Re: PS Starter Pak
: 2006-11-23, 11:22
Blackie ale temat mial pomoc Gimiakowi wybrac gry na start do PSX. A nie wzbudzac wojne PSX vs. reszta swiata. Chyba....
Cos dobrego moge wymienic ci na poczekaniu - ergonomiczny ksztalt - umowzliwia granie wieloma technikami "trzymania", swietne rozlozenie przyciskow, wytrzymalosc itd.froger3 pisze:Axi0maT: ja o padach do N64 nic nie slyszalam dobrego, ani oryginalnych ani z innych firm. Fakt, faktem ze za malo sie interesowalam.
No niestety prawda jest taka ze jest to najwiekszy i najbardziej obiektywny rankingfroger3 pisze:Co do GR. Mam nadzieje ze przyjdzie taki dzien w ktorym poprosze o rankingi i nie podadza mi linka do GR tylko dostane cos innego
Aaa zapomnialem ze poczucia humoru masz tyle samo co obiektywizmu wobec konsol.Axi0maT pisze:Moze masz klopoty z wymowa Mosquit... mysle ze ergonomiczny to w miare proste slowo.
Lapki mam okej - zdecydowanie podpisuje sie pod IGNORANTEM.
Jesli nie grales w dane gry to czemu sie o nich wypowiadasz? Skad wnioski czerpiesz? Co ty za pierdoly opowiadasz? Skoro nie masz pojecia o danym temacie, nie wypowiadaj sie o nim. Zostan przy swoim N64 i ciesz sie zyciem. Swoje flameboyowe poglady zostaw dla siebie.Axi0maT pisze:Powiem krotko - mam przez 10 godzin dziennie ostra rzeznie jesli chodzi o myslenie...
Masz zero pojecia o dobrych grach na psx'a [bo w wiekszosc nie grales?] - stwierdzilbym ze zmarnowales 20 lat, ale jest jeszcze n46.Axi0maT pisze:No niemow... grami interesuje sie juz conajmnieje 20 lat...
bo okresleniem 'super' oznaczasz konsole ... o specyfikacji bardziej zaawansowanej od psx'a? To snes juz super nie jest :/ A gry na niego to pewnie kaszana :/ [uwaga dla ciebie - to byla ironia]. A jesli nie to okresl sie co oznacza wg Ciebie ze konsola jest 'super'. Tylko sensownie prosze [bo obiektywnie to watpie by bylo] a nie ogolnikami jak to do tej pory robiles.Axi0maT pisze:to ze na jakas konsole wyszlo duzo dobrych gier wcale nie oznacza ze konsola jest super...
Jeszcze raz to powiem: to gry i latwosc ich produkcji na dana konsole definiuja zywotnosc i wartosc danej konsoli. Pomijam kwestie finansowe [bo primo to konsole maja sie sprzedawac]. Dla mnie wieksza wartosc ma konsola z wieksza gama dobrych tytulow - bo dlaczego mam sie ograniczac? Bo sprzetowo sie te konsole roznia? A jakie to ma znaczenie dla ZWYKLEGO gracza?Axi0maT pisze:konsola moze byc do dupy... to gry sa super... a to juz dwie rozne spraw o ktorych widac nie masz pojecia.
No wlasnie patrzac sie w pelni obiektywnie na PSX mozne powiedziec ze N64 go miazdzy technicznie ! Wygodniejszy pad, mniejsza awaryjnosc samej konsoli. Obiektywnie patrzac na KONSOLE to Axi0mat ma racje i tu nie mozesz zaprzeczyc bo po prostu N64 jest MOCNIEJSZY I MNIEJ AWARYJNY Co do Softu mozesz sie klucic, jedni lubia gry Nintendo bardziej niz te Z PSX'a i na odwrot. Ludzie moga nawet nie nawidzic FFow lub Marianow,nic tego nie zmieni nawet najwieksze klotnie. Przeciez nikomu nie wmomisz lubienia albo nielubienia jakichs gier. Obiektywizm wobec konsol jest prosty i oczywisty.Mosquit pisze: Aaa zapomnialem ze poczucia humoru masz tyle samo co obiektywizmu wobec konsol.
Trzeba sie znac na zartach... no ale jak Mosquit gra przez 24 godziny na dobe na swoim PSX to nawet nie wie co to zartMosquit pisze: Aaa zapomnialem ze poczucia humoru masz tyle samo co obiektywizmu wobec konsol.
