Wii ponad wszystko

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
boltzman
'dopchal sie i chce pisac'
'dopchal sie i chce pisac'
Posty: 232
Rejestracja: 2008-08-20, 12:15

Wii ponad wszystko

Post autor: boltzman » 2009-01-20, 23:07

W nawiązaniu do Kondycji maskotek...

Ja tak może wypowiem się nie mając konsoli (ale chciałbym mieeeeeeć - i co niektórzy o tym wiedzą :-P ). Przykład taki z okresu przedświątecznego. Coś tam na TVNie z ojcem (rocznik '56, ulubiona i jedyna dla niego gra Tetris na ruskich gierkach :-P) oglądaliśmy, tradycyjnie reklama i XBox 360. Tata pyta co to jest ten XboX. No to zaraz na YT pokazać jak to wygląda, z czym to się je. Skrzywił się jak zobaczył tą stertę guzików na padzie i w ogóle. Podobnie zareagował na Pleyaka 3. Za dużo przycisków i mało czytelne. Już tak, aby za dość było formalnościom pokazałem też Wii. No pierwszy trailer samej konsoli był po wyszukaniu. Zleciał się on do komputera, mama( ta lubi takie nowinki), żona ( zatwardziały przeciwnik gier, który bez mrugnięcia powiesiłby nas za nie - taki domowy Ku-Klux-Klan) i oczywiście mój synek...

Entuzjazmu końca nie było. Nawet żonie się spodobało. Pomachać, poskakać, powyginać się - czego chcieć więcej. To już w tym momencie przesądza sprawę odnoście możliwości konsoli, jeżeli mówimy o rozrywce. Grafika... cóż może niezbyt wysublimowana, ale jest i nie kuje w oczy. Gdy pokazałem rodzicielce jeszcze StarWars: Force Unleashed, o którym wspominał AxiomaT "To to ja będę mgła tak sobie ich tu wszystkich popychać i tymi prądami faktycznie zabijać?? "

Niczego więcej nie dodaję, bo po co skoro takie dziadki oraz moja szacowna małżonka byli zachwyceni...



Tylko ta cena... :sarcasm:
Nie ma nic bardziej przerażającego, niż głupota w akcji.

FC GoldenEye 007 Wii - 128 736 299 761
Mario Kart DS - 481 340 722 337
StarFox Command DS 844 241 773 115

Awatar użytkownika
Blackie
'normalnie deBesciak'
'normalnie deBesciak'
Posty: 887
Rejestracja: 2006-02-06, 12:36

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: Blackie » 2009-01-20, 23:31

Swietnie! Wii wygrywa z PS3 i Xboxem360, bo ma mniej skomplikowanego pada! A to Ci zabawa. Pady do xboxa/ps3 maja 8 przyciskow glownych (nie liczac start/select/back itp) a Wii ma Wiimota. Ale fun! Zobacz jak fajnie gra sie w kregle albo boks! Jaki fun! Albo moge poczesac konika w HorZes pilocikiem tak, jakbym mogl to robic naprawde. Czysty fun!...

Jak dla mnie Wii i obecna polityka N to kpina. Zadnych gier, zadnych zapowiedzi - NIC. Porzadne gry na te konsole? Owszem - sa. Mario Galaxy, Metroid Prime 3, Zelda (ktora jest taka sama na NGC), Paper Mario, moze No More Heroes (gdzie w wersji PAL nie ma krwi). Zapowiedz Mad World i koniec? Hmm... Tak, koniec. Fun plynacy z tej konsoli konczy sie po 2 odpaleniu jej. Wii kupilem w zeszle swieta (2007 rok), nabylem praktycznie wszystkie warte kupienia gry na ten sprzet i konsola lezy praktycznie juz rok i sie tylko kurzy. Nie zaluje zakupu, bo dobrze bawilem sie przy Metroidzie czy Mario Galaxy, ale TO ZA MALO. Nintendo samo pod soba dolek kopie. Wii sprzedaje sie jak szalone, ale lada dzien ludzie nie beda mieli w co grac. Ilez mozna bez sensu machac pilotem? Dla porownania. Kupilem tez xboxa360. Glownie z nastawieniem na Street Fightera 4. Przy okazji pogralem w Burnouta Paradise, GTA4, Lost Odyssey, Blue Dragon czy SF2 HD Remix i musze przyznac, ze ta konsola detronizuje Wii. Gra w sieci to czysta przyjemnosc. Wii strasznie kuleje w tym temacie (inna sprawa, ze nie ma gier do tego). Poza tym jest duzo dobrych zapowiedzi - killerem bedzie RE5 na pewno. Sprawa z PS3 ma sie tak samo, a moze nawet nieco lepiej. Ta konsola ma mocne exclusivy - MGS4, Uncharted czy genialne Little Big Planet.
Wii samo w sobie lubie (za klimat tej garstki gier), ale denerwuje mnie to, ze N zaniedbuje ten sprzet maksymalnie. Jake dostalismy tytuly na swieta od Nintendo? Wii Music, ktory okazal sie klapa (i w ktorego nie mam najmniejszej ochoty zagrac) i co? A tak - Wii Clean Kit do czyszczenia lasera konsoli. A i najwazniejsze - konsola jest zdecydowanie za droga za mozliwosci jakie ofertuje.
He only went so far as the subconscious.

