The Legend of Zelda: the Wind Waker

Ocen recenzje gry

bardzo dobra
6
60%
dobra
4
40%
srednia
0
Brak głosów
slaba
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 10

Morden
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1231
Rejestracja: 2006-08-11, 12:06
Lokalizacja: ŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡ŠŠŠ‡ƒƒƒ‡ƒŠƒƒƒŠŠƒ‡Š║║█│││█│║│││║║│█║
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: Morden » 2007-11-05, 20:14

dcf pisze:Rozumiem, ze chec pomocy i poprawienia tekstu jest wieksza zbrodnia od tej katynskiej.
Spodziewales sie innej reakcji gdy parade uwag zakonczyles tekstem "Tak, mam zly humor"?
teksty "z podworka" zwyczajnie nie przyciagaja do czytania tekstu
W takim razie mam nadzieje ze PSX Extreme nie czytasz. Sa jednak ci, ktorzy czytaja i chlopaki jezdza sobie do Tokyo czy LA za pieniadze tych, ktorzy lubia przeczytac odpowiedz na list w ktorej ktos cisnal tekstem "stara cie chyba na leb upuscila".

Mam wrazenie ze wytykaniem tych wszystkich bledow dodajesz sobie troszke i jesli naprawde piszesz bezblednie powinienes na tym zarabiac, bo widze ze u innych znajdziesz najmniejsze nawet potkniecie. Z zacisnietymi zwieraczami [ups, podworkowy tekst *sam wymierzam sobie siarczysty policzek*] czekam na recenzje twojego autorstwa i wiedz, ze dzis zasypiac bede marzac o tym, jakim to pieknie kwiecistym jezykiem pozbawionym jakichkolwiek bledow ja napiszesz.
Ostatnio zmieniony 2007-11-05, 20:40 przez Morden, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
dcf
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 36
Rejestracja: 2006-06-14, 20:01
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: dcf » 2007-11-05, 20:26

Drogi Mordenie, to jest temat o znakomitej recenzji Zeldy, nie moich upodobaniach w zakresie jezyka. Jezeli chcesz zobaczyc jak pisze (pewnie sie zawiedziesz, gdyz sam uzywam zwrotow ocierajacych sie o podworkowe), to zapraszam na strone z mego podpisu ("polecam" tekst N3:Ninety Nine Nights - napisany luzniej, jest tez najbardziej aktualnym przykladem mojej "tworczosci"; jest tez "sztywne i wodolejne" Condemned oraz Jet Set Radio - umiarkowane) .
Spodziewales sie innej reakcji gdy parade uwag zakonczyles tekstem "Tak, mam zly humor"?
Skoro powazny recenzent moze pisac o swoich przeczuciach, to tym bardziej ja, na forum, moge pisac o moim nastroju.

Awatar użytkownika
mrSin
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 723
Rejestracja: 2007-07-01, 11:54
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: mrSin » 2007-11-06, 12:21

froger3 pisze:... to ze brakuje jakis anegdotek czy to o wydaniu, czy to z produkcji gry - cos o czym pisal Morden przy okazji recki MK4.

To bardzo dobry pomysl, faktycznie zabraklo tego. Przy nastepnych recenzjach bede o tym pamietal ( jesli oczywiscie bedzie mozna cos ciekawego napisac ).
froger3 pisze:...moze cos na GBA?:)...

Pol roku temu mialem wlamianie i stracilem min. GBA micro oraz pelna biblioteke gier. Szkoda, bo to swietna maszynka. Obecnie mam starego, na wpol dzialajacego GBA bez gier,wiec mimo szczerych checi nie dam rady na razie nic napisac.
froger3 pisze:MrSin: widze zes w Gildii:)) Hehe..
Juz od dlugiego czasu nie wspoltworze Gildii, z roznych powodow. Jednakze milo wspominam ten okres :smile:

Na zakonczenie, dziekuje wszystkim za udzial w dyskusji. Ciesze sie ze recka przypadla wam do gustu, fajniej bedzie sie pracowac przy nastepnej.

