Legend of Zelda Ocarina of Time

ODPOWIEDZ
ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: ramzes64 » 2011-08-07, 01:03

mam 100 pająkow - chyba z poltoej godziny gralem szukajac ostatnich 12 ... tu juz z rozpiską przenosilem sie w czasie i pomiedzy swiatyniami, dungeonami itd... ale sie udalo

zebralem tez serduszka i zostal mi jeden kawalek - chyba wiem gdzie bedzie, ale musze rybe zlowic 15pounds / narazie mam 12p.

jak sie łowi - jest jakis sposob? moze jak ryba odwrocona w lewo , to ja powinienem w prawo analogiem i na odwrot, czy to czysta loteria i nie ma zadnego sposobu?

na Youtube podpatrzylem ze mozna tez zmienic przynete/hak?? tak zeby zatapialo sie pod wode - na tego jakiegos węgorza? - albo mi sie wydaje, albo czegos nie zrozumialem, albo nie umiem... mm chyba A i analog w dół - aby zmienic przynete? ale nie wychodzi.... moze nie mam tej przynety? ... coś ktoś wie w tym temacie? .... bo już łowie od poltorej godziny, juz usypiam ;)

* mniej wiecej wiem
1) DON'T SCARE THE FISH! They run to the deepest part of the pond if they get scared.
2) Whenever the fish jumps out of the water quickly release the A button and the Analog stick or the fish will get away.
3) You can use the Iron Boots to keep your feet down while you Z target your fish. You can also cast the line as long as your head is above the water.
4) Time can be a large factor in finding the bigger fish.
może już mi nie ucieknie.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: kanarekkk » 2011-08-07, 08:31

ramzes64, na pewno musisz stac przy zrodelku ,najwieksza ryba plywa w okolicach korzenia , celowalem z "z targeting" w tamte okolice ruszalem analogiem i za ktoryms razem sie udalo :) dostalem za to gold scale,zeby glebiej nurkowac . a dostales serduszko za zanurkowanie do dna w domku przy lake hylia?
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: ramzes64 » 2011-08-07, 09:17

kanarekkk pisze:ramzes64, na pewno musisz stac przy zrodelku ,najwieksza ryba plywa w okolicach korzenia , celowalem z "z targeting" w tamte okolice ruszalem analogiem i za ktoryms razem sie udalo :) dostalem za to gold scale,zeby glebiej nurkowac . a dostales serduszko za zanurkowanie do dna w domku przy lake hylia?
wlasnie TYLKO tego serduszka mi brakuje. Chce dostac Gold Scale i ide do tego naukowca.
Dużą rybe miałem już z 5razy, stałem przy korzeniu prawie i ciągle ją łapałem / tylko sposobu szukam aby sie nie zerwała, ale już poczytałem i wiem. Bede probowal. Wiem też że w trzech miejscach ukazuje sie przyneta, na większe ryby - sprawdze ją.

po zdobyciu serduszka sprawdze czy mam wszystkie sakiewki na broń na maxa i jesli tak - to ruszam na Zamek kończyć przygodę.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: kanarekkk » 2011-08-07, 09:43

idz do domku,zaloz zelazne buty i wskocz. Strzel lancuchem w skrzynie i w momencie jak wystrzelisz zaloz normalne ,zanim lancuch dotknie skrzyni. I pogadaj z dziadkiem .
A jednego powiekszenia nie dostaniesz podobno juz ,bo jest dostepne tylko zanim powedrujesz w przyszlosc . Tak wyczytalem w solucji na stronie ,ktora Ci podalem
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: ramzes64 » 2011-08-07, 12:42

kanarekkk pisze:idz do domku,zaloz zelazne buty i wskocz. Strzel lancuchem w skrzynie i w momencie jak wystrzelisz zaloz normalne ,zanim lancuch dotknie skrzyni. I pogadaj z dziadkiem .
A jednego powiekszenia nie dostaniesz podobno juz ,bo jest dostepne tylko zanim powedrujesz w przyszlosc . Tak wyczytalem w solucji na stronie ,ktora Ci podalem
moze i twoj pomysl by zadzialal, ale ja jednak zrobilem to tak jak nalezy.

odpalilem dzis konsolke i za pierwszym razem zlowilem rybe o wadze 20p ... dostalem silver scale, poszedlem do laboratorium i dostalem serce ... mam juz 20 - wszytskie.

sprawdzalem czy mi czegos brakuje i widze ze nie mam Golden Gauntlets - ale to juz do zdobycia jest w Ganons Castle - więc ide tam .. bedzie 100% Zeldy zrobione ;)
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: kanarekkk » 2011-08-07, 14:08

heh to nie pomysl ,to dziala :) zostaly w takim razie zlote rekawice i wrozka :) a za 100pajakow daje za kazdym razem 200 rupii? Krowa w domku jest?
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: ramzes64 » 2011-08-07, 17:01

a krowe skad mam wziasc? sama sie tam pojawi? nigdie nie wyczytalem, ze to jakis konkretny quest.