Snake
'czasem cos napisze'
'czasem cos napisze'
Posty: 387
Rejestracja: 2008-01-22, 22:17
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: Snake » 2009-01-20, 23:44

boltzman pisze:Już tak, aby za dość było formalnościom pokazałem też Wii. No pierwszy trailer samej konsoli był po wyszukaniu. Zleciał się on do komputera, mama( ta lubi takie nowinki), żona ( zatwardziały przeciwnik gier, który bez mrugnięcia powiesiłby nas za nie - taki domowy Ku-Klux-Klan) i oczywiście mój synek...
To bardzo dobrze potwierdza do kogo owy sprzęt jest skierowany - dla ludzi którzy z grami styczności nigdy nie mieli, a jeśli, to bardzo małą. Zresztą to żadne zaskoczenie, gdyż Nintendo właśnie w tą grupę ludzi mierzyło. Sukces osiągnęli ale zbyt wielu hardcore'owców (z takim lineup'em tytułów) nie mają szans przyciągnąć.
boltzman pisze: Skrzywił się jak zobaczył tą stertę guzików na padzie i w ogóle. Podobnie zareagował na Pleyaka 3. Za dużo przycisków i mało czytelne.
Starszych ludzi, bądź nie grających, ciężko przekonać do konsol skierowanych do prawdziwych graczy bo w ich przypadku producenci jakoś specjalnie nie idą na ustępstwa dla "każuali", stąd to pozorne skomplikowanie.
boltzman pisze:Tylko ta cena...
Cena całkowicie wyklucza dla mnie Wii. Spokojnie kupie sobie za to Xboxa 360 w wersji Premium co znacznie bardziej się opłaca. Albo coś oldschoolowego z masą gadżetów i gier.
A man chooses, a slave obeys.

ThisIsHardcore

Awatar użytkownika
artemis
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 554
Rejestracja: 2008-07-17, 11:40

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: artemis » 2009-01-20, 23:51

No właśnie ten kontroler to główny motyw kupna Wii... Ja konsoli nie mam ale coraz bardziej mam wrażenie, że jednak perspektywy dla tej konsoli są coraz mniejsze niestety i w dłuższym okresie może sobie nie poradzić na rynku...

Zastanawia mnie fakt czy nie za szybko sie nudzi taka zabawa... Bo rozumiem, ze pierwsze wrażenia są jak najbardziej ok ale czy w dalszym czasie przesiadywania za konsolą nie będziemy mieli wrażenia, że jednak XBOX360 i PS3 oferują coś takiego.... bardziej znajomego jeżeli chcielibyśmy posiedzieć przed konsolą te ładnych pare godzin non-stop:P

N64 było mocniejsze sprzętowo od PSX.
Gamecube był mocniejszy od PS2.
Wii jest wyraźnie słabsze już teraz od pozostałych platform... ciekawe jak to sie potoczy :P

W sumie i N64 i Gamecube przegrało z rywalami tak podsumowując obydwie konsole....

