Dziwy, ktore nie opuscily granic Japonii

[Morden]

Ha! Nie sadzilem ze ktos moglby tu wymienic ten tytul. Umihara to jedna z moich ulubionych gier zrecznosciowo kombinatorskich. O gameplayu juz pisano wiec dodam, ze fizyka "struny" dzieki ktorej wspinamy sie, jest po prostu fantastyczna.

Warto tu dodac iz gra w Japonii ma naprawde wielu fanow i powstala niejedna nieoficjalna kontynuacja. Sam mam takich domowych produkcji cztery i wszystkie trzymaja rownie wysoki poziom co oryginal, dodajac wiecej sztuczek i lamania glowy.

[ashka]

AdamGilmore: sprowadzac nie zamierzam, czkema az kumpel do jap'a pojedzie:>

Jak juz kumpel dojedzie, to go wyslij do wszystkich Book-Off'ow / Book-Marketow i podobnycch sklepow w okolicy. Uzywane gry na retrokonsole (Virtual Boy, wszelkie Segi, NG, WS , tp ... wszystko poza (Super) Famiconem) sprzedaja tam za grosze.

[froger3]

Czemu poza SFO_O Glownie na to bym wlasnie liczyla, bo rpg z jap'a nie ma sensu sprowadzac jak sie nie zna jezyka:(

[ashka]

IMHO to dlatego, ze Super / Famicon ciesza sie nieslabnaca popularnoscia... Doszlo do tego, ze taniej jest kupic nowy FaMulator (1000-2000 jenow) niz uzywanego Super / Famicona o_O (6000-8500 jenow).

[mog123]

tu sie zgodze z ashka

SFC to cos co nigdy nie straci slawy =]

[Senshu]

Morden, a ja nie wiedzialem, ze ktos oprocz mnie pyka w typowo Japonskie produkcje, przeznaczone wylacznie na Japonski rynek :> Umihara Kawase bardzo slabo znana jest w Polsce(teraz wiem, ze oprocz mnie, Ty ja znasz), tak samo jak wiekszosc popierdolek (Mojib, Densha itp) i gier muzycznych :/ np. genialne Pop'n Music (glownie 9,10 i starsze) przy ktorym spedzonych godzin nie jestem sposob zliczyc razem z Guitar Freaksami i Drummania na czele.

pozdrawiam

PS Wymasterowales wszystkie levele ? troche tego jest :/ ostatnio ZBYT duzo czasu poswiecam tej grze, ale warto, bliski jestem perfekcji zartuje oczywiscie.

[mog123]

a ja np nie lubie tetrisa, wole puyopop :>

[Morden]

Zmielilem cztery "Umihary" z szesciu ktore posiadam. SNES i PlayStation oczywiscie, plus dwie fanowskie produkcje. Zostaly mi dwie. Tak wiec gry mam pokonczone. Ale czy wymasterowane, tego bym nie powiedzial.

Umihara ma to do siebie, ze najpierw trzeba opanowac sterowanie i kontrole linki wraz z wszystkimi sztuczkami, a potem uzywac bani do obmyslenia jak dojsc do wyjscia. Mozna by rzec ze kontrole mam opanowana, bo bez niej nie ukonczyl bym chocby jednego tytulu z tej serii, ale leveli nie mam obkutych na blache.

Gra ktora najbardziej mi w calym zyciu dokuczyla tym ze za cholere nie moge jej skonczyc, jest Solomon's Key. Wersja arcade, ustawienia standard. Dochodze dalej niz ktokolwiek inny kogo znam, ale to nadal za malo. Jakis czas temu znalazlem strone prezentujaca fotki poszczegolnych leveli z tej gry, ale strona jest kilka plansz za mna.

[siudym]

Fajny japonski jRPG nie wyszedl poza japonia - FAR EAST OF EDEN ZERO. swietna pozycja, z ciekawostek w karcie z gra jest zegar czasu rzeczywistego, cos jak w niektorych grach na GBA. W karcie czas plynie bez przerwy Sam posiadam oryginal Far East na SNES, niestety nie znam japonskiego :/ Ale gra fajna.

[mog123]

masz go w boxie?

[siudym]

Sam kart, ale jak nowy, label na karcie i sam kart igielka. Kupilem jakis czas temu na allegro tanio za 19zl.

[mog123]

lol, ostatnio znaczy kiedy?;p

[froger3]

siudym: wlasnie przegladam screeny z tego i prezentuje sie to iscie smakowicie(http://www.mobygames.com/game/snes/teng ... creenshots). Uwielbiam taki stuff. Szkoda ze, jak mowisz, gra nie wyszla po angielsku wiec zagranie w nia odpada.

[siudym]

Mog: no moze przesadzam... gdzies z rok bedzie

Froger: Niestety te tlumaczenie na ENG cos sie ciagnieeeeeee......

[mog123]

jedyne RPG na ktore teraz czekam z uwielbieniem to Energy Breaker, douczam sie specjalnie zeby jhak najwiecej z tej gry zrozumiec, spokojnie mozna ja postawic jako top 5 SNES'a

nie lubie rpg typu dragon warrior, choc rpg lubie. po prostu fpp rpg battles jakos takie glupie sa ;p