Gdzie ja napisalem ze nie gralem? To ze teraz mam niewiele czasu to wcale nie oznacza ze kiedys tak bylo. Przeciez ten xenokal nie jest gra sprzed tygodnia, tylko troche czasu juz ma... nie boj sie, gralem w wiecej gier na samym PSX'ie niz ty jestes w stanie wymienic .Mosquit pisze:Jesli nie grales w dane gry to czemu sie o nich wypowiadasz? Skad wnioski czerpiesz? Co ty za pierdoly opowiadasz? Skoro nie masz pojecia o danym temacie, nie wypowiadaj sie o nim. Zostan przy swoim N64 i ciesz sie zyciem. Swoje flameboyowe poglady zostaw dla siebie.Axi0maT pisze:Powiem krotko - mam przez 10 godzin dziennie ostra rzeznie jesli chodzi o myslenie...
patrz wyzej... w kwestii ilosci gier w ktore gralem to zaloze sie ze jestes daleko w tyle... mozesz mi skarpetki wypracMosquit pisze:Masz zero pojecia o dobrych grach na psx'a [bo w wiekszosc nie grales?] - stwierdzilbym ze zmarnowales 20 lat, ale jest jeszcze n46.Axi0maT pisze:No niemow... grami interesuje sie juz conajmnieje 20 lat...
Skoro tak zaciecie bronisz swojego PSX to wnioskuje ze sam jestes fanboy'em... "Mosquit Ograniczony"... pasuje ci ten przydomekMosquit pisze:Co do stylu wypowiedzi - kultura to jedna z cech dobrej konwersacji. Lubie rozmawiac z kulturalnymi ludzmi A fanboyow zawsze traktowalem jako ludzi ograniczonych.
Link ktory podalem jest w tym przypadku jak najbardziej na miejscu - jesli twierdzisz inaczej to po prostu jeszcze raz go przeczytaj.Mosquit pisze:bo okresleniem 'super' oznaczasz konsole ... o specyfikacji bardziej zaawansowanej od psx'a? To snes juz super nie jest :/ A gry na niego to pewnie kaszana :/ [uwaga dla ciebie - to byla ironia]. A jesli nie to okresl sie co oznacza wg Ciebie ze konsola jest 'super'. Tylko sensownie prosze [bo obiektywnie to watpie by bylo] a nie ogolnikami jak to do tej pory robiles.Axi0maT pisze:to ze na jakas konsole wyszlo duzo dobrych gier wcale nie oznacza ze konsola jest super...
Jeszcze raz to powiem: to gry i latwosc ich produkcji na dana konsole definiuja zywotnosc i wartosc danej konsoli. Pomijam kwestie finansowe [bo primo to konsole maja sie sprzedawac]. Dla mnie wieksza wartosc ma konsola z wieksza gama dobrych tytulow - bo dlaczego mam sie ograniczac? Bo sprzetowo sie te konsole roznia? A jakie to ma znaczenie dla ZWYKLEGO gracza?
Masz racje, jestes zjebany i nie ma sensu z toba gadac.Axi0maT pisze:jeszcze troche ze mna podyskutujesz to mnie poznasz i zrozumiesz ze moje wypowiedzi nalezy traktowac z pewnym dystansem..
To nie mial byc argument, ale zakonczenie tematu z mojej strony. Argumentow mam pod dostatkiem ale co z tego, jezeli czlowiek z ktorym rozmawiam jest niepowazny i nie nadaje sie do dyskusji. Niestety slowo ktorego uzylem najlepiej pasowalo, inne bylo by za malo wymowne. Prepraszam reszte uzytkownikow za uzycie tego wulgaryzmu.Mejs pisze:Panie ale nie od razu z wyzywkami. Czy jak brakuje argumentow to trzeba krzyczec/wyzywac? Albo siedz cicho albo jakos sie argumentuj a nie pisz od razu: "jestes ch$#em i spie$@!)!* bo masz zdanie rozne od mojego".
Dziekuje za mile okreslenie... Niema to jak porzadna argumentacja. Brawa dla Pana Hiki.Hiki pisze: Masz racje, jestes zjebany i nie ma sensu z toba gadac.
Panie ale nie od razu z wyzywkami. Czy jak brakuje argumentow to trzeba krzyczec/wyzywac? Albo siedz cicho albo jakos sie argumentuj a nie pisz od razu: "jestes ch$#em i spie$@!)!* bo masz zdanie rozne od mojego".Hiki pisze:Masz racje, jestes zjebany i nie ma sensu z toba gadac.Axi0maT pisze:jeszcze troche ze mna podyskutujesz to mnie poznasz i zrozumiesz ze moje wypowiedzi nalezy traktowac z pewnym dystansem..