Nintendo Switch

ODPOWIEDZ
Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Nintendo Switch

Post autor: Ukukuki » 2017-01-13, 21:57

Więcej, rozmawianie przez czat głosowy ma być przez aplikację w telefonie xD Multi płatne dopiero gdzieś od jesieni do tego czasu darmowe. Ja mam nadzieje ,że ktoś się przejęzyczył z tłumaczeniem zabierania tych gier po miesiącu dostępności bo to porażka. Naprawdę wystarczyło by ogarnięte kierownictwo u chociaż jednego producenta konsol a rozniósł by w pył to towarzystwo. Przecież to co się dzieje teraz na rynku to jest porażka. Na steam w ciągu roku ukazuje się kilka tysięcy gier z czego większość to jest gówno które nie powinno zaśmiecać sklepu. Xbox One reklamowano poprzez funkcję związane z podpięciem dekodera (xD) a nie grami, pomysł zawsze online, obowiązkowy kinect itp. Jedynie PS4 jakoś zachowuje twarz ale to dlatego ,że konkurencja sama się podkłada. Chociaż to prawdopodobnie oni rozpoczęli erę pół generacji za sprawą PS4 Pro.

Trzymam kciuki za Switcha ale Nintendo też już od dłuższego czasu odpierdziela takie jazdy ,że szok.
Famicom!

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1044
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Nintendo Switch

Post autor: Kiriki-kun » 2017-01-13, 23:14

Przecież pół generacje zawsze były, każda konsola miała kilka wersji....
Każdy ma inne gusta, to że niektóre gry na steamie Ci się nie podobają, to nie znaczy że nikomu się nie podobają.

Inne firmy szukają sposobu żeby się wyróżnić (tak jak ten dekoder do X'a), ale ogólnie nie jest źle. Jeżeli coś jest bardzo źle odbierane, to się ogarniają. Nie podoba mi się tylko trend płatnego multi.... Kupujesz w rzeczywistości pół gry, bo żeby korzystać z drugiej połowy musisz dopłacać....

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Nintendo Switch

Post autor: Ukukuki » 2017-01-13, 23:35

Tak ale nie było nigdy jaj ,że masz lepsze tekstury, rozdzielczość, ilość detali czy więcej klatek na sekundę. Były wydania budżetowe, zmniejszające koszt produkcji lub dodające nowe funkcje ale sam rdzeń nigdy się nie zmieniał. Akurat na tą ilość gier narzekają wszyscy, od graczy po twórców gier jak i sam steam. Tylko co mają tak naprawdę zrobić, nie mogą utrudnić komuś dostępu do platformy.

Akurat to płatne multi to rozumiem, gry oraz usługi są co raz droższe w produkcji to odbijają gdzie mogą, DLC, abonamenty itp. Infrastrukturę z czegoś trzeba utrzymać. Na PC tego nigdy nie wprowadzą bo gracze zawsze mogą postawić swój serwer i odpowiednio zmodyfikować grę.
Famicom!

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1044
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Nintendo Switch

Post autor: Kiriki-kun » 2017-01-13, 23:53

Żeby daleko nie szukać, wcześniej był New 3DS, więc Sony się trochę spóźniło. Myślę że jeszcze kilka platform by się znalazło. Sega np. miała swoje niesławne 32x, które w dodatku wydało je jakoś niewiele wcześniej, niż zapowiedziano nową konsolę. A tam nie dość że musiałeś kupić tą "pół-generację", to musiałeś jeszcze mieć podstawową konsolę. Takie praktyki były od zawsze, ale dopiero teraz ktoś na to zwrócił uwagę/ludzie zapomnieli jak było kiedyś.
Tak jak z DLC. Zawsze były, były płatne, ale dopiero kiedyś przy Mass Effect polecieli sobie w kulki wydając zakończenie jako dodatek, ludzie się oburzyli i nagle DLC stało się czymś złym, i w ogóle powinno być darmowe.