Awatar użytkownika
setezer
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 654
Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
Lokalizacja: Borzymin
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: setezer » 2007-11-06, 16:15

Byc adwokatem we wlasnej sprawie... chm nie jest to zbyt przyjemna rzecz, jednakze ta wypowiedz chyba wymaga mojej odpowiedzi. Szczegolnie jesli autor podkresla swoj profesjonalizm a chwile pozniej przyznaje ze ma zly chumor i koniecznie chce sie do czegos dowalic. Drogi autorze, czy dostrzegasz sprzecznosc w swoim zachowaniu?
Czlowieku, kolega DCF chce ci pomoc, wytyka bledy, a ty odbierasz to jako atak. Potem wszystkie zarzuty odpierasz nie zawsze majac racje. Przyklad? Zonglerka czasami - to jest blad. Nie mozna pisac "bohater byl, teraz biega, a potem wyruszy". Powtorzenie wiatr - oczywiscie wg Ciebie nie jest to blad, a kolega sie czepia. Brak przecinkow lub ich nadmiar bagatelizujesz. Idac tak dalej, napisanie "chumor" nie bedzie niczym zlym. Przeciez kazdy wie o co chodzi.

Osobe, ktora chce Ci pomoc sprowadzasz do parteru, robisz z niej idiote, gdyz znalazla bledy w Twojej - jak sie okazuje - niedoskonalej recenzji. Kazda osoba, ktora wytyka slusznie bledy powinna dostac podziekowania, a nie zostac opluta. Zyjesz w dziwnym - jak widac - przekonaniu. Otoz Ciebie nie mozna skrytykowac, nie mozna Ci pomoc, Ty wiesz najlepiej. Troche pokory.
Niektorzy chyba zapominaja, ze jest to serwis prowadzony przez fanow a nie bieglych recenzentow najlepszych pism w Polsce (ktorzy notabene maja z tego pieniazki)...
Wystarczy powiedziec, a mozemy kompletnie nie interesowac sie bledami w cudzych recenzjach. Kolejny raz spotykam sie z krytyka checi pomocy. Sam juz dwa razy odczulem to na wlasnej skorze, a teraz i DCF odczul. Nie rozumiem czemu swoje wypowiedzi usunal.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: Axi0maT » 2007-11-06, 17:08

setezer pisze: Zonglerka czasami - to jest blad. Nie mozna pisac "bohater byl, teraz biega, a potem wyruszy". Powtorzenie wiatr - oczywiscie wg Ciebie nie jest to blad, a kolega sie czepia. Brak przecinkow lub ich nadmiar bagatelizujesz. Idac tak dalej, napisanie "chumor" nie bedzie niczym zlym. Przeciez kazdy wie o co chodzi.
+
setezer pisze: Wystarczy powiedziec, a mozemy kompletnie nie interesowac sie bledami w cudzych recenzjach. Kolejny raz spotykam sie z krytyka checi pomocy. Sam juz dwa razy odczulem to na wlasnej skorze, a teraz i DCF odczul. Nie rozumiem czemu swoje wypowiedzi usunal.
Dodatkowa korekta z pewnoscia podniosla by jakosc recenzji, ale sposob w jaki to wypisujecie sprawia ze taka uwaga zostala odbierana jako atak... i nie jest to tylko i wylacznie moja opinia. Mysle ze sprawe wytykania bledow nalezy zrobic inaczej bo robi sie przez to tylko pijacka burda i wszyscy zaczynaja sie obrzucac blotem. Proponuje jednak zerknac na wyniki ankiety aby stwierdzic jaki jest tak naprawde poziom recenzji MrSin'a i komu tak naprawde przeszkadzal brak przecinka.

Awatar użytkownika
setezer
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 654
Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
Lokalizacja: Borzymin
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: setezer » 2007-11-06, 17:16

Dodatkowa korekta z pewnoscia podniosla by jakosc recenzji, ale sposob w jaki to wypisujecie sprawia ze taka uwaga zostala odbierana jako atak...
To jak mam(y) te bledy wypisywac?

