Umierający laser, czy problem z napędem?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Forte
'normalnie deBesciak'
'normalnie deBesciak'
Posty: 821
Rejestracja: 2011-11-23, 09:27
Lokalizacja: Dom

Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Forte » 2016-02-01, 22:47

Kilka miesięcy temu kupiłem dwie konsole PS2 po okazyjnej cenie. Ich stan wizualny pozostawiał wiele do życzenia, aczkolwiek cena była na tyle atrakcyjna, że rekompensowała wygląd.

W domu okazało się, że obie mają problemy z odczytem płyt. Po kilkugodzinnej zabawie z potencjometrem, uznałem, że nie ma sensu się nad nimi pastwić. :oops:

Aż do wczoraj.

Z ciekawości wyciągnąłem z szafy czarny egzemplarz, przeczyściłem go w środku sprężonym powietrzem, a laser przetarłem izopropanolem. Ku mojemu zdziwieniu, konsola całkiem ładnie odczytywała płyty, nawet niektóre mocniej zarysowane. Dzisiaj testowałem ją na filmie DVD - odpaliła cały, pomimo początkowego komunikatu, unable to read disc, spowodowanego zapewne kwestiami jak DVD była tłoczona itp.
W każdym razie film działał bez problemu. :D

Pomyślałem, że może i druga, srebrna slimka zechce współpracować. Przejechałem więc laser odpowiednio nasączonym wacikiem i wziąłem się do testowania.
Gry odpalała różnie. Współpracowała tylko z tymi nie porysowanymi.
Z muzyką na CD radzi sobie dobrze.

Wszystko wskazywało by więc na umierający laser, jednak zainteresował mnie jeden szczegół. :undecided:

Kiedy otworzyłem klapkę i włożyłem płytę DVD do napędu, konsola nie uruchomiła płyty, pojawiło się menu. Natomiast kiedy dosunąłem głowicę lasera, to kółka które obraca płytą, DVD zaskoczyło. Filmu nie chciało nadal uruchomić (wyskakiwał ten sam błąd unable to read disc) i konsola się zawieszała.

Moje pytanie jest następujące - czy problem może leżeć w czym innym niż zużyty laser? Słyszałem różne opowieści o wypoziomowaniu optyki, ustawianiu konsoli pod kątem i nawalających mechanizmach.
Chciałbym wykluczyć wszystkie inne możliwe wady zanim zacznę wymieniać laser/ bawić się raz jeszcze w jego podkręcanie. :P
Sega!

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: kanarekkk » 2016-02-01, 23:52

dużo bawiles się p odkrecaniem lasera bez wyczyszczenia to najpierw ?
Obrazek

mattek
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 216
Rejestracja: 2013-04-25, 15:06
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: mattek » 2016-02-02, 11:47

Napędy w PS2 rzadko kiedy padają, więc ja stawiałbym na laser. To najsłabszy punkt konsoli, a wyskakiwanie komunikatów o niemożliwości odczytu płyty tylko to potwierdzają. Raz jej się uda, innym razem nie - w końcu w ogóle ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Forte
'normalnie deBesciak'
'normalnie deBesciak'
Posty: 821
Rejestracja: 2011-11-23, 09:27
Lokalizacja: Dom

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Forte » 2016-02-03, 14:59

kanarekkk pisze:dużo bawiles się p odkrecaniem lasera bez wyczyszczenia to najpierw ?
Z tego co mi się wydaje, to czyściłem raczej te kilka miesięcy temu i czarną i srebrną konsolę. Stąd moje zdziwienie, ze dobrze teraz odczytuje płyty. Chyba, że jeszcze wyskoczą jakieś problemy - na razie nie mam żadnej gry na PS2 przy której chce zrobić dłuższą posiadówkę, a może inaczej - mam, ale tak zarysowaną, że obie konsole odmawiają posłuszeństwa.
mattek pisze:Napędy w PS2 rzadko kiedy padają, więc ja stawiałbym na laser. To najsłabszy punkt konsoli, a wyskakiwanie komunikatów o niemożliwości odczytu płyty tylko to potwierdzają. Raz jej się uda, innym razem nie - w końcu w ogóle ;)
No właśnie, tylko, że czerwony komunikat wyskakuje rzadko, tylko przy mocno zarysowanych nośnikach. Ten który opisywałem, związany jest typowo z obsługą dysków DVD, i chodzi tutaj o format video na pewno (na jednej konsoli w końcu odpali ten film, na drugiej się zawiesza).
Sega!

mattek
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 216
Rejestracja: 2013-04-25, 15:06
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: mattek » 2016-02-03, 20:03

