Zakup RETRO konsoli SEGA (oryginalnej)
: 2019-06-18, 11:23
Zakup sprzętu:
Witam
Ponieważ nie znalazłem podobnego tematu chciałbym podzielić się moim doświadczeniem co do zakupu oryginalnej jednostki SEGA Mega Drive 1 po latach (wersja PAL-G). Ponieważ jako RETRO-FAN gier z lat 80-90 zapragnąłem posiadać oryginalną maszynkę (jakoś mnie te ukazujące się ostatnio wersje mini z ograniczoną do pamięci wewnętrznej na stałe wbudowanych gier nie przekonują)... zacząłem przeglądać aukcje internetowe. Stwierdzam, że bardzo trudno znaleźć egzemplarz w dobrym stanie wizualnym - pomijam już to, co znaleźć można potem pod obudową - jednak zakupiłem.
Niestety różnie bywa przy takich zakupach - tu trochę loteria - w moim przypadku obudowa przyszła pęknięta mimo, że na zdjęciach było OK. Na szczęście "wnętrzności" okazały się prawie jak nowe.
Jako drugi zakup Interesowała mnie jednostka PAL-G Made in Malasia lub Made in Thailand. Dlaczego nie Made in China? --- Niestety wersja Made in China, którą ja w międzyczasie również miałem zakupioną miała obudowę wykonaną z jakiegoś innego plastiku. Włącvznik ON/OFF trzeszczał niesamowicie przy włączaniu/wyłączaniu. Pod naciskiem dłoni wydobywało się skrzypienie jak ze starej szafy. Wszystkie SEGI w sumie skrzypią nieco, ale te Chińskie mam wrażenie, że trzeszczą najbardziej. Włącznik POWER w wersjach Malasia/Thailand o wiele gładziej chodzi i nie trzeszczy tak.
Z tego względu radzę zainteresowanym osobom szukać takich właśnie wersji.
Co jeszcze zauważyłem.... Faktura plastiku .... w wersji Chińskiej jest "dziadowska".... w wersjach Thailand (i Malasia) jest bardzo fajny mat, przyjemny dla oka. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie z oglądu posiadanych przeze mnie egzemplarzy.
Po zakupie można zwrócić też uwagę na to, czy są ekrany. Powinny być dwa ekrany metalowe posrebrzane do odprowadzania ciepła - jeden pod płytą główną, drugi nad nią. Ten spodni powinno być widać przez kratki na spodzie - jeśli nie widać, znaczy że ich nie ma - czyli ktoś je wyrzucił..... Jeśli są, to o tyle fajnie gdyż wówczas można podpatrzeć czy nie są skorodowane - dadzą tym samym wskaźnik świadczący o tym w jakich warunkach przetrzymywano konsolę. U mnie na szczęście były - i były wcale, wcale... zero korozji.
Procesor główny - Część konsol MD1 ma główny procesor (68K) firmy Hitachi cześć Motorola, a jeszcze inne (starsze) Synergics. Podobno te ostatnie były niewystarczająco wydajne i w późniejszych wersjach je zastępowano właśnie Motorolą i Hitachi. W wersji Malezyjskiej i Thailandzkiej mam Hitachi. Miałem wersję Chińską i tam był Motorola, ale miał (podobno fabrycznie) odgiętą jedną nóżkę do góry i pod nią wlutowany rezystor (Płyta główna VA6), gdyż eliminuje to ponoć jakieś problemy wynikające z podmiany jednego układu na płycie głównej. Nie znam szczegółów. Ale czytałem na zachodnich forach.... gdy traficie na coś takiego to tak podobno ma być TUTAJ o tym --- https://www.elotrolado.net/hilo_megadri ... ca_2274229
W wersji PAL-G z płytą główną VA6 z procesorem od HITACHI nie mam tego rezystora. Co jeszcze rzuciło mi się w oczy.... rezystory.... w wersji malezyjskiej są czarne i wlutowane bardzo równo, w wersji chińskiej niebieskie i wlutowane bardzo krzywo, że nie da się nawet ich wyprostować co w pewnym stopniu demaskuje jakby dziadowski montaż (z konsol, które miałem właśnie chińska nie działała). Nadmienię, że aby kupić jeden zadowalający mnie egzemplarz kupiłem trzy konsole.....
