Na początek wczorajszy prezent urodzinowy od dziewczyny
Kliknij obrazek, aby powiększyć
A teraz dzisiejszy OLXowy łup
Kliknij obrazek, aby powiększyć
PSone za 25zł. Konsola kupiona jako uszkodzona, nie włączająca się. Szybko okazało się, że konsola działa, tylko gniazdo zasilacza jest luźne i czasem przerywa. Do tego laser miał prawdopodobnie uwaloną taśmę, bo tacka się kręciła, ale laser nie podnosił.
Gniazdo zasilacza polutowałem, laser wymieniłem na inny w pełni sprawny który miałem w zapasie, a dodatkowo konsola dostała całą nową obudowę, gdyż miałem takową na stanie, a była w lepszym stanie od tej tu obecnej. Po złożeniu całość śmiga elegancko i czyta płyty bez przeszkód
Konsolka ma nawet jakiegoś chipa, ale to dla mnie bez znaczenia
Kliknij obrazek, aby powiększyć
No i ostatni łup, czyli PSX z pudłem za łącznie 40zł. Konsola kupiona za 25zł, ale chytry sprzedawca chciał się dorobić i karton opchnął mi osobno za 15zł. Pudło może w pięknym stanie nie jest, ale jest dokładnie od tej konsoli i choć ma w środku tylko styropiany, to mimo wszystko nie żałuję tej "dopłaty"
Konsola kupiona oczywiście od tego samego gościa co PSone, na dodatek z tym samym objawem - nie włącza się. Tutaj nie wiem na ile było to prawdą, bo zamiast testować sprzęt, od razu podmieniłem na testy zasilacz z mojej działającej konsoli i szarak ożył. Kolejnym problemem był brak tacki na płytę, ale ten szybko rozwiązałem, przekładając tackę z pozostałego mi po w/w PSone lasera. Dodatkowo znalazłem w zapasach jakiś swój sprawny zasilacz, poprawiłem w nim przy okazji luty na gnieździe kabla i całość po wyczyszczeniu i złożeniu działa jak nówka sztuka
Konsola nie ma najmniejszych problemów z odczytem płyt, na dodatek jest przerobiona, co w sumie i tak nie robi mi wielkiej różnicy, ale w końcu to jakiś egzemplarz na którym mogę przedstawić działanie dwóch słynnych "błędów" PS1