Co do gier, to skoro ktoś je wydaje, to na tym zarabia, czyli ludzie to kupują. Dopóki ludzie będą płacić za Goat Simulator, tak długo będą te gry powstawać. Ale to oznacza że ludzie je chcą.

Może nawet nie tyle co gry są droższe w produkcji, ale więcej się wydaje na reklamę :P Przy produkcjach AAA ponad połowa kosztów to reklama :)
Skoro na PC potrafią zrobić grę, utrzymać serwery i na tym zarobić, to czemu na konsolach się tak nie da?
Wiem że utrzymanie serwerów itp. kosztuje, ale nie dałoby się tego zrobić inaczej? Riot Games utrzymuje i zarabia tylko ze skórek postaci, jakoś żyje bez abonamentu.
Weź np. takiego splatoona. To jest gra stricte multiplayer, jeśli ktoś ją kupuje, to żeby grać po sieci. Jest to gra za pełną cenę, w którą żeby grać musisz jeszcze opłacać dodatkowy abonament.
Jakoś taki niesmak mi to w ustach zostawia. Albo abonament, albo zakup gry. W dodatku zakładam że mikropłatności tej gry nie ominęły, więc mamy grę która jednocześnie korzysta ze wszystkich dostępnych sposobów opłat :)

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Nintendo Switch

Post autor: cissic » 2017-01-14, 00:18

Bo Sony i Nintendo są w lekkim dołku finansowym?

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1044
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Nintendo Switch

Post autor: Kiriki-kun » 2017-01-14, 00:57

Ale dokładanie kolejnych opłat nie jest rozwiązaniem. Jeżeli jesteś w dołku finansowym, to podniesienie ceny produktu rzadko kiedy pomaga.

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Nintendo Switch

Post autor: Ukukuki » 2017-01-14, 09:25

New 3DS to trochę co innego chociaż konsolka dostała grę na wyłączność więc pewna analogia jest. Jednak nie ma tam lepszej rozdzielczości, tekstur itp. Jednak co do 32x się nie zgodzę bo to przystawka, tak samo jak FDS. Pierwsze PSP miało dwa razy mniej ramu niż Slim jednak nie zmieniało to gier a jedynie czasy ładowania.

Ale Goat Simulator to super gierka a my mówimy o kilku tysiącach śmiecia rocznie:P Oj o kosztach reklamy to ja dobrze wiem ale to się wlicza w koszta wydania tytułu;)

Napisałem Ci dlaczego abonament na PC nigdy nie przejdzie, gracze to ominą. Na PC praktycznie większość graczy by tak zrobiła, nie wiem czy pamiętacie ale kiedyś M$ wprowadził abonament Xbox Live na PC i nikt za to nie płacił tylko omijał. Riot i Dota2 to jest bardzo zły przykład bo graczy są miliony i jest efekt skali. Tak samo WT, WoT, Hearthstone. Ciężko porównywać tytuł stworzony do free-to-play w który grają miliony do gry która sprzedała się w 1-5 milionach egzemplarzy. To są firmy i one chcą maksymalizować zyski. To ,że Nintendo wprowadzi abonament było pewne pytanie było tylko kiedy i w jakiej formie.

A Steam to inna bajka, tam wprowadzenie abonamentu by spowodował rozrost konkurencji (polski gog!) i ogromną falę krytyki ze strony graczy. Rynek PC nie jest regulowany więc wiesz.
Famicom!

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1044
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Nintendo Switch

Post autor: Kiriki-kun » 2017-01-14, 09:49

W sumie to New 3DS jest nawet gorszy, bo on dostał grę na wyłączność, a PS4 pro to tylko wyższa rozdzielczość, która spore grono graczy kompletnie nie obchodzi. 32x to przecież dokładnie pół generacja, w sumie nie nowa konsola, ale niektóre gry go wymagają, więc musisz dokupić. z tą różnicą, że płacisz za przystawkę, a nie za całą konsolę.

