Stare cRPGi
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Stare cRPGi
Kiedys gralem w nie sporo, pamietam przede wszystkim swietna serie Might And Magic (bez Heroes of...), beznadziejna serie Dunjonquest (wtedy wydawala sie beznadziejna, bo byla juz strasznie przestarzala, moze nie jest wcale taka zla), Eye of the Beholder (cudo) i... bylo takich gier jeszcze kilka, niestety gdy w nie gralem to w ogole nie przywiazywalem do tytulu, bo jakby to powiedziec, nie zawsze to byly oryginaly. Prosze Was o pomoc w przypomnieniu sobie tych gier, poznaniu innych tego typu - "poczatki 3d, duzy pusty swiat, pikseloza, niekonczace sie labirynty, widok z oczu" lub cos w stylu Dunjonquest, widok z gory i ohydna grafika.
Elder Scrolls Arena i Daggerfall znam.
Chcialbym kiedys zgromadzic jak najwiecej gier tego typu, bo mimo, iz w nie sie grac nie da to maja specyficzny klimat.
Cd Projekt wznawial nawet Might & Magic, chyba VII czesc w eXtra Klasyce po 19,90zl, osobiscie chcialbym zebrac te gry w oryginalnym wydaniu (ceny wysokie, ale warto sie poswiecic).
Elder Scrolls Arena i Daggerfall znam.
Chcialbym kiedys zgromadzic jak najwiecej gier tego typu, bo mimo, iz w nie sie grac nie da to maja specyficzny klimat.
Cd Projekt wznawial nawet Might & Magic, chyba VII czesc w eXtra Klasyce po 19,90zl, osobiscie chcialbym zebrac te gry w oryginalnym wydaniu (ceny wysokie, ale warto sie poswiecic).
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
- equimanthorn
- 'doskakuje do klawiatury'
- Posty: 104
- Rejestracja: 2007-01-05, 14:20
- Lokalizacja: Taiwan
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Mam oryginala M&M VIII i IX. Jak chcesz to mozemy jakis interes zrobic
http://weirdstuff.honmaru.pl - ta, strona dalej działa.
"SPREAD IT LIKE A PLAGUE! ULTIMATE ANTI NAZI COMPILATION!"
"SPREAD IT LIKE A PLAGUE! ULTIMATE ANTI NAZI COMPILATION!"
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Ishar 1, 2 i 3
Dungeon Master
Eye of the Beholder 1 i 2 (3 byl juz nedzny)
Evils Doom
To te ktore ja meczylem najbardziej.
Dungeon Master
Eye of the Beholder 1 i 2 (3 byl juz nedzny)
Evils Doom
To te ktore ja meczylem najbardziej.
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Moglbys zrobic zdjecia tych gier: http://freeware.info.pl ? No i jaka cena, szczegolnie VIII mnie interesuje, bo IX mozna chyba jeszcze nowa kupic u dystrybutora, ale jesli cena bedzie ok to wezme chetnie obie pozycje.
Dzieki Axiomat, w Ishara gralem w jedynke lub w dwojke, bardzo malo, chetnie ja sobie odswieze - wiem czego szukac.
Dzieki Axiomat, w Ishara gralem w jedynke lub w dwojke, bardzo malo, chetnie ja sobie odswieze - wiem czego szukac.
Ostatnio zmieniony 2014-07-25, 08:31 przez setezer, łącznie zmieniany 1 raz.
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
- froger3
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1471
- Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
- Lokalizacja: 3 City / Toronto
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Tak jak Set, MM(ta skladanka od Cenegi jest calkiem przyzwoita za 15 zl naprawde dobre gry, nie liczac 2ch klopsow, polecam), Beholdery itp. Ehhh.
Obecnie ludzie sie ze ktos to wyda na DS lub GBA.
PS. Gral ktos w Beholdera na GBA?
Obecnie ludzie sie ze ktos to wyda na DS lub GBA.
PS. Gral ktos w Beholdera na GBA?
- mog123
- 'jeszcze jeden stopien i...'
