GTA IV

DizzyX
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1233
Rejestracja: 2009-09-15, 15:25
Kontakt:

Re: GTA IV

Post autor: DizzyX » 2016-10-26, 11:26

GTA IV jako sama gra jest... taka sobie. Technologicznie to wiadomo - duży skok w stosunku do San Andreas, niemniej jednak fabuła jest... taka sobie. Owszem, przeszedłem, ogarnąłem jedno zakończenie i... co z tego, nie chciało mi się "męczyć" z innym, bo po prostu mnie nudziło.
Bardziej podobał mi się wątek w dodatki The Lost and Damned, który przeszedłem błyskawicznie bo tak masakrycznie wciągnął mnie klimat. Natomiast The Ballad of Gay Tony mnie nie wciągnęło totalnie i po chyba dwóch misjach odpuściłem... Dobrze jest najpierw zaliczyć główną fabułę, a dopiero później DLC, bo niektóre misje się "zazębiają" i można je ograć z innej perspektywy :)

GTA V to zupełnie inna liga, bo gra jest inna pod każdym względem. Bardzo podeszły mi duże, rozbudowane misje (napady), przez co chyba niebawem ogram fabułę główną od nowa i zajmę się wszystkimi misjami pobocznymi... :)

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: GTA IV

Post autor: Ukukuki » 2016-10-26, 17:03

GTA IV to taki odpowiednik 3. Nowy silnik i uczenie się korzystania z mocy nowego sprzętu natomiast następne części, lekko podbita grafika, dużo większy świat i więcej możliwości. Mi się czwórka podobała, skończyłem całą na kompie jak i X360. Jednak nie jest to wybitna część jak San Andreas, Vice City czy 5. The Lost and Damned faktycznie świetny dodatek fabularny! Wątek lepszy niż w podstawce. The Ballad of Gay Tony trochę przynudza i nie wciąga tak jak poprzednie rozszerzenie.


Jednak w ogólnym rozrachunku bardzo miło wspominam IV, brakowało mi jedynie peryferiów jak w San Andreas.
Famicom!

ODPOWIEDZ