Drogi kolego mrSin w 3 zdaniu popelniles byc moze blad. Zauwaz, iz xyz. Bardzo przepraszam, ze Ci to wytykam, ale mysle, ze mam racje. Pozdrawiam.
bo robi sie przez to tylko pijacka burda i wszyscy zaczynaja sie obrzucac blotem
Ja nie wiem, ale ja licze na konkretne wytkniecie bledow, to lepsze niz jakies "milutkie" przepraszanie, gratulowanie doskonalej recenzji (ktora przeciez doskonala nie jest).
Proponuje jednak zerknac na wyniki ankiety aby stwierdzic jaki jest tak naprawde poziom recenzji MrSin'a i komu tak naprawde przeszkadzal brak przecinka.
Mi brak przecinka nie przeszkadza w czytaniu, az do czasu. Skoro jestem pewien, ze nie powinno go tam byc, lub byc powinien, to czemu mam o tym nie wspomniec? To wazne aby jezyk polski byl czysty.

Awatar użytkownika
ashka
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 687
Rejestracja: 2006-08-01, 16:29
Lokalizacja: z Innej Planety
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: ashka » 2007-11-06, 17:36

Nie czarujmy, na liscie DCF'a bylo iles pozycji, ktore za nic innego poza czepialstwem uznac nie bylo mozna.

A miedzy czepialstwem a "'milutkim' przepraszaniem" czy "gratulowaniem doskonalej recenzji (ktora przeciez doskonala nie jest)" jest chyba miejsce na cos jeszcze.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8531
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: Axi0maT » 2007-11-06, 20:38

ashka pisze:Nie czarujmy, na liscie DCF'a bylo iles pozycji, ktore za nic innego poza czepialstwem uznac nie bylo mozna.
To fakt... Po przeczytaniu postu DCFa odnosi sie wrazenie ze wypisano same bledy. A recenzja ogolnie jest do dupy bo nic pozytywnego o niej nie napisal. Ja nie mowie ze ma tylko i wylacznie zachwalac, ale wytkniecie samych bledow sprawia wrazenie ze po prostu czepia sie... I oprocz 2-3 osob tak wlasnie jest to postrzegane. Najgorsze jest to ze po takim starciu zniechecie sie albo MrSin ktory dostal zjebke za badz co badz najlepsza recenzje jaka mielismy okazje ogladac na naszych serwisach, albo DCF da sobie spokoj z supportem bo stwierdzi ze wszyscy tylko go krytykuja. A TAK NIE JEST. Badzmy ludzmi... Wiadomo ze kazdy potrzebuje pozytywow... nawet recenzent.
setezer pisze: To jak mam(y) te bledy wypisywac?
Nie wiem... mozliwosci jest wiele. Chocby wypisanie tego w PW... jak autor uzna to za stosowne to poprawi.
PS: Od razu zaznaczam ze wszelkie teksty na temat recenzji splywaja po mnie i nie bede ich poprawial bo konczac jedna recke juz zabieram sie za kolejna... Jesli ktos sie mnie czepia to co najwyzej moze mi sie odechciec pisania kolejnych recenzji :P

Awatar użytkownika
Mejs
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 498
Rejestracja: 2006-08-09, 17:52
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: Mejs » 2007-11-06, 21:04

Rzeczywiscie krytyka potrafi podlamac i zniechecic do dalszej pracy, i nie chce aby Setezer zaraz wyskakiwal z tym jakie to moje recki byly beznadziejne, wszyscy zgromadzeni doskonale to wiedza, i do samego Setezera w kwesti wytykania bledow nic nie mam.

