Street Fighter IV

[Blackie]

Capcom zapowiedzialo najnowsza czesc ze swojej niesmiertelnej serii bijatyk - SF4. Na razie nic nie wiadomo, poza tym, ze ukazal sie trailer, ktory nie pokazuje zadnego gameplayu, ale animowany filmik walki Ryu z Kenem. Cos mi sie wydaje, ze nastepna moja konsola bedzie ta, na ktorej pojawi sie wlasnie SF4, wiec poki co kupno Wii idzie w odstawke na rzecz SF. A tu link do filmika

http://www.gametrailers.com/player/26535.html

[Morden]

Ladny shading i efekty, strasznie dynamiczny teaser, ale nie da sie nie zauwazyc trzech wymiarow. Mam nadzieje ze 3D wykorzystano tylko na potrzeby teaser'a. Wiem ze 2D swoje najlepsze lata ma juz za soba, ale wielu uwazalo tak gdy wychodzil 3rd Strike, a okazalo sie ze byl i nadal jest jedna z najlepszych bijatyk. 2D dziala i mam nadzieje ze Capcom o tym wie.

SNK przerzucilo sie na trzy wymiary i polowa klimatu automatycznie odparowala. Jak sprawdzil sie Metal Slug w 3D, kto gral ten wie. Jest wiele dobrych bijatyk 3D i mam nadzieje ze SF pozostanie "plaskie" nawet jesli mialoby byc jedynym takim tytulem na rynku.

[Blackie]

Na pewno bedzie 2D. Capcom ma swoje EXy od 3D. Na pewno nie zrobia tego i nie przerzuca czworki w trzeci wymiar. Poza tym bijatyki 2D trzymaja sie bardzo dobrze, a powiedzialbym nawet, ze coraz lepiej - coraz wiecej ludzi gra chocby w Guilty Geara, duzo osob zaczyna grac w SF3 (z tego, co ja zauwazylem obracajac sie w roznych kregach).

[Morden]

(...) bijatyki 2D trzymaja sie bardzo dobrze, a powiedzialbym nawet, ze coraz lepiej - coraz wiecej ludzi gra chocby w Guilty Geara, duzo osob zaczyna grac w SF3 z tego, co ja zauwazylem obracajac sie w roznych kregach.

Problem w tym ze spolecznosci graczy bedacych fanami gier 2D i ilosc nowych ludzi ktorych takie spolecznosci przyciagaja to liczby zbyt male by mialo to jakies znaczenie w ogolnym komercyjnym rozrachunku. Dlatego nie powiem ze bijatyki 2D maja sie dobrze, choc jest to moj ulubiony rodzaj fighter'ow.

Maly edit: Poszperalem troche w sieci, poczytalem co maja na temat Street Fighter IV do powiedzenia rozne serwisy i okazuje sie ze absolutnie nikt nie wie iloma wymiarami zaskoczy nas Capcom.

W poszukiwaniu jakichkolwiek informacji przeszukalem sporo japonskich serwisow, ktore to czesto maja swoje zrodla i informacje z pierwszej reki ale i tam zimno. Japonscy fani serii Street Fighter lamentuja na swoich blogach trzesac portkami, obawiajac sie decyzji Capcom. Nie ma co. Ten krotki teaser wywolal prawdziwa burze i mam nadzieje ze obawy wszystkich okaza sie nieuzasadnione.

[Morden]

http://www.gametrailers.com/player/26833.html?type=

Zaczynam sie martwic o przyszlosc Street Fighter IV i wszystko wskazuje na to iz wymiarow bedzie wiecej niz bym chcial. Chyba ze na nerwach ludziom graja specjalnie.

[Senshu]

Nowy news zwiazany z SFIV...nie wiem co o tym myslec, zobaczcie sami:

http://kotaku.com/gaming/breaking/stree ... 330625.php

[szaden]

Nie przepadam za grafika 3D ale skoro postacie maja sie poruszac w dwoch wymiarach to... sam nie wiem? Musialbym zobaczyc jakis film z gameplayu i obadac jak gra prezentuje sie w ruch.

[Morden]

Widocznie nikomu nie chce sie juz rysowac. Z jednej strony nie dziwie sie, bo kazdy spodziewa sie czegos wiecej niz w poprzednim tytule wiec tym razem, gdyby grafika miala zostac w 2D, gracze oczekiwaliby wysokiej rozdzialki i Disney'owskiej animacji.

O wiele latwiej jest oteksturowac polygonalna szmate i pozwolic silnikowi fizyki zajac sie jej ruchem i zachowaniem niz rysowac kazda jedna klatke. Z drugiej zas strony, Capcom ma czas. Ma tez pieniadze. Street Fighter to ich tytul numer jeden. Coz ... Jesli Street Fighter IV ma byc w 3D z gameplay'em 2D, zawsze mozna sie modlic o to by Capcom wydal Street Fighter Zero 4 w 2D ... Choc watpie w to, skoro odkryli wygode 3D.

[szaden]

I to mnie wlasnie wkurza. Odejscie od grafiki 2D na rzecz latwiejszej do stworzenia, ale przez to wedlug mnie zupelnie pozbawionej duszy grafiki 3D. Najbardziej boje sie o przyszlego Guilty Geara bo po sieci krazy juz trailer jakiejs chodzonej siekanki w uniwersum GG w ktorej jest okropna grafika 3D Jezeli nastepny GG bedzie w trojwymiarze to dojde do wniosku, ze juz nawet Japonczycy sie sprzedali.

[Morden]

Odejscie od grafiki 2D na rzecz latwiejszej do stworzenia, ale przez to wedlug mnie zupelnie pozbawionej duszy grafiki 3D.

