retroage.net

Przez kilkanaście lat użytkowania N64 i przejściu przez moje ręce mnóstwo cart'ów, pierwszy raz trafiłem na niedziałającą grę... To znaczy, wszystko na to wskazuje bo czyszczenie styków, dmuchanie i sprawdzenie gry na sześciu konsolach nic nie zmieniło.

Problematyczny cart to Banjo Tooie. Oczywiście wersja Pal. Cart pochodzi z UK, kupiony jako niesprawdzony razem z kilkudziesięcioma innymi i tylko ten nie działa w rzeczywistości.

Spotkał się ktoś z Was z taką sytuacją? Myślałem, że carty N64 są bezawaryjne i zawsze brałem gry w ciemno, nawet niesprawdzone.

Może starzy wyjadacze N64 mają jakieś sugestie?

Kiedys dawno temu za gorami za lasami ponoc Twilightowi (jak dobrze pamietam) trafila sie tez gra na N64 ktora nie dziala... O innych przypadkach nawet nie slyszalem, wiec jestes drugi.

Dokładnie jak pisze Axio. Padnięty cart od n64 może się trafić niestety bardzo rzadko. Masterowi padł Starfox 64, a jakiś czas temu prawie zeszliśmy na zawał bo clayfighter sculptor cut edition nie chciał się odpalać. Zareagował dopiero za 15 próbą włączenia.

Próbowałeś gdzieś tam szukać po zagranicznych forach? Bo to naprawdę rzadka przypadłość, i wątpię czy ktoś miał z nas styczność z totalnym trupem, a tym bardziej z jego wskrzeszeniem. Moje wszystkie nadal chodzą jak igła.

Mi tez zdarzyl sie tylko jeden przypadek padnietego karta byl to donkey kong w wersji ntsc J. Tez nic nie pomoglo w jego wskrzeszeniu a sprawdzalem go chyba na 5-7 konsolach.

Może miałem jakiegoś sporego pecha, ale kupiłem kiedyś nietestowaną konsolę z chyba 8 grami i większość sprawiała problemy. Po przeczyszczeniu czasem chwilę działy i potem znowu się nie odpalały. Z dwa nie włączyły się ani razu nigdy.

Mi dosłownie wczoraj niespodziankę sprawiło Mario Party 3. Pykam sobie z dziewczyną, cieszyła się bo w końcu wysuwała się na prowadzenie, a tu nagle po mini-gierce zaczął glitchować się dźwięk, a potem już nie załadowała się plansza. Po resecie wszystko gra, ale i tak nigdy mi się taka sytuacja nie zdarzyła na N64.

Nie zraziła się do Mario Party przypadkiem?
Brzmi jak by był problem odczytu danych z karta. Może warto poczyścić styki, ot tak profilaktycznie. Jeśli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi.

Niee, zawsze jak gramy na Wii w 8 lub 9 to się jej pod koniec farci, kradnie wszystkim gwiazdki i wygrywa Styki przeczyszczone, ale czasu ni ma na razie aby stestować . Dam update jak znów zagramy.

W sumie problem z brudnymi stykami wysoce prawdopodobny, zestaw w którym było to Mario Party kupowałem w niezbyt zadbanym stanie.

Czy mógłbys opisać proces czyszczenia styków, jakich materiaów urzyłeś? Jak dokładnie krok po kroku czyściłeś styki płytki, bo faktycznie może być to padnięty kardridż ale też mogły pozostać residua po czyszczeniu, co jest szczególnie wredne bo po pierwsze słabo widoczne po drugie potrafi stawiac większy opór elektryczny niż oryginalna patyna.

Ja bym proponował drobny papier ścierny i spirytus albo preparat Kontakt.
Najpierw czyszczenie styków, a potem mycie płynem.

Można też w sumie posprawdzać wszystkie luty na PCB i je jeszcze raz podgrzać, dla pewności.

Poprzednia wersja tego postu była mocno nie ortograficzna, nie dało się go usunąć więc więc prze edytowałem go do bardziej poprawnej wersji.

Dziękuje za zwrócenie uwagi, na ogólnym forum.

mientusfh pisze:materiaów

mientusfh pisze:urzyłeś

mientusfh pisze:kardridż

mientusfh pisze:gramulacji

mientusfh pisze:scierzek

Polecam:
http://sjp.pl/

Ja już dałem sobie spokój z próbą ratunku problematycznego carta z powodu którego zakładałem ten temat. Koledzy powyżej piszą o rzeczach oczywistych w praktyce użytkowania N64: niektóre carty nie działają za pierwszą czy drugą próbą uruchomienia... - dmuchanie, przeczyszczenie i w końcu sukces - tak jest w 99% problemach z uruchomieniu gier na tą konsolę. U mnie natomiast zero reakcji na ten cart w kilkunastu konsolach, które mam obecnie w domu (żeby nie było - kupiłem za bezcen...). Czyściłem styki czym się dało, delikatny papier ścierny też był już użyty. Szkoda czasu - dałem sobie spokój. Jak pisałem w pierwszym poście, gra kupiona jako niesprawdzana z wieloma cartami jeszcze.