PS1 krolowa jRPG'ow?

[Don]

Wydaje mi się, że problem nie leży w konsolach, a w kondycji japońskiego game devu. Za czasów NES, SNES, PSX japońscy twórcy gier wiedli prym praktycznie w każdej dziedzinie (w tym w RPG).

Dlatego PSX był królową japońskich rpg - to był szczytowy moment zarówno dla japońskich twórców, jak i konsoli sony, która zdołała tak zdominować rynek. Przez taką sytuację były to i najlepsze czasy dla jrpg, które w końcu wyszły poza Japonię szeroką falą (i co ważniejsze, gatunek zyskał masę nowych wyznawców).

Czasy PS2 to już obserwowalny schyłek i zapowiedź dramatu na obecnych platformach. Dokładnie widać, że Japończycy przespali etap zmian, często serwując archaiczne rozwiązania w swoich produkcjach (piję choćby do Resident Evil 5 i braku możliwości strzelania w ruchu, czy wąskich korytarzy w FFXIII). Na tle europejskich i amerykańskich produkcji, ich gry zaczęły trącać myszką. Oby się to poprawiło bo jednak brak mi naprawdę dobrych gier z Kraju kwitnącej wiśni (w tym jrpg).

[Manifesto]

Porty z Wonderswana za w porzadku. Fajnie tez, ze np. FF6 zachowal swoja oryginalna forme, tyle, ze wzbogacony zostal o kilka filmikow i nowe przejscie do walki. Poza tym FF6 bardzo dlugo sie laduje. Szczegolnie "menu". Lepiej nie wciskaj trojkata za czesto, bo zdechniesz przy konsoli ;\

Nie lubię cytować postów "z brodą", ale jestem ciekaw ile ładowało Wam się menu tej gry? Gram obecnie w FF VI i nie wiem o czym piszecie. Gra ładuje się szybko, a menu włącza mi się po 4 sekundach (gram na przerobionym PSOne), czasem nawet szybciej. Czy to naprawę tak długo? Mnie w każdym razie to nie przeszkadza. Gra jest zacna, ale póki co nie zrobiła na mnie większego wrażenia niż Final Fantasy VII (którego świat gry jest moim zdaniem pomyślany fenomenalnie i zdecydowanie najlepszy ze wszystkich FF od V w górę) i VIII, choć patent z postaciami i brakiem "tradycyjnego" głównego bohatera póki co przypadł mi do gustu. No i Phantom Train mnie po prostu rozłożył na łopatki (świetny pomysł i wyśmienita lokacja - pierwszy raz w jRPG walczyłem z lokomotywą ).

[szczupi26]

Chrono Trigger, trzecia po FFVII oraz Chrono Cross gra która totalnie, całkowicie i absolutnie zawładnęła moim umysłem na długie, dłuuuugie tygodnie

Sent from my Lumia 625