Otwierająca się obudowa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasutar
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 55
Rejestracja: 2013-06-18, 16:27
Lokalizacja: Radom :(

Otwierająca się obudowa

Post autor: Kasutar » 2016-09-08, 19:04

To znowu ja. Przyszła do mnie gra na NESa, i mam z nią spory problem jeśli chodzi o przytwierdzenie jednej połowy plastiku do drugiej.

Otóż śrubki wypadają z otworów na które są przeznaczone, przez co cały kartridż (a raczej obudowa) jest poluzowany i się otwiera. Z tego co widzę śruby są w świetnym stanie, zatem to nie ich wina. Jak zauważyłem że zostawało na nich trochę startego plastiku to od razu do głowy mi przyszło że albo ktoś przede mną za mocno skręcał albo coś, bo otwory na śruby są po prostu wytarte. Czy ja mogę na to coś w ogóle poradzić, jakoś przerobić śrubki, czymś je pokryć żeby były grubsze, albo wypełnić jakoś te otwory, cokolwiek? Bo niespecjalnie mi się widzi mieć grę sklejaną na taśmę.

W najgorszym wypadku sprzedam ją i zamówię inny egzemplarz z ebaya, aczkolwiek tego chciałbym uniknąć bo to tylko będzie więcej problemów (poza tym nawet nie wiem czy ktoś by ją kupił).
Konsole na pokładzie: NES, SNES, GBA, Turbografx, Nintendo 64, Sega Mega Drive, DS Lite.

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Otwierająca się obudowa

Post autor: Ukukuki » 2016-09-08, 19:43

Ktoś za mocno dokręcił i zerwał gwint. Możesz dać tam do środka kapkę kleju dwuskładnikowego (byle nie był przezroczysty po urobieniu) i wkręcić nasmarowany wkręt (smarem) zaraz go wykręcając a klej zostawiasz do wyschnięcia. Tylko wkręcasz nie na złączonych połówkach tylko tej dolnej, wtedy będziesz miał kawałek odtworzonego gwintu który coś będzie trzymał. Jak nie czujesz się na siłach to lepiej nie ruszaj, jak masz wyczucie do takich rzeczy to będzie git. Ten gwint będzie bardzo słaby ale kartridż będzie się trzymał bardzo dobrze, jednak lepiej już nie majstrować tylko skręcić i zostawić tak ale kartridż dalej będzie rozbieralny. Gwint powinien wytrzymać kilkukrotne użycie.


Najlepszy klej był by do laminatów lub szybkiej ich rekonstrukcji. Coś takiego np. https://www.google.pl/search?q=open+nes ... otch+epoxy
Im gęstszy tym lepiej.

Możesz też wymienić śrubki na rozmiar większy jeśli jest na tyle zapasu lub z innym gwintem i złapią.
Famicom!

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1042
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Otwierająca się obudowa

Post autor: Kiriki-kun » 2016-09-10, 11:44

Możesz spróbować też dać krople kropelki do otworu (dolnej połówki kartridża), wkręcić i ścisnąć całość. Nie jest to specjalnie ładne rozwiązanie, ale powinno trzymać i nie powinny być problemu z odkręceniem śrubki w przyszłości :)

Awatar użytkownika
Kasutar
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 55
Rejestracja: 2013-06-18, 16:27
Lokalizacja: Radom :(

Re: Otwierająca się obudowa

Post autor: Kasutar » 2016-09-10, 12:10

Udało się. Użyłem białego kleju do drewna i laminatów, śrubki się da ładnie rozkręcić i wkręcić. Jak trzyma się kart w rękach to czuć, że nie jest to najmocniejsza konstrukcja na świecie i przy mocniejszym nacisku może się to zniszczyć, ale wcale nie jest tragicznie. Najważniejsze że nie jest to już tak rozluzowane, jak było wcześniej. Dzięki wielkie za rady! Teraz mogę spokojnie grać w Shadow Warriors :D
Konsole na pokładzie: NES, SNES, GBA, Turbografx, Nintendo 64, Sega Mega Drive, DS Lite.

ODPOWIEDZ