Są też różnice w układach na płycie głównej. Ale nie będę się tu o tym rozpisywał - więcej szczegółów znajdziecie tutaj - podaję link - http://www.sega-16.com/forum/showthread ... m-bad-ones
Rewizje sprzętu: https://segaretro.org/Sega_Mega_Drive/H ... _revisions
Generalnie wersje PAL MD1 mają lepszy dźwięk niż wersje Mega Drive II gdyż w drugim przypadku zamieniono układ dźwiękowy. Poza tym wersja Mega Drive 1 ma gniazdo słuchawek z opcją STEREO (tego nie ma w MD-II). Jedyną różnicą co do dźwięku w MD-1 jest płyta główna VA7 (ale nie wiem czy była stosowana w wersji PAL) - ta jedyna płyta (w MD-1) ma gorszy dźwięk, bo w zasadzie jest to rozwiązanie stosowane w pierwszych egzemplarzach Mega Drive II z innym układem dźwięku. Jeśli chodzi o MD-1 to VA7 można poznać po innym układzie wyjść z tyłu konsoli. W przypadku płyty VA7 jest inny układ wyjść. Radzę takich unikać.
Jest jeszcze jedna istotna różnica. Konsole MD1 PAL z białym małym napisem nad gniazdem Cartridge (HIGH RESOLUTION GRAPHICS) - zwykle płyta główna VA4 - nie mają wbudowanego systemu TMSS, a konsole bez tego napisu mają TMSS. Zewnętrznie objawia się to brakiem (nie ma TMSS) bądź wystąpieniem (jest TMSS) napisu na ekranie po załączeniu gry:
...na ekranie. Jest to system blokady regionu dla gier. Więcej o tym tutaj: https://segaretro.org/TradeMark_Security_System . Może się wiec okazać, że gra która działa na konsoli bez TMSS nie zdziała na konsoli z TMSS.
Ale czy to gorzej mieć wersję z TMSS? Nie. Zwykle bowiem konsole te (z TMSS) są nowsze, więc może być szansa, że kondensatory i inne układy są w niej nowsze (tak mi się wydaje).
Życzę powodzenia w zakupach, a jeśli ktoś ma coś ciekawego do dodania, to piszcie
PS. Zauważyłem, że w obudowie można wymienić (te części można podmieniać):
- klapka osłonowa gniazdka na gry (odkręcalna część);
- biały plastik z diodką zasilania;
- przycisk 'resret'.
Przycisku głośności nie próbowałem oddzielić od obudowy bo coś nie szło a bałem się coś złamać (ale gdzieś czytałem, że można go wyjąć).
Jeśli chodzi o Mega Drive II - to tutaj z tego co wiem też występują różne płyty główne.... Początkowo były w nich płyty główne zajmujące całą obudowę, gdzie montowano nieco inne układy (np. procesor Motorola 60000 był w innej obudowie - kwadratowej z nóżkami na każdej stronie - w MD1 był podłużny z nóżkami na dwóch dłuższych bokach), a pod koniec produkcji MD II - płyty zmodernizowane, węższe, na których układy były zintegrowane w jeden (np. Procesory 68K i Z80). Nie wiem czy w tych węższych nie jest lepszy dźwięk niż w tych z początku produkcji wersji MD II. Ale aby to rozkminić trzeba by przejrzeć drugi link, który wyżej wrzuciłem i generalnie poszukać w necie na zachodnich forach. Z tego co widziałem coś tam o tym jest.
O samych grach:
Generalnie polecam SEGA Mega Drive dla maniaków retro. Konsola ma nieco inny "klimat" niż Super Nintendo (też posiadam), gdyż więcej na niej jest gier z klimatem a'la automaty. Na Maga Dive i SNES jest dużo gier tych samych (np. wersja Robocop 3).... Jednak Nintendo bardziej skupiło się na swoich wersjach gier - też fajnych - ale jednak nieco 'innych' . Mniej zatem jest na NINIE typowo automatowych klonów (choć też występują, np.: Final Fight, Captain Commando). Ale nie ma aż tylu co na Mega Drive, np. Altered Beast, Double Dragon 1, Air Buster.... itd... Obie konsole się zatem uzupełniają i obie warto mieć.
