Tekken 6

[mrSin]

http://tekken.namco.com/
Nadchodzi nowa odsłona króla wszystkich bijatyk, nowy tryb reage, postacie ( przynajmniej dwie sensowne ) i premiera serii na konsoli M$. Oglądając filmiki i galerię, całość powinna prezentować się niezwykle smakowicie. Musze przyznać, że oczekuję premiery z wywalonym jęzorem, jak to wygląda u was? Czekacie, olewacie czy generalnie temat Tekkena was nie rusza?

[Axi0maT]

Musze przyznać, że oczekuję premiery z wywalonym jęzorem, jak to wygląda u was? Czekacie, olewacie czy generalnie temat Tekkena was nie rusza?

Ktos gdzies kiedys przez chwile wspomnial o wersji na Wii (autorzy zaznaczyli ze w takim przypadku sterowanie odbywaloby sie tylko przy pomocy klasycznego pada). Jak sie pojawi takowa to z checia zakupie. Ogolnie serie uwazam za udana. Szczegolnie czesci 3 i 5. Osobiscie jednak zdecydowanie bardziej wole Soul Calibur'a i to on jest moim faworytem wsrod bijatyk. Przed seria Tekken postawilbym jeszcze Virtua Fightera... Ale to tylko moja opinia.

[Meanthord]

Nie rusza w takim stopniu jak kiedys, a i sama gra niczym szczegolnym nie zaskoczy (grafika np. - gdzie to czasy, gdy bijatyki byly wyznacznikiem rozwoju nowych technologii :/). Niemniej jednak grywalnosc pozostanie pewnie na dosc wysokim poziomie, a co za tym idzie - chetnie pogram . Jesli nie skopia trybu on-line, to szykuje sie kawal solidnej napieprzanki .

[Snake]

Najlepiej przy Tekkenie bawiłem się przy okazji jego trzeciej odsłony, a z każdą kolejną coraz mniej mi się to podobało. Przy Dark Ressurection stwierdziłem, że kończę z serią od Namco - było fajnie ale zdecydowanie mi się znudziło.
O wiele bardziej wolę Virtua Fightera od Segi - to jest prawdziwy król nawalanek 3D

[Spyro1993]

Zobaczmy co zaoferuje Tekken 6. Jak narazie to najbardziej podobał mi się Tekken 3, ale dużo lepsze moim zdaniem było Soul Blade - bijatyka na broń białą.

[hat]

Kto w dzisiejszych czasach gra w bijatyki , te setki godzin na wymasterowanie wszystkich ciosów bleee nuda . A jak jesteś prawdziwym kilerem to nikt nie chce z tobą grać bo jesteś za dobry . Ale faktycznie T6 wygląda zacnie , pewnie ściągnę demo co by nacieszyć oko .

[ZiQ]

Kto w dzisiejszych czasach gra w bijatyki

Ja np gram całkiem sporo, bijatyki od zawsze były uniwersalną grą dla wszystkich!

[Axi0maT]

Kto w dzisiejszych czasach gra w bijatyki

Soul Calibur 2 + Mortal Kombat 1-4 to u mnie norma. Zastanawiam sie czy czasem nie spedzielem przy tych grach juz wiecej czasu niz przy Sensible Soccer

[mrSin]

Kto w dzisiejszych czasach gra w bijatyki

Ja np gram całkiem sporo, bijatyki od zawsze były uniwersalną grą dla wszystkich!

Tekken wspaniale wpisuje się w opisany wyżej schemat, nawet totalni nowicjusze, dzięki dość prostemu systemowi walki potrafią napsuć krwi bardziej doświadczonym graczom.