Wiesz, nigdy to końca nie rozwiążesz sprawy z tymi konsolami, jeżeli nie znajdziesz lasera chociażby na podmiankę. Jasne, że problem może leżeć w czymś innym, ale warto sprawdzić to, co pierwsze przychodzi na myśl ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Doolo
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 180
Rejestracja: 2012-07-28, 16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Doolo » 2018-06-27, 08:02

Witam, żeby nie zakładać nowego tematu podłączę się tutaj, bo problem też podobny - nie działający napęd/laser. Otóż kupiłem sobie jakiś czas temu używane PS2 i chodziła jak złoto. Odpalała bez problemu nawet bardzo porysowaną płytę i Gran Turismo 4 (które słyszałem, że doprowadza laser do siódmych potów). Ostatnią grą jaką ukończyłem był Silent Hill 2 i nie było problemu z dogrywaniem z niczym. Potem konsolka sobie stała w szafce z rok i nagle NIE ODPALA NIC. Płyta się w ogóle nie kręci, nawet nie próbuje jej czytać, nic się nie dzieje zupełnie jakby nie było płyty w środku. Wkładałem płyty od PSX, od PS2 (CD i DVD) i to samo. Jest tylko ekran Browsera płyta nieruchomo leży w napędzie. Słychać tylko "bzbzbz" w momencie jak włączam konsolę lub wkładam płytę do napędu, a potem cisza i bezruch. Czy to może być wina wyłącznie kurzu? Może wystarczyć przeczyszczenie izopropanolem i przedmuchanie sprężonym powietrzem? Trochę dziwne, że wszystko było idealnie bez jakichkolwiek oznak wygasającego lasera i nagle koniec.
Dodam, że nie pomogło nawet przywalenie pięścią w obudowę.
Obrazek
Obrazek

alf
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 281
Rejestracja: 2017-07-14, 21:29

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: alf » 2018-06-27, 09:03

Może Ci się spalił jakiś bezpiecznik odpowiedzialny za napęd. Przedzwoń multimetrem bezpieczniki na płycie głównej.
Jeżeli to nie pomoże, to podejrzewam że "taśma" (przewód) łączaca laser z płyta główną (lub napęd z płytą główną) mogła się uszkodzić i któreś połączenie w niej nie styka.

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: kolo » 2018-06-27, 09:36

Walenie pięścią w obudowę rzadko pomaga, obstawiam że może być to problem z taśmą lasera, zabrudzenia soczewki, albo zasyfienia prowadnicy i zębatek do takiego stopnia że nie są już w stanie samodzielnie się ruszyć. To bzbzbz jak to określiłeś po zamknięciu klapki sugeruje że konsola wie że klapka została zamknięta, więc czujniki klapki raczej możemy sobie odpuścić.
Sony miewało wadliwe modele odtwarzaczy DVD, gdzie padał taki jeden przeciążony opornik wyłączając całkowicie laser, ale ten problem chyba nie występował w PlayStation.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Awatar użytkownika
Doolo
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 180
Rejestracja: 2012-07-28, 16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Doolo » 2018-06-27, 14:40

Dzięki panowie, będę działał. Zobaczymy co uda mi się poradzić.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Doolo
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 180
Rejestracja: 2012-07-28, 16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Doolo » 2018-07-01, 21:50

Na szczęście problem tkwił wyłącznie w zabrudzeniu. Prowadnica była niemiłosiernie zakurzona i oblepiona jakimś syfem. Powierzchnia pod laserem też hamowała ruch. Wszystko przeczyściłem i znów chodzi jak ta lala.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kolo
Redaktor
Redaktor
Posty: 2740
Rejestracja: 2011-01-22, 10:47
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: kolo » 2018-07-02, 08:42

Powinieneś jeszcze nałożyć smar aby uniknąć przedwczesnego zużycia, zazwyczaj poleca się smar silikonowo teflonowy, ja z braku laku zastosowałem w swoim Dreamcaście towot, ale nie wiem jak się będzie sprawdzał na dłuższą metę, choć z pewnością lepiej niż brak jakiegokolwiek smarowania.
Sega, Sega über alles
Obrazek

Awatar użytkownika
Quake96
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 229
Rejestracja: 2012-08-19, 15:19
Lokalizacja: root:/
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Quake96 » 2018-07-02, 23:14

Tam występują takie prędkości obrotowe i obciążenia, że i "masło" dałoby radę.

U siebie używam wazeliny technicznej.
PSX>PS2>PS3>PS4>PSP>PSV

XBOX>X360>XONE

SFC>NGC>GB>GBA

Awatar użytkownika
Doolo
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 180
Rejestracja: 2012-07-28, 16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Umierający laser, czy problem z napędem?

Post autor: Doolo » 2018-07-03, 11:37

Dzięki za poradę, rozejrzę się za jakimś smarem.
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