W porównaniu z AMIGĄ (500/600) - kiedyś też ją miałem....
Co jeszcze można zauważyć skupiając się na erze gier 16 Bit? Dla mnie jest to fakt, że gry te (na SNES i MegaDrive) są po prostu lepsze niż np. na komputerach takich jak AMIGA. Miałem kiedyś Amigę 600, ale nie kupuję jej już (dla sentymentu). Dlaczego? Gry, które występują i na AMIDZE i np. Mega Drive (np. Alien 3, Turrican, Double Dragon) - sumarycznie są bardziej rozbudowane, bardziej kolorowe, mają więcej efektów wizualnych na konsoli. AMIGA ma swoją charakterystyczną oprawę dźwiękową, często jest to jedyny plus Amigi (dlatego często maniacy AMIG kręcą filmiki na YT typu "MegaDrive vs AMIGA sound) - ponieważ często to jedyne w grach, co na Amidze jest lepsze - ale mimo to suma-sumarum gry na konsolach 16bit są [moim zdaniem] po prostu.... kilka razy lepsze (np. Street Fighter II na Amigę albo Final Fight na Amigę - na tym grać się nie da)..... w odróżnieniu do wspomnianych konsol. Tu jest miodnie, szybko, płynnie.... Inny przykład Mortal Kombat II. Na amidze 600 z drogim dopałem gra wyglądała gorzej niż na Mega Drive.
Poważnie.... Jeśli mam wydać kasę na starą AMIGĘ (a ceny na aukcjach są spore, nieżadko za to można kupić dwie wspomniane konsole), to już wolę SNES i MegaDrive z oryginalnymi grami na Cartrigeach, niż (zwykle) piratach zapisanych na kartach flash, czy wątpliwie działających po latach dyskietkach jakich multum na na AMIGĘ, które też i są grami po prostu gorszymi (z małymi wyjątkami - ale te są wszędzie.... np. Chaos Engine - bardzo spoko gra na Amigę).
Generalnie jeśli ktoś pokochał granie w starych budach automatowych w latach 90-tych - to chcąc poczuć tamten klimat - do grania RETRO polecam konsole takie jak MegaDrive SEGA czy SNES.
Witam
Ponieważ nie znalazłem podobnego tematu chciałbym podzielić się moim doświadczeniem co do zakupu oryginalnej jednostki SEGA Mega Drive 1 po latach (wersja PAL-G). Ponieważ jako RETRO-FAN gier z lat 80-90 zapragnąłem posiadać oryginalną maszynkę (jakoś mnie te ukazujące się ostatnio wersje mini z ograniczoną do pamięci wewnętrznej na stałe wbudowanych gier nie przekonują)... zacząłem przeglądać aukcje internetowe. Stwierdzam, że bardzo trudno znaleźć egzemplarz w dobrym stanie wizualnym - pomijam już to, co znaleźć można potem pod obudową - jednak zakupiłem.
Niestety różnie bywa przy takich zakupach - tu trochę loteria - w moim przypadku obudowa przyszła pęknięta mimo, że na zdjęciach było OK. Na szczęście "wnętrzności" okazały się prawie jak nowe.
Jako drugi zakup Interesowała mnie jednostka PAL-G Made in Malasia lub Made in Thailand. Dlaczego nie Made in China? --- Niestety wersja Made in China, którą ja w międzyczasie również miałem zakupioną miała obudowę wykonaną z jakiegoś innego plastiku. Włącvznik ON/OFF trzeszczał niesamowicie przy włączaniu/wyłączaniu. Pod naciskiem dłoni wydobywało się skrzypienie jak ze starej szafy. Wszystkie SEGI w sumie skrzypią nieco, ale te Chińskie mam wrażenie, że trzeszczą najbardziej. Włącznik POWER w wersjach Malasia/Thailand o wiele gładziej chodzi i nie trzeszczy tak.
Z tego względu radzę zainteresowanym osobom szukać takich właśnie wersji.
Co jeszcze zauważyłem.... Faktura plastiku .... w wersji Chińskiej jest "dziadowska".... w wersjach Thailand (i Malasia) jest bardzo fajny mat, przyjemny dla oka. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie z oglądu posiadanych przeze mnie egzemplarzy.
