retroage.net

Update! (ostrzegam, rozpiszę się nieco)

Tym razem będzie nietypowo, bo nijak ma się do konsol W moje łapy ostatnio wpadł PeCet... Kuzynowi zalegał i chciał się tego pozbyć, bo zagracało mu pokój. Trafił pod dobry adres, bo ja generalnie interesuje się komputerami i lubię czasem "pogrzebać" co nieco przy PCtach. W momencie gdy odbierałem ten cały zestaw (PC, klawiatura, mysz, monitor, drukarka, skaner) to trochę się przeraziłem na widok myszki podłączanej pod port COM (oldschool na maxa), oraz tajemniczej paczki... Dyskietek! Jednakże obawy były bezpodstawne, bo po oględzinach okazało się że sam komputer nie jest taki zły... Najgorsze było wciśnięcie tego wszystkiego do mojego pokoju xD Monitor to istna kolubryna która nijak nie pasowała mi nigdzie... Ostatecznie zmuszony byłem przemeblować cały pokój i jako biurka użyć starej ławy (która zwykle robiła mi za stół do malowania, stąd tak wygląda ). Kolejnym krokiem był zakup nowej myszki (nawet nie zamierzałem podłączać tego antyku), oraz dokupienie RAMu. W planach było 1GB (2x512mb) marki Patriot, po dość okazyjnej cenie. Niestety do zakupu nie doszło, nie z mojej winy, więc musiałem poratować się 256MB kupionymi za zaledwie 6zł. Obecnie komputer działa i ma się bardzo dobrze. Mam co do niego jeszcze dalsze plany.

Specyfikacja:

Mobo: ASRock K7VT2 (4xUSB, LAN, Audio)
Procesor: AMD Athlon XP 2400+ (2,0Ghz)
RAM: 2x256MB (1x 400mhz, 1x 333mhz, lecz pracują i tak tylko w 266mhz)
GPU: NVidia GeForce 2Ti (64mb)
HDD: Samsung ATA (80gb)
LAN: Zintegrowany
CD/DVD: SONY DVD-RW, LG DVD-ROM
Zasilacz: MegaBajt (nie sprawdzałem jeszcze ilu Watowy)
Audio: Zewn. karta dźwiękowa C-Media (+ dodatkowe wejścia/wyjścia Coaxial oraz Optical)

Co w planach? :

- Wymiana GPU na coś lepszego
- Zwiększenie pamięci RAM
- Pomalowanie obudowy w czarny kolor

Obecnie całość służy mi do surfowania po necie i graniu w niektóre gry (bo laptop w sumie jest w podobnej konfiguracji, ale jednak PC nieco lepiej radzi sobie z pewnymi grami).

Poniżej kilka fotek (PS: Na "biurko" nic nie poradzę, chwilowo musi mi odpowiadać, a wygląda tak a nie inaczej, bo swego czasu było stołem warsztatowym ^^)


Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Drogi kolega Quake96, kolega Storms nie miał na myśli przegrzewania się konsolek ...

Up!!!

Laptop zdechł, więc sprzedałem go komuś kto będzie w stanie to sobie naprawić. W zamian mam graty do PCta

- ZOTAC GeForce FX5200 128bit 256MB (full box, w miarę świeża pasta termo)
- 3x512MB RAM DDR 400mhz (z czego jeden prawdopodobnie uwalony, ale i tak mam tylko dwa sloty DDR na mobo, więc mam dwa kingstony po 512mb)
- HUB USB 2.0 (4 gniazda zewn, jedno wewnętrzne). Narazie nie zamontowany.
- Trochę śrubek, śledzi i tym podobnych.

Generalnie jestem bardzo zadowolony, bo wreszcie komputer dostał przyzwoite (jak na tę klasę PC) komponenty. I wreszcie Mozilla nie będzie mi zamulać ^^

Już się pozbywasz swojej kolekcji? :/

Hohohoho ale tu się zakurzyło

Przez te dwa i pół roku masakrycznie dużo się zmieniło. Wyprzedałem niemal wszystkie konsole jakie miałem, bo z gier przerzuciłem się na PRLowskie motorowery Rometu. Jednak od jakiegoś czasu coś tam znów się u mnie zaczęło pokazywać, więc czas tu trochę odświeżyć

Jakoś chyba przed wakacjami w moje ręce wrócił jeden z moich byłych PSXów, model 7502. Konsolka z kablami, dwoma padami (w tym oryginalny DS1), trochę gierek i w zasadzie tyle. Problem jest taki, że nie mam karty pamięci, ale w sumie póki co nie potrzeba mi jej, bo szarak od powrotu był używany przez chwilę, a potem zaczął się kurzyć ze względu na wakacje i nowy nabytek jakim jest...

