NES mi robi na złość
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 107
- Rejestracja: 2012-01-17, 21:48
NES mi robi na złość
Hej,
kupiłem ostatnio francuskiego NESa, a później 3 gry PAL A i zasiadłem dziś do testowania...
najpierw po prostu go odpaliłem bez gry i mrygała czerwona diodka i czasem dawał szary ekran,
następnie sprawdziłem wszystkie 3 gry i zachowywał się tak samo...
no to uznałem, że problem z regionem i rozkręciłem drania, przeciąłem nóżkę i teraz zachowuje się następunąco:
bez gry już nie miga dioda, a cały czas się tylko pali i ekran ma nieustannie jednolicie szary ekran,
z grami zachowuje się identycznie...
gry wyglądają czyściutko... na wszelki wypadek je przetarłem csyścikami do uszu, ale bez efektu, ustawianie, wciskanie karta też nic nie daje...
Jak rozkręcałem go, to pin connector wyglądał jak nówka... niemniej teraz zamierzam go chyba wyciągnąć i poodginać nóżki do środka...
Mam nadzieję, że to coś da... a Wy macie jakieś pomysły?
kupiłem ostatnio francuskiego NESa, a później 3 gry PAL A i zasiadłem dziś do testowania...
najpierw po prostu go odpaliłem bez gry i mrygała czerwona diodka i czasem dawał szary ekran,
następnie sprawdziłem wszystkie 3 gry i zachowywał się tak samo...
no to uznałem, że problem z regionem i rozkręciłem drania, przeciąłem nóżkę i teraz zachowuje się następunąco:
bez gry już nie miga dioda, a cały czas się tylko pali i ekran ma nieustannie jednolicie szary ekran,
z grami zachowuje się identycznie...
gry wyglądają czyściutko... na wszelki wypadek je przetarłem csyścikami do uszu, ale bez efektu, ustawianie, wciskanie karta też nic nie daje...
Jak rozkręcałem go, to pin connector wyglądał jak nówka... niemniej teraz zamierzam go chyba wyciągnąć i poodginać nóżki do środka...
Mam nadzieję, że to coś da... a Wy macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam,
Lampros
Lampros
- kanarekkk
- Administrator forum
- Posty: 2512
- Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
- Lokalizacja: TRN
- Kontakt:
Re: NES mi robi na złość
Czyściłeś samym suchym patyczkiem ? Jeśli tak, weź jakiś alkohol, bo suchy patyczek nie pomoże...
co do ustawiania, wciskania itp karta... tu mógłbym napisać całą litanię sposobów...prawo, lewo, nawet góra i dół przede wszystkim, jak już go rozkręciłeś, to podociskaj wszystko dokładnie i równiutko ustaw, bo bez tego ani rusz... podginanie pinów może nie dać żadnego efektu, ale może też i pomóc.
co do ustawiania, wciskania itp karta... tu mógłbym napisać całą litanię sposobów...prawo, lewo, nawet góra i dół przede wszystkim, jak już go rozkręciłeś, to podociskaj wszystko dokładnie i równiutko ustaw, bo bez tego ani rusz... podginanie pinów może nie dać żadnego efektu, ale może też i pomóc.
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 107
- Rejestracja: 2012-01-17, 21:48
Re: NES mi robi na złość
Pewnie, że nie... wyczyściłem spirytusem
Ogółem to chyba jest progres... zacząłem wyginać nóżki w pin connectorze i pierwsza seria nic nie dała.
To sobie uznałem - powyginam je jak ta lala.... no i niestety jedna mi się ułamała... no, ale znalazłem jakąś blaszkę i po 2 próbach przylutowania wreszcie się nieźle trzyma, a po złożeniu do kupy, nie ma już problemu z wyświetlaniem obrazu przez konsolkę. Wszystkie 3 gry od razu zaskoczyły ^^
No, ąle nie może być zbyt pięknie pierwsza sprawa nie mam dźwięku, jest całkowita cisza... połączenie wyjścia audio do płyty wydaje się ok... i się zastanawiam co może szwankować...
