RetroAge Artykuł, Relacja Pociąg do planszówek (z retro niespodzianką)
ArtykułRelacja

Pociąg do planszówek (z retro niespodzianką)

Loading

Tegoroczna Międzynarodowa Noc Muzeów już za nami. Wspominamy o tym wydarzeniu ze względu na fakt malutkiej obecności RetroAge na jednej z wystaw.

Przyznaję, że na przygotowaną przez mieszczącą się w budynku tarnowskiego dworca PKP galerię Panorama wystawę „Graj Cyganie! Muzyka cygańska od Liszta po Hungaricum” nie zwróciłbym najmniejszej uwagi, gdyby nie mający odbyć się w tym samym miejscu wieczór z grami planszowymi pod nazwą „Pociąg do planszówek” zorganizowany przez fundację promocji artystycznej „Aspiranci”.

Korzystając z faktu niedawnego poznania dwójki „Aspirantów” – Natalii oraz Wojciecha, w samo sobotnie południe wpadłem na pomysł wsparcia wydarzenia retro-grami i już na dwie godziny przed rozpoczęciem imprezy otrzymałem stosowne zaproszenie. Spakowałem, co miałem pod ręką (3TV, Atari 7800, Sega Saturn, Nintendo 64, kilka gier, joypady, rozdzielacze/przedłużacze elektryczne) i udałem się w kierunku dworca PKP.

Na miejscu dostałem do dyspozycji jeden duży stolik (na którym na szczęście zmieścił się cały zabrany sprzęt), siedem krzesełek oraz jedno gniazdko elektryczne.

„Aspiranci” stanęli na wysokości zadania i przygotowali dla odwiedzających około 150 pudełek z grami planszowymi oraz karcianymi.  Nie zawiedli też odwiedzający, gdyż  po upływie 15 minut od rozpoczęcia wydarzenia zabrakło wolnych stolików. Pasjonaci gier „bez prądu” delektowali się między innymi takimi tytułami jak „Gra na emocjach”, Wsiąść do pociągu”, Kakao”, Skup żywca”, „Jenga”, „Dominion”…

Równolegle do „planszówek” niemniej oblegany był stolik RetroAge gdzie najchętniej grano w „Asteroids” – tryb dwuosobowej kooperacji na Atari 7800, „Super Mario 64” oraz „Diddy Kong Racing” (na 3 graczy) na Nintendo 64, co ciekawe na Sega Saturn dużym powodzeniem cieszył się „Saturn Bomberman” w trybie jednoosobowym oraz „Sonic the Hedgehog 2” z pakietu „Sonic Jam” w trybie dwuosobowej rywalizacji.

Całe wydarzenie uważam za bardzo udane, a według otrzymanych informacji – podczas czterech godzin odwiedziło nas około 180 osób. Mam nadzieję, że za rok, po raz drugi będziemy mogli pojawić się z retro-grami i planszówkami podczas kolejnej Nocy Muzeów.

Autor

Komentarze

  1. Zacna inicjatywa. Elektronicznemu retrogamingowi juz nie pierwszy raz po drodze z planszowkami. Odnosze wrazenie ze te dwie galezi gier doskonale sie uzupelniaja i sa niemal skazane na symbioze na tego typu eventach 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.