- Posty: 946
- Rejestracja: 2006-08-13, 00:37
- Kontakt:
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Polecam szczegolnie 2 czesci Ishara, choc 3 tez jest bardzo grywalna. Zaluje ze Silmarils zaginal gdzies na rynku gier. Jestem ciekaw jak wygladal by Ishar w oprawie graficznej z czasow obecnych... mniam, mniamsetezer pisze:w Ishara gralem w jedynke lub w dwojke, bardzo malo, chetnie ja sobie odswieze - wiem czego szukac.
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
No wlasni mi sie ta skladanka nie podoba, pol takiej wielkiej serii na malutkiej plycie, na polce zajmie tyle co jakis, dajmy na to, marny film DVD. Dlatego wolalbym oryginalne wydania, wyjasniac konkretnie dlaczego chyba nie musze.
No do dupy to nie, ale oprawa prezentuje zenujacy poziom, jak na te konsole, poza tym to wobec innych gier na GBA jest obrzydliwie archaiczne.
Oj nie wiem Axiomat, chociaz moze wyszlaby pozycja kalibru Oblvion/Morrowind, albo jakis zalosny "Pegeer", ktory jest tak archaiczny jak stare wydania, rozni sie tylko grafika.
No do dupy to nie, ale oprawa prezentuje zenujacy poziom, jak na te konsole, poza tym to wobec innych gier na GBA jest obrzydliwie archaiczne.
Oj nie wiem Axiomat, chociaz moze wyszlaby pozycja kalibru Oblvion/Morrowind, albo jakis zalosny "Pegeer", ktory jest tak archaiczny jak stare wydania, rozni sie tylko grafika.
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
- froger3
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1471
- Rejestracja: 2005-12-21, 00:33
- Lokalizacja: 3 City / Toronto
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Dla mnie akurat to plus bo mniej miejsca;) No i jezle ichodzi o gry komputerowe to az tak mi na oryginalnych opakowaniach do wszystkiego nie zalezy...
Anyway, chodzi mi o to czy klimat itp sa bo grafika mi nie robi(pykam wlasnie w De Ja Vu I & II na GB i tam nie ma kosmosow tez, ale klimacik super - szkoda ze gra w wersji niem;/). Ogolnie gry tego typu na GB przywitalabym z otwartymi ramionami.. B oto do babci wziasc mozna i na uczelnie )
Anyway, chodzi mi o to czy klimat itp sa bo grafika mi nie robi(pykam wlasnie w De Ja Vu I & II na GB i tam nie ma kosmosow tez, ale klimacik super - szkoda ze gra w wersji niem;/). Ogolnie gry tego typu na GB przywitalabym z otwartymi ramionami.. B oto do babci wziasc mozna i na uczelnie )
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Jesli ktos wydaje gre na PC dzisiaj, i sprzedaje to za 100-200zl, a mamy tam SCUMM'a, to raczej nie bylbym pocieszony po zakupie takiej pozycji. Od nowych gier wymagac trzeba nowych rozwiazan, wykorzystywania najnowszej technologii. Skoro grafika nam nie robi to powinnismy sie zatrzymac na erze PSX, juz 3d hulalo w pelni, ale technika sie rozwija i bezsensem byloby tego nie wykorzystac.
Grafika wraz z muzyka buduje klimat w tandemie (?) z fabula i schematem gry. Co do DeJaVu gdyby ta gra w identycznej formie zostala wydana na Xboxa 360, to wydalabys na nia 200zl?
Grafika wraz z muzyka buduje klimat w tandemie (?) z fabula i schematem gry. Co do DeJaVu gdyby ta gra w identycznej formie zostala wydana na Xboxa 360, to wydalabys na nia 200zl?
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
-
- 'wieszcz narodowy'
- Posty: 1384
- Rejestracja: 2006-02-25, 07:56
Re: Stare cRPGi
To ekstremalny przyklad i pewnie nikt by tego nie kupil, ale takie ekstrema nie oddaja dobrze calej prawdy. Wezmy takie Bit Generations na GBA - pomimo uzytej z premedytacja grafiki jak z GBC i dzwiekow stylizowanych na jeszcze wczesniejsze sprzety - dostalo przychylna krytyke i sprzedalo sie bardzo dobrze. Podobnie mozna powiedziec o chocby WarioWare i Rhythm Tengoku, gdzie grafika jest jak prosto z MS Painta, a w grze nie tylko to nie przeszkadza, ale buduje klimat.setezer pisze:Co do DeJaVu gdyby ta gra w identycznej formie zostala wydana na Xboxa 360, to wydalabys na nia 200zl?