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8535
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: Axi0maT » 2009-01-21, 07:45

Na poczatek warto zaznaczyc ze Nintendo w tej generacji mialo inny target niz dotychczas. Postawili na graczy niedzielnych i zamierzony cel osiagneli. Jesli jestem hardcorowym graczem, ktory przesiaduje samotnie w domu calymi godzinami i rusza dupsko z fotela tylko po to zeby isc sie wysrac to niestety to nie jest konsola dla ciebie. Osobiscie nie uwazam sie ani za casuala (bo lubie rowniez gry trudne, skomplikowane i wymagajace), ani za hardcorowca (te czasy juz bezpowrotnie minely i nie mam az tyle wolnego czasu). Mam Wii od ponad miesiaca i moge powiedziec ze gram na konsoli dosc rzadko. Zdecydowanie czesciej odpalam N64 czy Gamecube. Sa jednak takie chwile (i to dosc czesto), ze przychodza znajomi, rodzina i wowczas to wlasnie Wii staje sie centrum rozrywki. Ludzie sobie siedza i pija piwko, rozmawiaja, a w miedzyczasie Wiilot krazy miedzy nimi i kazdy ma szanse zagrac przez ta max minute. Proste szybkie gierki, nie wymagajace tlumaczenia kazdemu z osobna o co chodzi i jak sie tym poslugiwac. Kazdy po kilku sekundach lapie o co chodzi i bawi sie na calego. Wii to dla mnie konsola imprezowa. Sa jednak i takie gry ktore potrafia przykuc na dlugo pojedynczego gracz. No More Heroes, Star Wars Unleashed, Excite Truck, Endless Ocean czy Call of Duty 5 to tylko garstka gier w ktore gralem i ktore przyszly mi do glowy na poczekaniu... a jest ich z cala pewnoscia o wiele wiecej.

X360 i ps3? Nie. Z bardzo prostej przyczyny. Nagralem sie u znajomych na imprezach w rozne gierki i musze powiedziec ze na poprzedniej generacji bylo juz sporo wtornosci. Obecne gry na x360 i ps3 to kalka tego czym bylismy raczeni przez ostatnich 6-7 lat. Nic mnie nie zaskoczylo procz kilku naprawde nielicznych tytulow ktore mozna wymienic na palcach jednej reki. Grafika juz mnie nie zaskakuje. Takie efekty to ja widzialem 10 lat temu na Silicon Graphics... wiec o czym tu mowic. Dla rodziny i znajomych mam Wii, a sam osobiscie zamierzam wrocic w najblizszym czasie do korzeni... Do tego co najlepsze i co naprawde potrafi bawic grywalnoscia a nie grafika. Spodziewajcie sie wiec w najblizszym czasie recenzji gier na stare Atari i NESa/SNESa :P

Awatar użytkownika
mrSin
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 723
Rejestracja: 2007-07-01, 11:54
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: mrSin » 2009-01-21, 10:22

Fakt niepodważalny - Nintendo zmieniło target odbiorców. Problem leży w tym, iż mam to gdzieś. Podobnie jak Axi0maT nie mam czasu na HC granie, ale skoro już udaje mi się wyszarpać godzinkę czy dwie na konsolową rozgrywkę to ostatnią platformą jaka przychodzi mi do głowy to Wii. Autentycznie nie mam ochoty głaskać piesków, koników, fikać glutami czy grać w żenujące namiastki gier sportowych ( mam szczęście posiadać grono znajomych sportowców amatorów wiec z nimi spędzam czas ). Jeśli na tym ma polegać nowa definicja grania to ja dziękuję. Powiedzmy sobie szczerze WII NIE ZASTĄPI SPORTU!
Wii cieszy na spotkaniach przy browarze, godzinka, dwie a i tak zabawa kończy się tekstami "stary odpal Tekkena albo te bębenki z małpami". Wii daje radochę ale przez chwilę. Generalnie konsole kupuję dla siebie, nie rodziny czy znajomych. Jeśli im się podoba to fajnie, jeśli nie to cóż, nie mój kłopot.
Duże tytuły na Wii, większość to multi z dodanym na siłę sterowaniem, powiedzieć że nie ma szaleństw to być delikatnym.
Wtórność. Wszystkie gry, nawet te na Wii są wtórne. Nie jest żadną rewolucja zmiana sterowania. Wychodząc z tego założenia nagle może się okazać, że iPhone to rewolucja bo można paluchami pomacać ekran i zawalczyć żyroskopem. Nowatorstwo Wii to świetna robota działu marketingu Nintendo, gdy przyjrzeć się temu bliżej nagle odkrywamy, iż Wii wcale nie oferuje czegoś nowego, kilka nowych pomysłów wynikających ze specyficznego sterowania, cholernie niedokładnego warto nadmienić. Filmiki / fotki graczy fikających przy ekranie to bzdura. Przykładem niech będzie moja osoba grająca w tenis. W łapie browar, oparty o ścianę, symbolicznie macham wiilotem wygrywając z prawie każdym fikaczem.
Dlatego też wolę zagrać w dobry sequel na PS3/X wyżyłowany i dopracowany, niż użerać się z durnym sterowaniem oraz wizualiami przyprawiającymi mnie o mdłości.

