retroage.net

Witam,
Jakiś czas temu przestała mi działać jedna z gier. Zaczęło się od tego że w trakcie gry zaczął wyskakiwać bluescreen z jakimiś napisami, potem gra nie chciała się odpalać za pierwszym razem (musiałem wyłączać i włączać konsolę kilka razy i za którymś z rzędu dopiero zaskakiwała) aż w końcu zupełnie padła. Po włożeniu carta i włączeniu konsoli pojawia się czarny ekran i nic więcej. Rozkręciłem i przeczyściłem i dalej nic. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?

Witam czy udało Ci się rozwiazać ten problem mam to samo z moja grą??

Nie udało się.
Teraz poluję na nowy egzemplarz w rozsądnej cenie, ale to MK3, więc jest ciężko.

W jakim stanie są styki carta? Otwórz go i zobaczy czy ścieżki nie są gdzieś urwane, ewentualnie sprawdź go na innej konsoli.

Mi kiedyś spadł na podłogę Shining Force II na MD i przestał działać. Wystarczyło poprawić lutowanie i tyle.

Ukukuki pisze:Mi kiedyś spadł na podłogę Shining Force II na MD i przestał działać. Wystarczyło poprawić lutowanie i tyle.

To musiało być przerażające doświadczenie, ten moment kiedy gra nie uruchamia się przy próbie jej odpalenia

Kij z tym zapisana gra była ważniejsza kurde ile ja w to godzin przegrałem.

Rozkręcałem carta w celu dokładnego przeczyszczenia i nie znalazłem żadnego uszkodzonego/przerwanego styku ani nic w tym rodzaju. ponoć gry mają swoje baterie, jest możliwość że takowa po prostu padła?

Jak bateria padnie to nie możesz zapisać gry ale sama gra działa.

Ja przyjrzałbym się dokładnie stykom i płycie (mikro pęknięcia). Nie spotkałem się żeby tego cartridge się psuły. A już na pewno nie stopniowo. Możesz zrobić zdjęcie styków? Może są za bardzo wytarte? Czy jest to cartridge z więcej niż jedną grą, gdzie wybór gry jest automatyczny? Tzn. każdorazowy reset konsoli przełącza pomiędzy grami? Jaka to gra?

Darkou, ale z ciebie nekromanta... Odkopales niezlego trupa Swoja droga mysle ze w calym tym temacie nie padlo jedno podstawowe pytanie - czy cart jest oryginalny, czy to tania podrobka z Chin. Te drugie niestety padaja jak kaczki wiec niebylbym zaskoczony zgonem.

Aaa jakoś mnie tak wzięło na przeglądanie tematów. Ale to w sumie chyba dobrze, że będąc mało aktywnym na tym forum, napisałem trochę
A jeśli chodzi o podróbki gier, to myślę, że jest to możliwe.