Wii U

[Bodzio]

Sam ostatnio się przyjrzałem tej konsoli i w sumie mam mieszane uczucia. Z tego co oglądałem wychodzi nam połączenie konsoli stacjonarnej z przenośną co według mnie jest dość ryzykowną zagrywką. Niby konsola jak to konsola, ale ten kontroler to może być gwóźdź do trumny... Może tak źle nie będzie, ale tak sobie myślę, że żeby kupić taki drugi kontroler to trzeba będzie wyłożyć konkretną sumkę, a poza tym jestem cieka jego gabarytów. Według mnie póki co Nintendo za rewolucyjnie podchodzi do sprawy kolejnych konsol. Z Wii im się udało, a co z WiiU będzie to czas pokarze.

[ramzes64]

mówiło sie też, że nazwa może ulec zmianie - więc wszystkiego można się spodziewać. Pożyjemy - zobaczymy.

Zelda w HD i wszystko jasne - ale to pewnie za kilka lat. Pewnie jakaś platformówka z Maro, bo Galaxy był w 2010, podobno mają być dobre gry na premiere, aby nie było takiej wtopy jak z 3DSem - więc może Mario jakaś platformówka będzie... jeśli nie w 3D - to może New Super Mario Bros. Mii (to co w trailerze)... czyli stara sprawdzona formuła, która na starcie sprzeda SYSTEM - a całościowo w kilkudziesięciu milionach.
Nowe czyli niby nowe levele do New Super Mario Bros. Wii (bo Mii zapowiadali - możliwość grania swoim Mii itd) - no zobaczymy.

[Axi0maT]

Nazwa Wii U z cala pewnoscia ulegnie zmianie - Nintendo zawsze na koniec daje nowa nazwe.

Pad - spadnie na podloge, pies pogryzie itd... i juz wydatek bedzie masakryczny. Mam jeszcze zastrzerzenia co do zasilania takiego pada z ekranikiem. Jesli beda to klasyczne baterie/akumulatorki AAA lub AA to bedziemy je zmieniali z czestotliwoscia 2-3 razy na jednym posiedzeniu z gra (jesli nie wiecej). Jesli wbuduja akumulatorek to.... jestesmy skazani na ciagle ladowanie zamiast granie. Ciekawe jak to rozwiazali.

Cena - obstawiam ze nie ma szans na mniej niz 1500pln na start. Czyli znajac przelicznik Nintendo (i nie tylko) pewnie cos w granicach 399$ = 399 euro = 1700pln. Cena musi byc konkurencyjna w stosunku do innych platform obecnych juz na rynku, ale jednoczesnie stosowna do tego co oferuje konsola... a pamietajcie ze Nintendo w przeciwienstwie do innych developerow nie ma w zwyczaju dokladac do sprzedawanych konsol.

A tak z innej beczki wynalaz�em te� plotk� (kt�ra mnie bardzo ucieszy�a), �e pono� Xbox 720 ma nie mie� nap�du optycznego - a gry maj� by� wydawane na cartach rodem z 3ds

Mysle ze jest to dosc realne, poniewaz takie rozwiazanie pozwala zapisywac informacje na nosniku danych, a co za tym idzie np. pozwoli na przypisanie gry do danej konsoli - nie bedzie jej mozna sprzedac lub pozyczyc (tzn, mozna bedzie ale nie bedzie dzialala u nowego usera, albo pojawi sie tekst "zaplac nam dodatkowo 10$" czy cos w tym stylu)

[kanarekkk]

Mi to sie wydaje, ze powinni poczekac na ruch konkurencji Postapiliby wtedy madrzej. Plotki i domysly juz kraza, wzbudzili zainteresowanie, teraz poczekac na sprzet konkurencji, i pomyslec jak go wypuscic taniej z dobra reklama. W takich krajach jak Polska, gdzie wzmianki o Nintendo sa rzadkoscia, dobra cena plus reklama moze by cos daly

[frodo666]

w ogóle to mnie bardzo dziwi fakt, że w Wii U zdecydowali się jeszcze na nośnik optyczny
przecież karty pamięci są już tanie i mają wielkie pojemności, nie zdziwiłbym się gdyby w przyszłej generacji u Sony i M$ zdecydowali się na taki ruch (może Sony jednak niekoniecznie bo mają przecież swojego wspaniałego blue raya), i znów byśmy mieli gry na kartach jak dawniej

[kanarekkk]

Takie rozwiazanie byloby najlepsze Nie trzeba bedzie sie martwic o rysy. Jednak z drugiej strony mialem kilka przypadkow, gdzie dysk,pendrive, czy karta pamieci jakims cudem zmienila partycje z fat 32/ntfs na raw, i tracilem dane.