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8535
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: Axi0maT » 2009-01-21, 11:00

Sterowanie w wiekszosci gier jest klasyczne, a mozliwosci kontrolerow sa tylko rewelacyjnym dodatkiem, ktory potrafi jedych cieszyc dluzej innych krocej... jak widac mrSin nalezy do tych drugich. Nie zgodze sie natomiast z tym ze sterowanie jest cyt. "cholernie niedokladne". Z powodzeniem da sie z niego korzystac, pod warunkiem ze odpowiednio ustawi sie parametry. Czasem zdarza sie ze ruch nie zostanie wychwycony, ale zazwyczaj ma to zwiazek z timingiem, lub po prostu z niedokladnym wykonaniem odpowiednich ruchow.
mrSin pisze:Filmiki / fotki graczy fikających przy ekranie to bzdura. Przykładem niech będzie moja osoba grająca w tenis. W łapie browar, oparty o ścianę, symbolicznie macham wiilotem wygrywając z prawie każdym fikaczem.
Konsola odczytuje typ wykonywanego ruchu. To jak to wykorzystasz zalezy juz tylko od ciebie. Wiekszosc osob faktycznie po pewnym czasie dochodzi do wniosku ze nie ma sensu zasuwac jak "idiota" (w apostrofach bo to pojecie wzgledne o czym za chwile) po calym pokoju i ogranicza sie w swoich czynnosciach do minimum. W trakcie z jednych libacji alkoholowych zostal wlasnie poruszony taki temat, gdyz jeden z kolegow zaczal po prostu przechodzic w minimalizm. Na to drugi z kolesi odebral mu Wiilota z reki i stwierdzil cos w stylu "przyszedles tu sie bawic czy palic glupa? Jak nie chcesz grac normalnie to oddaj pada". Jak widac to jak bardzo wczujemy sie w gre i jak przy tym wykorzystamy mozliwosci kontrolerow lezy tylko w naszej dobrej woli i przede wszystkim w checi grania w sposob inny niz tradycyjny. Sam ostatnio sie zlapalem na graniu we wspomnianych przeze mnie Gwiezdnych Wojnach, ze spodobala mi sie moc ktora mam w lapach. Wymachiwalem jak szalony mimo ze przeciez tak wcale nie trzeba. Tak wiec oswiadczam ze "gracz fikajacy przez ekranem" wcale nie jest bzdura, bo jesli tak chcesz grac to mozesz. Tylko od ciebie zalezy czy tego typu rozrywka bawi cie bardziej niz tradycyjna.
mrSin pisze:Dlatego też wolę zagrać w dobry sequel na PS3/X wyżyłowany i dopracowany, niż użerać się z durnym sterowaniem
Wpadnij to cie podszkole ze sterowania :D Widac opieranie sie o sciane, zlopiac piwo i wykonwanie minimalnych ruchow sprawia ze nie sa one prawidlowo odczytywane. Moze wina jak to nazwales "durnego sterowania", tkwi nie w konsolach a w niewlasciwym podejsciu do gry?
mrSin pisze:oraz wizualiami przyprawiającymi mnie o mdłości.
Zapomnial wol jak cieleciem byl. Az tak wazna jest dla ciebie ta grafa? A ja myslalem ze ty naprawde jestes kims kto potrafi docenic fun plynacy z gry mimo tego jak prezentuje sie ona na ekranie. Rondel Spears ostatnio gral w Ultime 0 na Piecu, ja w Pitfalla na Atari 2600... jakos zaden z nas nie dostal mdlosci... moze ty w ciazy jestes? ;)

Awatar użytkownika
Storms
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1433
Rejestracja: 2007-06-23, 08:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: Storms » 2009-01-21, 11:10

Ja kupując wii wcale się nie kierowałem grafiką, wiedziałem jak z tym wypada. Problem polegał na tym że bardziej orientuje się w nintendo, niż innej firmie. Kupując Wii wiedziałem czego pragne i jakie tytuły wybiore. Ale na pewno nie myślałem o głaskaniu koni, jak lubicie tego rodzaju fetysz to wasza sprawa mnie tam nic do tego.

