2013-07-30, 00:26

I na pewno nie był to wynalazek tego typu?

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Obrazek

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Atari 2600

Post autor: Manifesto » 2013-07-30, 01:04

PapaHerbal, rzeczywiście - wygląda identycznie jak oryginał (poza logiem) :) Hmmm - pady były dokładnie takie jak na tym zdjęciu, które zamieściłeś więc jeśli jest tak jak piszesz i Atari 2600 nie miało wgranych tych gier prawdopodobnie to właśnie było to. Czyli ten Video Computer System była to podróbka oryginalnego VCS 2600 tak? Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem, że takowa istniała.Mój błąd, ale miałem wtedy jakieś 7-8 lat, nie przywiązywałem aż tak bardzo uwagi do szczegółów, a poza tym konsola już dawno poszła na złom więc biję się w pierś i przyznaję rację :)

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Atari 2600

Post autor: PapaHerbal » 2013-07-30, 01:47

Dokładnie jest to klon 2600 jr, natomiast wspomniany Rambo to klon wersji Vader.
Atari nie sprzedawało swoich konsol z grami "na pokładzie" (oczywiście nie biorę pod uwagę współczesnych wynalazków pokroju Atari Flashback) stąd moje zdziwienie. :wink:

VCS to skrót od Video Computer System właśnie, klony opisane były jako Video Computer Console (subtelna różnica - nieprawdaż?) :)

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Obrazek

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Atari 2600

Post autor: Manifesto » 2013-07-30, 06:29

Oczywiście, dużo bardziej subtelna niż bazarowe Pegasusy - te to miały dopiero nazwy :D
Cóż - w tamtych czasach chyba lepiej było jednak mieć klona z uwagi na multum gier wgranych w pamięć. Pamiętam, że było tam dosłownie zatrzęsienie tytułów (nie pamiętam dokładnie ile, ale bardzo dużo). W każdym bądź razie dzięki takim podróbkom człowiek jako dziecko cieszył się do potęgi gdy zasiadał przed TV. I choć gry te były bardzo proste w designie to dawały nie mniejszą radość niż niektóre dzisiejsze tytuły. Mimo wszystko nie chciałbym wracać dziś do tych gier - są do tego stopnia archaiczne, że potrzeba byłoby dużo samozaparcia aby spędzić przy nich czas - wolę wspomnienia. Co innego Pegasus - tą konsolę chcę kiedyś kupić i powspominać godziny spędzone przy grach na tym sprzęcie. :)

Awatar użytkownika
PapaHerbal
Moderator
Moderator
Posty: 1557
Rejestracja: 2011-12-15, 14:15
Lokalizacja: Solny Gród

Re: Atari 2600

Post autor: PapaHerbal » 2013-07-30, 13:01

Prawdą jest, że gdyby nie te "podróbki" to nasza świadomość istnienia klasycznych 8-bitowych gier na Atari byłaby żadna. Tym bardziej, że dystrybucja owych gier w naszym kraju w ogóle nie istniała (pomijam nośniki inne niż cartridge). Co do wracania do tych gier współcześnie to ja osobiście bardzo lubię to robić, bo choć grafika prezentuje się ubogo to bardzo często ich grywalność i radocha z gry miażdży współczesne superprodukcje.
Obrazek

Manifesto
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 417
Rejestracja: 2013-06-18, 11:22
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Atari 2600

Post autor: Manifesto » 2013-07-30, 14:17

PapaHerbal pisze:Co do wracania do tych gier współcześnie to ja osobiście bardzo lubię to robić, bo choć grafika prezentuje się ubogo to bardzo często ich grywalność i radocha z gry miażdży współczesne superprodukcje.
Ja również, ale dotyczy to konsol od trzeciej generacji wzwyż. I starych komputerów (np. C64). Wg mnie gry na Atari 2600 nie były aż tak bardzo grywalne jak np. na Pegasusie - ten sprzęt wspominam o wiele lepiej i dał mi dużo więcej radochy niż podróbka Atari 2600. Przede wszystkim gry na tą ostatnią były bardzo proste w designie, nie uświadczyło się tam praktycznie nic poza wyścigami, grami sportowymi i arcadówkami. Nes miał dużo szersze pole manewru pod tym kątem. Oczywiście to dwie różne generacje konsol, ale porównuję tutaj czysty "fun", który na Pegasusie był imo dużo lepszy.

frabi
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 561
Rejestracja: 2012-03-10, 11:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Atari 2600

Post autor: frabi » 2013-08-11, 16:37

Manifesto pisze:
Ja również, ale dotyczy to konsol od trzeciej generacji wzwyż. I starych komputerów (np. C64). Wg mnie gry na Atari 2600 nie były aż tak bardzo grywalne jak np. na Pegasusie - ten sprzęt wspominam o wiele lepiej i dał mi dużo więcej radochy niż podróbka Atari 2600.
Atari 2600 też jest warte powrotu (albo zapoznania nawet jak nie ma się do niego żadnego sentymentu). Zaczynałem kontakt z grami od C64 i nie miałem kontaktu ze starszym sprzętem. Ale tak się złożyło, że A2600 było moją pierwszą retrokonsolą (i drugą w ogóle, po PS3 :D). Na początku wygląd gier odrzucał (szczególnie tych, które pamiętałem z emulatorów automatowych jak Pac Man czy Space Invaders). Ale po przetrawieniu grafiki, odkryłem cudowny, arcadowy gameplay. Teraz zachwycam się Galaxianem.
Brzydki ale mega grywalny.
C64C&G, A500, A2600, A7800, Videopac, Saba Channel F, SMS, SMD, NES, SNES, N64, PSX, Vectrex, PS3, 3DO, GB Classic, Color, Pocket, Advance & SP, NDS Lite, Sega GG, 3DO
wish list: Entex Adventure Vision, Magnavox Oddysey, A2600 Heavy Sixer, Metal Slug Arcade

ODPOWIEDZ