To że abonament na PC ludzie by obeszli nie ma znaczenia. Liczy się to, że opłaca im się utrzymywać serwery pomimo braku abonamentu. Zarabiają na tym, pomimo braku abonamentu. Gdyby nie zarabiali, to wyłączyliby serwery i tyle. To że ludzie by abonament obeszli nie ma znaczenia, bo gdyby nie opłacało się utrzymywać serwerów, to tak czy siak wprowadziliby abonament, inne sposoby opłat, albo wyłączyli serwery. Nikt nie robi nic charytatywnie :)

Riot i Dota to bardzo dobry przykład, bo pokazuje że można się utrzymać z mikropłatności. Duża ilość graczy wynika z tego że gra jest darmowa, i obstawiam że znaczna większość z nich nie wydała ani grosza. W dodatku więcej graczy, oznacza droższe serwery, więc trochę się to znosi.
Wiem że firmy chcą maksymalizować zyski. Ale powiedziałbyś że to całkowicie sensowne, że np. cena switcha to będzie 4 tysiące, bo firma chce maksymalizować zyski? Wiem że zawsze idzie o pieniądze, ale kiedy ja kupuje grę, chciałbym kupować pełnoprawny tytuł. Albo taniej wersje single player, i abonament na multi. Aktualnie wychodzi na to że cena splatoona jest dużo wyższa niż np. Zeldy. Bo do ceny Splatoona musisz doliczyć miesięczny abonament, chyba że będziesz grał solo. W Splatoona....

I dalej, na PC nie ma abonamentów, nie dlatego że ludzie by to obeszli. Dlatego że te gry i tak przynoszą zyski. Aktualnie grywam sobie w GitS'a. Kupiłem i więcej nie muszę płacić. A gra jakoś zarabia na siebie. Guild Wars 2, też, kupujesz pudełko i nic poza tym. A gra jakoś zarabia na siebie. I to nie najgorzej, bo przecież jedynka miała mnóstwo dodatków, a dwójka cały czas dostaje mnóstwo content'u. Chcesz mi powiedzieć że te gry tak naprawdę na siebie nie zarabiają, a oni robią to wszystko z dobroci serca?

Ukukuki
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 3400
Rejestracja: 2008-01-25, 19:20
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: Nintendo Switch

Post autor: Ukukuki » 2017-01-14, 10:29

Pewnie ,że zarabiają ale GW2 miało ogromną konkurencję ze strony WoWa więc konkurowali tym ,że u nich nie trzeba płacić abonamentu. Jedyni mogą sobie pozwolić na zarabianie więcej a drudzy muszą ich gonić albo odpadną z wyścigu. Co do reszty nie chce mi się prowadzić polemiki ale to są korporacje wiele osób myślało nad tym i zdecydowali się wprowadzić abonament. A to jak to rynek zweryfikuje to możemy sobie gdybać. Abonament się utrzyma ale nie wierzę ,że w takiej formie. Chyba ,że będzie albo super tani albo do gier typowo sieciowych jak Splatoon będzie się dostawało np. 2-4 tygodni za darmo? Lub wzorem konkurencji zaczną sypać grami w abonamencie. Na razie zaśmiecamy trochę temat. EOT bo spamujemy strasznie.


Ja czekam na rozwój wydarzeń bo platforma mnie interesuje, ciekawy pomysł hybrydy plus dwa kontrolery w zestawie dla mnie super pomysł. Jedynie brakuje trochę gier na start no i liczyłem na trochę niższą cenę. 1500 zł z Zeldą było by spoko ceną albo nawet dwoma tytułami. Mam nadzieje ,że wiedzą co robią i nie liczą za bardzo na niedzielnych graczy bo chyba mają świadomość ,że wydają tablet z dwoma kontrolerami za 300$ i nie zabiorą tym rynku androidowi czy Apple gdzie gierki dla dzieci za darmo.

Ciekaw jestem jak potoczą się losy tej konsoli i co będzie dalej.
Famicom!