Druga rzecz która mnie do tego przekonała to obsługa gacka. W życiu nie dane było mi kupić tej konsoli zatem pomyślałem że 2w1 będzie git. Fakt że początkujący posiadacze nie będą mieli z tego pożytku, bo należy sporo kupić. Padziki,memorki no i oczywiście gierki które są dość tanie. (btw. licze na małe wsparcie w zakupie master :))

Trzecia sprawa to że PS3 i X360 mają moi znajomi. Wii nie miał nikt, zatem sukcesywnie wpisałem się w nisze osiedlową, i co weekend zapraszam graczy. Piwko gierka pełna kulturka. Nikt z nich nie narzeka na grafe czy sterowanie, chyba że z poczatku, żeby wyłapali o co rzecz, ale naprawde szybko się ludziska uczą. Jedyne ich zdziwienie to że Wii okazuje się być niewielkich rozmiarów. Praktycznie bagaż podręczny.

Ostatnia sprawa to okazja. Za 800 zł kupiłem wii z 2xwiilot wiichuck padem GC i grami Zelda TP, ZeldaWW, RedSteel, WiiSports i Wiiplay.

U mnie zadecydowała sytuacja, szukających mocnych wrażen i błogiej grafiki konsolke odradzam. Szukającym rodzinnej rozrywki konsolke polecam.

Awatar użytkownika
mrSin
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 723
Rejestracja: 2007-07-01, 11:54
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: mrSin » 2009-01-21, 11:28

Drogi Axi0, musimy się kiedyś na wódkę umówić, gdyż kilka tematów jak widze jest do obgadania. :smile:
Grafika. Wziąłeś mnie pod włos wiedząc doskonale co odpiszę. Grafikę rozpatruję pod kątem możliwości danej platformy. Dlatego z ręką na sercu powiem że Zelda MM na N64 to graficzny majstersztyk, Metal Slug z Neo Geo rozwala mnie absolutnie zaś God of War z PS2 jest arcydziełem. Przykłady można by mnożyć. Mówi się, iż Wii to dwa GC zlepione taśmą klejąca, w porządku, w gruncie rzeczy tak jest. Tyle, że dwa GC to autentycznie spora moc, gdy wyobrażam sobie Zeldy, Batten Kaitos bądź Resident Evil 4, wszystkie te tytuły x2 to wymagam tego aby Wii wbiło mnie w podłogę ( spójrzmy zresztą na Mario Galaxy ). Kiedy widzę lenistwo developerów, uznajacych że obleśne party games łyknie każdy bo sobie Wiilocikiem można pomachać to autentycznie mnie skręca.
Sterowanie, faktycznie na początku latałem jak idiota przed tv ale szybko wypracowałem patenty na takie statyczne granie aby konsola bez większych kłopotów odczytywała moje intencje. Tyle że nadal są problemy z działaniem ( dokładnością ) żyroskopu w szczególności. Nie bez powodu Niny wypuszcza nakładkę na Wiilota odpowiadającą za zwiększenie czułości sterowania.
Sztuczne nakręcanie się towarzystwa - jak nie fikasz przy konsoli to nie zasługujesz na granie - Axi0maT ty mnie nie dobijaj takimi argumentami. Jeśli mam bawić się w pijaną małpę "bo wypada" to delikatnie rzecz ujmując nie czuję się usatysfakcjonowany.