200r daje za 100pająkow - no ale po co - skoro to koniec gry ;)
rekawice juz mam, wrozka podladowala mi serduszka, ze kazde traci 1/4 serca - wiec jeszcze bardziej odporny jest mój Link.

zostala mi walka z ganonem ... chyba ze daj znac co z ta krową - sam podbiegne do Kokiri i sprawdzze (bedzie tam zawsze, czy jako maly/duzy Link?
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: kanarekkk » 2011-08-07, 17:25

to jest quest :) musisz jechac na eponie na ranczo lon lon i na koniu pogadac z malon.ona zaproponuje wyscig .jak sie uda to bedziesz mial krowe w domku na drzewie jako duzy link na pewno ,jako maly pewnie tez ,bo wtedy lon lon milk bardziej sie przydawalo
Obrazek

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: ramzes64 » 2011-08-08, 07:23

ok, wiec Ganona chwilowo odpuszczam ... i sprawdze krowe ... Ganon w takim razie na jutro zostaje / no chyba że pojdzie mi z tym szybciej - to może dziś uratuje Zeldę.

EDIT
Krowa już jest w domku, wyścig zrobiłem za pierwszym razem. No to juz chyba wszystko :). Wieczorem jak znajde czas finał.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: ramzes64 » 2011-08-13, 11:03

Storms pisze:Panowie ciąg dalszy przygody w Majora Mask. :)
wlasnie przeglądałem Virtual Console na Wii Shop Channel i zakupie chyba Majore z cyfrowej dystrybucji.

A co mi tam - mam punkty do wykorzystania, na analogu od GC lub Classic Controler gralo bedzie sie lepiej niz na N64 (ewentualnie rozlozenie przyciskow moze stwarzac problemy) - ale pomyslalem ze moze w ten sposob sobie zagram w ten tytul ;)


EDIT
wczoraj nie mialem internetu, po pracy byłem padniety (możliwe ze to też przez pogodę) - ale jak się położyłem na chwilkę to padłem i obudziłem się po 21....

wyspany i bez światowej sieci wieczorkiem mogłem zrobić tylko jedno - włączyć Nintendo 64 i dokończyć Zelde Ocarina of Time (N64).

Gra skończona :)

przypomniało mi się, że mam przecież edycje kolekcjonerską na GameCube i tam jest Zelda, Zelda II, Ocarina of Time i Majoras.... odpaliłem Ocarina of Time z GC na Wii podpietym przez component i rewelacja. Da sie grać, ładnie wygląda. Na N64 grałem na LCD podpietym przez cinch - było fajnie, ale teraz widze, że na Wii jest lepiej. Dlatego Majory nie kupuje z Virtual Console - bo przecież ją mam (wczesniej zapomniałem). Sterowanie padem od GC też jest fajne, lepsze analogi itd - wiadomo.
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

mca64
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 659
Rejestracja: 2010-02-06, 15:18

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: mca64 » 2011-08-13, 16:21

ramzes64 pisze:
Storms pisze:Panowie ciąg dalszy przygody w Majora Mask. :)
wlasnie przeglądałem Virtual Console na Wii Shop Channel i zakupie chyba Majore z cyfrowej dystrybucji.

A co mi tam - mam punkty do wykorzystania, na analogu od GC lub Classic Controler gralo bedzie sie lepiej niz na N64 (ewentualnie rozlozenie przyciskow moze stwarzac problemy) - ale pomyslalem ze moze w ten sposob sobie zagram w ten tytul ;)


EDIT
wczoraj nie mialem internetu, po pracy byłem padniety (możliwe ze to też przez pogodę) - ale jak się położyłem na chwilkę to padłem i obudziłem się po 21....

wyspany i bez światowej sieci wieczorkiem mogłem zrobić tylko jedno - włączyć Nintendo 64 i dokończyć Zelde Ocarina of Time (N64).

Gra skończona :)

przypomniało mi się, że mam przecież edycje kolekcjonerską na GameCube i tam jest Zelda, Zelda II, Ocarina of Time i Majoras.... odpaliłem Ocarina of Time z GC na Wii podpietym przez component i rewelacja. Da sie grać, ładnie wygląda. Na N64 grałem na LCD podpietym przez cinch - było fajnie, ale teraz widze, że na Wii jest lepiej. Dlatego Majory nie kupuje z Virtual Console - bo przecież ją mam (wczesniej zapomniałem). Sterowanie padem od GC też jest fajne, lepsze analogi itd - wiadomo.
no ta emulowana zelda wyglada cudnie. Na laptopie ostatnio sobie gram w majore mask