Po zakupie można zwrócić też uwagę na to, czy są ekrany. Powinny być dwa ekrany metalowe posrebrzane do odprowadzania ciepła - jeden pod płytą główną, drugi nad nią. Ten spodni powinno być widać przez kratki na spodzie - jeśli nie widać, znaczy że ich nie ma - czyli ktoś je wyrzucił..... Jeśli są, to o tyle fajnie gdyż wówczas można podpatrzeć czy nie są skorodowane - dadzą tym samym wskaźnik świadczący o tym w jakich warunkach przetrzymywano konsolę. U mnie na szczęście były - i były wcale, wcale... zero korozji.
Procesor główny - Część konsol MD1 ma główny procesor (68K) firmy Hitachi cześć Motorola, a jeszcze inne (starsze) Synergics. Podobno te ostatnie były niewystarczająco wydajne i w późniejszych wersjach je zastępowano właśnie Motorolą i Hitachi. W wersji Malezyjskiej i Thailandzkiej mam Hitachi. Miałem wersję Chińską i tam był Motorola, ale miał (podobno fabrycznie) odgiętą jedną nóżkę do góry i pod nią wlutowany rezystor (Płyta główna VA6), gdyż eliminuje to ponoć jakieś problemy wynikające z podmiany jednego układu na płycie głównej. Nie znam szczegółów. Ale czytałem na zachodnich forach.... gdy traficie na coś takiego to tak podobno ma być TUTAJ o tym --- https://www.elotrolado.net/hilo_megadri ... ca_2274229
W wersji PAL-G z płytą główną VA6 z procesorem od HITACHI nie mam tego rezystora. Co jeszcze rzuciło mi się w oczy.... rezystory.... w wersji malezyjskiej są czarne i wlutowane bardzo równo, w wersji chińskiej niebieskie i wlutowane bardzo krzywo, że nie da się nawet ich wyprostować co w pewnym stopniu demaskuje jakby dziadowski montaż (z konsol, które miałem właśnie chińska nie działała). Nadmienię, że aby kupić jeden zadowalający mnie egzemplarz kupiłem trzy konsole.....
Są też różnice w układach na płycie głównej. Ale nie będę się tu o tym rozpisywał - więcej szczegółów znajdziecie tutaj - podaję link - http://www.sega-16.com/forum/showthread ... m-bad-ones
Rewizje sprzętu: https://segaretro.org/Sega_Mega_Drive/H ... _revisions
Generalnie wersje PAL MD1 mają lepszy dźwięk niż wersje Mega Drive II gdyż w drugim przypadku zamieniono układ dźwiękowy. Poza tym wersja Mega Drive 1 ma gniazdo słuchawek z opcją STEREO (tego nie ma w MD-II). Jedyną różnicą co do dźwięku w MD-1 jest płyta główna VA7 (ale nie wiem czy była stosowana w wersji PAL) - ta jedyna płyta (w MD-1) ma gorszy dźwięk, bo w zasadzie jest to rozwiązanie stosowane w pierwszych egzemplarzach Mega Drive II z innym układem dźwięku. Jeśli chodzi o MD-1 to VA7 można poznać po innym układzie wyjść z tyłu konsoli. W przypadku płyty VA7 jest inny układ wyjść. Radzę takich unikać.
Jest jeszcze jedna istotna różnica. Konsole MD1 PAL z białym małym napisem nad gniazdem Cartridge (HIGH RESOLUTION GRAPHICS) - zwykle płyta główna VA4 - nie mają wbudowanego systemu TMSS, a konsole bez tego napisu mają TMSS. Zewnętrznie objawia się to brakiem (nie ma TMSS) bądź wystąpieniem (jest TMSS) napisu na ekranie po załączeniu gry:
...na ekranie. Jest to system blokady regionu dla gier. Więcej o tym tutaj: https://segaretro.org/TradeMark_Security_System . Może się wiec okazać, że gra która działa na konsoli bez TMSS nie zdziała na konsoli z TMSS.
Ale czy to gorzej mieć wersję z TMSS? Nie. Zwykle bowiem konsole te (z TMSS) są nowsze, więc może być szansa, że kondensatory i inne układy są w niej nowsze (tak mi się wydaje).