Awatar użytkownika
artemis
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 554
Rejestracja: 2008-07-17, 11:40

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: artemis » 2009-01-21, 12:22

mrSin pisze: Grafika. Wziąłeś mnie pod włos wiedząc doskonale co odpiszę. Grafikę rozpatruję pod kątem możliwości danej platformy. Dlatego z ręką na sercu powiem że Zelda MM na N64 to graficzny majstersztyk, Metal Slug z Neo Geo rozwala mnie absolutnie zaś God of War z PS2 jest arcydziełem. Przykłady można by mnożyć. Mówi się, iż Wii to dwa GC zlepione taśmą klejąca, w porządku, w gruncie rzeczy tak jest. Tyle, że dwa GC to autentycznie spora moc, gdy wyobrażam sobie Zeldy, Batten Kaitos bądź Resident Evil 4, wszystkie te tytuły x2 to wymagam tego aby Wii wbiło mnie w podłogę ( spójrzmy zresztą na Mario Galaxy ). Kiedy widzę lenistwo developerów, uznajacych że obleśne party games łyknie każdy bo sobie Wiilocikiem można pomachać to autentycznie mnie skręca.
Tu sie zgodze... Grafike należy oceniać po możliwości konsoli... Jak miałem PSP to oczekiwałem ładnych tutułów, teraz gdy mam NDS i włącze sobie nowozakupionego Ridge racera to mam w pamięci, że to konwersja z N64 i graficznie jest dla mnie ok. Ale gdybym dostał to samo na PSP to już nie byłbym taki zadowolony :P

Awatar użytkownika
Axi0maT
Sponsor
Sponsor
Posty: 8535
Rejestracja: 2006-01-12, 12:40
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: Axi0maT » 2009-01-21, 13:21

mrSin pisze:Mówi się, iż Wii to dwa GC zlepione taśmą klejąca, w porządku, w gruncie rzeczy tak jest. Tyle, że dwa GC to autentycznie spora moc, gdy wyobrażam sobie Zeldy, Batten Kaitos bądź Resident Evil 4, wszystkie te tytuły x2 to wymagam tego aby Wii wbiło mnie w podłogę ( spójrzmy zresztą na Mario Galaxy ).
artemis pisze:Tu sie zgodze... Grafike należy oceniać po możliwości konsoli...
Panowie... chwileczke. O czym wy mowicie? Czy ktos z was zapoznal sie wogole ze specyfikacja techniczna tej konsoli? bo widze ze chyba nie. Powtarzacie po kims w kolko jakies bzdury i nawet nie chcialo sie wam ruszyc dupska zeby samemu przekonac sie czy to aby na pewno prawda. Procek moze i ma prawie 2x tyle mocy co Gacek. Ale uklad graficzny... no tu moznaby polemizowac. Architektura tej samej rodziny co Flipper z GameCube. Moc niewiele wieksza bo zaledwie podciagnieta ze 160 MHz na 240 (sorry ale dokladnie nie pamietam... wale z glowy). Ale to co najwazniejsze - pamiec ukladu graficznego. To tak samo jak w przypadku Gacka 3MB - to tu jest w duzej mierze ogranicznik mozliwosci konsoli. Moc - to jedno. Mozna wpakowac wiecej bardziej szczegolowyh obiektow i efektow graficznych, ktore zostana obrobione przez procek. Ale co by nie robic, wciaz bedziemy mieli rozdzialke nie zadowalajaca maniakow dzisiejszych standardow... no i tekstury - tu jest bariera nie do przeskoczenia. Panowie to nie jest Gacek x2... to jest podrasowany Gacek... i to wcale nie od strony graficznej. Tu sie nie doszukujcie postepow bo raczej jedyne czego sie mozna spodziewac to lekkie przeskoczenie pierwszego xboxa.

Awatar użytkownika
mrSin
'calkiem niezly gosc'
'calkiem niezly gosc'
Posty: 723
Rejestracja: 2007-07-01, 11:54
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: mrSin » 2009-01-21, 14:07

Zapoznaliśmy się, zapoznaliśmy i podeszliśmy do liczb z rezerwą, posługując się standardowym sloganem GCx2. Tego typu porównania liczbowe średnio do mnie przemawiają szczególnie po ostatnich starciach Sony z Microsoftem dotyczących możliwości konsol. Min z tego powodu pozwoliłem sobie na sławetne GCx2. Generalnie panuje opinia ( wynikająca z czystych porównań liczbowych ), że Wii to dokładnie GCx1,5.
Niezależnie od liczb nadal nie potrafię znaleźć usprawiedliwienia dlaczego gro gier wypuszczanych na Wii wygląda gorzej niż produkcje na GC. To jest granda. To że Wii ma potencjał doskonale widać na wspomnianym przykładzie Mario Galaxy. Nie mam tu bynajmniej na myśli rozdzielczości - cudów od białej skrzyneczki nie wymagam.
Przeskoczenie pierwszego X. Cóż, Fable, Conker, czy choćby Oddworld, z graficznego punktu widzenia do dziś robią na mnie kolosalne wrażenie, więc jak sądzę chyba można zrobić graficzną perełkę?

