Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
haz111
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 243
Rejestracja: 2011-10-05, 20:14

Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: haz111 » 2011-12-08, 23:18

Jakiś miesiąc temu kupiłem Sonic 1 i 2 na SMS'a w ślicznych opakowaniach. Wcześniej już miałem Sonica 1, ale sam cart. Zamierzam sprzedać jeden z nich. Ten starszy ma wszystkie złote styki, w tym nowym kilku nie ma. I teraz pytanie: to coś zmienia? Lepiej sprzedać ten bez niektórych styków (zazwyczaj bez problemu sie włącza - ale czasem odpala wbudowanego Alexa lub komunikat o jakimś błędzie)?

I jeszcze: czy takie wypadanie styków jest normalne? Bo w niektórych innych grach też tak mam.


BTW: Tak wiem... tytuł suchar... ale co tam ;)
Posiadam: Sega Master System II, GameBoy Advance, Nintendo GameCube
Chcę: w pierwszej kolejności Sega MegaDrive i Atari 2600 (oczywiście wersja pierwsza z drewnem), a później całą resztę :)

mushroom
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 193
Rejestracja: 2010-09-02, 18:16
Kontakt:

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: mushroom » 2011-12-09, 00:40

Te styki nie odpadły - tylko padły.... ofiarą oszczędności wydawcy ;)

W początkowym okresie karty do SMS miały komplet miedzianych styków
pomimo tego że jakaś ich część nie była używana.
Często w później wydanych kartach (czy reprintach - sonic był dotłaczany pewnie ze 100razy) nieużywane ścieżki były już pozbawione miedzianego styku.

Oba karty powinny działać tak samo i niczym się nie różnić. To że czasem jeden z nich nie odpala jest spowodowane tym że ma bardziej zabrudzone styki.

Hayabusa
Wsparcie sprzętowe
Wsparcie sprzętowe
Posty: 692
Rejestracja: 2011-07-28, 14:03
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: Hayabusa » 2011-12-09, 11:56

Znajomy polecił mi ten oto preparat:

http://www.luxel.pl/kontakt-s-preparat- ... -60ml.html

i muszę przyznać że sprawdza się niesamowicie, czyszczę nim carty, które odpalają dopiero za którymś razem, po oczyszczeniu szpatułka jest cała czarna, preparat naprawdę świetnie zbiera brud. Po potraktowaniu ich tym środkiem, gry odpalają od razu. Kontakt jest do kupienia w niemalże każdym sklepie elektronicznym, cena 6-9zł.

ramzes64
Redaktor
Redaktor
Posty: 4174
Rejestracja: 2006-02-26, 01:50
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: ramzes64 » 2011-12-10, 10:48

zgadza się
http://north.pl/karta/kontakt-s-60ml,N001236.html

są jeszcze KONTAKT U - uniwersalny do czyszczenia
KONTAKT PR - do potencjometrów
KONTAKT IPA - do optyki

dobre, w dobrej cenie
Professional N I N T E N D O Game Tester - od 1998r.

mushroom
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 193
Rejestracja: 2010-09-02, 18:16
Kontakt:

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: mushroom » 2011-12-10, 13:53

Panowie nie szerzcie herezji

Kontakt S jest bardzo silnym preparatem specjalizowanym i należy go używać z rozwagą i tylko w przypadku bardzo utlenionych styków. Nigdy nie wolno zostawić po czyszczeniu tym preparatem styków niezabezpieczonych. Ponieważ wtedy poprawa będzie chwilowa a na dłuższą metę spowoduje to tylko jeszcze większe uszkodzenie powierzchni styków.

Czyszczone tym preparatem styki BEZWZGLĘDNIE należy przemyć (aby usunąć resztki brudu i preparatu Kontakt S) preparatem Kontakt WL. A następnie zabezpieczyć przed ponownym utlenieniem preparatem Kontakt 61

Dlatego najbezpieczniej jest używać zwykłego alkoholu izopropylowego np pod postacią preparatu Kontakt IPA - lub 10 innych tańszych w sklepach z chemią.

A Kontakt S stosować w ostateczności i tylko w komplecie z preparatami zabezpieczającymi.

Awatar użytkownika
haz111
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 243
Rejestracja: 2011-10-05, 20:14

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: haz111 » 2011-12-10, 16:27

Dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Już myślałem, że styki poszły zwiedzać świat ;) W takim razie zostawię sobie ten egzemplarz ze wszystkimi stykami. I pójdę kupić sobie wreszcie ten izopopanol. A jak przetrę, patyczkiem do uszu, lub jakąś szmatką nasączoną np. tym Kontaktem IPA to nie muszę robić nic więcej? Jego resztki same odparują, nie czyniąc większych szkód?
Posiadam: Sega Master System II, GameBoy Advance, Nintendo GameCube
Chcę: w pierwszej kolejności Sega MegaDrive i Atari 2600 (oczywiście wersja pierwsza z drewnem), a później całą resztę :)

mushroom
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 193
Rejestracja: 2010-09-02, 18:16
Kontakt:

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: mushroom » 2011-12-10, 16:44

Po użyciu izopropanolu nie jest konieczna konserwacja.
Ale użycie Kontakt 61 pewnie nie zaszkodzi ;)
Poza tym zakonserwowane karty leżąc na półkach też wytrzymają sporo dłużej zanim się utlenią.
Za kolejne 20 lat dalej będą w dobrym stanie :grin:

Awatar użytkownika
haz111
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 243
Rejestracja: 2011-10-05, 20:14

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: haz111 » 2011-12-12, 21:27

Dobrze, w takim razie pójdę jutro przed szkołą do sklepu elektroniczno-komputerowego, a jak nie będa mieli to do stricte elektronicznego. Ewentualnie się jeszcze porozglądam przed szkołą :smile:

A jak będę czyścił styki cartów to wyjmować je z tego plastiku, czy nie? Bo może tam głębiej też coś by się przydało przynajmniej przedmuchać. W końcu to produkowali już kawał czasu temu i pewnie tam juz pełno jakiegoś syfu osiadło...
Posiadam: Sega Master System II, GameBoy Advance, Nintendo GameCube
Chcę: w pierwszej kolejności Sega MegaDrive i Atari 2600 (oczywiście wersja pierwsza z drewnem), a później całą resztę :)

mushroom
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 193
Rejestracja: 2010-09-02, 18:16
Kontakt:

Re: Cart z pou.. powy... bez niektórych styków

Post autor: mushroom » 2011-12-13, 21:35

Ja wyznaję zasadę, że rozkręcam tylko w ostateczności. Praktycznie każdy kart
da się wyczyścić patyczkiem z watą. A im mniej rozkręcania i kombinowania
tym mniejsza szansa, że coś niechcący uszkodzisz.

Przy rozkręcaniu istotne jest jakie masz bity do bezpiecznych wkrętów stosowanych w kartach.
Na Allegro najczęściej sprzedają chińskie barachło - nie do końca spasowane i można zarysować plastik lub wkręta.

Polecam tylko i wyłącznie amerykańskie wycinane laserowo
http://www.ebay.pl/sch/i.html?_nkw=3.8+ ... m270.l1313

(link przykładowy - jest sporo sprzedawców)

ODPOWIEDZ