PSP-1000

Konsola w wersji na rynek japoński. Pierwszy model jaki ujrzał światło dzienne. Wszystko zaczęło się w okolicach lipca, gdy mając trochę wolnych funduszy pomyślałem aby kupić sobie znów PSP. Moje poprzednie (pierwsze) PSP które jak niektórzy pamiętają ledwo żyło, sprzedałem kumplowi za 15zł (o ile pamiętam padło mi gniazdo ładowania czy coś i nie chciało mi się już tego robić), ten je podreperował i zajechał do końca. No ale wracając do nowej konsolki, to sprawa była prosta. Zajrzałem na OLX, posortowałem oferty wg. ceny i zadzwoniłem w sprawie pierwszej która była w pełni sprawna. Tym nabytkiem okazało się PSP-1000 w tak zwanym GIGA PACK. Za konsolkę zapłaciłem ledwie 120zł a w zestawie otrzymałem konsolkę, pudełko, wszelkie papiery (w tym nawet opakowanie od org. karty 1gb i nigdy nie używaną szmatkę do ekranu), kartę 4gb oraz ładowarkę. Z czasem doposażyłem się w kabel USB, słuchawki, materiałowe etui oraz śrubokręcik. Dodatkowo ostatnio kumpel dał mi "zwłoki" tego mojego pierwszego PSP z których przyda mi się bateria (będzie jako dodatkowa) oraz karty 64 i 32mb jako forma ozdoby. Reszta nie nadaje się praktycznie do niczego

Jak kiedyś znudzi Ci się to PSP to proszę o PW

To raczej mało prawdopodobne zważając na fakt, że często podróżuje i to po ok. 12 godzin, więc PSP jest moim zbawieniem Warte wiele też nie jest, więc kokosów na nim nie zbiję a przynajmniej mam co robić jak siedzę w tych nieszczęsnych pociągach

Pierwszy growy update

Everybody's Golf dostałem od kumpla za friko bo nie ma PSP a samą grę kiedyś znalazł. Jak ją dostałem była nowa, jeszcze zafoliowana Co do pozostałej trójki to kupiłem je dzisiaj. Brałem akurat te gry bo były po 5zł/sztuka i od jednego sprzedawcy. Wszystkie miały być w niemal idealnym stanie, mało używane itd. Jak było w praktyce? Crash faktycznie super, Avatar też, ale nie ma instrukcji a Burnout z kolei miał lekko uszkodzoną obudowę UMD, którą już naprawiłem. Same płytki w super stanie i wszystkie sprawne

Jak na zdjęciu. PSP 2004 w stanie niemal idealnym jak na kilkuletniego, używanego handhelda. Obudowa praktycznie bez rys/uszkodzeń (jedynie kilka mikrokropek z tyłu ale maluśkich), tyle co srebrne "kółko" z tyłu ma standardowo trochę rysek. Ekran ma mikroryski (standardowo) i jedną ryskę w kształcie mikro kropki, ale praktycznie wcale się to nie rzuca w oczy, gdyż jest tak małe. Serio jak na kilkuletnią kieszonsolkę to świetny stan. Do tego w pakiecie oryginalna karta 1gb, fajne etui na konsolę, dwie ładowarki (org. angielska i europejski zamiennik) i gra NFS Undercover w polskiej wersji językowej. Jedyną wadą jest szwankujące UMD. Już odkryłem co jest problemem (laser się nie przesuwa). Mimo tego nie ma co narzekać bo całość kupiona za śmieszne 100zł.

Już dawno nie jestem "maniakiem" konsolowym, ani pecetowym, ale dzisiaj coś mnie tknęło i postanowiłem przygotować sobie mały kącik gracza i pogierzyć trochę na szaraku



Dla wielu z was pewnie "szału nie ma", ale dla mnie jest w zupełności wystarczająco. Konsolka podpięta jest do wieży Hi-Fi, oczywiście SONY Do samej wieży podłączone są tylko te duże kolumny (SONY, bo jakże inaczej ) ale powiem wam, że efekt podczas grania jest bardzo przyjemny. Czuć ten "dawny" klimat :3

Żebym jeszcze cholera miał memorkę do szaraka...

dla mnie psx to nieodłączna czesc mojego dziecinstwa, do ktorego na szczescie udaje mi sie raz/2 razy w tygodniu wracac za sprawa ps1 i tekkena/wormsow i królika Bugs'a .

Jedna leży leży u mnie ale nie wiem czy sprawna, wal adres na pw, wyślę Ci priorytetem jutro, najpóźniej w środę (do piątku będzie u Ciebie)

przemorg pisze:dla mnie psx to nieodłączna czesc mojego dziecinstwa, do ktorego na szczescie udaje mi sie raz/2 razy w tygodniu wracac za sprawa ps1 i tekkena/wormsow i królika Bugs'a .

Moje dzieciństwo wiązało się raczej z pegazusem i palącymi się doń zasilaczami PSX a w sumie PSone dostałem dopiero znacznie później, chyba około 2007 roku, ale nie zapomnę jak mnie to wtedy "jarało" Jeszcze zanim dostałem obiecaną konsolkę od brata to chodziłem do kumpla, który miał szaraka i pocinałem z nim w gry. Przy okazji dostałem wtedy kilka oryginalnych demówek, których niestety dawno już nie mam. W sumie po mojej "kolekcji" niewiele mi zostało. Ale cieszę się i tym co jest, może z czasem będzie tego więcej. Teraz bardziej skupiłem się na PSP.

@szczupi26 - PW poszło

Oj, jak ja zazdroszczę tych kolumn... i miejsca na ich rozlokowanie przy TV... ^^

To jeszcze Cię trochę dobiję. Te większe kolumny dostałem całkiem za darmo Kumpel już je rozebrał, głośniki odłożył a kolumny miały zostać porąbane i spalone. Na szczęście zauważyłem je ja. Powiedział, że jak chcę to mogę to zabrać i że głośniki też do tego są. Jedyne czego nie udało się ocalić to jedna maskownica, która chyba uległa zniszczeniu, bo już nawet jej nie znaleźliśmy...