Dla bardziej wymagających: Serwis i forum Syzygia.pl
- setezer
- 'calkiem niezly gosc'
- Posty: 654
- Rejestracja: 2005-12-22, 13:59
- Lokalizacja: Borzymin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Racja, ale w tych grach jest bardzo fajny, oryginalny pomysl. Klasyczne gatunki bez nowoczesnej oprawy nie maja prawa bytu. Taki Gods of War w oprawie pierwszych gier z PSX bylby wysmiany, chociaz ma kilka oryginalnych elementow.
Gdy gra jest i brzydka i w ogole nieoryginalna, to chyba wtedy nie ma o czym dyskutowac. Taki jest Eye of the Beholder na GBA, i zapewne bylaby Ishara, grafika 3ligowa i rozwiazania z Amigi/DOS'a.
Gdy gra jest i brzydka i w ogole nieoryginalna, to chyba wtedy nie ma o czym dyskutowac. Taki jest Eye of the Beholder na GBA, i zapewne bylaby Ishara, grafika 3ligowa i rozwiazania z Amigi/DOS'a.
Stare dobre gry: http://www.zagraj.republika.pl
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Chyba sie nie zrozumielismy... Oprawa graficzna taka jak np w Gothic 3, albo Oblivionie + do tego kontynuacja fabuly z takiego np. Ishara = calkiem niezla gierka cRPG. Wiadomo ze teraz oczekuje sie od gry troche innych elementow! Fabula powinna byc wielawatkowa, duzo questow pobocznych itd. Tamta gra byla na 3 dyskietkach 800 kB a teraz mamy do dyspozycji 4,5GB!!! I tworcy gry powinni to zagospodarowac. Jestem przekonany ze panowie z Silmarils mieli dziesiatki roznych pomyslow z ktorych musieli zrezygnowac wlasnie ze wzgledu na pojemnosc nosnika. Jesli utrzymano by poziom fabuly, kilka bardzo nowatorskich rozwiazan to mysle ze byloby to swietne rozwiazanie. Tak naprawde to ktora z dzisiejszych gier posiada takie rozwiazania jak Ishar? Gdzie o przyjeciu do druzyny nowej postaci decyduja jej czlonkowie? A juz wogole najbardziej podobal mi sie zawsze poczatek kiedy ciezko uzbierane fundusze trzeba bylo przeznaczac w pierwszej kolejnosci na prowiant, bo bohaterowie slaniali sie na nogach z wyczerpania... tego mi brakuje w dzisiejszych pozycjach... pomijam juz fakt ze najbardziej drazni mnie w grach to ze wszyscy sa ujednoliceni - zawsze spotykamy NPC'ow w sile wieku (czasem jakis madry starzec sie trafi), ale brak dzieci, mlodziezy... sami koksiarze na kazdym kroku ktorzy jesli nie chca z toba rozmawiac to wiadomo ze trzeba ich ubic jak swinie.
-
- 'czasem cos napisze'
- Posty: 335
- Rejestracja: 2006-05-05, 23:20
Re: Stare cRPGi
Ja polecam ISHAR 1,2,3 w wersjach na Amige 1200 (AGA - 256kolorkow jak na PC)
A ze starych Faery Tale Adventure na Sege Genesis/Amiga/Pc/C64 - ukonczylem cala i to taki pra-przodek Elder Scrolls - mozna zwiedzac wielgachny swiat, itp.
Super tez jest amigowy Evil's Doom, wyszedl na AGA i dziala w 640x512 w 256c. Piekna gra...Dawniej sporo gralem. Screeny (niestety nie w pelnej rozdzialce)
Polecam takze staaare "LEGEND OF VALOUR", gra wyszla na PC oraz Amige i byla chyba pierwsza gra RPG w 3D FPP z plynna grafika.
