Też sądzę, iż wymagania nie są przesadnie wysokie - mój obecny PieCyk kupiony był niecałe 2 lata temu ale dałby rade pociągnąć Batmana. Zresztą jak większość obecnie ukazujących się gier (co prawda nie na full detalach, ale na High/Very High chodzi mi bez problemu większość tytułów).
Ciesze się z tego niezmiernie bo Arkham Asylum w wersji na PC będzie jedyną jaką będę mógł ograć (szkoda że Joker będzie tylko na PS3 ).
Batman: Arkham Asylum
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 387
- Rejestracja: 2008-01-22, 22:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Batman: Arkham Asylum
No to pewnie troche kasy wyrzuciliscie na swoj sprzet. Ja kupowalem swojego kompa 2,5 roku temu i jest normalnie ledwie na styk. Uruchomie, ale pewnie nie pogram. Pozostaje kupic klocka, bo kompa nie mam zamiaru zmieniac. Po ostatniej przesiadce przyrost predkosci mnie nie zadowolil i stwierdzilem ze bez sensu jest zmieniac kompa czesciej niz co 5 lat (no chyba ze naprawde ktos musi grac na max detalach we wszystkie gry).
- Rondel Spears
- 'dopchal sie i chce pisac'
- Posty: 298
- Rejestracja: 2007-01-15, 18:01
- Kontakt:
Re: Batman: Arkham Asylum
Ja swoj komputer, bez monitora, kupiłem za 1700 złotych. Nie tak dużo, a każda gra przyzwoicie (gry na UE3 śmigają aż miło - Bioshock całkiem płynnie w 1600x1200) chodzi. Maszyna liczy sobie już 2.5 roku, a nie będe niczego w niej zmieniał przez najbliższe 1,5/2 lata. Teraz PC starcza na dłużej, nie powstają nowe, wymagające silniki, a i tak gram w gry sprzed 2005 roku (generalnie wszystko co nowe to kupa).
Blah, blah, blah :/
- Storms
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1433
- Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Batman: Arkham Asylum
Niewiem jak to będzie z batmanem ale od czasu kiedy odpaliłem Crisys Warhead porzuciłem ten zgubny proceder grania na kompie. Zainstalowane gta sa i oblivion tak zmodyfikowany że zajmuje 13GB miejsca cała gra. To razem z wii w zupełności mi starcza.
Pewnie nietoperek mi pójdzie ale czy będzie warto sie za nim rozglądać?
Pewnie nietoperek mi pójdzie ale czy będzie warto sie za nim rozglądać?