retroage.net

Cześć. Kupiłem na dniach zestaw trzech gier z serii Assassin's Creed na konsolę PS3. Niestety, na dwóch nośnikach zastałem przykre pamiątki po ostatnich właścicielach. Z początku myślałem, że natłuszczenie tego fragmentu i pozostawienie go na kwadrans, załatwi sprawę - tak się jednak nie stało.

Stan gier od spodu jest na tyle dobry, że zdecydowałem się je zachować. Naturalnie, po drobnym zadośćuczynieniu. Moje pytanie do Was brzmi, jak bezinwazyjnie pozbyć się tego tworu (zdjęcie "szkodnika" zaznaczone na zdjęciu)?

Suszarka i z wyczuciem ogrzac?

Niezła myśl, o niej też czytałem, jednak z mojego punktu widzenia najlepiej zainwestować w izopropanol. Tak jest na razie, ktoś ma inne sprawdzone metody?

Wpierw suszarka. Idkleic swinstwo i wtedy izopropylenem zmyc resztki kleju.

Uważaj, bo ta warstwa na płytach Blu-Ray jest bardzo delikatna. Kiedyś opisywałem tutaj przypadek, gdzie przy próbie ściągnięcia plomby, zeszła razem z nią właśnie cała grafika. Nie ma to chyba wpływu na odczyt, bo nie jest to warstwa z danymi, no ale traci taka gra strasznie.

Zdecydowałem się na jeszcze inne rozwiązanie, o szczegółach napiszę wkrótce na łamach tego wątku

Izopropanol może uszkodzić nadruk na płytach DVD i BD jak już wspomniał mattek. To raczej użyłbym jako ostateczność sprawdzająć czy na waciku nie zostaje kolorowy nadruk.