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1044
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Nintendo Switch

Post autor: Kiriki-kun » 2017-01-14, 10:58

Na razie najbardziej brakuje mi tytułu, mówiącego że to jest nowa konsola. Coś, czego jeszcze nie było.

Tanker
'doskakuje do klawiatury'
'doskakuje do klawiatury'
Posty: 74
Rejestracja: 2016-02-13, 12:30

Re: Nintendo Switch

Post autor: Tanker » 2017-01-14, 11:23

Jak cena będzie 1200-1300 z chociażby tym Bombermanem to chyba się skuszę. W kwestii tego, że na premierę będzie mało gier to przecież na 3DS też prawie nic nie było poza odgrzaną z N64 Zeldą, więc... Przynajmniej na spokojnie będę mógł ją przejść bez myśli, że w kolejce mam jeszcze 10 tytułów (na już). Co do grubości tableta to mnie to wcale nie dziwi, bo większość elektroniki jest W NIM. Wiadomo już coś o preorderach, kiedy będzie można zamawiać?
I co mnie osobiście cieszy :D będą gry z EA jak NBA 2k czy FIFA, więc wraz z wyrywaczami ruchu w joy-conach (czy jak się to tam nazywa) jest kolejna konsola na domówki.
[b]I'm awake I'm alive
Now I know what I believe inside
Now it's my time
I'll do what I want cause this is my life[/b]

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Nintendo Switch

Post autor: cissic » 2017-01-14, 11:40

Kiriki-kun pisze:Ale dokładanie kolejnych opłat nie jest rozwiązaniem. Jeżeli jesteś w dołku finansowym, to podniesienie ceny produktu rzadko kiedy pomaga.
Zasadniczo to są dwie szkoły ;)

Kiriki-kun
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1044
Rejestracja: 2014-11-21, 01:48

Re: Nintendo Switch

Post autor: Kiriki-kun » 2017-01-14, 12:59

Tanker, wcześniej coś ktoś wspominał że pady mają nie mieć czujników ruchu, więc będą działały jak zwykłe pady.

Cissic, jeżeli masz poprawnie przeliczone koszty produkcji, nałożoną odpowiednią marże i nie sprzedajesz poniżej kosztów produkcji, to nie niska cena jest problemem a brak sprzedaży. Podniesienie ceny rzadko zwiększa sprzedaż (chociaż czasami się tak zdarza, ale są to wyjątki). Jeżeli firma ma problemy finansowe, to albo jest źle zarządzana, albo nie ma sprzedaży. Podnoszenie cen towarów nie jest rozwiązaniem.... Gdyby tak było, to firmy by nie upadały....

[Edit]
Co z tego że GW miało kusić ludzi brakiem abonamentu, w przeciwieństwie do WoW'a? Chodzi o to, że od wielu lat nie mają abonamentu, a są w stanie utrzymywać się ze sprzedaży gry i mikropłatności. I nie mają problemu ze sfinansowaniem nowych gier, dodatków (których do jedynki było chyba z 5), ciągłego wydawania patchy, eventów i innych rzeczy. Innymi słowy da się zarabiać nie wymagając płacenia na każdym kroku. Patrz, płacisz tylko za grę, a mimo to utrzymują się od 11 lat. I gwarantuje Ci, że na tym zarabiają. Serio, gdyby nie zarabiali, to zamknęliby serwery i nie wydawaliby kolejnych części. Oni na prawdę nie robią tego z dobroci serca.
Ostatnio zmieniony 2017-01-14, 13:32 przez Kiriki-kun, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
cissic
'jeszcze jeden stopien i...'
'jeszcze jeden stopien i...'
Posty: 923
Rejestracja: 2016-03-16, 09:58

Re: Nintendo Switch

Post autor: cissic » 2017-01-14, 13:26

Czy nie jest trochę podobnie z podatkami? Są pewne różnice, ale tu i tu są też dwie szkoły ;)
Pamiętaj, że daję te głupie mordki z przymrużonym oczkiem :)