Bylbym zapomnial takze o moim debesciaku, czylo HIRED GUNS - przepiekna gra, zwlaszcza w 2-3-4 osoby. Pamietam jak z kumplami gralem wiele razy. To pierwsza gra, ktorej sie kiedys balem Tak! Potowry byly straszne miejscami, muzyka/snd takze klimatyczna, wpadniecie w pomieszczenie pelne potworow dawalo po serduchu Fajnie, ze na ekranie mamy 4 okienka pokazujace widok z oczu jednej z czterech naszych postaci. Mozna wydawac komendy aby wszystkie lazly za jedna sterowana przez nas, albo sterowac wszystkimi czterema osobno. Kurde narobilem sam sobie smaka na ta gre ponownie...
Takze swietny - Dungeon Master 2 (pc/amiga 1200, gralem na A1200 )
Perihelion, takze sie zagrywalem. Super klimat przyszlosci, cuberpunkowy. Polecam
Tower of Souls, bardzo miodna gra, potwornie wciagajaca.
Robinson's Requiem - Ciezka w graniu Gralem dosyc sporo czasu (A1200), jednak autorzy przesadzili z "dokladnoscia" symulowania zdrowia bohatera.... Trzeba uwazac co sie zje, mixowac odpowiednie leki, mozna przeziebic postac, trzeba wziac tabletki.... Nawet jak jakas rana np. reki nie zostala dobrze opatrzona, to moglo dojsc do zakazenia a wtedy juz jedynie amputacja reki (oczywiscie trzeba pamietac wtedy o srodkach przeciwbolowych)..... Tu cytat z opisu gry:
"Omowie teraz szczegolowo najbardziej skomplikowana operacje - amputacje. Obciac konczyne musisz, jesli w pore nie odessales trucizny, albo nie zdezynfekowales rany i wdalo sie zakazenie. Najpierw wstrzyknij srodek znieczulajacy w chora konczyne. Zaloz opaske uciskowa powyzej miejsca amputacji. Obetnij nozem konczyne, po czym znow zrob zastrzyk znieczulajacy. Zaszyj rane i zabandazuj ja. Mozesz teraz zdjac opaske. Pamietaj jednak, ze amputujac noge nie bedziesz juz mogl biegac, a nawet chodzic bedziesz wolniej, co znacznie utrudni gre. Mam nadzieje, ze nie bedziesz zmuszony dokonywac tej operacji."
"Pamietaj, ze nie nalezy zaniedbywac drobniejszych "operacji". Regularnie sprawdzaj temperature ciala. Jesli jest za wysoka - zazyj aspiryny MU44. Po kazdym powazniejszym zranieniu polecam antybiotyk ML44. Jesli najesz sie zepsutego miesa, lub ciemnych gruszek znad wodospadu zazyj srodek rozkurczowy MV44. Na bagnach (jesli wlaczyles te opcje) zostaniesz najpewniej pokasany przez komary, co moze skonczyc sie malaria. Zazywaj regularnie chinine, aby temu zapobiec. Jesli jestes chory, zrezygnuj z zaplanowanych wycieczek. Poloz sie gdzies w cieniu, najlepiej kolo wody, abys nie musial daleko latac. Pij duzo wody, ale nie jedz wiecej niz zwykle. Jesli jestes w krainie o goracym klimacie nie zapomnij o zdjeciu odziezy i zalozeniu liscianej czapki. Nie laz daleko, nie biegaj. spij jak najwiecej.
Dodam tylko, ze aby korzystac ze srodkow leczniczych musisz najpierw znalezc apteczke - jest kolo rozbitego statku. "
Bardzo fajna grafika, podobnie jak w Legend of Valour jest w plynnym 3d (grafa voxel'owa)
Tu macie recke/opis w PL
http://www.ppa.pl/artykuly/artykul.php? ... =15&id=260
A ze starych Faery Tale Adventure na Sege Genesis/Amiga/Pc/C64 - ukonczylem cala i to taki pra-przodek Elder Scrolls - mozna zwiedzac wielgachny swiat, itp.
Super tez jest amigowy Evil's Doom, wyszedl na AGA i dziala w 640x512 w 256c. Piekna gra...Dawniej sporo gralem. Screeny (niestety nie w pelnej rozdzialce)
Polecam takze staaare "LEGEND OF VALOUR", gra wyszla na PC oraz Amige i byla chyba pierwsza gra RPG w 3D FPP z plynna grafika.