Jednakze chce zwrocic ze autor recenzji nameczyl sie (w mniejszy lub wiekszy sposob) i jednak wlozyl jakis trud, nikt mu za to nie placi, nie jest profesjonalista (raczej). Nagle na forum bum ktos wypisuje wielka liste bledow, nawet zwracajac uwage na najwieksze pierdoly, ja rozumiem ze niektorych to nie denerwuje, ja tez nauczylem sie to "przyjmowac na klate" ale MrSin zaczyna pisac dla RetroAge i od razu taki "lomot", i nie chodzi tu o przepraszanie recenzenta ale pokazania plusow i minusow recenzji, a nie tylko bledow, bo to wcale nie nakreca do dalszego dzialania, tylko wrecz przeciwnie.

Sama recenzja swietna, krotka ale napakowana niczym Pudzian, sam nie mialem niestety przyjemnosci pograc ale dwa dnia temu sobie ja kupilem i musze powiedziec ze recenzja mocno nakrecila mnie na ta gre. Niby nic nowego sie nie dowiedzialem ale jeszcze bardziej utwierdziles mnie w przekonaniu ze to dobry wybor.

Awatar użytkownika
Gosiek
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 189
Rejestracja: 2007-04-13, 19:03
Lokalizacja: Sarmatia
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: Gosiek » 2007-11-06, 21:16

setezer pisze:To jak mam(y) te bledy wypisywac?
Moze z pozycji neutralnych, nie podsumowujac swoich uwag, ktory te bledy pokazuje tekstem "tak, mam zly humor."? Czym innym jest rzeczowa krytyka, a czym innym krytyka podparta takim podsumowaniem, ktore od razu pokazuje innym, ze ten krytykujacy (byc moze i slusznie w wielu przypadkach), chce sie po prostu po autorze recenzji przejechac, zeby odreagowac jakies swoje wlasne problemy. Z nastawieniem "mam zly humor" raczej trudno kogos przekonac, ze krytykuje sie jego tekst, aby pomoc.

A wracajac do samej recenzji - mi sie podobala, to dobry, ciekawy i co najwazniejsze, autorski i niesztampowy tekst, po ktorym widac, ze autor wlozyl w samo pisanie i granie sporo serca. A najwieksza wada recenzji jest jej zbyt mala dlugosc. :D Dla mnie moglaby byc bardziej rozbudowana.
God of War II / Space Invaders Extreme swapzilla

Awatar użytkownika
dcf
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 36
Rejestracja: 2006-06-14, 20:01
Kontakt:

Re: The Legend of Zelda: the Wind Waker

Post autor: dcf » 2007-11-06, 21:47

Nie chcialem juz wypowiadac sie w tym temacie, jednakze najwyrazniej musze sprostowac kilka istotnych faktow:
1) Kwestia zlego humoru
Napisalem "mam zly humor" w przewrotnej manierze. Przewidzialem to, ze ludzie pewnie stwierdza, ze czepiam sie na sile, wiec ironicznie (tak mam w zwyczaju) uprzedzilem fakty - polecam zwrocic uwage na slowko "tak" - moze sugerowac, ze jest to w pewnym sensie odpowiedz na "DCF, oszalales? Wstales z loza lewa noga?" ( w istocie nie napisalem tego z powodu zlego nastroju).
2) Nie napisalem nic dobrego
Napisalem, ale najwyrazniej wasza zawisc i chec zmieszania mnie z blotem przyslonila wam fakty (spokojnie, do Equimanthorna wam daleko - szkoda, ze ja nie doczekalem sie adwokatow gdy bylem wyzywany od "gowniarzy" tylko dlatego, ze recenzuje gry na PS2). Jako zalety wymienilem brak tzw. "emotikonek" oraz to, ze tekst jest rzetelny.

Radze porzucic ten temat, albowiem w moim jak i Setezera przypadku moze wziac gore czynnik emocjonalny - czego obaj chielibysmy uniknac.

I jeszcze taki maly, milutki akcent na zakonczenie:
bo to wcale nie nakreca do dalszego dzialania, tylko wrecz przeciwnie.
Nie mam obowiazku nikogo "nakrecac".

ODPOWIEDZ