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Nintendo Switch

Post autor: ramzes64 » 2017-01-14, 13:32

Switch to konsola stacjonarna z możliwością przeniesienia się w inne miejsce. To nie jest konsola przenośna – ludzie to mylą nie wiedzieć dlaczego. W sumie wiem – bo nie traktują Nintendo jako konsole konkurującą z Xboxem i PlayStation -przynajmniej w Polsce. Pod tym względem że widzą w niej system przenośny to mogłaby się sprzedać. Ktoś ma X0 lub PS4 to sobie kupi „przenośnego” Switcha, który tak naprawdę jest stacjonarny. Może to jest target. "Mam Sony/Xboxa - mam też Nintendo".

Na premiere jako zdeklarowany fan Nintendo ODPUSZCZAM, poczekam, na więcej, na taniej, na zestaw, może na tanszą aukcje używaną.

GRY
The Legend of Zelda: Breath of the Wild – mam Wii U, kupuje więc na Wii U. Ta gra była tworzona z myślą o Wii U i na tej konsoli będzie grało się najlepiej. Do tego cena gry. Raczej nie będzie żadnych ulepszeń na Switch'a, a cena jak na nowy produkt będzie z pewnością wyższa niż na Wii U. Na prezentacjach skupili się na Switch'u, ale trzeba poszperać w internecie co z Zeldą na Wii U czy bez zmian, jaka cena, może też ktoś zrobi porównania. Zakładam, że różnic nie będzie. Do tego ciekawe jak wykorzystanie GamePada na Wii U (przynajmniej jak w WindWaker HD i TP HD - wystaczy mapka, inwentarz / na Switch nie będzie ekranu w łapach grając jak na konsoli stacjonarnej - także to będzie chyba tylko taka zmiana/różnica - czyli żadna.

1-2-Switch – nie trafia do mnie ten tytuł, nie wygląda, nie widzę w nim pokładów gameplayu. To niby gra imprezowa, ale wydaje mi się że wstyd coś takiego pokazać znajomym i zachęcić ich do gry. Może taki sposób zabawy jak pokazali na Treehouse, gdzie przegrany cos tam musi zjesc, zrobic za kare. Telewizor to tylko dodatek aby wydobywal się jakiś dźwięk/informacje... ale ogolnie nie jestem zainteresowany. Tak jak nie zaciekawily mnie gierki z WarioWare, tak samo to uważam za kiepskie wykonanie. Dodatkowo jeśli ta gra ma być w pełnej cenie za 200zł to sorry, ja zachowam te złotówki na coś konkretnego. Powinni dawać to z konsolą jako gratis (tak jak Wii Sports z Wii) - ale uważam, że Wii Sports było duże lepsze i bardziej grywalne w singlu i ze znajomymi.

ARMS - to mi się podoba, ale zależy jak bardzo będzie to rozbudowane, ilu bohaterow, aren, broni i czy cos jeszcze. Sam pomysl jest ciekawy, przypomina Boks z Wii Sports ale jest „ulepszony”. Grafika, bohaterowie, sposob sterowania. Problemem jest ze cala magia zabawy z kimś wymaga dokupienia kolejnego zestawu kontrolerow, także w tym przypadku zostaje granie w singla lub online (online będzie platny). Porownujac to do prostego boksu z Wii Sports (gra była w zestawie) świetnie się bawiłem i nawet mnie wciągnela, tu mogloby być podobnie. Ale gra już jest platna i to samodzielna produkcja, Wii Sports był prosty w wykonaniu, ale mial jeszcze inne gierki/dyscypliny GOLF, TENIS, KREGLE i kazde były rownie grywalne. Wiec teoretycznie w gorszej oprawie, ale dostawalismy więcej

Mario Kart 8 Deluxe: - już za to zapłaciłem na Wii U jakos 150-160zl chyba... wyjeździłem ponad 200h i było fajnie. Dokupilem DLC za jakieś 40zl / dostalem 16tras / czyli polowe podstawki.