[Axi0maT]

Ja tam na nosniki optyczne nie narzekam, denerwuje mnie w nich tylko to ze nie maja opakowania. Gdyby bylo to w jakims pudelku jak np dyski UMD, albo caddy jak przy CDTV, to nie mielibysmy problemu z porysowanymi plytami.

[Spikain]

Pad - spadnie na podloge, pies pogryzie itd... i juz wydatek bedzie masakryczny. Mam jeszcze zastrzerzenia co do zasilania takiego pada z ekranikiem. Jesli beda to klasyczne baterie/akumulatorki AAA lub AA to bedziemy je zmieniali z czestotliwoscia 2-3 razy na jednym posiedzeniu z gra (jesli nie wiecej). Jesli wbuduja akumulatorek to.... jestesmy skazani na ciagle ladowanie zamiast granie. Ciekawe jak to rozwiazali.

Nie wiem czy ktoś to tutaj mówił, ale same bebechy w WiiU mają też w pełni obsługiwać to, co się dzieje na kontrolerze, więc ten nowy kontroler to w zasadzie tylko pad + ekran, a nie jakiś tablet udający coś czym nie jest. Może nie być tak źle.

[Axi0maT]

Zgadza sie, ale taki spory ekranik wyswietlajacy wysoka rozdzialke i tak bedzie ostro zasysal prad Ile na tym pograsz - 3? 4 godziny? I out.

[Spikain]

Mogliby zrobić wymieniany akumulatorek - na jednym grasz, drugi ładujesz. :p ale pewnie tak nie będzie. Co najwyżej dadzą ładowarkę i trzeba będzie siedzieć w pobliżu kontaktu.

[frodo666]

Pełna - półgodzinna prezentacja Wii U prowadzona przez pana Iwatę.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... AkPdAWfFjI

Ten akcent wygładza mi fałdy na mózgu.

[Antari]

Ten akcent wygładza mi fałdy na mózgu.

Pffff spróbujcie sami powiedzieć coś po japońsku cfaniaki. Iwata jest wielki.

Jeżeli mam być szczery to od zaprezentowania światu koncepcji Wii U byłem nastawiony sceptycznie. Oczekiwałem po koncernie eksplodujących jajec na kiju, a dostałem takie mało efektowne coś. Ale patrząc z perspektywy czasu, wydaje mi się, że ideafix Wii U wcale nie jest taka zła. Design kontrollera wreszcie zaczyna robić wrażenie (poza dość kiepskim imho ekranem). Dwa warianty kolorystyczne (czarny i biały) plus gały po restylingu i lepsze wyprofilowanie tej padaki z tyłu. Z jednej strony rozwiązanie zaprezentowane w Wii U oznacza mniej dopieszczone graficznie gry, które będą oscylowały na poziomie ps3/x360, podczas gdy konkurencja będzie już 39 razy ładniejsza. Z drugiej strony wyobraziłem sobie, że nie muszę mieć zajefajnego TV 40 cali za 4 koła. Nie muszę mieć 5 kontrollerów żeby zagrać w ulubione gry (jak np. było na Wii). Gdy chcę schować konsole po prostu stawiam ją na stole albo chowam do szafki niczym handhelda. Gdy jadę w podróż, chwytam konsole stacjonarną do łapy i gram w drodze. Nie potrzebuję przenośnego odbiornika TV. Muszę przyznać, że nie głupie rozwiązanie, choć niestety nie pozbawione błędów jak np. to, że baterie pewnie będą trzymały kilka godzin, no i jak pisałem wyżej trzeba pożegnać się z jakimiś mega dopasionymi tworami graficznymi, ale hej... w grach Nintendo nigdy nie chodziło przecież o grafikę. Dajcie mi Metroida i DK i nie mam pytań!