Życzę powodzenia w zakupach, a jeśli ktoś ma coś ciekawego do dodania, to piszcie
PS. Zauważyłem, że w obudowie można wymienić (te części można podmieniać):
- klapka osłonowa gniazdka na gry (odkręcalna część);
- biały plastik z diodką zasilania;
- przycisk 'resret'.
Przycisku głośności nie próbowałem oddzielić od obudowy bo coś nie szło a bałem się coś złamać (ale gdzieś czytałem, że można go wyjąć).
Jeśli chodzi o Mega Drive II - to tutaj z tego co wiem też występują różne płyty główne.... Początkowo były w nich płyty główne zajmujące całą obudowę, gdzie montowano nieco inne układy (np. procesor Motorola 60000 był w innej obudowie - kwadratowej z nóżkami na każdej stronie - w MD1 był podłużny z nóżkami na dwóch dłuższych bokach), a pod koniec produkcji MD II - płyty zmodernizowane, węższe, na których układy były zintegrowane w jeden (np. Procesory 68K i Z80). Nie wiem czy w tych węższych nie jest lepszy dźwięk niż w tych z początku produkcji wersji MD II. Ale aby to rozkminić trzeba by przejrzeć drugi link, który wyżej wrzuciłem i generalnie poszukać w necie na zachodnich forach. Z tego co widziałem coś tam o tym jest.
O samych grach:
Generalnie polecam SEGA Mega Drive dla maniaków retro. Konsola ma nieco inny "klimat" niż Super Nintendo (też posiadam), gdyż więcej na niej jest gier z klimatem a'la automaty. Na Maga Dive i SNES jest dużo gier tych samych (np. wersja Robocop 3).... Jednak Nintendo bardziej skupiło się na swoich wersjach gier - też fajnych - ale jednak nieco 'innych' . Mniej zatem jest na NINIE typowo automatowych klonów (choć też występują, np.: Final Fight, Captain Commando). Ale nie ma aż tylu co na Mega Drive, np. Altered Beast, Double Dragon 1, Air Buster.... itd... Obie konsole się zatem uzupełniają i obie warto mieć.
W porównaniu z AMIGĄ (500/600) - kiedyś też ją miałem....
Co jeszcze można zauważyć skupiając się na erze gier 16 Bit? Dla mnie jest to fakt, że gry te (na SNES i MegaDrive) są po prostu lepsze niż np. na komputerach takich jak AMIGA. Miałem kiedyś Amigę 600, ale nie kupuję jej już (dla sentymentu). Dlaczego? Gry, które występują i na AMIDZE i np. Mega Drive (np. Alien 3, Turrican, Double Dragon) - sumarycznie są bardziej rozbudowane, bardziej kolorowe, mają więcej efektów wizualnych na konsoli. AMIGA ma swoją charakterystyczną oprawę dźwiękową, często jest to jedyny plus Amigi (dlatego często maniacy AMIG kręcą filmiki na YT typu "MegaDrive vs AMIGA sound) - ponieważ często to jedyne w grach, co na Amidze jest lepsze - ale mimo to suma-sumarum gry na konsolach 16bit są [moim zdaniem] po prostu.... kilka razy lepsze (np. Street Fighter II na Amigę albo Final Fight na Amigę - na tym grać się nie da)..... w odróżnieniu do wspomnianych konsol. Tu jest miodnie, szybko, płynnie.... Inny przykład Mortal Kombat II. Na amidze 600 z drogim dopałem gra wyglądała gorzej niż na Mega Drive.
Poważnie.... Jeśli mam wydać kasę na starą AMIGĘ (a ceny na aukcjach są spore, nieżadko za to można kupić dwie wspomniane konsole), to już wolę SNES i MegaDrive z oryginalnymi grami na Cartrigeach, niż (zwykle) piratach zapisanych na kartach flash, czy wątpliwie działających po latach dyskietkach jakich multum na na AMIGĘ, które też i są grami po prostu gorszymi (z małymi wyjątkami - ale te są wszędzie.... np. Chaos Engine - bardzo spoko gra na Amigę).
Generalnie jeśli ktoś pokochał granie w starych budach automatowych w latach 90-tych - to chcąc poczuć tamten klimat - do grania RETRO polecam konsole takie jak MegaDrive SEGA czy SNES.