Tu na nowej konsoli gra będzie w cenie od 200zl za wszystko to samo + ulepszenia wylacznie w trybie battle w który i tak nie gram. Nawet jeśli te 4 czy 6 tras w nowym trybie chcialbym ograc. To w teorii place 200zl za 6tras, a na Wii U zaplacilem 40zl za DLC (18tras... + oczywiscie postacie, pojazdy). Jako posiadacz Wii U , który ograł ten tytuł odpuszczam. Gdyby to był pełnoprawny Mario Kart, kolejna część to tak. Ale to jest tytuł dla nowych graczy, ktorzy nie mieli Wii U i nie grali. MK na Wii sprzedal się w okolo 35milionów egzemplarzy. MK8 jest lepszy, ładniejszy... po prostu Nintendo chce odzyskać kase. Nie sprzedało się na Wii U (tylko 7 milionow), trzeba puscic dalej w obieg na innej konsoli. MK7 12mln / mkDS 23mln. W tej grze jest potencjał sprzedażowy, ale konsola nie poszła. Dlatego Switch sprzeda kolejne miliony. Niestety nie dla mnie - ograłem.

Splatoon 2 – w pierwsza część mam ponad 100godzin i jeszcze troszke pogram. Splatoon 2 jest ciekawy i tym tytulem jestem zainteresowany, ale pojawia się jedno ALE, a nawet dwa. Splatoon to gra sieciowa, a na nowej konsoli usluga ma być platna. Ok gdybysmy dostawali gry jak na Games with Gold i mieli je na stale to było by fajnie. Tu ma być jakiś program podobny do tego co ma Microsoft i Sony (w sony gier nie mamy na stale – trzeba placic, by grac w gry). Tak Nintendo jeszcze bardziej ogranicza usluge podobno gry maja być na miesiac. Drugim ALE co do uslugi online jest to, ze tytuly jakie mamy dostac to nie beda pelne duze nowe produkcje jak daje Microsoft i Sony, tylko gry RETRO z NESa i SNESa... (tak to są pełne tytuły - ale już ograne przez wszystkich grających na Nintendo)... i te wszystkie gry już mam po 3razy cyfrowo. (Na Wii/WiiU, na 3DS parę gier z ambasadora, w NESmini 30 gier... i raczej Nintendo nie dorzuci czegoś, czego nie ma w VirtualConsole i w NESmini – bo zwyczajnie pewnie nie ma już praw do tych tytulow innych, które kiedys pojawily się na NES/SNES, a nie ma ich w Virtual Console.

Takze Splatoon 2 jest ciekawy, ale platny online jest minusem, darmowe gry (które już mam), nie zachecaja abym placil za online. Sposob podejscia innych firm, które nas rozpiescily dajac gry, sprawia ze tego samego oczekuje się od wszystkich. Platny online i dobre gry w miare nowe, albo po prostu darmowy online. Nawet jeśli to Nintendo, jeśli te gry są super – to ktos kto siedzi w Nintendo nie będzie zdowolony. W moim przypadku chyba lepiej jest kupic konsole Xbox One i w ramach abonamentu za 200zl za rok dostane w ciagu 12miesiecy 48gier (pudelkowe i indie w które nie gralem). Takze oferta online na Switch skierowana jest do graczy, którzy maja inne konsole / tak jak ja na PS3/4 i X360/X0 będę zachwycony oferta, tak oni beda na Switch, jeśli przez ostatnie lata mieli przerwe z Nintendo.

W Splatoon 2 tez nie bedzie ekranu w łapach / więc zmiana rozgrywki. W Wii U trzymałem gamepada i można było robić odpowiednie manewry uniku. Teraz zmiany... duze zmiany.