Nie jest az tak zle z ta grafika 3D. Nie jestem przeciwnikiem 3D i jakims zagorzalym 2D hardcore'owcem, ale sa tytuly ktore nierozlacznie z 2D sie kojarza i Street Fighter jest jedna z nich.

Zarowno SNK jak i Capcom probowaly juz przeniesc swoje serie w trzeci wymiar. SNK wypusciolo trojwymiarowe wersje Samurai Shodown i Fatal Fury na swoje Neo Geo 64 pare dobrych lat temu, potem wypuszczono "konwersje" na PSX i ci ktorzy grali wiedza, co z tego wyszlo [o ile w gry automatowe mozna spokojnie grac, choc nie jest to ten sam gameplay, wersje na PSX to totalna kaszanka].

Capcom wypuscil serie Ex Street Fighter'a i na trzech odslonach sie skonczylo. Zadna z ich serii 3D nie swiecila wiekszych sukcesow, choc uwazam ze Rival Schools zasluguje na porzadny sequel. Innymi slowy Capcom i 3D w bijatykach to niezbyt udana kombinacja.

SNK dalo za wygrana i porzucilo wysluzone Neo Geo przenoszac King of Fighters w trzeci wymiar. Pierwsza polygonalna czesc nie byla najlepsza ale w drugiej widac juz wyrazna poprawe. Ale co z tego, skoro do tytulow Namco i Sega nadal bardzo bardzo wiele brakuje?

Nie ukrywam mojego niezadowolenia wywolanego decyzja Capcom, ale nie przekreslam tez Street Fighter IV. Nie wiem ilu z was pamieta zapowiedzi i premiere Street Fighter III, ale reakcje byly mieszane gdy gracze dowiedzieli sie ze z oryginalnej obsady ostaly sie tylko dwie postacie [Ken i Ryu. Gouki i Chun-Li pojawili sie w kolejnych czesciach po New Generation]. Wielu krecilo nosem widzac system Super Art, jeczac ze oni chca custom combo czy inne rozwiazania.

Capcom zdecydowal sie wprowadzic 3D do glownej linii Street Fighter'a. Tym razem developerem nie jest firma z zewnatrz a Capcom wie co poszlo nie tak gdy Arika kombinowala z trzecim wymiarem. Jestem przekonany ze gra bedzie solidna i dopracowana. Do tego Capcom slynie z dopieszczania i wypuszczania "podwersji" swoich SF'ow. Jesli nie Street Fighter IV, to na pewno Street Fighter IV: Final Execution czy Street Fighter IV: Maximum Damage odniesie sukces na miare 3rd Strike.

[Inlagd sill]

Nie ukrywam mojego niezadowolenia wywolanego decyzja Capcom, ale nie przekreslam tez Street Fighter IV.

Mam podobne odczucia. W tej chwili najbardziej mnie interesuje dobor postaci do SF4 (I-bu-ki! I-bu-ki!).

[equimanthorn]

Zarowno SNK jak i Capcom probowaly

Zgadza, sie... "probowaly".

Teaser rozwalil mi szczeke (szczegolnie jak zmienilem w nim muze) i dal nadzieje na to, ze nowy SF bedzie jakis bardziej klimatyczny, bo caly design takiego 3rd nie kazdemu musi pasowac.

Screeny juz powiedzialy wiele - opadla nadzieja, ze SF IV, bedzie pure 2D z milionami recznie rysowanych sprajtow. Teraz bedzie to 2.5D i nie wiem, czy nie lepiej by bylo - dla Crapcomu i dla fanow - gdyby powstal jakis sondaz z ktorego wynikalo by czego ludzie oczekuja od nowej odslony jednej z najbardziej zasluzonych serii gier.

Wlasnie szef mnie zapytal co robie. Odpowiedzialem, ze pisze posta na temat tego, ze nowy SF bedzie do dupy. Padlo pytanie "dlaczego" i odpowiedz powiedziala wszystko "bo bedzie w 3D". Zripostowal to dosc ciekawie i teraz mnie to jakos zastanawia...
"bo Wy fani 2D jestescie jak dinozaury"

[philemon]

Pojawily sie czyste filmiki z gameplayu.

Skoro zmiana w grafice stala sie juz realna i mamy 2.5D to chyba nie ma co dalej plakac nad rozlanym mlekiem. Ciekaw jestem tylko jak nasi zolci bracia przyjma ta zmiane w stylizacji samych postaci i ogolnym klimacie (np. mimika twarzy, itd). Grafika troche oczojebna ale tak poza tym dla mnie bomba (w koncu moglo byc gorzej ).

Hyh, wyrzucili tez system parowania, rozwineli cancelowanie i dali dwa paski dla specjali - jeden napelnia sie gdy zadajemy ciosy a drugi gdy ciosy przyjmujemy. Na 1UP jest bodajze kawalek wywiadu z producentem (z paroma wyjasnieniami na temat systemu).

[Morden]

"Na oko" mechanika gry i to jak wchodza ciosy bardzo przypominaja serie EX. Niestety. W dodatku nie podobaja mi sie neandertalskie twarze postaci. Efekt "podpalania" i plomieni mogli wykonac troszke lepiej. Pomaranczowo - czerwona mgielka nie przekonywala mnie w EX i nie przekonuje dzis. Wystarczy spojrzec na to jakimi plomieniami tryska miotacz ognia w Team Fortress 2 - to przyklad z ktorego Capcom moglby sie czegos nauczyc.

Tyle narzekania na dzis. Wszystko i tak wyjdzie w praniu. Do KoF w 3D nadal nie moge sie przyzwyczaic, mimo iz druga czesc wyszla juz o wiele, wiele lepiej. Jako ze Street Fighter IV bedzie tworzyc kontynuacje glownej linii SF, Capcom predzej czy pozniej go naprawi jesli zajdzie taka potrzeba.