Porozmawiajmy o pierwszych trzech Castlevaniach.
Ostatnio postanowiłem sobie, że w końcu ukończę pierwszą Vanię. Doszedłem do Drakuli i... nie pokonałem go Jest strasznie trudno, ale można się wszystkiego nauczyć. Z czasem zaczęło mnie śmieszyć np. narzekanie na ostatni korytarz przed walką z Kostuchą. Sam korytarz można bardzo łatwo przejść stojąc po prostu w odpowiednich miejscach podczas walki z rycerzami i rzucając w nich krzyżami. Ja jednak finalnie całość ukończyłem na jednym życiu, idąc przed siebie i rzucając wodą święconą gdzie popadnie.
Castlevania
Przejdź do
- Intro
- ↳ Informacje o stronach
- ↳ News
- ↳ retro-studio.com
- ↳ retroage.net
- ↳ Informacje o forum
- Różne informacje
- ↳ Freestyle i offtopic
- ↳ Muzyka, film i literatura
- ↳ Kącik kolekcjonera
- ↳ Ogólnie
- ↳ Kolekcje retroagersów
- Konsole stacjonarne
- ↳ Sega
- ↳ Master System
- ↳ Mega Drive
- ↳ Saturn
- ↳ Dreamcast
- ↳ Sony
- ↳ PlayStation
- ↳ PlayStation2
- ↳ PlayStation3
- ↳ PlayStation4
- ↳ PlayStation5
- ↳ Microsoft
- ↳ Xbox
- ↳ Xbox360
- ↳ Xbox One
- ↳ Xbox Series X
- ↳ Nintendo
- ↳ NES
- ↳ Super NES
- ↳ Nintendo 64
- ↳ GameCube
- ↳ Wii
- ↳ Wii U
- ↳ Switch
- ↳ Pozostałe
- Konsole przenośne
- ↳ Nintendo
- ↳ Game Boy
- ↳ Virtual Boy
- ↳ DS
- ↳ 3DS
- ↳ Sony
- ↳ PSP
- ↳ PSV
- ↳ Pozostałe
- Automaty i Komputery
- ↳ Wszystkie komputery
- ↳ Amiga, Atari, Commodore, PC i pozostałe
- ↳ Wszystkie automaty
- Pchli targ
- ↳ Kupno
- ↳ Sprzedaż
- ↳ Aukcje i sklepy
- ↳ Import