Jedyny problem jaki wykreował się w mojej głowie po obejrzeniu konferencji to pozycja jaką zajmie Wii U na rynku konsol jak również w samej stajni Nintendo. Czy ma szansę koegzystować wraz z 3DS'em, który poza możliwością wyświetlania 3D pod każdym względem jest od niej gorszy? Gry wydawane na oba sprzęty będą podobne. Możliwe, że kilka lat po premierze Wii U koncern zapragnie wydać wersję v2 kontrolera z lepszym, większym ekranem i z możliwością wyświetlania 3D. A co wtedy będzie z 3DS'em?

[Kurt]

Pomysł z konfrontacją z innymi posiadaczami konsoli wydaje mi się bardzo dobry. Sam nie raz odczuwam potrzebę by się kogoś o coś zapytać.

Jest o sprzęcie Niny głośno, ale ... nie zapominajmy jak było z gackiem i z Wii.
Ten pierwszy, co tu dużo mówić przegrał z konkurencją. Wii niestety poza grami na wyłączność odstawała od konkurencji. Ktoś może stwierdzić, to Wii wygrała, gdyż największą odniosła sprzedaż. Ok, ale większość ludzi, która kupiła Wii to tzw. niedzielni gracze. Nie twierdzę, że ci są "gorsi", lecz na platformie nie ma zbyt wiele gier na poważnie.
Drugi raz to nie przejdzie. Bo niedzielni zostaną przy Wii, a hardcorowi nie kupią sprzętu, który będzie miał żartobliwie mówiąc gry na poziomie Ps2.

Zapowiada się ciekawie, jednak jak będzie zobaczymy. Patrząc na historię ostatnich 15 lat, Nintendo nie jest faworytem, co nie znaczy, iż konsola nie będzie ciekawa, czy nawet jeśli nie osiągnie najlepszej sprzedaży nie będzie oferowała wiele fajnych tytułów.

[Antari]

O przepraszam na Wii jest masa tytułów przeznaczonych dla hardkorowców, plus tytuły oryginalne, 1st party, jakich nie znajdziesz na X360 i PS3. To raz. Dwa, konsola uderzyła software'owo w duszę retro-graczy, reaktywując chociażby gatunek on-rail shooterów.

Nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzisz, że konsola odstaje od konkurencji... owszem nie jest w stanie wygenerować graficznych cudów jak maszyny konkurencji ale bądźmy szczerzy - kiedy w konsolach Nintendo liczyła się grafika? Przykład NGC udowodnił, że nie tędy droga. Jeżeli nie obliczać sukcesu komercyjnego platformy ilością sprzedanych sztuk, to niby jaką wartością? Zadowoleniem "prawdziwych" graczy? Dla mnie śmieszne.

Prawda jest taka, że przejdzie taki wał jeszcze nie jeden raz. Wystarczy, że Wii U będzie w stanie wygenerować obraz HD na poziomie ps3. Wtedy gdy wydadzą np. nowego Metroida kupię konsolę choćby nie było na niej ani jednej gry poza tym. Tak to działa. Sprzęt posiada tych kilka marek, które upływu czasu zawsze będą nas jarać. Bazują na sentymencie graczy. A raczej nie prędko zobaczysz Metroida, Mario czy Zelde na konsoli Sony czy MS. Koncerny mogą próbować produkować klony ale zawsze to nie będzie TEN tytuł.

Podstawowym błędem konkurencji jest porzucanie mocnych marek moim zdaniem. Każda kolejna generacja to nowe serie. Dlaczego tak się dzieje? Bo nie są w stanie przenieść danego uniwersum z powodzeniem do kolejnej generacji. Prym wiodą nowe sagi. Nintendo jest natomiast mistrzem owego zabiegu. I dlatego MA nas już od jakiegoś czasu. Tyle.

[Kurt]

Nie wiem o jakich sagach mówisz. Sony przykład GOW, GT.

Metroid, Zelda, te gry w ogóle do mnie nie przemawiają Mario jest genialne i tu duży plus dla Nintendo.

Jednak na Wii w porównaniu do konkurencji mało jest gier, które są rozbudowane i na poważnie. Te multiplatformowe to w dużej mierze nie oszukujmy się wersje PS2. Gry na wyłączność to 50% po pierdółki.