Druga sprawa... jakoś tak dziwne kolory ma ten NES... takie mega jasne, pastelowe, niby mi sprzedający coś wspominał, że na czinciakach ma on jaśniejsze kolory i lepiej podłączyć go przez tego francuskiego scarta, no ale nie myślałem, że będzie aż taka różnica... nie wierzę, żeby wszyscy Fransuzi na czinczach mieli mieć aż tak przejebane
podklejam zdjęcia Maria na niej:
http://postimg.org/gallery/9pclah80/
Pomysły mile widziane
Ogółem to chyba jest progres... zacząłem wyginać nóżki w pin connectorze i pierwsza seria nic nie dała.
To sobie uznałem - powyginam je jak ta lala.... no i niestety jedna mi się ułamała... no, ale znalazłem jakąś blaszkę i po 2 próbach przylutowania wreszcie się nieźle trzyma, a po złożeniu do kupy, nie ma już problemu z wyświetlaniem obrazu przez konsolkę. Wszystkie 3 gry od razu zaskoczyły ^^
No, ąle nie może być zbyt pięknie pierwsza sprawa nie mam dźwięku, jest całkowita cisza... połączenie wyjścia audio do płyty wydaje się ok... i się zastanawiam co może szwankować...
Druga sprawa... jakoś tak dziwne kolory ma ten NES... takie mega jasne, pastelowe, niby mi sprzedający coś wspominał, że na czinciakach ma on jaśniejsze kolory i lepiej podłączyć go przez tego francuskiego scarta, no ale nie myślałem, że będzie aż taka różnica... nie wierzę, żeby wszyscy Fransuzi na czinczach mieli mieć aż tak przejebane
podklejam zdjęcia Maria na niej:
http://postimg.org/gallery/9pclah80/
Pomysły mile widziane
Pozdrawiam,
Lampros
Lampros
- kanarekkk
- Administrator forum
- Posty: 2512
- Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
- Lokalizacja: TRN
- Kontakt:
Re: NES mi robi na złość
kazdy nes ma pastelowe kolory, taka wrodzona przypadlosc... Podlacz scartem
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 107
- Rejestracja: 2012-01-17, 21:48
Re: NES mi robi na złość
Ale chyba nie aż tak... wygląda wręcz jakby brakowało jakiegoś koloru... (na moje oko zupełnie nie ma niebieskiego) napisów w niektórych miejscach jakby nie widać, a tylko miejsca białe po nich... Podłączałem pod przejściówkę czincz - scart i to samo, francuskiego kabelka na razie nie posiadam...
No i brak dźwięku
No i brak dźwięku
Pozdrawiam,
Lampros
Lampros
- kanarekkk
- Administrator forum
- Posty: 2512
- Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
- Lokalizacja: TRN
- Kontakt:
Re: NES mi robi na złość
Francuski nes jest w systemie secam, ktory zostal wycofany spory czas temu, wiec pewnie Twoj tv go nie obsluguje. czincze to sygnal composite. Przejsciowka nic tu nie da, bo dalej sygnal zostaje taki sam. Francuski nes ma rgb z tego co kojarze, a to dwie rozne bajki
-
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 12
- Rejestracja: 2014-05-20, 10:03
Re: NES mi robi na złość
Francuski Nes nie ma rgb. Do poprawnego działania konieczny jest oryginalny francuski kabel SCART. Ale po jaką cholerę ładowałeś się w francuskiego Nes-a? To jest najgorsza jego wersja. Obraz jest badziewny nawet przez oryginalny kabel SCART (coś pomiędzy antenowym a composit). Polecam wersje amerykańską jakość obrazu taka sama jak w pozostałych europejskich, a gry dodatkowo chodzą w 60Hz, czyli o ok 17% szybciej od swoich europejskich odpowiedników, po za tym nie ma czarnych pasów u góry i dołu ekranu.