Skad zdobyc srubolret do n64??

Barkecik · Post autor: **Barkecik** » 2006-11-21, 23:23

Pytansko jak w temacie - na allegro.pl nie ma, w sklepach nie ma, nigdzie nie ma - i nie chodzi o ten trojramienny tylko... hmmm, takie jakiesd dziwne cos - wlasciciele n64 beda wiedziec o ssso chozzzi.

Post autor: **Axi0maT** » 2006-11-22, 11:18

Witam nowego uzytkownika N64

No.. z tym niestety jest bardzo duzy problem bo tak naprawde to taki sprzet jest juz nie do dostania... a jak juz gdzies znajdziesz to okazuje sie ze kosztuje 40-50 PLN (ludzie powariowali). Gdzies ostatnio czytalem ciekawy opis domowego sposobu na sporzadzenie takiego srobokreta. Bierzesz gwozdz o odpowiedniej srednicy i nagrzewasz go nad palniekiem (moze byc zwykla kuchenka) do momentu az bedzie na tyle elastyczny ze bedzie mozna go formowac (oczywiscie gwozdzia nie trzymamy gola dlonia - to sie moze zle skonczyc). Nastepnie tak rozgrzany gwozdz wciskamy w srubke by nabral odpowiedniego ksztaltu - uwaga - mozna przypadkowo potopic plastik - potem juz tylko bardzo szybko wkladamy go do zimnej wody aby "zahartowac" i juz tylko jakis trzymak trzeba dorobic - najprosciej jest zgiac w pol i juz masz gotowe... przynajmniej taka prowizorka.. nedzna namiastka, ale przy odrobinie cierpliwosci otworzysz tym sprzet do N64.
Tyczy sie to roznych niestandardowych srubokretow, ale sa jeszcze takie sroby ktore wygladaja jak wkretaki - np w cartridgach - tego nie mam pojecia jak otworzyc (najprosciej polamac opakowanie

)

soberpl · Post autor: **soberpl** » 2006-11-22, 13:54

A czy nie byl to sposob do rozkrecania gier GBA w celu wymiany bateryjki ,czy gier chyba SNES'owych? N64 ma jeszcze dziwniejsza srube i wydaje mi sie ,ze taki gwozdz moze byc za maly aby objac cala srube... W sumie to i tak nie masz innego wyjscia ,wiec jak cos zdzialasz to daj znac

barman · Post autor: **barman** » 2006-12-02, 15:46

http://www.allegro.pl/item147071625_sru ... ecuba.html
Moze ten by pasowal

Oldschoolowy dziad · Post autor: **Oldschoolowy dziad** » 2006-12-03, 12:45

To samo co z gwozdziem, ale z dlugopisem.

http://www.nes.e9.pl/readarticle.php?article_id=53

Podobno dziala. Mi sie jednak nie udalo.

mog123 · Post autor: **mog123** » 2006-12-03, 23:40

nie probuj tego z gwozdziem, nie dziala
tylko sobie srube wtopilem do carta

dzieki Axi0maT

Post autor: **Axi0maT** » 2006-12-04, 07:32

mog123 pisze:nie probuj tego z gwozdziem, nie dziala
tylko sobie srube wtopilem do carta

To ty niezla ciamajda jestes :/

mog123 pisze:dzieki Axi0maT

Do uslug mog'us

mog123 · Post autor: **mog123** » 2006-12-04, 08:54

gwozdz byl az czerwony za huja nie szlo go wyginac, nagrzewalem go ~10 minut?
Przylozylem do srubki, z mysla ze sie formuje, a tu (kwiatuszek) okazalo sie ze wtapia w plastik.
Myslac o tym logicznie, to plastik ma mniejsza temperature wyginania i formowania, od roznego typu metali wiec bedzie tak zawsze.

Najpierw poprzyj swoje informacje to Ci uwierze , bo jak narazie to ladnie mnie zrobiles w huja ;x

Blackie · Post autor: **Blackie** » 2006-12-04, 09:09

Moj znajomy robil to na ten sposob i nie mial zadnych problemow. Widocznie ktos w tym gronie jest niepelnosprytny.

mog123 · Post autor: **mog123** » 2006-12-04, 09:28

(kwiatuszek) za glupka mnie masz?
Umiem sie obchodzic sie z tym i tamtym, obslugiwalem ciezsze maszyny niz (kwiatuszek) zwykly palnik ;x
Wiec prosze darujcie sobie~~

Barman, pokaz fotke tego "srubokreta" bo naprawde nie chce mi sie wierzyc. Logiczne jest ze zanim ten sie wygnie, to zdazy nagrzac cala srube, a ta nagrzeje plastik i go roztopi.

"Udokumentujcie to"

Morden · Post autor: **Morden** » 2006-12-04, 12:08

mog123 pisze:(kwiatuszek) za glupka mnie masz?

Tekst dnia

Haha. Ide na sniadanie.

Post autor: **Axi0maT** » 2006-12-04, 12:21

mog123 pisze:(kwiatuszek) za glupka mnie masz?
Umiem sie obchodzic sie z tym i tamtym, obslugiwalem ciezsze maszyny niz (kwiatuszek) zwykly palnik ;x

Jak ladnie piszesz mog :] Skoro obslugiwales cos ciezszego, to moze pozostan prze tych ciezszych? Jazda walcem drogowym z pewnoscia powinna przypasc ci do gustu bo nie wymaga zbyt duze zrecznosci w paluszkach... a tak serio to mysle ze wybrales po prostu jakis gwozdz z hartowanej szweckiej stali i dlatego ci sie niepowiodlo

Poza tym jak sie jeszcze czlowiek nie zna to nie powinien uzywac sprawnego carta - dobrze jest eksperymentowac na czyms co juz nie dziala... jak widac nie kazdy na to wpadnie od razu - nastepnym razem dopisze - "najpierw zrob kilka testow zanim zabierzesz sie do tego na zywca".

froger3 · Post autor: **froger3** » 2006-12-04, 12:27

Ja nie rozumiem problemu, przeca Axi0maT napisal: "Nastepnie tak rozgrzany gwozdz wciskamy w srubke by nabral odpowiedniego ksztaltu - uwaga - mozna przypadkowo potopic plastik(...)"

Nie dawal pelnej gwarancji, anie nie stwierdzil ze dziala w 100%. Niestety zabawa ze sprzetem na wlasne ryzyko nie zawsze wychodzi..

Blackie · Post autor: **Blackie** » 2006-12-04, 13:17

Aksjomat: przez Ciebie kolega ma zepsutego carta i uwazam go za (kwiatuszek) glupka teraz. Znowu winny jestes Ty. Moze czas opuscic to forum, co?

mog123 · Post autor: **mog123** » 2006-12-04, 13:27

zawsze winien jest aksjomat ;x

w kazdym badz razie, nie robilem tego na czyms, na czym zalezalo mi zeby otworzyc (robilem to na lemingach)

z kartem ktory chcialem otworzyc poradzilem sobie poprzez dlugopis ;p

Dziekuje, dziekuje, nie musicie klaskac xd

ps, bylem wkurwiony bo sie nie wyspalem, siostra byla rano z odwiedzinami, i swoja corke przyniosla -.-

retroage.net

Skad zdobyc srubolret do n64??

Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??

Re: Skad zdobyc srubolret do n64??