PC
Painkiller: Czarna edycja (czyli wielkie pudło z płytką DVD, tyle) + premierowe podstawka oraz dodatek. Dla tej gry podwajałem swój RAM w pierwszym kompie.
Gothic 2: Złota edycja, podstawka w platynie (serią zainteresowałem się z pewnym opóźnieniem, premiera nie była już wtedy dostępna) oraz premierowa Noc Kruka (dodatek)
Swoją drogą o ile podstawka jest zaskakująco łatwa w porównaniu z jedynką to Noc Kruka jest po prostu przegięciem w drugą stronę.
Wybrane płytki z gazet, wymienione ze względu na:
Bloodrayne - przyjemna sieczka
Soul Reaver 2 - wolę Blood Omena 2, ale SR też jest dobry
Knights and Merchants - swojskie Settlersy, cała okolica grała z tej jednej płyty
Blood Omen 2 - moja ulubiona odsłona uniwesum
Airfix Dogfighter - latamy modelami samolotów, nienawidzę misji z U-Bootami...
Simon the Sorcerer 2 - spolonizowana przez ekipę Komputer Świat GRY, ubaw po pachy, choć niektórych żartów nie udało im się przetłumaczyć
Wybrane płytki, pudełka gdzieś mam, ale zajmowały za dużo miejsca i musiałem całość "skompresować" zostawiając pod ręką same płyty:
Risen - następca Gothica, nigdy nie skończyłem, ale muszę przyznać że mi się podobało... Może kiedyś...
Arcanum: Przypowieść o maszynach i magyi - odkupiona od kumpla, niestety bez instrukcji. trochę ciężko było mi się w nią wgryźć i nie zaszedłem zbyt daleko, jednak szpil warty uwagi
Kroniki Might and Magic - wybrane starsze gry z M&M, średnio mi podeszły, nie do końca ogarniam system walki, no ale za śmieszne pieniądze jakie na to wydałem nie narzekam
Mount and Blade - świetna gra, jednak szybko robi się dość trudna i nigdy nie skończyłem
Kings Bounty: Legenda - myślę że nie trzeba przedstawiać
Wybrane płytki z gazet, wymienione ze względu na:
Wizardry 7 Gold - wstyd się przyznać ale nie mogę przejść, wydaje mi się że w gazecie nie podali hasła / systemu DRM przed wejściem do miasta
Duke Nukem: Manhattan Project - przyjemny platformer, chyba podobał mi się nawet bardziej niż Forever
Larry 7: Miłość na Fali - obok Simona 2 to moja ulubiona przygodówka
Postal 2: Apocalypse Weekend - zombie, wściekłe krowy oraz kosa + maczeta + młot wyburzeniowy, no i koty
Postal 2 - moja recenzja na głównej, gra o tyle świetna co beznadziejna
Gothic - to dzięki gazetce zapoznałem się z serią, recenzja znowu na głównej
Worms World Party - chyba nie muszę przedstawiać
King's Bounty: Wojownicza Księżniczka
A Vampyre Story - przyjemna przygodówka, niestety bardziej przypomina duże demo niż pełnoprawną grę, a kontynuacji nie ma i nie będzie
Carmageddon TDR 2000 - mówią że najgorszy z serii, ale ja znam tylko tego
Kończy się duża bieda i zaczyna mała (lub premiera, gry są trochę wymieszane):
Sam & Max Sezon 1 - miodzio przygodówka, ale chyba wszyscy wiedzą o co chodzi
Bionic Commando Rearmed
Fable: zapomniane opowieści - moim zdaniem świetna gra action RPG / Aciotn Adventure