[Snake]

Kto w dzisiejszych czasach gra w bijatyki

Ja niemalże codziennie gram w VF, który to jest jedną z moich ulubionych gier w ogóle. Ostatnio co prawda miałem sporą przerwę (wielkie dzięki Sony ), ale znowu zabrałem się za masterowanie Akiry (teraz musze się zadowolić VF4evo) - mam nadzieję że niedługo uda mi się odzyskać utraconą wprawę.
Jak widać ktoś w te bijatyki jednak gra

[kon]

tekken nie wybacza tak bledow jak soul calibur. to soul calibur ma intuicyjne sterowanie, proste w porownaniu do tekkena ciosy (oprocz calamity symphony i summon suffering ivy w 2) i moga grac w niego nowicjusze. zdefiniuj doswiadczony gracz w tekkena mrSin. to co robia zawodowi gracze przechodzi ludzkie pojecie (polecam obczaic youtuba).

Jak narazie to najbardziej podobał mi się Tekken 3, ale dużo lepsze moim zdaniem było Soul Blade - bijatyka na broń białą.

soul blade (lub soul edge) to pierwsza czesci "serii" soul calibur.
do tych co mowia, ze tekken skonczyl sie na 3 (albo na kill'em all hihihi): pograjcie dluzej w 5 (4 pomincie). 5 zawiera wszystkie najlepsze cechy tekkena.
virtua fighter 4evo kurzy sie u mnie na polce, w koncu bede musial sie za to zabrac. jezeli jest tak dobre jak 2 (w trojke nie gralem, na dwojce zeby zjadlem) to rezerwuje sobie pare wieczorow.
a co do tekkena 6: napalam sie bardzo na wersje na psp, dark ressurection bylo bardzo spoko, grywam do dzis od momentu kupienia konsoli.
a poza tym, wersja arcade jest juz od dwoch lat

[Axi0maT]

tekken nie wybacza tak bledow jak soul calibur. to soul calibur ma intuicyjne sterowanie, proste w porownaniu do tekkena ciosy (oprocz calamity symphony i summon suffering ivy w 2) i moga grac w niego nowicjusze. zdefiniuj doswiadczony gracz w tekkena mrSin. to co robia zawodowi gracze przechodzi ludzkie pojecie (polecam obczaic youtuba).

Tu sie zgodze. W Soul Calibura 2 po 3-5 partyjkach mozna grac z powodzeniem skutecznie denerwujac przeciwnika. Pykam w ta gierke juz naprawde dlugo i nieraz zdarzylo mi sie juz obskoczyc od przyslowiowego zoltodzioba. W Tekkenach faktycznie trudniej wygrac z kims kto ma obcykana gierke, ale mimo wszystko czuc jednak ze jest to system od Namco - obie serie daja spore pole do popisu zarowno swiezym graczom jak i doswiadczonym. Dla porownania w taim Street Fighter czy Mortal Kombat mozna dostac takie baty od bardziej doswiadczonych graczy ze sie w pale nie miesci. Doswiadczonych graczy mozna odroznic od szarakow na pierwszy rzut oka.

[artemis]

Narobiliście mi smaka na jakąś bijatyke... Ja mam tylko Soul Calibur 2 i Mortal Kombat Deception.... Mortal mi sie z tego bardziej podoba . Ale zawsze Mortala lubiłem

U kumpli jak kiedyś grałem na PSX to prawie zawsze w Tekkena. Ale baty dostawałem więc tak średnio mi sie podobało, ale gierka generalnie ok...

[ZiQ]

Ogólnie Soul Calibur wydaje mi się lepszą pozycją niż tekken jest dynamiczniejszy, ciekawszy dla gracza czasami komuś wyjdzie taki cios że po mimo Twojej przegranej i tak go chętnie oglądasz. Wiadomo że Eddy Gordo też ma fajne Comba ale przekładając to na ilość postaci i efektowność Soul Calibur góruje .

[Spyro1993]

Gdy zaczynałem grać w bijatyki do dostawałem mocne baty, a teraz gdy ma się obcykanego Eddy'ego w Tekkenie 3 to jak gra się z kimś w tą grę to on baty dostaje (ale od dawna nie grałem w bijatyki). A w Soul Blade piorę wszystkich Sigfridem z jakimś fajnym, wypasionym mieczem lub Servantesem z dobrą bronią.