Contra Hard Corps (albo Probotector)

Konto usunięte

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: Konto usunięte » 2017-05-25, 15:28

Odnośnie tych blokad regionalnych to dodam, że też się kiedyś zastanawiałem nad tym, czy kupować grę Vectorman 2 na konsolę SEGA Genesis. Problem w tym, że gra została wydana tylko na amerykańską wersję konsoli. Na szczęscie gra działa i z taką samą prędkością, jak w PAL - porównałem czasy na emulatorze Gens.
Czytając Wasze posty doszedłem do dwóch wniosków.
Po pierwsze, może gry takie, jak, Vectorman 2, które były wydane tylko na konsolę SEGA Genesis mogą nie posiadać blokady regionalnej, żeby gracze np. z Europy mieli jednak możliwość zagrania sobie w nią na konsoli PAL.
Po drugie, możliwe, że konsola SEGA Mega Drive zachowuje się inaczej w kwestiach blokad regionalnych a taką ja posiadam. Korzystając przy tym z kabla RGB.
Konsola ta została wzbogacona o wyjście Stereo, gdzie sygnał audio "nie przechodzi" przez wzmacniacz słuchawkowy. I to jest plus. Niestety minus jest taki, że jakościowo ten dźwięk jest jednak kiepski. A dokładniej mówiąc to jest on zniekształcony. Jest gdzieś w internecie opis przeróbki ale z braku chęci się jej na razie nie podjąłem.

Osobiście uważam, że powinno się poprosić sprzedającego taką Contrę Hard corps o sprawdzenie, czy gra zadziała na konsoli SEGA Mega Drive/Mega Drive 2. Być może dysponuje on taką.
W przypadku Vectorman 2 sprzedający zapewniał mnie, że gra ta będzie działać na mojej konsoli, co się potwierdziło. Ale czy sam był tego przekonany, czy jakoś to sprawdził to nie potwierdzę.

Contra Hard corps jest według mnie bardzo trudna ale to jest moje pierwsze wrażenie i to po próbach na emulatorze z wykorzystaniem klawiatury. Może też sobie ją kiedyś kupię.
Ale jak się nie uruchomi, to będzie to strata, bo podobno SEGA Mega Drive II nie da się przerobić na Multi region.
Ostatnio zmieniony 2017-05-25, 19:34 przez Konto usunięte, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: kolo » 2017-05-25, 15:45

Dobra, po pierwsze nie przyznawać się tutaj że grasz na emulatorach, to u nas faux pas porównywalny do głośnego bekania przy obiedzie.
I po drugie Mega Drive da się przerobić tak żeby zmieniała swój region przy użyciu przełącznika.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Konto usunięte

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: Konto usunięte » 2017-05-25, 15:53

Po pierwsze nie gram na emulatorach - jakoś musiałem porównać czas a nie chciałem do tego celu kupować specjalnie konsoli SEGA Genesis. Ponad 10 lat temu, zanim zakupiłem konsolę zadrzyło mi się grać na emulatrze, m.in. w Contra Hard corps. Jednak stwierdziłem, że to nie to samo, co konsola,więc sobie darowałem.
Po drugie miałem na myśli konsolę SEGA Mega Drive II - w niej podobno przeróbka na multi region jest niemożliwa. W każdym razie sorry za błąd.
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 19:08 przez Konto usunięte, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tbxx
Administrator serwisu
Administrator serwisu
Posty: 731
Rejestracja: 2007-10-09, 17:16
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: tbxx » 2017-05-25, 16:41

Sega Mega Drive, Mega Drive 2, Genesis 1/2/3, mają chip region-lock, ale kwestia jego użycia pozostała w gestii wydawców (dużo gier wydanych przez Sega jest region-free)

Konto usunięte

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: Konto usunięte » 2017-05-25, 19:35

A, ok. To już wiem. Dzięki za informację ;)

alf
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 281
Rejestracja: 2017-07-14, 21:29

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: alf » 2020-08-07, 22:44

Wczoraj wieczorem była chwila wolnego więc ze szwagrem zasiadłem do Mega Drive Mini i uruchomiliśmy Contra Hard Corps.
Przeżyliśmy szok.

Generalnie porównanie mam tylko z Contrami z NESa. Po odpaleniu Hard Corps prędkość gry zmiotła nas z krzeseł. Wszystko dzieje się tak szybko i jest doprawione ogromną dawką wybuchów, wystrzałów i wstrząsów. Aż trudno się odnaleźć w akcji.

Na sam początek gra wydaje się bardzo trudna. Uruchomiliśmy wersję japońską by móc w ogóle sobie pograć - wersja japońska ma niższy poziom trudności: możliwość przyjęcia 3 strzałów na klate a nie tylko jeden oraz nieskończoną ilość continue.

W grze jest bardzo dużo bossów. Właściwie wydawać by się mogło że chwile idziemy i od razu boss. I to dość wykręcony. Co ciekawe niemal każda walka sprowadza się do znalezienia prostej strategii - np. na początkowego bossa który wydobywa się zza budynków wystarczy stanąć na środku i strzelać do góry.

Gra ta wymaga zapewne bardzo wielu podejść by nauczyć się strategii. To całkiem inna Contra niż te które znamy z Nintendo. Ciężko się przyzwyczaić do tak szybkiej i dynamicznej akcji. Może kiedyś powrócę do tej gry ale na razie raczej dam sobie spokój :P

Awatar użytkownika
ufix
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 267
Rejestracja: 2012-08-12, 21:51
Lokalizacja: Wrocław

Re: Contra Hard Corps (albo Probotector)

Post autor: ufix » 2020-08-09, 12:26

Nigdy nie mogłem znaleźć nikogo kto by dał radę ze mną grać w Contrę Hard Corps :D Moi etatowi gracze, z którymi zwykle przechodzę gry na coopie odpadali po 1 levelu wersji USA.

Udało mi się przejść C:HC USA w trybie 1 gracza, ale uzyskałem jak na razie tylko bonusowe zakończenie, które można uzyskać mniej więcej w połowie gry: https://www.youtube.com/watch?v=7zlMAhVNsdY

Generalnie wersja USA jest przesadnie trudna przez brak paska życia, ale da się ją przejść - wymaga to tylko duuuużo samozaparcia i wielu prób ;)

ODPOWIEDZ