Prince of Persia: Dusza wojownika - niektórzy marudzą że zbyt mroczny i brutalny, ale mi się taki książę spodobał, no i soundtrack jest świetny
Mafia - przedstawiać nie trzeba
Max Payne: Antologia - znowu przedstawiać nie trzeba
Test Drive 6 - bardziej z sentymentu bo gra mi się w to teraz dość ciężko
Alone in the Dark - gra taka sobie, ale grafika świetna, no i artbook ładny
The Elder Scrolls IV: Oblivion
The Elder Scrolls III: Morrowind złota edycja
Heroes of Might and Magic I - III z dodatkami
Medival: Total War - nigdy nie skończyłem, zawsze wymordowali mi wcześniej dynastię
Toca: Race Driver - w swoim czasie kolejny rekord w realizmie jazdy i zderzeń, do dzisiaj dobra ścigałka
Gothic 3 - aż trudno w to uwierzyć, ale ponoć nie jest najgorszą częścią serii, mam też wersję gold z któregoś czasopisma
Fear 2: Project Origin - ponoć znacznie słabszy niż jedynka, a jednak wywarł na mnie duże wrażenie
Saga Fallout: Edycja DVD, niestety pozbyłem się bigboxa, gówniarz byłem i się nie znałem
Mega Drive Classic Collection 3 - świetne gry, spieprzone DRM
Alice: Madness Returns - opis jest przy okazji wersji na PS3
Dragon Age 2 - jak wyżej
Dragon Age: Origins - w przeciwieństwie do wersji na PS3 wspaniała gra cRPG
Freedom Fighters - strzelanka z świetnym (bo prostym) systemem taktycznym
Planescape Torment - powiem wprost, kiedy ostatnio grałem w to lata temu gra mnie przerosła, teraz odkładam ją na chwilę gdy będę mógł spokojnie skupić się tylko na niej
Dawn of War II - bardzo dobra gra taktyczna, większość ludzi woli jedynkę, jednak jeszcze w nią nie grałem
Escape from Monkey Island - przedstawiać raczej nie trzeba
Star Wars: Jedi Knight: Jedi Academy - świetna gra w uniwersum gwiezdnych wojen, zdecydowanie moja ulubiona choć przyznam że nie grałem w zbyt wiele innych
Machinarium - czarująca przygodówka, jeśli macie i jeszcze nie graliście to polecam nadrobić zaległości
Disciples II: Gold - z braku Buntu elfów kupiłem sobie podstawkę + dodatek (inna sprawa że dodatek tak czy inaczej zawiera w sobie podstawkę) podczas jednej z biedronkowych promocji, gra niestety po angielsku
Disciples II: Bunt Elfów - zdecydowanie jedna z moich ulubionych gier w stylu Heroesów, bijąca nawet Heroesów, wcześniej miałem Powrót Galleana z Playa, z którą spędziłem dziesiątki godzin, pożyczając od czasu do czasu Bunt Elfów od kolegi, tą niedawno znalazłem na giełdzie samochodowej w Rzeszowie
Mark of Chaos - też nie grałem, ponoć dodatek, ale nie wiem do czego
Majesty 2 - niestety nie jest tak dobre jak jedynka, ale wciąż niezłe
Street Fighter IV - partyjka w tą grę przegrzewa mi kartę graficzną do poziomu samowyłączenia i nic nie jestem w stanie z tym zrobić Ale gra całkiem niezła, choć z ustawieniem sterowania pod pad inny niż z Xboxa trzeba się trochę pomęczyć
Thief Antologia - przedstawiać raczej nie muszę? Jedne z najlepszych skradanek ever
The Bard's Tale - trochę pokraczny RPG który ratuje się humorem, ale za to jakim humorem!