Bylbym zapomnial takze o moim debesciaku, czylo HIRED GUNS - przepiekna gra, zwlaszcza w 2-3-4 osoby. Pamietam jak z kumplami gralem wiele razy. To pierwsza gra, ktorej sie kiedys balem Tak! Potowry byly straszne miejscami, muzyka/snd takze klimatyczna, wpadniecie w pomieszczenie pelne potworow dawalo po serduchu Fajnie, ze na ekranie mamy 4 okienka pokazujace widok z oczu jednej z czterech naszych postaci. Mozna wydawac komendy aby wszystkie lazly za jedna sterowana przez nas, albo sterowac wszystkimi czterema osobno. Kurde narobilem sam sobie smaka na ta gre ponownie...
Takze swietny - Dungeon Master 2 (pc/amiga 1200, gralem na A1200 )
Perihelion, takze sie zagrywalem. Super klimat przyszlosci, cuberpunkowy. Polecam
Tower of Souls, bardzo miodna gra, potwornie wciagajaca.
Robinson's Requiem - Ciezka w graniu Gralem dosyc sporo czasu (A1200), jednak autorzy przesadzili z "dokladnoscia" symulowania zdrowia bohatera.... Trzeba uwazac co sie zje, mixowac odpowiednie leki, mozna przeziebic postac, trzeba wziac tabletki.... Nawet jak jakas rana np. reki nie zostala dobrze opatrzona, to moglo dojsc do zakazenia a wtedy juz jedynie amputacja reki (oczywiscie trzeba pamietac wtedy o srodkach przeciwbolowych)..... Tu cytat z opisu gry:
"Omowie teraz szczegolowo najbardziej skomplikowana operacje - amputacje. Obciac konczyne musisz, jesli w pore nie odessales trucizny, albo nie zdezynfekowales rany i wdalo sie zakazenie. Najpierw wstrzyknij srodek znieczulajacy w chora konczyne. Zaloz opaske uciskowa powyzej miejsca amputacji. Obetnij nozem konczyne, po czym znow zrob zastrzyk znieczulajacy. Zaszyj rane i zabandazuj ja. Mozesz teraz zdjac opaske. Pamietaj jednak, ze amputujac noge nie bedziesz juz mogl biegac, a nawet chodzic bedziesz wolniej, co znacznie utrudni gre. Mam nadzieje, ze nie bedziesz zmuszony dokonywac tej operacji."
"Pamietaj, ze nie nalezy zaniedbywac drobniejszych "operacji". Regularnie sprawdzaj temperature ciala. Jesli jest za wysoka - zazyj aspiryny MU44. Po kazdym powazniejszym zranieniu polecam antybiotyk ML44. Jesli najesz sie zepsutego miesa, lub ciemnych gruszek znad wodospadu zazyj srodek rozkurczowy MV44. Na bagnach (jesli wlaczyles te opcje) zostaniesz najpewniej pokasany przez komary, co moze skonczyc sie malaria. Zazywaj regularnie chinine, aby temu zapobiec. Jesli jestes chory, zrezygnuj z zaplanowanych wycieczek. Poloz sie gdzies w cieniu, najlepiej kolo wody, abys nie musial daleko latac. Pij duzo wody, ale nie jedz wiecej niz zwykle. Jesli jestes w krainie o goracym klimacie nie zapomnij o zdjeciu odziezy i zalozeniu liscianej czapki. Nie laz daleko, nie biegaj. spij jak najwiecej.
Dodam tylko, ze aby korzystac ze srodkow leczniczych musisz najpierw znalezc apteczke - jest kolo rozbitego statku. "
Bardzo fajna grafika, podobnie jak w Legend of Valour jest w plynnym 3d (grafa voxel'owa)
Tu macie recke/opis w PL
http://www.ppa.pl/artykuly/artykul.php? ... =15&id=260
- Axi0maT
- Sponsor
- Posty: 8536
- Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Re: Stare cRPGi
Evil's Doom to jeden z najlepszy cRPG w jakie mialem przyjemnosc grac... cisnalem sporo i przeszedlem calego - naprawde warto bo gra jest przecudna!!!siudym pisze:Super tez jest amigowy Evil's Doom, wyszedl na AGA i dziala w 640x512 w 256c. Piekna gra...Dawniej sporo gralem.