AkcesoriumAtari XL/XE

A8 Pico Cart

Loading

Komputery Atari z serii XL/XE ze względu na dużą popularność, małą awaryjność i bogatą bibliotekę tytułów – w tym kultowych polskich produkcji, stanowią bardzo ciekawą platformą zabaw z 8 bitowymi grami. Wczytywaniem oprogramowania z kaset zajmują się już tylko najbardziej sentymentalne jednostki, a odpowiednią prędkość odczytu zapewniają dopiero drogie stacje dysków lub ich dużo tańsze emulatory w postaci SIO2SD. Jeśli jednak chcemy tanio, szybko i wygodnie doskonałym wyborem może okazać się cartridge a dokładniej A8 PicoCart.

Podobnie jak w przypadku opisywanego niedawno PicoCart64 sercem A8 PicoCart jest układ Raspberry Pi Pico a dokładniej jego fioletowy klon posiadający 16MB pamięci flash, gniazdo USB typu C oraz przycisk Bootsel. Projekt nie działa z oryginalnymi układami na zielonej płytce.

Podobnie jak w przypadku wersji dla Nintendo64 autor projektu dla Atari – Robin Edwards wszystkie potrzebne pliki oraz schematy udostępnił na GitHub ->link<-, więc jeśli dysponujemy odpowiednimi umiejętnościami A8 PicoCart możemy sobie zbudować w domowym zaciszu. W przeciwnym wypadku pozostaje nam zakup gotowego cartridge w cenie około 90PLN (z wysyłką), gdzie najdroższym elementem urządzenia jest jego obudowa (dostępne różne  formy oraz kolorystyka).

W przeciwieństwie do PicoCart64 wgrywanie gier na A8 PicoCart jest banalnie proste. Nie potrzebujemy żadnego oprogramowania do konwertowania plików. Wystarczy podpiąć cartridge kablem USB do komputera i kopiujemy wybrane tytuły w taki sam sposób jak na nośniki USB a dla wygody możemy pliki poumieszczać w różnych folderach. Mimo iż na 16MB dostępnej pamięci możemy zamieścić wszystkie interesujące nas gry musimy liczyć się z pewnymi ograniczeniami. Obok 16MB pamięci flash Raspberry Pi Pico posiada 256kB pamięci RAM, z czego połowa zajęta jest przez program obsługujący cartridge. Do dyspozycji użytkownika pozostaje więc 128kB i jest to maksymalny rozmiar pliku obrazu cartridge (obsługa rozszerzeń CAR oraz BIN, do 128kB nie wliczamy 1kB nagłówka pliku) oraz plików wykonywalnych (XEX). Cartridge posiada też mocno okrojoną obsługę obrazów dyskietek (ATR) i w tym przypadku limit 128kB nie obowiązuje.

Cartridge z nagranymi grami można w końcu umieścić w odpowiednim slocie komputera Atari, po uruchomieniu którego, na ekranie pojawia się lista dostępnych folderów i plików. Odpowiedni plik wybieramy za pomocą klawiatury lub joysticka i po chwili możemy cieszyć się szybko uruchomioną grą. W przypadku dużej ilości gier, pomocna może okazać się wyszukiwarka plików dostępna pod klawiszem „ESC” – wystarczy wpisać fragment poszukiwanego tytułu i nacisnąć „Return”. Chcąc zmienić uruchomioną grę, nie musimy wyłączać komputera – wystarczy wcisnąć przycisk „Reset” na cartridge, a następnie „Reset” na komputerze, co spowoduje powrót do listy plików A8 PicoCart.

Celem przetestowania urządzenia pobrałem archiwum gier serwisu atarionlne.pl skupiając się przede wszystkim na plikach cartridge. Efektem testów jest poniższa lista kompatybilności. Jak można zauważyć obok limitu 128kB, A8 PicoCart nie obsługuje między innymi szyfrowanych cartridge z firmy AtraX, oraz wymagających OS-B czyli starszych komputerów Atari z serii 400/800.    
->LISTA<-

W przypadku wersji plików gier (XEX) nie przeprowadzałem już szczegółowych testów, szczególnie że większość gier ma po kilka wersji takiego pliku i zazwyczaj przynajmniej jedną z nich daje się uruchomić za pomocą cartridge.

Najgorzej sprawa przedstawia się w przypadku obrazów dyskietek (ATR) – na kilkanaście przetestowanych tytułów udało mi się uruchomić aż dwa, a przez brak możliwości zmiany pliku podczas zabawy możemy zapomnieć o grach wielodyskowych. Czasem pomaga konwersja dyskietki na obraz cartridge za pomocą programu ->ATR2CAR<- ale ciężko w tym przypadku mówić o tym że jest łatwo i wygodnie, szczególnie z musimy pamiętać o opcji przycinania popularnych dyskietek 130kB do cartridge o rozmiarze 128kB (licząc na to, że ostatnie 2kB dyskietki jest pusta).

Podsumowując A8 PicoCart jest tanim i wygodnym rozwiązaniem do okazjonalnego grania na Atari. Cartridge powinien dobrze sprawdzać się przypadku różnego rodzaju wydarzeń, wystaw związanych z retro-graniem. Bardziej wymagający użytkownicy powinni jednak rozglądnąć się za bardziej zaawansowanymi a zarazem droższymi rozwiązaniami tego typu.

Autor

Komentarze

  1. Ciekawy sprzęcik , dobra cena dla mniej wymagających miłośników małego Atari. super,że pojawia się tyle rozszerzeń sprzętowych do retro maszynek .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.