BlazBlue: Calamity Trigger - poza tym że instalator mam po japońsku to moim zdaniem bardzo dobry port jednej z lepszych bijatyk 2D poprzedniej generacji
Test Drive: Unlimited - ten prawdziwy, nie to co to coś z konsol Sony
Wiedźmin 2: Zabójcy królów - krótka, bardzo krótka. Mogą mówić o filmowości i wartkiej akcji ile chcą, nie tego szukam w komputerowych RPGach
Zeus: Pan Olimpu - recenzja na głównej, bardzo przyjemna gra w "zbuduj miasto", choć szybko robi się monotonna
Disciples III: Wskrzeszenie - samodzielny dodatek do trójki zawierający kampanię Hord nieumarłych, do pięt nie dorasta pierwszym dwóm częściom (za bardzo starali się upodobnić do Heroesów), ale wciąż mi się podoba
Disciples III: Odrodzenie - ruscy nie do końca ogarnęli co sprawiało że Disciples było wyjątkowe, to jednak wciąż dobra gra
The Path - recenzja na głównej, bardzo ładne wydanie jak na swoją cenę
A teraz coś dla tych co uważają że rozmiar ma znaczenie
Fallout 3 kolekcjonerka - całkiem dobra gra, nie wiem dlaczego ludzie jej nie lubią, choć oczywiście do 1 i 2 ma fabularnie i pod względem możliwości (zwłaszcza w dwójce) daleko
Disciples III: Wskrzeszenie - Edycja Specjalna, czyli bigbox z gratisami, wciąż zafoliowana bo zanim do niej się dobrałem dorwałem podstawkę z dodatkiem za grosze
Baldur's Gate 2 z dodatkiem oraz obok Baldur's Gate - jeszcze żadnego nie skończyłem, ciężko mi było się przestawić z nowszych gier na ten poziom trudności
Anno 2070 - gra przyjemna (skończyłem), nie grałem w inne odsłony serii, więc nie porównam. Dla nie kojarzących strategia z naciskiem na stronę ekonomiczną położona głównie na wyspach (tutaj po roztopieniu lodowców). Pudło wygląda imponująco, jednak edycja kolekcjonerska strasznie... Chińska. Artbook jednak ładny, a i płytki z soundtrackiem fajne.
Bigboxy z Neverwinter Nights - zgarnąłem za dość niewielkie pieniądze w jarosławskim sklepie z grami, podstawka nie ma podkładki pod myszkę, ale poza tym raczej kompletne. Szczególnie podobał mi się dodatek Hordy Podmroku.
Kolekcja wszech czasów Neverwinter Nights - tak mi rób CeDeProjekt! Wielkie pudło z podstawowymi wersjami gier (jedynka z wydania diamentowego) wraz z wybranymi elementami kolekcjonerek. A całość za naprawdę śmieszne pieniądze, nie pamiętam już, ale raczej w okolicach 50zł
Dwójki nigdy nie skończyłem, wydawała mi się całkiem fajna, ale niesforna kamera w mieście doprowadzała mnie do nerwicy.
Gry które mi troszkę wcięło przy robieniu poprzednich zdjęć:
Soldier of Fortune chyba przedstawiać nie trzeba, jedna z najlepszych strzelanek swojego okresu
Knights and Merchants: The Peasants Rebellion - wydanie premierowe, w tym charakterystycznym tanim wydaniu udającym gazetkę z kartonowym pudełkiem do poskładania i instrukcją z której mogliśmy sobie wyciąć okładkę do pudełka CD... Niestety została mi tylko to co widać na zdjęciu.
Age of Wonders - wyrwany w szmateksie, parę dni później rozdawana na GOGu
Septerra Core - mój pierwszy RPG, stylizowany na jRPG, ogólnie niezły, ale trochę denerwujący. Nie wiem czy to ogólnie występujący bug czy coś jest nie tak z moją płytką, ale podczas jednej z walk notorycznie wysypywało mi grę. Warte odnotowania jest że to kolejna gra której tłumaczenie wykonała ekipa czasopisma KS Gry, mieli jednak w tamtych czasach chłopaki zacięcie... Prawdę mówiąc nigdy nie udało mi się jej przejść, nawet gdy jakimś cudem przebiłem się przez sypiącą się walkę z bossem gubiłem się kilka godzin później.
Earth chyba kompletny, Heavy Metal FAKK2 zamiast instrukcji ma tylko karteczkę po polsku, ale jakoś przeżyję, liczy się gra
Anime
A teraz to co mi zostało z mojej już niegdyś skromnej kolekcji anime.
Akira - chyba jedno z najlepszych anime jakie kiedykolwiek powstało, a przynajmniej moim zdaniem jest najlepsze.
Czas na mój mały anime - skarb, edycję kolekcjonerską Last Exile
W wydaniu oprócz serialu (co ciekawe z licencją do wypożyczania) są pocztówki, dwa niewielkie artbooki (z postaciami oraz projektami statków), trzy plakaty (A3, A4 i jakieś małe cholera wie co, co podobno jest mapą), oraz podróżne szachy z wygrawerowanym logo Last Exile. Szachy szczególnie mnie zawiodły swoim wykonaniem, znaczy dopóki ich nie otworzymy są ładne, ale grać na tym nie sposób.