Super Mario Odyssey Mario jest zawsze dobry, jest grywalny i tu nie ma o czym pisac. Tytul jest ładny, faktycznie ktoś zauważył ze ten swiat realny nie pasuje, a inne już nam znane w stylu Mario prezentują się pięknie. Jesli to będzie coś na wzor SM64 i SM Sunshine to zapewni trochę grania i rozrywki. Problemem jest to, że gra ma ukazać się na święta... tzn co. listopad/grudzien? Nie mam powodu więc aby inwestować w Switcha już teraz / na start.

Snipperclips – Cut it out, together! - ciekawa gierka, ale to na krotkie posiadowki, do pogrania z kimś warto mieć, aby kiedys odpalic... ale nie jest to żaden hicior z wygladu i gameplayu.

FIFA – blee, NBA – e tam, Na prezentacji pojawil się szycha jakis z EA i nic nie powiedział. FIFA, serio? Te gry po miesiącu tracą wartość o 80%. Dali by jakiegos Need for Speeda, nawet jakieś spin offy marek z Xboxa i PlayStation i można by mówić o współpracy. Nie ma tej współpracy i raczej nie bedzie, chyba że Switch zaskoczy i zacznie się sprzedawać, to coś tam będą wydawać.

Square było, a jakieś coś zapowiedzieli - niewiadomo co. Brakuje Lary Croft – niby wspieraja Switcha wydawcy, ale nie mamy portow tych tytulow. Jesli nie mamy, to znaczy ze to wsparcie jest udawane. Ubisoft mial wspierac Switcha, a nie pojawila się zadna konkretna wzmianka o ich tytulach. Na Wii U wupuscili cos co było na 360/Ps3/ na Switcha tego nie widac. Znow beda tytuly dziwne... jeśli maja być dziwne to oby było bardzo dobre... jak Mad Wordl, No More Heroes

Podsumowując poczekam co dalej będzie z tą konsolą, mam spore zaległości w grach, dużo tytułów jeszcze nie ruszonych i nie muszę kupować konsoli już teraz. Nie muszę też szukać zadowolenia u konkurencji PS4/X0... bo zwyczajnie mam w co grać. Wystarczy ze odpale sobie Paper Mario na N64 z cyfrowej Virtual Console na Wii, pozniej Paper Mario na GC i na Wii … to już minie 3miechy / bo nie mam tyle czasu na gry osttanio. Wtedy będę mogl kupic wydane osttanio Paper Mario na Wii U. Spokojnie mam w co grc/co nadrabiać. Switch nie jest konsolą dla fanów Nintendo na premiere. Nie bo nie ma gier, a te co są planowane mam na Wii U (port MK8, port LEGO).

Takie chyba czasy, że premiery są słabe. Premiera Wii U była podobno słaba... ale było więcej ciekawych gier. Tu chyba Nintendo dało ciała jeszcze bardziej, lub ta prezentacja nie została przemyślana. Nie widze też tu żadnej innowacyjności - no może ta hybryda (stacjonarke można przenieść). Nie ma zwyczajnie gier.

Planuje nie kupować, chyba że coś we mnie pęknie - w końcu to Nintendo.

---------------------
z innej beczki

Co do wydania NEW Nintendo 3DS, konsola ma lepszy procek, szybciej ładuje się sklep i niby gry lepiej chodzą. Ale poza samymi bebechami usprawniono wady pierwszego 3DSa. Plastik który był lśniący, paluchował się i zostawały odciski zastąpiono matowym. Wprowadzono wymienne obudowy (sam z tego nie korzystam), poprawiono też dystans między gałką a ekranem i już się nie odciska jak w pierwszym wydaniu. Powiększono minimalnie ekran, zaokrąglono kształty.... ogólnie cały lifting od wizualiow i bebechów.

PS4 PRO dla przykładu to tylko bebechy. Ktoś kto tego nie zauważa 30-60 klatek i coś tam jeszcze to wydał kase na mocniejszy sprzet ale nie widzi roznicy. Moze kiedys w przyszlosci odczuje. Tak w jakims artykule pisal jakiś koles do PSX Extreme – ze kupil konsole, ale nie widzi roznicy.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

ODPOWIEDZ