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: kanarekkk » 2011-08-13, 18:20

ramzes64, to moze nastepna w kolejce bedzie zelda 2 aol? Mam ja na nesa to utworzymy kacik porad tak jak tutaj :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Storms
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1433
Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: Storms » 2011-09-07, 10:28

Robiąc porządki znalazłem kikuta mojej recenzji do Ocarina of Time. Jako że Ramzes64 okazał się sprawniejszy w jej sporządzeniu zawiesiłem prace nad tym dziełem. Jest to tylko początek ale że się kiedyś napłodziłem a wam może będzie się chciało czytać to wkleje tu.
Legend of Zelda: Ocarina of Time. Tytuł – ikona, tytuł – wzór, tytuł – legenda. Opowiedzieć wam jej historię nie jest rzeczą prostą. Postaram się jednak sprostać wyzwaniu, odkładam więc swój Miecz Mistrza w Piedestał Czasu i cofam się do momentu gdy pierwszy raz dostałem grę do ręki.

Roku pańskiego 1999 wraz z japońskim ustrojstwem o nazwie Nintendo64 otrzymałem kilka gier, wśród nich ta której pudełko o kolorze żóto-czarnym zdradzało nazwę Legend of Zelda: Ocarina of Time. To był mój pierwszy kontakt z serią.

Przygoda głównego bohatera rozpoczyna się w lesie Kokiri. Na imię mu Link, ale my możemy nazwać go jak tylko chcemy przy zakładaniu stanu gry Gucio, Lucek, Twinky-Winky co by to niebyło będzie wyświetlane w kliku dialogach. Bohater budzony jest przez świecącą kulkę o imieniu Navi. To mała pomocna wróżka z wrodzonym talentem do irytacji, objaśnia że „Drzewo Deku wzywa”. Owe drzewo jest lokalnym patronem, źródłem mądrości i dawcą życia. Drzewo mówi że zostało przeklęte przez „złego człowieka z pustyni” i potrzebuje pomocy. Link robi co może ale dni przemądrzałego drewna są już policzone. Okazuje się że przeznaczeniem Linka nie jest ratowanie lasu a pokrzyżowanie planów „złego człowieka z pustyni” czyli Ganondorfa ponieważ zostało mu to pisane.
Fabułę możemy uznać za dość popularną, motyw przeznaczenia, nadchodzący zbawiciel. Nie doszukujmy się czegoś głębszego, bo i nawet Mario 64 nie świecił pod tym względem w żaden sposób. Zajmijmy się rozgrywką, na początek walką. W większości przypadków nie musimy szarpać się z każdym napotkanym potworem. Podejmując starcie używamy przycisku Z który pozwala namierzyć przeciwnika. Dzięki temu nasz wojownik walczy dużo sprawniej niż gdyby miał się bić luzem.

Piękno grywalności produktu podejrzewam że leży w jego schemacie. Otóż by dorwać najpotężniejszego wroga gry należy zebrać kilka symbolicznych przedmiotów które otrzymuje się po pokonaniu licznych podziemi. Każde podziemia są wypełnione pewnymi logicznymi zagadkami, cześć z nich rozwiązujemy z pomocą nowo odkrytej broni w danym lochu. Mało tego nowa broń bywa niezbędna w walce z bossem. Aby dostać się do kolejnych podziem zwykle trzeba utorować tam sobie drogę wypełniając jakieś zadanie. Nie można na rympał ciągnąć z jednej świątyni do drugiej. Ten schemat wydaje mi się być przepisem na dobrą grę przygodową i jest cechą charakterystyczną dla wielu gier z serii w tym Ocarina of Time.

yrkill
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 452
Rejestracja: 2011-07-28, 23:58
Lokalizacja: Łódź

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: yrkill » 2011-09-07, 10:50

Ja tak bardziej od czapy... Chciałem tylko rzec, że skoro już mam to N64 z kosmicznym padem, kupiłem też Okarynę. I póki co nie jest źle, drzewo poszło w pizdu, skierowano mnie do zamku — sam początek. Grałem już z półtorej godziny, sterowanie chyba nigdy nie przestanie być koszmarem. ALE! 1,5h to już sukces — nigdy tak długo nie grałem w żadną Zeldę. Może w końcu zrozumiem magię serii : )
n3ds, amiga1200, amiga cdtv, ds lite, n64, ps2, ps3, ps4, psp, smd2, snes, wii, wii u, vita

Awatar użytkownika
kanarekkk
Administrator forum
Administrator forum
Posty: 2512
Rejestracja: 2011-06-09, 12:51
Lokalizacja: TRN
Kontakt:

Re: Legend of Zelda Ocarina of Time

Post autor: kanarekkk » 2011-09-07, 12:22

yrkill, bo oot to zajacz czasu :p bedzie wciagac coraz bardziej :)az wciagnie tak ,ze nie odpuscisz dopoki nie przejdziesz :p
Obrazek

ODPOWIEDZ