Awatar użytkownika
artemis
'radzi sobie'
'radzi sobie'
Posty: 554
Rejestracja: 2008-07-17, 11:40

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: artemis » 2009-01-21, 14:25

AxiOmaT pisze:
mrSin pisze:oraz wizualiami przyprawiającymi mnie o mdłości.
Zapomnial wol jak cieleciem byl. Az tak wazna jest dla ciebie ta grafa? A ja myslalem ze ty naprawde jestes kims kto potrafi docenic fun plynacy z gry mimo tego jak prezentuje sie ona na ekranie. Rondel Spears ostatnio gral w Ultime 0 na Piecu, ja w Pitfalla na Atari 2600... jakos zaden z nas nie dostal mdlosci... moze ty w ciazy jestes? ;)
Ja tutaj miałem na myśli bardziej porównywanie grafiki z Wii do słabszych platform... :P . Niestety ale Nintendo wsadzając takie słabe bebechy sama sie pogrzebuje i zniechęca developerów. Jak ktoś będzie miał do wyboru męczyć się na Wii żeby stworzyć ładną (jak na te czasy) gre to będzie wolał pisać pod PS3 ... A na dodatek ta cena:/... Podobno Sony na PS3 zarabia pare dolarów na konsole... Ciekawe w takim razie ile Nintendo ma zysku od jednej sprzedanej sztuki....

soberpl
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1984
Rejestracja: 2005-12-20, 23:41
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: soberpl » 2009-01-21, 14:42

Taka wojna fanboyów wyszła :P Dużo macie racji, ale tez dużo pierdolicie. Może to jakaś nienawiść w stronę Wii, że się lepiej sprzedaje itd? Osobiście posiadam Wii i przymierzam się do zakupu X360. Nie rozumiem jak możecie te 2 konsole porównywać? Skoro sami stwierdziliście, że dla obu grupa docelowa jest inna. Padło stwierdzenie, że Wii ma wiilota, którym to się macha i jest fun... A kto zabronił PS3 czy X360 wpaść na taki pomysł i to wykorzystać? Moim zdaniem w Wii gracz potrafi się w czuć w głównego bohatera machając "pilotem", a na innych konsolach jest to jednak wklepywanie przycisków. Kolejny argument o konikach, pieskach i innych cudach. Taa, bo X360 i PS3 to mają same hity, żadnych gównianych produkcji. Dalej, sterowanie wiilotem - może jest dla kogoś zbyt trudne skoro nieprecyzyjne (ja, jak i była dziewczyna czy jej ojciec nie mamy z tym problemów). Kolejna rzecz, dobrze, że S i M pomyśleli o swoich graczach z poprzedniej generacji i WSZYSTKIE starsze gry można odpalić - ech cholerne N umożliwia odpalanie gier z GC bez emulatorów czy innych cudów. Każda konsola ma swoje + i - . Prawdą natomiast jest to, że faktycznie większość firm robiących gry na Wii (żeby nie napisać wszystkie) idą na łatwiznę. WIIIIII ruLeZ !!1111!!! :wink:

soberpl
'wieszcz narodowy'
'wieszcz narodowy'
Posty: 1984
Rejestracja: 2005-12-20, 23:41
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Wii ponad wszystko

Post autor: soberpl » 2009-01-21, 14:45

artemis pisze:Jak ktoś będzie miał do wyboru męczyć się na Wii żeby stworzyć ładną (jak na te czasy) gre to będzie wolał pisać pod PS3 ...
Tu się nie zgodzę, bo czytałem, że jest cholernie trudne pisanie dla PS3
artemis pisze:Podobno Sony na PS3 zarabia pare dolarów na konsole... Ciekawe w takim razie ile Nintendo ma zysku od jednej sprzedanej sztuki....
Z tego co ja czytałem to właśnie Nintendo jest jedyną firmą, która nie dopłaca do interesu.

ODPOWIEDZ